CYTAT(młodziutka @ Thu, 09 Feb 2012 - 11:20)
Mafia ja mam kubek z Biedronki. Ten z wyprzedaży. Robię herabtę zazwyczaj godzinę przed wyjściem z domu i piję gorącą przez kilka godzin. Raz chciałam się napić po 30 min to poparzyłam język.
W kubku z Tchibo kawa zdecydowanie szybciej stygnie. Nie jestem z niego zadowolona a był 2 razy droższy.
Ja mam biedronkowy kubek (dzięki JaAga
) i ten z tchibo i zdecydowanie pod względem trzymania ciepła - wygrywa ten biedronkowy.
Tchibowski ma tę zaletę, ze mimo plastikowego wnętrza, zatyczki nie czuć w smaku napojów tego plastiku. W biedronkowym lekko czuć.... ale i tak jest fajny!!!