ika no tak lepiej samemu kupowac, chociaz te firmy co robia meble chca niezle sobie za podłączenie sprzętu, mi zawołali od jedengo punktu 200zl ...a moze lepiej jakiegoś zaprzyjaznionego fachowca a nie taki serwisco to bedzie jedził sto razy,bo mu sie zapomniało albo nie miał?zmywarke polecam bosha następnym razem!

--------------------

Nie mam zaprzyjaźnionego fachowca, a zależy mi na czasie, dlatego się umówiłam na jutro... Ma być ok. 10-12

--------------------

zmywarkę mam siemensa i też barachło. Za to piekarnik to Amica - FATALNY! Albo przypala, albo wypuszcza niedopieczone; osiągnięcie temp. 200 stopni zajmuje mu ponad 0,5, a do 250 nie potrafi dojść. Też już nigdy nie kupię sprzętu tej firmy.

(sorki za OT)

--------------------

Nie taki znów OT, generalnie chodzi o to, że Amika ma do odwłoku zarówno produkty, jak i serwis Szkoda, że wiem to dopiero TERAZ
I zgadzam się co do piekarnika - mój też robi co chce. Ostatnio mi schrzanił ciasto marchewkowe. I wszystko muszę piec dłużej, niż w przepisach. Normalnie jakbym bez termoobiegu miała piekarnik...

Kocur wrócił, rozebraliśmy tę zmywarkę prawie na części łącznie z obejrzeniem jej zadka. W zadku ma węże niewymontowywalne więc tam sitek żadnych nie może mieć. Znaleźliśmy sitko w wężu od strony kranu, wygląda na czyste. Powiedziałam Kocurowi o tych śmigłach - rozmontował je też. W jednym znalazł dziwnie za dużą uszczelkę - czy uszczelka mogła się rozciągnąć...? Za długa jest i w jednym miejscu się wybrzusza. Kocur mówi, że to może powodować, że woda tędy ucieka, zamiast iść do ramion tego śmigła. Jakoś ją upchnął, ale idealnie to ona nie pasuje. Włączyłam teraz zmywarkę (z innym środkiem, niż zazwyczaj - niech pan z serwisu ma, jak chciał...) i zobaczymy, co wyjmę...

Na razie wyjmuję koty spod szafek, bo do wyciągania zmywarki musieliśmy usunąć listwę maskującą. Futra uznały to za zajeżyste miejsce do zabawy

--------------------

Ja póki co jestem z Amiki zadowolona. Zmywara czasem nie domywa mi naczyń, ale to zawsze działo sie przez zafajdany filtr. Raz na jakis czas włączam opcję spłukiwania naczyń, i wtedy polewam gary Ludwikiem, cudownie odtłuszcza filtry.

--------------------

Ika, mam dokładnie ten sam problem. Poprzednia zmywarka myła mi wszystko na "błysk", z tą, którą zastałam w domu po przeprowadzce, są ceregiele.

Dokładnie tak - brudzi naczynia, jakby rysuje (?!), zgłosiłam właścicielowi. Pouzupełnialiśmy wszelką chemię: sól, płyn, sprawdził filtr i ... gucio. Małżon właśnie stoi przy zlewie i myje gary
Generalnie boje się wkładać czegokolwiek do jej czeluści, zwłaszcza ulubionych kompletów stołowych, a już ślubnych sztućców..

Muszę wymarudzić nową zmywarkę od właściciela, jak najprędzej. Jeśli nie zechce, kupię sama, a tą niech zabiera precz !

I jeszcze taka ciekawostka - zmywarka jest tak stara, że .. pierwszy raz się z takim czymś spotkałam - nie przyjmuje standardowych tabletek, a... proszek!

--------------------

Kocurek, przy pierwszej awarii się wyleczysz z tego zadowolenia czego Ci oczywiście nie życzę (tzn. awarii).

Był pan z serwisu. Za diagnozę - a w zasadzie potwierdzenie naszej diagnozy w kwestii śmigła zmywarki oraz bezpiecznika okapu - zainkasował dwie stówy. Obydwa sprzęty oczywiście nadal nie działają, bo pan nie miał części. Kur...na, nie miał BEZPIECZNIKA do okapu, czaicie??
Tak więc Kocur pojechał szukać tych części, bo stwierdziłam, że wolę sama kupić i zamontować, niż płacić za ponowny przyjazd pana z serwisu oraz usługę.

Zdecydowanie nienawidzÄ™ Amiki. Chyba sobie walnÄ™ taki napis na koszulce

--------------------

A macie pomysł, skąd może się brać słony smak na umytych naczyniach...?

--------------------

Miałam podobny problem ze zmywarką i okazało się, że nie dosypałam soli do zmiękczania wody i dlatego gary miały ten obleśny osad. Bardzo możliwe, że to tutaj tkwi szkopuł całej sprawy :]

Nie, nie tutaj. Sól była. Ponadto pisałam, że naczynia są słone - wręcz pobór tej soli jest za duży


--------------------