Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
9 Stron V  « poprzednia 2 3 4 5 6 następna ostatnia   

biochemia urody- kosmetyki naturalne, samodzielnie robione

, dla praktyczek i tych, które chcą spróbować
> , dla praktyczek i tych, które chcą spróbować
gozar
pią, 10 gru 2010 - 10:09
Napiszę jeszcze kilka moich spostrzeżeń co do tych specyfików.
Algi trzymałam ponad 40 minut. I to było chyba z długo, bo maska wyschła ( myślałam że tak będzie ok). Zaczęło mi potwornie ściągać skórę. Chciałam to zdjąć, ale okazało się że to nie robi się z tego gumowa maska jak u kosmetyczki. Musiałam zmyć wodą. A to był już hardcore. Bardzo bolało. Wszytko to było tak zaschnięte, że nawet niewielki ruch ręki z wodą lub wacika w wodą na mojej buzi przyprawiało mnie o słabość. Moko nie czekaj aż Ci toto wyschnie tylko zmywaj wilgotną.
W posumowaniu mogę napisać, że algi ładnie nawilżyły mi twarz, ale jednak wolę wybrać się na to do kosmetyczki lub kupić algi takie jak używają w gabinetach. Zdecydowanie większy komfort,a i efekt nawilżenie też mam wrażenie lepszy.

Krem. Hmmm. Nie wiem czy ja to źle zrobiłam, ale nie zachwyciło mnie to. Krem jest baaaardzo tłusty. Nie wiem może nie trzeba było wlewać całości olejków, no ale ja zmieszałam wszystko co dostałam. Na pewno fajnie byłoby mieć takie elektryczne mieszadełko, bo mój krem ma takie mini grudki nieprzyjemne przy rozsmarowywaniu kremu. Ale, cudu się nie spodziewałam, więc dalej będę to smarować i poczekam na jakieś efekty. Jeśli nic nie zauważę, chyba wrócę do mojego Jensena od kosmetyczki.
gozar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,154
Dołączył: sob, 22 lis 08 - 17:37
Skąd: Lublin
Nr użytkownika: 23,761

GG:


post pią, 10 gru 2010 - 10:09
Post #61

Napiszę jeszcze kilka moich spostrzeżeń co do tych specyfików.
Algi trzymałam ponad 40 minut. I to było chyba z długo, bo maska wyschła ( myślałam że tak będzie ok). Zaczęło mi potwornie ściągać skórę. Chciałam to zdjąć, ale okazało się że to nie robi się z tego gumowa maska jak u kosmetyczki. Musiałam zmyć wodą. A to był już hardcore. Bardzo bolało. Wszytko to było tak zaschnięte, że nawet niewielki ruch ręki z wodą lub wacika w wodą na mojej buzi przyprawiało mnie o słabość. Moko nie czekaj aż Ci toto wyschnie tylko zmywaj wilgotną.
W posumowaniu mogę napisać, że algi ładnie nawilżyły mi twarz, ale jednak wolę wybrać się na to do kosmetyczki lub kupić algi takie jak używają w gabinetach. Zdecydowanie większy komfort,a i efekt nawilżenie też mam wrażenie lepszy.

Krem. Hmmm. Nie wiem czy ja to źle zrobiłam, ale nie zachwyciło mnie to. Krem jest baaaardzo tłusty. Nie wiem może nie trzeba było wlewać całości olejków, no ale ja zmieszałam wszystko co dostałam. Na pewno fajnie byłoby mieć takie elektryczne mieszadełko, bo mój krem ma takie mini grudki nieprzyjemne przy rozsmarowywaniu kremu. Ale, cudu się nie spodziewałam, więc dalej będę to smarować i poczekam na jakieś efekty. Jeśli nic nie zauważę, chyba wrócę do mojego Jensena od kosmetyczki.

--------------------
niki
pią, 10 gru 2010 - 10:39
Gozar, miałam takie same spostrzeżenia po tej białej maseczce z Alg. Bardzo szybko wysycha, przykleja się, na pewno nie jest taka gumowa i elastyczna jak te profesjonalne u kosmetyczki. Raczej już jej więcej nie kupię. nienie.gif
niki


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,253
Dołączył: śro, 18 lut 04 - 11:14
Skąd: Białystok
Nr użytkownika: 1,459

GG:


post pią, 10 gru 2010 - 10:39
Post #62

Gozar, miałam takie same spostrzeżenia po tej białej maseczce z Alg. Bardzo szybko wysycha, przykleja się, na pewno nie jest taka gumowa i elastyczna jak te profesjonalne u kosmetyczki. Raczej już jej więcej nie kupię. nienie.gif

--------------------
Maksiu (14 03) Aga (10 06)
Latte_macchiato
pią, 10 gru 2010 - 12:13
Może dodać jakiś składnik jeszcze do maseczki by była bardziej elastyczna lub faktycznie zdejmować ją po np 15-20min
Latte_macchiato


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,788
Dołączył: wto, 26 sie 08 - 14:09
Nr użytkownika: 21,387




post pią, 10 gru 2010 - 12:13
Post #63

Może dodać jakiś składnik jeszcze do maseczki by była bardziej elastyczna lub faktycznie zdejmować ją po np 15-20min

--------------------
Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczeniem
moko.
pią, 10 gru 2010 - 12:26
Gdzieś wyczytałam, że maseczkę z alg nalezy co jakiś czas popryskac wodą - w sprayu do twarzy, wtedy unikamy szybkiego wysychania icon_wink.gif I tak zrobię jak dostanę kosmetyki.
Prada zaszalałaś icon_wink.gif
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post pią, 10 gru 2010 - 12:26
Post #64

Gdzieś wyczytałam, że maseczkę z alg nalezy co jakiś czas popryskac wodą - w sprayu do twarzy, wtedy unikamy szybkiego wysychania icon_wink.gif I tak zrobię jak dostanę kosmetyki.
Prada zaszalałaś icon_wink.gif

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
Arwena.
pią, 10 gru 2010 - 12:28
A moje algi spirulinowe tworzyły właśnie taką gumową maskę. Ale brałam je z allegro.

Moko, dzięki icon_smile.gif

Ja na razie na próbę - serum, tonik i olejek do mycia. Zobaczymy icon_smile.gif.
Arwena.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,686
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 19:13
Nr użytkownika: 218




post pią, 10 gru 2010 - 12:28
Post #65

A moje algi spirulinowe tworzyły właśnie taką gumową maskę. Ale brałam je z allegro.

Moko, dzięki icon_smile.gif

Ja na razie na próbę - serum, tonik i olejek do mycia. Zobaczymy icon_smile.gif.

--------------------
everybody lies
maania
pią, 10 gru 2010 - 12:46
Gozar ale czekaj- składniki fazy olejowej powinnaś podzielić na trzy części. po z tego zestawu wychodzą trzy porcje kremu :)co do konsystencji- jest dość rzadka.
maania


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,201
Dołączył: pią, 25 kwi 08 - 17:23
Skąd: muminkowo :)
Nr użytkownika: 19,518




post pią, 10 gru 2010 - 12:46
Post #66

Gozar ale czekaj- składniki fazy olejowej powinnaś podzielić na trzy części. po z tego zestawu wychodzą trzy porcje kremu :)co do konsystencji- jest dość rzadka.

--------------------
aneea
pią, 10 gru 2010 - 22:20
CYTAT(aneea @ Fri, 10 Dec 2010 - 01:01) *
A tak wogóle natchniona wątkiem zrobiłam sobie dzisiaj maskę na włosy z masła jojoba i mleczka jedwabnego. Jutro podzielę się wrażeniami, bo jeszcze mam mokre włosy icon_smile.gif


No więc tak, mam koszmarnie suche włosy, bardzo gęste, sztywne, puszą się i ogólnie mało co na nie działa. Wkurzają mnie, narazie chodzę cały czas ze spiętymi, bo nie mam do nich sił, w końcu chyba je zetnę i będzie spokój.
Maska cudów nie zdziałała, ale włosy po niej są dużo bardziej miękkie, ładnie błyszczą i wyglądają ogólnie w miarę zdrowo, no, może poza końcówkami. Myślę, że gdybym miała wystarczająco dużo czasu i samozaparcie efekty po regularnym stosowaniu byłyby całkiem niezłe.
W każdym bądź razie efekt przewyższa zdecydowanie działanie kupnych masek i odżywek, nawet tych z Kerastase, których używam.

aneea


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,087
Dołączył: pią, 18 kwi 03 - 11:53
Skąd: ŚLĄSK
Nr użytkownika: 600

GG:


post pią, 10 gru 2010 - 22:20
Post #67

CYTAT(aneea @ Fri, 10 Dec 2010 - 01:01) *
A tak wogóle natchniona wątkiem zrobiłam sobie dzisiaj maskę na włosy z masła jojoba i mleczka jedwabnego. Jutro podzielę się wrażeniami, bo jeszcze mam mokre włosy icon_smile.gif


No więc tak, mam koszmarnie suche włosy, bardzo gęste, sztywne, puszą się i ogólnie mało co na nie działa. Wkurzają mnie, narazie chodzę cały czas ze spiętymi, bo nie mam do nich sił, w końcu chyba je zetnę i będzie spokój.
Maska cudów nie zdziałała, ale włosy po niej są dużo bardziej miękkie, ładnie błyszczą i wyglądają ogólnie w miarę zdrowo, no, może poza końcówkami. Myślę, że gdybym miała wystarczająco dużo czasu i samozaparcie efekty po regularnym stosowaniu byłyby całkiem niezłe.
W każdym bądź razie efekt przewyższa zdecydowanie działanie kupnych masek i odżywek, nawet tych z Kerastase, których używam.

Latte_macchiato
sob, 11 gru 2010 - 12:27
No bardzo fajnie, że napisałaś, moje włosy też są gęsty ,sztywne i suche ..nawet trwała nie chwyciła .. 04.gif
Latte_macchiato


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,788
Dołączył: wto, 26 sie 08 - 14:09
Nr użytkownika: 21,387




post sob, 11 gru 2010 - 12:27
Post #68

No bardzo fajnie, że napisałaś, moje włosy też są gęsty ,sztywne i suche ..nawet trwała nie chwyciła .. 04.gif


--------------------
Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczeniem
moko.
pon, 13 gru 2010 - 12:43
Chyba się zastrzelę.... nie wzięłam ani na mazidłach ani na ZSK papierków wskaźnikowych.... chyba musze kupić w aptece, za niezłą kasę... ychhh
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post pon, 13 gru 2010 - 12:43
Post #69

Chyba się zastrzelę.... nie wzięłam ani na mazidłach ani na ZSK papierków wskaźnikowych.... chyba musze kupić w aptece, za niezłą kasę... ychhh


--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
Graz
pon, 13 gru 2010 - 13:59
nakręciłyście mnie no i teraz mam - tzn. dopiero zamówiłam:

serum Lemon
serum z vit c
żel hiacostamcośtam
hydrolat oczarowy
dwa pojemniczki z rozpylaczem

a miałam nic juz nie kupować!
Graz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,872
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 15:29
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 146




post pon, 13 gru 2010 - 13:59
Post #70

nakręciłyście mnie no i teraz mam - tzn. dopiero zamówiłam:

serum Lemon
serum z vit c
żel hiacostamcośtam
hydrolat oczarowy
dwa pojemniczki z rozpylaczem

a miałam nic juz nie kupować!

--------------------

Szymek 2001
Wojtuś 2004
Mikołaj 2010

Latte_macchiato
wto, 14 gru 2010 - 09:20
CYTAT(moko. @ Mon, 13 Dec 2010 - 12:43) *
Chyba się zastrzelę.... nie wzięłam ani na mazidłach ani na ZSK papierków wskaźnikowych.... chyba musze kupić w aptece, za niezłą kasę... ychhh



icon_rolleyes.gif icon_rolleyes.gif icon_rolleyes.gif

ja też tego nie brałam ... a czego jeszcze brakuje ? ..czy ktoś mógłby rzucić okiem na zamówienia i ewentualnie skorygować .... ?
Latte_macchiato


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,788
Dołączył: wto, 26 sie 08 - 14:09
Nr użytkownika: 21,387




post wto, 14 gru 2010 - 09:20
Post #71

CYTAT(moko. @ Mon, 13 Dec 2010 - 12:43) *
Chyba się zastrzelę.... nie wzięłam ani na mazidłach ani na ZSK papierków wskaźnikowych.... chyba musze kupić w aptece, za niezłą kasę... ychhh



icon_rolleyes.gif icon_rolleyes.gif icon_rolleyes.gif

ja też tego nie brałam ... a czego jeszcze brakuje ? ..czy ktoś mógłby rzucić okiem na zamówienia i ewentualnie skorygować .... ?

--------------------
Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczeniem
moko.
wto, 14 gru 2010 - 11:43
Prada czytaj instrukcę wykonania danego kremu, serum itp. Bo gotowe zestawy - to odmierzone składniki potrzebne do wykonania naszego kosmetyku, ale do tego musisz dodać wodę destylowaną, czasem hydrolat i ewentualnie konserwant. Do gotowych zestawów potrzebne są akcesoria - zlewki, bagietki, opakowania, papierki wskaźnikowe itp.
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post wto, 14 gru 2010 - 11:43
Post #72

Prada czytaj instrukcę wykonania danego kremu, serum itp. Bo gotowe zestawy - to odmierzone składniki potrzebne do wykonania naszego kosmetyku, ale do tego musisz dodać wodę destylowaną, czasem hydrolat i ewentualnie konserwant. Do gotowych zestawów potrzebne są akcesoria - zlewki, bagietki, opakowania, papierki wskaźnikowe itp.

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
Jaco
wto, 14 gru 2010 - 17:47
CYTAT(moko. @ Tue, 14 Dec 2010 - 11:43) *
Prada Do gotowych zestawów potrzebne są akcesoria - zlewki, bagietki, opakowania, papierki wskaźnikowe itp.


Nie mam ani jednej zlewki, opakowanie dostaje się w komplecie, mieszam czym popadnie, papierek wskaźnikowy przydał mi się raz. Wyluzujcie dziewczyny, naprawdę da się to wymieszać w czystym kieliszku i nie trzeba od razy wydawać majątku. Tak naprawdę przydatny to jest taki mini mikserek do spieniania mleka a to pewnie w szufladzie macie.
Jaco


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,221
Dołączył: wto, 10 cze 03 - 01:36
Nr użytkownika: 814

GG:


post wto, 14 gru 2010 - 17:47
Post #73

CYTAT(moko. @ Tue, 14 Dec 2010 - 11:43) *
Prada Do gotowych zestawów potrzebne są akcesoria - zlewki, bagietki, opakowania, papierki wskaźnikowe itp.


Nie mam ani jednej zlewki, opakowanie dostaje się w komplecie, mieszam czym popadnie, papierek wskaźnikowy przydał mi się raz. Wyluzujcie dziewczyny, naprawdę da się to wymieszać w czystym kieliszku i nie trzeba od razy wydawać majątku. Tak naprawdę przydatny to jest taki mini mikserek do spieniania mleka a to pewnie w szufladzie macie.

--------------------
Jacobina - mama Kuby






moko.
wto, 14 gru 2010 - 20:30
Ano widzisz na ZSK są fajnie odmierzone składniki i opakowania (w gotowych zestawach) a na mazidłach już nie...
Generalnie wzięłam zlewkę i bagietkę - tylko. Łyzeczki do odmierzania mam po syropach, butelki ciemne po syropach. Kieliszki mam za małe... wiec wzięłam zlewkę.

moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post wto, 14 gru 2010 - 20:30
Post #74

Ano widzisz na ZSK są fajnie odmierzone składniki i opakowania (w gotowych zestawach) a na mazidłach już nie...
Generalnie wzięłam zlewkę i bagietkę - tylko. Łyzeczki do odmierzania mam po syropach, butelki ciemne po syropach. Kieliszki mam za małe... wiec wzięłam zlewkę.



--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
Jaco
wto, 14 gru 2010 - 22:24
Tu się zgodzę. Mazidła mają trochę produktów, które imho są lepsze niż gdziekolwiek indziej ale za to trzeba sobie samodzielnie je odmierzać. Np hydrolaty z ZSK ani Biochemi do pięt nie dorastają tym mazidłowym, to samo z olejem z róży. W ogóle każdy z tych sklepów ma coś czego nie ma inny albo coś lepszego niż inne i w efekcie muszę potrójnie płacić za wysyłkę co mnie irytuje nieziemsko.

Podpowiedź dla tych z Was, które mają ochotę coś samodzielnie zmieszać: zwróćcie uwagę na receptury z niacynamidem w składzie. Baaardzo fajna witamina, warto ją dodawać wszędzie gdzie się da. Uważajcie z kolei na kwas hialuronowy - w dużych stężeniach będzie się wałkował na twarzy.

Ten post edytował Jaco wto, 14 gru 2010 - 22:25
Jaco


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,221
Dołączył: wto, 10 cze 03 - 01:36
Nr użytkownika: 814

GG:


post wto, 14 gru 2010 - 22:24
Post #75

Tu się zgodzę. Mazidła mają trochę produktów, które imho są lepsze niż gdziekolwiek indziej ale za to trzeba sobie samodzielnie je odmierzać. Np hydrolaty z ZSK ani Biochemi do pięt nie dorastają tym mazidłowym, to samo z olejem z róży. W ogóle każdy z tych sklepów ma coś czego nie ma inny albo coś lepszego niż inne i w efekcie muszę potrójnie płacić za wysyłkę co mnie irytuje nieziemsko.

Podpowiedź dla tych z Was, które mają ochotę coś samodzielnie zmieszać: zwróćcie uwagę na receptury z niacynamidem w składzie. Baaardzo fajna witamina, warto ją dodawać wszędzie gdzie się da. Uważajcie z kolei na kwas hialuronowy - w dużych stężeniach będzie się wałkował na twarzy.

--------------------
Jacobina - mama Kuby






moko.
czw, 16 gru 2010 - 17:45
Ukręciłam sobie tonik z kwasem migdałowym i serum i wszystko zajęło mi moze 5 minut? luz, myslałam, ze to bardziej skomplikowane jest! 29.gif
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post czw, 16 gru 2010 - 17:45
Post #76

Ukręciłam sobie tonik z kwasem migdałowym i serum i wszystko zajęło mi moze 5 minut? luz, myslałam, ze to bardziej skomplikowane jest! 29.gif

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
Arwena.
sob, 18 gru 2010 - 22:21
I jakie wrażenia?

Ja swoją dostawę mam już od wtorku ale dopiero dzisiaj miałam czas wymieszać serum i olejek. W użytkowaniu tonik czy tam po ichniemu hydrolat - całkiem, całkiem.
Arwena.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,686
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 19:13
Nr użytkownika: 218




post sob, 18 gru 2010 - 22:21
Post #77

I jakie wrażenia?

Ja swoją dostawę mam już od wtorku ale dopiero dzisiaj miałam czas wymieszać serum i olejek. W użytkowaniu tonik czy tam po ichniemu hydrolat - całkiem, całkiem.

--------------------
everybody lies
użytkownik usunięty

Go??







post sob, 18 gru 2010 - 23:32
Post #78

[post usunięty]
gozar
nie, 19 gru 2010 - 00:24
Alg chyba już nie tknę. Po niezbyt przyjemnym doświadczeniu z pierwszym zabiegiem, złamałam się i poprosiłam kosmetyczkę, żeby kupiła mi takie algi jakie ona używa w gabinecie. zamówiłam 500 g. Będę miała (chyba nawet skorzysta cała rodzina) na dwa lata 37.gif

A krem...nawet, nawet. Tłusty, grudkowaty, ale mam naprawdę fajną buzię po nim, uczucie zmiękczenia, nawilżenia i natłuszczenia. Na noc jak znalazł.
P.S. Dzisiaj kupiłam mieszadełko, z myślą, że nadal będę się w to bawić icon_wink.gif
gozar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,154
Dołączył: sob, 22 lis 08 - 17:37
Skąd: Lublin
Nr użytkownika: 23,761

GG:


post nie, 19 gru 2010 - 00:24
Post #79

Alg chyba już nie tknę. Po niezbyt przyjemnym doświadczeniu z pierwszym zabiegiem, złamałam się i poprosiłam kosmetyczkę, żeby kupiła mi takie algi jakie ona używa w gabinecie. zamówiłam 500 g. Będę miała (chyba nawet skorzysta cała rodzina) na dwa lata 37.gif

A krem...nawet, nawet. Tłusty, grudkowaty, ale mam naprawdę fajną buzię po nim, uczucie zmiękczenia, nawilżenia i natłuszczenia. Na noc jak znalazł.
P.S. Dzisiaj kupiłam mieszadełko, z myślą, że nadal będę się w to bawić icon_wink.gif

--------------------
truska
nie, 19 gru 2010 - 00:58
Ja też sie nakręciłam
Skórę mam jak moko .
Może skuszę się na podobny zestaw.
A co poleciłybyście mi dla osób po i przed 50 ?
Zastanawiam się nad kupnem kremu dla mamy i teściowej.
truska


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,679
Dołączył: pią, 05 sie 05 - 10:17
Skąd: Kielce
Nr użytkownika: 3,468

GG:


post nie, 19 gru 2010 - 00:58
Post #80

Ja też sie nakręciłam
Skórę mam jak moko .
Może skuszę się na podobny zestaw.
A co poleciłybyście mi dla osób po i przed 50 ?
Zastanawiam się nad kupnem kremu dla mamy i teściowej.

--------------------
"Nie bój sie du?ych kroków - nie pokonasz przepa?ci dwoma ma?ymi" David Lloyd George

Swietokrzyskie na weekend

13.10.2005- Weroniczka

16.10.2007 Wiktorek

21.07.2013 Nikodem
> biochemia urody- kosmetyki naturalne, samodzielnie robione, dla praktyczek i tych, które chcą spróbować
Start new topic
Reply to this topic
9 Stron V  « poprzednia 2 3 4 5 6 następna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: sob, 27 kwi 2024 - 20:38
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama