Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
 

makowiec -podajcie przepis

> 
efka
śro, 26 lis 2003 - 15:33
Cześć dziewczyny! Błagam o przepis na makowca. Właściwie to ja go robię 2 razy do roku, ale przepis gdzieś posiałam, a pamiętam tylko, że trzeba zmielić mak i dodać miodu.
efka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 272
Dołączył: pią, 06 cze 03 - 09:37
SkÄ…d: krakow
Nr użytkownika: 802




post śro, 26 lis 2003 - 15:33
Post #1

Cześć dziewczyny! Błagam o przepis na makowca. Właściwie to ja go robię 2 razy do roku, ale przepis gdzieś posiałam, a pamiętam tylko, że trzeba zmielić mak i dodać miodu.

--------------------
efka mama Majki (kwiecień 2003)
Monisia
śro, 26 lis 2003 - 17:39
Makowiec z jabłkami

2 szklanki maku
4 jajka
szklanka cukru
pół kostki masła
1 i 1/2 jabłka
6 łyżek kaszy manny
łyżeczka proszku do pieczenia
pół szklanki rodzynek
orzechy, migdały
kilka kropli aromatu pomarańczowego
biała polewa
szklanka mleka
woda
Mak zalać szklanką mleka wymieszaną z wodą, gotować pół godzinki, a następnie osączyć i zmielić. Jeżeli macie odpowiedni sprzęt, to nie moczcie maku, zmielcie go na sucho icon_smile.gif
Masło ukręcić z cukrem i żółtkami. Jabłka obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach.
Masę maślaną połaczyć z makiem, jabłkami, kaszą, proszkiem, aromatem i bakaliami. Na koniec delikatnie wymieszać z ubita na sztywno pianą z białek.
Ciasto przełożyć do nasmarowanej tłuszczem podłużnej, keksowej blaszki i piec około 50 minut w 200 stopniach.
Kiedy ciasto ostygnie odkroić jego brzegi od blachy i ostrożnie wyjąć na talerz, uważając, żeby się nie porozrywało. Polać białą polewą.
Długo zachowuje świeżość.




Makowiec na lanym cieście

Ciasto
4 jaja
1 szkl. cukru
3/4 kostki margaryny
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3 szkl. mÄ…ki
5 dużych łyżek śmietany

Jajka zmiksować z cukrem dodać roztopioną margarynę, mąkę z proszkiem i śmietanę.

Mak
2 szkl. maku
1 szkl. cukru
1/2 kostki margaryny
3 jaja
zapach migdałowy

Mak przekręcić na maszynce 2-3 razy z cukrem. Dodać margarynę, żółtka i na końcu ubitą pianę z białek. Wymieszać. (Margarynę roztopić). Wylać ciasto na blachę i wyłożyć na nie łyżkami masę makową. Upiec.
Monisia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,142
Dołączył: nie, 22 cze 03 - 12:40
Nr użytkownika: 847




post śro, 26 lis 2003 - 17:39
Post #2

Makowiec z jabłkami

2 szklanki maku
4 jajka
szklanka cukru
pół kostki masła
1 i 1/2 jabłka
6 łyżek kaszy manny
łyżeczka proszku do pieczenia
pół szklanki rodzynek
orzechy, migdały
kilka kropli aromatu pomarańczowego
biała polewa
szklanka mleka
woda
Mak zalać szklanką mleka wymieszaną z wodą, gotować pół godzinki, a następnie osączyć i zmielić. Jeżeli macie odpowiedni sprzęt, to nie moczcie maku, zmielcie go na sucho icon_smile.gif
Masło ukręcić z cukrem i żółtkami. Jabłka obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach.
Masę maślaną połaczyć z makiem, jabłkami, kaszą, proszkiem, aromatem i bakaliami. Na koniec delikatnie wymieszać z ubita na sztywno pianą z białek.
Ciasto przełożyć do nasmarowanej tłuszczem podłużnej, keksowej blaszki i piec około 50 minut w 200 stopniach.
Kiedy ciasto ostygnie odkroić jego brzegi od blachy i ostrożnie wyjąć na talerz, uważając, żeby się nie porozrywało. Polać białą polewą.
Długo zachowuje świeżość.




Makowiec na lanym cieście

Ciasto
4 jaja
1 szkl. cukru
3/4 kostki margaryny
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3 szkl. mÄ…ki
5 dużych łyżek śmietany

Jajka zmiksować z cukrem dodać roztopioną margarynę, mąkę z proszkiem i śmietanę.

Mak
2 szkl. maku
1 szkl. cukru
1/2 kostki margaryny
3 jaja
zapach migdałowy

Mak przekręcić na maszynce 2-3 razy z cukrem. Dodać margarynę, żółtka i na końcu ubitą pianę z białek. Wymieszać. (Margarynę roztopić). Wylać ciasto na blachę i wyłożyć na nie łyżkami masę makową. Upiec.
mamami
śro, 26 lis 2003 - 18:06
Podaję najprostrzy sposób na makowiec. Korzystam z niego w każde święta icon_smile.gif .
KupujÄ™ gotowÄ… masÄ™ makowÄ…, jest naprawdÄ™ smaczna i bogato nadziana bakaliami. RobiÄ™ kruche ciasto na to masa makowa i do pieca.
A potem na górę polewa, oczywiście gotowa icon_wink.gif .
mamami


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,702
Dołączył: pon, 21 lip 03 - 11:34
Nr użytkownika: 912




post śro, 26 lis 2003 - 18:06
Post #3

Podaję najprostrzy sposób na makowiec. Korzystam z niego w każde święta icon_smile.gif .
KupujÄ™ gotowÄ… masÄ™ makowÄ…, jest naprawdÄ™ smaczna i bogato nadziana bakaliami. RobiÄ™ kruche ciasto na to masa makowa i do pieca.
A potem na górę polewa, oczywiście gotowa icon_wink.gif .
Gosia1
czw, 27 lis 2003 - 16:09
Teraz nie bardzo mam czas szukać, ale jutro podam Ci przepis na makowce, które robię co rok na święta Bożego Narodzenia i Wielkanocne. icon_smile.gif

Pozdr.
Gosia1


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,554
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 16:38
SkÄ…d: Katowice
Nr użytkownika: 123

GG:


post czw, 27 lis 2003 - 16:09
Post #4

Teraz nie bardzo mam czas szukać, ale jutro podam Ci przepis na makowce, które robię co rok na święta Bożego Narodzenia i Wielkanocne. icon_smile.gif

Pozdr.

--------------------


i.
śro, 10 gru 2003 - 14:10
Gosia będzie ten przepis?
i.


Grupa: Oczekuj?cy
Postów: 5,639
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 15:12
Nr użytkownika: 262




post śro, 10 gru 2003 - 14:10
Post #5

Gosia będzie ten przepis?
Gosia1
czw, 11 gru 2003 - 09:09
Na śmierć zapomniałam, przepraszam. icon_smile.gif

Moje ciasto jest nieco żmudne w wykonaniu, ale naprawdę pyszne. To już moja tradycja, że strucle makowe robię na każde Boże Narodzenie i Wielkanoc. Oto przepis:

- 6 jajek: 2 całe i 4 żółtka,
- mÄ…ki ile wlezie icon_smile.gif (tortowej),
- pół kostki masła,
- 3/4 kostki drożdży,
- dwie szczypty soli,
- 3/4 szklanki cukru,
- zapach waniliowy,
- cukier waniliowy.

Do garnka lub miski wsypujemy dwie szklanki przesianej maki. W garnuszku podgrzewamy mleko, do ciepłego dodajemy 2 łyżeczki cukru, szczyptę soli i drożdże. Mieszamy aż do rozpuszczenia drożdży. Zaczyn wlewamy do dołka w mące (można pomieszać z odrobinką mąki z brzegów dołka). Odstawiamy w ciepłe miejsce i czekamy aż wyrośnie ok 1/2 godziny. W tym czasie ubijamy dwa białka na sztywno, rozpuszczamy masło, ubijamy sześć żółtek z cukrem do białości, w trakcie dodajemy szczyptę soli i zapach waniliowy, oraz cukier waniliowy. Jak rozczyn urośnie, dodajemy do niego najpierw ubite żółtka, wyrabiamy, jak potrzeba dodajemy mąkę, żeby tylko nie było "zupy", potem dodajemy pianę z białek, na końcu ciepłe (nie gorące) masło, i też jak potrzeba mąkę. Gdy ciasto nie jest już "zupą" wykładamy je na podsypaną mąką stolnicę i dalej wyrabiamy, ale - uwaga: nie musi odchodzić od ręki, za to musi być mięciutkie, no i wszystkie składniki połączone. Naczynie w którym był zaczyn wysypujemy mąką, wkładamy tam ciasto (musi to być spore naczynie), przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na ok. 2 godziny. W tym czasie przygotowujemy papier do pieczenia - tniemy go na prostokąty, smarujemy masłem (będziemy w nie zawijać strucle - ok. 3). Jak już ciasto conajmniej podwoi swoją objętość, wykładamy je na stolnicę. Nie wyrabiamy. Dzielimy na tyle części ile ma być strucli, rozwałkowujemy porządnie (ale nie tak cienko jak np na makaron icon_wink.gif ), nakładamy mak, zawijamy i na papier. Papier musi być dosyć luźno aby strucla miała gdzie rosnąć. Odstawiamy jeszcze na jakieś 20 minut, potem do piekarnika leciutko podgrzanego, pieczemy w temperaturze ok 180 stopni godzinę (musisz sprawdzać kolor ciasta - każdy piekarnik jest inny, mój nie piecze tylko "partoczy robotę"). Potem ja osobiście odstawiam ciasto do ostygnięcia, w tym czasie robię lukier cytrynowy: dużą ilość cukru pudru mieszam mikserem z odrobinką mleka i łyżką soku z cytryny - ma być gęsty. Jak strucle wystygną smaruję obficie je tym lukrem. I to tyle. Muszę, po prostu muszę się pochwalić - ja jestem zobowiązana do pieczenia 8 strucli. Dlaczego? Otóż mam za każdym razem spore zapotrzebowanie: moja przyjaciółka, mama, ciocia - nie wyobrażają sobie świąt bez moich makowców. icon_smile.gif Choć to robię dobrze! icon_lol.gif

Smacznego!

Pozdrawiam Gosia

P.S. Z tego ciasta drożdżowego robię jeszcze bułeczki z jagodami, jabłkami, truskawkami (nawet dżemem truskawkowym) - wszystko to samo, tylko zamiast na strucle, urywam malutkie kawałeczki, formuję placuszek, nakładam farsz owocowy i robię bułeczki. Do piekarnika na 20 min, potem po ostygnięciu też lukruję.

Mak (do tej ilości ciasta 1,5 kilo suchego) przygotowuję dwa dni wcześniej. Najpierw wsypuję go do garnka, zalewam mlekiem i doprowadzam do wrzenia. Odstawiam na noc, żeby nasiąkł mlekiem. Na drugi dzień trzykrotnie mielę w maszynce, dodaję miód, zapach cytrynowy i jak ktoś chce może dodać bakalie. Znowu odstawiam na noc. W dniu pieczenia dodaję pianę z trzech białek i delikatnie (!) mieszam. Mak gotowy do rozsmarowywania. icon_smile.gif Smacznego.
Gosia1


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,554
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 16:38
SkÄ…d: Katowice
Nr użytkownika: 123

GG:


post czw, 11 gru 2003 - 09:09
Post #6

Na śmierć zapomniałam, przepraszam. icon_smile.gif

Moje ciasto jest nieco żmudne w wykonaniu, ale naprawdę pyszne. To już moja tradycja, że strucle makowe robię na każde Boże Narodzenie i Wielkanoc. Oto przepis:

- 6 jajek: 2 całe i 4 żółtka,
- mÄ…ki ile wlezie icon_smile.gif (tortowej),
- pół kostki masła,
- 3/4 kostki drożdży,
- dwie szczypty soli,
- 3/4 szklanki cukru,
- zapach waniliowy,
- cukier waniliowy.

Do garnka lub miski wsypujemy dwie szklanki przesianej maki. W garnuszku podgrzewamy mleko, do ciepłego dodajemy 2 łyżeczki cukru, szczyptę soli i drożdże. Mieszamy aż do rozpuszczenia drożdży. Zaczyn wlewamy do dołka w mące (można pomieszać z odrobinką mąki z brzegów dołka). Odstawiamy w ciepłe miejsce i czekamy aż wyrośnie ok 1/2 godziny. W tym czasie ubijamy dwa białka na sztywno, rozpuszczamy masło, ubijamy sześć żółtek z cukrem do białości, w trakcie dodajemy szczyptę soli i zapach waniliowy, oraz cukier waniliowy. Jak rozczyn urośnie, dodajemy do niego najpierw ubite żółtka, wyrabiamy, jak potrzeba dodajemy mąkę, żeby tylko nie było "zupy", potem dodajemy pianę z białek, na końcu ciepłe (nie gorące) masło, i też jak potrzeba mąkę. Gdy ciasto nie jest już "zupą" wykładamy je na podsypaną mąką stolnicę i dalej wyrabiamy, ale - uwaga: nie musi odchodzić od ręki, za to musi być mięciutkie, no i wszystkie składniki połączone. Naczynie w którym był zaczyn wysypujemy mąką, wkładamy tam ciasto (musi to być spore naczynie), przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na ok. 2 godziny. W tym czasie przygotowujemy papier do pieczenia - tniemy go na prostokąty, smarujemy masłem (będziemy w nie zawijać strucle - ok. 3). Jak już ciasto conajmniej podwoi swoją objętość, wykładamy je na stolnicę. Nie wyrabiamy. Dzielimy na tyle części ile ma być strucli, rozwałkowujemy porządnie (ale nie tak cienko jak np na makaron icon_wink.gif ), nakładamy mak, zawijamy i na papier. Papier musi być dosyć luźno aby strucla miała gdzie rosnąć. Odstawiamy jeszcze na jakieś 20 minut, potem do piekarnika leciutko podgrzanego, pieczemy w temperaturze ok 180 stopni godzinę (musisz sprawdzać kolor ciasta - każdy piekarnik jest inny, mój nie piecze tylko "partoczy robotę"). Potem ja osobiście odstawiam ciasto do ostygnięcia, w tym czasie robię lukier cytrynowy: dużą ilość cukru pudru mieszam mikserem z odrobinką mleka i łyżką soku z cytryny - ma być gęsty. Jak strucle wystygną smaruję obficie je tym lukrem. I to tyle. Muszę, po prostu muszę się pochwalić - ja jestem zobowiązana do pieczenia 8 strucli. Dlaczego? Otóż mam za każdym razem spore zapotrzebowanie: moja przyjaciółka, mama, ciocia - nie wyobrażają sobie świąt bez moich makowców. icon_smile.gif Choć to robię dobrze! icon_lol.gif

Smacznego!

Pozdrawiam Gosia

P.S. Z tego ciasta drożdżowego robię jeszcze bułeczki z jagodami, jabłkami, truskawkami (nawet dżemem truskawkowym) - wszystko to samo, tylko zamiast na strucle, urywam malutkie kawałeczki, formuję placuszek, nakładam farsz owocowy i robię bułeczki. Do piekarnika na 20 min, potem po ostygnięciu też lukruję.

Mak (do tej ilości ciasta 1,5 kilo suchego) przygotowuję dwa dni wcześniej. Najpierw wsypuję go do garnka, zalewam mlekiem i doprowadzam do wrzenia. Odstawiam na noc, żeby nasiąkł mlekiem. Na drugi dzień trzykrotnie mielę w maszynce, dodaję miód, zapach cytrynowy i jak ktoś chce może dodać bakalie. Znowu odstawiam na noc. W dniu pieczenia dodaję pianę z trzech białek i delikatnie (!) mieszam. Mak gotowy do rozsmarowywania. icon_smile.gif Smacznego.

--------------------


ejolcia
czw, 11 gru 2003 - 10:24
Gosi ja tu rzucam linkiem odnośnie strucli i makowca a tu proszę przepis na struclę, zrobię ją napewno. Własnie o takim przepisie myślałam.
Zakupiłam misę do robienia ciata drożdżowego i teraz jestem specjalistką od tego rodzaju ciast. Więc w tym roku postanowiłam nie kupowac makowca tylko piec. I podaj na oko ile szklanek tej mąki. icon_biggrin.gif
Pytanko całość przepisu spokojnie wystarcza na 3 strucle.
Aha Gosiu a moze masz przepis na pyszną szarlotkę taką prawdziwa starte jabłka z cukrem i cynamonem do tego jakieś pyszny spód i góra.

Pozdrawiam
ejolcia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 180
Dołączył: pon, 14 kwi 03 - 19:22
Skąd: chorzów
Nr użytkownika: 576

GG:


post czw, 11 gru 2003 - 10:24
Post #7

Gosi ja tu rzucam linkiem odnośnie strucli i makowca a tu proszę przepis na struclę, zrobię ją napewno. Własnie o takim przepisie myślałam.
Zakupiłam misę do robienia ciata drożdżowego i teraz jestem specjalistką od tego rodzaju ciast. Więc w tym roku postanowiłam nie kupowac makowca tylko piec. I podaj na oko ile szklanek tej mąki. icon_biggrin.gif
Pytanko całość przepisu spokojnie wystarcza na 3 strucle.
Aha Gosiu a moze masz przepis na pyszną szarlotkę taką prawdziwa starte jabłka z cukrem i cynamonem do tego jakieś pyszny spód i góra.

Pozdrawiam

--------------------
Jolcia
Kaja /13.01.1999/ Kornel /15.04.2003/
[img][/img]

Zapraszam www.kajko.blog.pl
Gosia1
czw, 11 gru 2003 - 12:44
Ejolciu, tej mąki to tak ze trzy - cztery szklanki, ale naprawdę nie wiem dokładnie, bo ja zawsze na oko sypię. Strucli wychodzi nawet więcej... Zależy jak grubo rozwałkujesz ciasto i ile masy wpakujesz.

A teraz przepis na super szarlotkę. Taką tradycyjną, na kruchym cieście. icon_smile.gif

Ciasto:

3,5 szklanki mąki tortowej (przesiać!),
3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia,
kostkę margaryny Kasia lub masła roslinnego,
5 żółtek i jedno całe jajko,
pół szklanki cukru,
szczypta soli,
cukier waniliowy.

4 - 6 jabłek
1,4 szklanki cukru
2 cukry waniliowe
ewentualnie cynamon.

Najpierw połączyć mąkę z proszkiem do pieczenia, potem posiekać nożem tłuszcz z mąką, dodać cukier, cukier waniliowy, wymieszać nadal nożem, zrobić dołek, wlać żółtka i jajko i wyrobić szybko ciasto. Podzielić na dwie części (spodnia ma być troszkę grubsza). Posmarowaną brytfankę wyłożyć ciastem, posmarować białkiem jajka (nie ubitym), na to przesmażone z 1,4 szklanki cukru i 2 cukrami waniliowymi, starte na grubych oczkach jabłka (4 większe lub 6 mniejszych, kwaskowate - landsberska lub reneta szara), tylko wystudzone! Na wierzch ciasto - albo rozwałkowane (ja tak najbardziej lubię), albo starte, czy też jakieś wałeczki - zależy jak kto lubi. I do nagrzanego piekarnika (!), piec w 180 - 190 stopniach, ok godzinę. Po upieczeniu mozna posypać cukrem pudrem. icon_smile.gif

Pyyyycha! icon_smile.gif
Gosia1


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,554
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 16:38
SkÄ…d: Katowice
Nr użytkownika: 123

GG:


post czw, 11 gru 2003 - 12:44
Post #8

Ejolciu, tej mąki to tak ze trzy - cztery szklanki, ale naprawdę nie wiem dokładnie, bo ja zawsze na oko sypię. Strucli wychodzi nawet więcej... Zależy jak grubo rozwałkujesz ciasto i ile masy wpakujesz.

A teraz przepis na super szarlotkę. Taką tradycyjną, na kruchym cieście. icon_smile.gif

Ciasto:

3,5 szklanki mąki tortowej (przesiać!),
3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia,
kostkę margaryny Kasia lub masła roslinnego,
5 żółtek i jedno całe jajko,
pół szklanki cukru,
szczypta soli,
cukier waniliowy.

4 - 6 jabłek
1,4 szklanki cukru
2 cukry waniliowe
ewentualnie cynamon.

Najpierw połączyć mąkę z proszkiem do pieczenia, potem posiekać nożem tłuszcz z mąką, dodać cukier, cukier waniliowy, wymieszać nadal nożem, zrobić dołek, wlać żółtka i jajko i wyrobić szybko ciasto. Podzielić na dwie części (spodnia ma być troszkę grubsza). Posmarowaną brytfankę wyłożyć ciastem, posmarować białkiem jajka (nie ubitym), na to przesmażone z 1,4 szklanki cukru i 2 cukrami waniliowymi, starte na grubych oczkach jabłka (4 większe lub 6 mniejszych, kwaskowate - landsberska lub reneta szara), tylko wystudzone! Na wierzch ciasto - albo rozwałkowane (ja tak najbardziej lubię), albo starte, czy też jakieś wałeczki - zależy jak kto lubi. I do nagrzanego piekarnika (!), piec w 180 - 190 stopniach, ok godzinę. Po upieczeniu mozna posypać cukrem pudrem. icon_smile.gif

Pyyyycha! icon_smile.gif

--------------------


Ewusiek
czw, 11 gru 2003 - 21:15
Gosia
jakiej wielkości paczki drożdży (są po 4,2 g lub 10g, na logikę to chyba to większe, ale nie wiem)
Ewusiek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 382
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 23:35
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 370

GG:


post czw, 11 gru 2003 - 21:15
Post #9

Gosia
jakiej wielkości paczki drożdży (są po 4,2 g lub 10g, na logikę to chyba to większe, ale nie wiem)

--------------------
Ewa (mama Pawełka i Joasi)
www.wmojejkuchni.blox.pl
ejolcia
czw, 11 gru 2003 - 22:02
brytfankę wyłożyć ciastem, posmarować białkiem jajka



To zdanko mnie rozbawiło icon_lol.gif .
Dziękuję Gosiu za szarlotkę bo moja Mama juz się martwiła że jak narobię tyle strucli to co ona będzie jadła.

Pozdrawiam no i faktycznie ile tych drożdży.

Pozdrawiam
ejolcia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 180
Dołączył: pon, 14 kwi 03 - 19:22
Skąd: chorzów
Nr użytkownika: 576

GG:


post czw, 11 gru 2003 - 22:02
Post #10

brytfankę wyłożyć ciastem, posmarować białkiem jajka



To zdanko mnie rozbawiło icon_lol.gif .
Dziękuję Gosiu za szarlotkę bo moja Mama juz się martwiła że jak narobię tyle strucli to co ona będzie jadła.

Pozdrawiam no i faktycznie ile tych drożdży.

Pozdrawiam

--------------------
Jolcia
Kaja /13.01.1999/ Kornel /15.04.2003/
[img][/img]

Zapraszam www.kajko.blog.pl
Gosia1
piÄ…, 12 gru 2003 - 09:14
No tak, śmiejcie się, śmiejcie z biednej Gosi...icon_wink.gif

Ale przecież wiadomo co się smaruje tym nieszczęsnym białkiem? icon_twisted.gif

Dobra. A drożdży ma być 10g, dobrze wyczaiłyście moje Wy detektywki. icon_razz.gif
Gosia1


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,554
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 16:38
SkÄ…d: Katowice
Nr użytkownika: 123

GG:


post piÄ…, 12 gru 2003 - 09:14
Post #11

No tak, śmiejcie się, śmiejcie z biednej Gosi...icon_wink.gif

Ale przecież wiadomo co się smaruje tym nieszczęsnym białkiem? icon_twisted.gif

Dobra. A drożdży ma być 10g, dobrze wyczaiłyście moje Wy detektywki. icon_razz.gif

--------------------


Arwena.
piÄ…, 12 gru 2003 - 10:47
Gosiu ja to mam pytanie o wielkość tych strucli.

Bo my tylko w trójke, tzn ja , mąż i dziecko to te trzy strucle będziemy chyba do Trzech Króli konsumować icon_lol.gif

Chyba ,że nie są takie duże icon_biggrin.gif
Arwena.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,686
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 19:13
Nr użytkownika: 218




post piÄ…, 12 gru 2003 - 10:47
Post #12

Gosiu ja to mam pytanie o wielkość tych strucli.

Bo my tylko w trójke, tzn ja , mąż i dziecko to te trzy strucle będziemy chyba do Trzech Króli konsumować icon_lol.gif

Chyba ,że nie są takie duże icon_biggrin.gif

--------------------
everybody lies
Gosia1
piÄ…, 12 gru 2003 - 12:52
CYTAT(arwen)
Gosiu ja to mam pytanie o wielkość tych strucli.

Bo my tylko w trójke, tzn ja , mąż i dziecko to te trzy strucle bÄ™dziemy chyba do  Trzech Króli konsumować icon_lol.gif  

Chyba ,że nie są takie duże icon_biggrin.gif



hehehehehe - do Trzech Króli powiadasz? To optymistyczna wersja...icon_wink.gif

Strucle są takie, jak Ty chcesz. Ja robię średniej wielkości, jak w sklepach. Wtedy jest ich więcej i mam więcej prezentów. icon_wink.gif Czasem robię większe, wtedy o dwie wychodzi mniej. I tyle. A czasem kupuję mniej maku, ciasta robię tyle samo, strucli wychodzi mniej a z reszty ciasta robię bułeczki, za którymi moje dzieci przepadają. icon_smile.gif Po prostu zależy to od Twojej inwencji twórczej... icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif

Pozdr.
Gosia1


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,554
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 16:38
SkÄ…d: Katowice
Nr użytkownika: 123

GG:


post piÄ…, 12 gru 2003 - 12:52
Post #13

CYTAT(arwen)
Gosiu ja to mam pytanie o wielkość tych strucli.

Bo my tylko w trójke, tzn ja , mąż i dziecko to te trzy strucle bÄ™dziemy chyba do  Trzech Króli konsumować icon_lol.gif  

Chyba ,że nie są takie duże icon_biggrin.gif



hehehehehe - do Trzech Króli powiadasz? To optymistyczna wersja...icon_wink.gif

Strucle są takie, jak Ty chcesz. Ja robię średniej wielkości, jak w sklepach. Wtedy jest ich więcej i mam więcej prezentów. icon_wink.gif Czasem robię większe, wtedy o dwie wychodzi mniej. I tyle. A czasem kupuję mniej maku, ciasta robię tyle samo, strucli wychodzi mniej a z reszty ciasta robię bułeczki, za którymi moje dzieci przepadają. icon_smile.gif Po prostu zależy to od Twojej inwencji twórczej... icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif

Pozdr.

--------------------


ejolcia
piÄ…, 12 gru 2003 - 13:56
Gosiu przyszedł mi smak na te bułeczki napisz mi jak się je robi chodzi o formę. Ja jestem początkująca w pieczeniu ale przybywa pyszczków do wykarmienia a wszytskie to łasuchy. Jak umieścić nadzienie w tej bułeczce .

Pozdrawiam
ejolcia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 180
Dołączył: pon, 14 kwi 03 - 19:22
Skąd: chorzów
Nr użytkownika: 576

GG:


post piÄ…, 12 gru 2003 - 13:56
Post #14

Gosiu przyszedł mi smak na te bułeczki napisz mi jak się je robi chodzi o formę. Ja jestem początkująca w pieczeniu ale przybywa pyszczków do wykarmienia a wszytskie to łasuchy. Jak umieścić nadzienie w tej bułeczce .

Pozdrawiam

--------------------
Jolcia
Kaja /13.01.1999/ Kornel /15.04.2003/
[img][/img]

Zapraszam www.kajko.blog.pl
Gosia1
piÄ…, 12 gru 2003 - 14:25
Ejolciu, jak już ciasto drożdżowe jest zrobione (takie samo, jak na strucle - ma być mięciutkie, nie przejmuj się tym, że nie odchodzi od ręki), odrywasz po kawałeczku, rozpłaszczasz na dłoni, na ten placuszek kładziesz owocka np kawałek jabłka, truskawkę, brzoskwinię z puszki, albo łyżeczkę gęstego dżemu i potem tak zawijasz, by wyszła bułeczka okrąglutka a nadzienie nie wypłynęło. I układasz na brytfance wyłożonej posmarowanym masłem papierze do pieczenia. Pieczesz aż bułeczki będą rumiane. icon_smile.gif Potem lukier cytrynowy i można się opychać...icon_wink.gif Są pyszne! Latem nadziewam je jagodami.

Pozdr.
Gosia1


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,554
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 16:38
SkÄ…d: Katowice
Nr użytkownika: 123

GG:


post piÄ…, 12 gru 2003 - 14:25
Post #15

Ejolciu, jak już ciasto drożdżowe jest zrobione (takie samo, jak na strucle - ma być mięciutkie, nie przejmuj się tym, że nie odchodzi od ręki), odrywasz po kawałeczku, rozpłaszczasz na dłoni, na ten placuszek kładziesz owocka np kawałek jabłka, truskawkę, brzoskwinię z puszki, albo łyżeczkę gęstego dżemu i potem tak zawijasz, by wyszła bułeczka okrąglutka a nadzienie nie wypłynęło. I układasz na brytfance wyłożonej posmarowanym masłem papierze do pieczenia. Pieczesz aż bułeczki będą rumiane. icon_smile.gif Potem lukier cytrynowy i można się opychać...icon_wink.gif Są pyszne! Latem nadziewam je jagodami.

Pozdr.

--------------------


> makowiec -podajcie przepis
Start new topic
Reply to this topic
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 28 mar 2024 - 23:10
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama