CYTAT(Mafia @ Fri, 27 May 2011 - 11:35)
Małpiszon, dostajesz antybiotyk, bo masz stan zapalny. Może być tak, że bez punkcji nie da rady. Potem jeszcze "doleczanie" lampą (chyba solux) by się przydało. Przewlekłe zatoki są bardzo trudne do wyleczenia. Poczekałabym do końca karmienia i się wzięła za nie, nawet jeśli w danym momencie nie będą boleć.
Mafia wiem że dostaję antybiotyk,bo mam stan zapalny,ale chyba nie mogę być na antybiotyku raz w miesiącu?
Kiedyś na punkcję się nie zgodziłam,bo mnie przeraziła i nie wiem czy by coś pomogło. Czytałam gdzieś,że jak się zrobi raz punkcję, to za każdym razem trzeba powtarzać. A na czym polega to leczenie lampą? Nie można tego przy karmieniu?Są jeszcze jakieś sposoby na wyleczenie, lub podleczenie w czasie karmienia?
Za długo walczyłam o pokarm i chciała bym jak najdłużej karmić,ale długo już tak nie pociągnę i nie wiem co robić. W zasadzie to chciałam teraz coś zrobić póki jeszcze są moi rodzice,bo potem nie będę miała czasu na nic,nie mówiąc już o wizycie u lekarza
.