Nitro - ja też chcę matrioszkę
Co to jest ten weltbild? To chyba księgarnia wysyłkowa?
Ja chyba swoim dzieciom kupię słuchowiska z bajkami Brzechwy. Gabryśce by się przydał wózek z lalką, żeby nie było konfliktów, bo mamy jeden na razie. Poza tym nie mam pomysłów, więc wszelkie chłonę jak gąbka
Na pewno będę chciała, żeby Weronika sama zrobiła prezenty dla najbliższych. Pewnie będą to rysunki przynoszone z "przedszkola"
A przy okazji - bo mi się przypomniało. Kiedyś babcia dała Weronice lalkę z czasów naszego dzieciństwa. Wczoraj dowiedziałam się, że ostatnio uszyła tej lalce jakąś niezliczoną ilość kreacji. A dziadek majstruje dla niej szafę na te fatałaszki. Nieźle, co?
Ewusen - pomysł z zoo fajny. Byle tylko pogoda dopisała. Ja jestem trochę ograniczona czasowo: tylko wtorki i czwartki wchodzą w grę. Tekst o nosorożcu - rewelka
A, jeszcze jedno mi się przypomniało. Wczoraj Weronika próbowała założyć sobie na brzuch okulary słoneczne. Zapytałam ją, czy ma oczy na brzuchu, a ona: "Nie, to jest takie nosidło. Będę w nim nosić swojego synka". Niestety nosidło okazało się za małe. Zamotałam więc małej szal i wsadziłyśmy do niego "synka" (maskotkę). Po jakimś czasie przyniosła drugi szal, bo uznała, że synka będzie teraz nosić na plecach, a pszczółkę na brzuchu...