Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
3 Stron V  poprzednia 1 2 3 nastÄ™pna  

dysleksja

, i milion pytań
> , i milion pytaÅ„
Ida.dorota
pon, 21 sty 2013 - 10:18
Poradnia nie ma prawa nie stosować sie do przepisów. Jeśli masz opinię o dostosowaniu wymagań egzaminacyjnych, nie muisz chodzić więcej na żadne badania, jeśli tego nie masz, a opinia zawiera diagnozę dysleksji czy specyficznych trudności w uczeniu się, wystarczy jeśli pójdziesz z opinią do poradni i porosisz o dopisanie akapitu o dostosowaniu wymagań podczas egzaminów.
Jeśli poradnie nie znają przepisów, warto od nich tego wymagać, bo powtarzanie badań dzieciom z ustaloną diagnozą powoduje bezsensowne korki, a czas na ich badanie powinien być wykorzystywany na badania dzieci, które nigdy badane nie były.
Ida.dorota


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,187
Dołączył: pon, 01 mar 04 - 13:12
SkÄ…d: Piaseczno
Nr użytkownika: 1,508




post pon, 21 sty 2013 - 10:18
Post #21

Poradnia nie ma prawa nie stosować sie do przepisów. Jeśli masz opinię o dostosowaniu wymagań egzaminacyjnych, nie muisz chodzić więcej na żadne badania, jeśli tego nie masz, a opinia zawiera diagnozę dysleksji czy specyficznych trudności w uczeniu się, wystarczy jeśli pójdziesz z opinią do poradni i porosisz o dopisanie akapitu o dostosowaniu wymagań podczas egzaminów.
Jeśli poradnie nie znają przepisów, warto od nich tego wymagać, bo powtarzanie badań dzieciom z ustaloną diagnozą powoduje bezsensowne korki, a czas na ich badanie powinien być wykorzystywany na badania dzieci, które nigdy badane nie były.

--------------------
Ola, 1998r.

Tomek:
Mafia
pon, 21 sty 2013 - 10:30
Ido, wszystko pięknie, tylko dlaczego znowu od rodziców się wymaga znajomości prawa i pouczania osób realizujących dany przepis. icon_sad.gif
Mafia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,508
Dołączył: czw, 27 kwi 06 - 11:50
Nr użytkownika: 5,675




post pon, 21 sty 2013 - 10:30
Post #22

Ido, wszystko pięknie, tylko dlaczego znowu od rodziców się wymaga znajomości prawa i pouczania osób realizujących dany przepis. icon_sad.gif

--------------------
Mafia
Ida.dorota
pon, 21 sty 2013 - 10:57
Nie mogę odpowiadać za błędy osób w pradniach, sama również tam nie pracuję.
Wiem natomiast, że znajomość prawa jest niezbędna w każdej dziedzinie, począwszy od praw podatkowych, przez pracownicze aż po konsumenckie. Niestety icon_sad.gif

Dla osób zainteresowanych: kwestie związane z szeroko rozumianą opieką psychologiczno-pedagogiczną w szkołach i PPP reguluje ROZPORZĄDZENIE MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ z dnia 17 listopada 2010 r. w sprawie zasad udzielania i organizacji pomocy psychologiczno-pedagogicznej w publicznych przedszkolach, szkołach i placówkach, dostępne w internecie na wielu portalach.
Ida.dorota


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,187
Dołączył: pon, 01 mar 04 - 13:12
SkÄ…d: Piaseczno
Nr użytkownika: 1,508




post pon, 21 sty 2013 - 10:57
Post #23

Nie mogę odpowiadać za błędy osób w pradniach, sama również tam nie pracuję.
Wiem natomiast, że znajomość prawa jest niezbędna w każdej dziedzinie, począwszy od praw podatkowych, przez pracownicze aż po konsumenckie. Niestety icon_sad.gif

Dla osób zainteresowanych: kwestie związane z szeroko rozumianą opieką psychologiczno-pedagogiczną w szkołach i PPP reguluje ROZPORZĄDZENIE MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ z dnia 17 listopada 2010 r. w sprawie zasad udzielania i organizacji pomocy psychologiczno-pedagogicznej w publicznych przedszkolach, szkołach i placówkach, dostępne w internecie na wielu portalach.

--------------------
Ola, 1998r.

Tomek:
pirania
pon, 21 sty 2013 - 11:29
Mafia, ale nikt od ciebie niczego nie wymaga- ida po prostu ci mowi, ze poradnia nie ma racji a co TY z tym zrobisz to inna para kaloszy. Warto- majac swiadomosc ze cos jest wbrew przepisom- wyegzekwowac ich przedstrzeganie bo poradnia bedzie wtedy miala wieksze poczucie ze nie sama niepismienna patologia tam chodzi i bedzie sie bardziej pilnowac.
pirania


Grupa: Zbanowani
Postów: 9,406
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 14:10
SkÄ…d: przy kompie
Nr użytkownika: 471




post pon, 21 sty 2013 - 11:29
Post #24

Mafia, ale nikt od ciebie niczego nie wymaga- ida po prostu ci mowi, ze poradnia nie ma racji a co TY z tym zrobisz to inna para kaloszy. Warto- majac swiadomosc ze cos jest wbrew przepisom- wyegzekwowac ich przedstrzeganie bo poradnia bedzie wtedy miala wieksze poczucie ze nie sama niepismienna patologia tam chodzi i bedzie sie bardziej pilnowac.

--------------------
kiedy?, w ogóle, mia?am przemy?lenia a teraz mam pranie, list? zakupów spo?ywczych
i ubezpieczenie emerytalne ustawione jako sta?y przelew. by <a href="https://"https://zimno.blog.pl/"" rel="nofollow" target="_blank">https://zimno.blog.pl/</a>


<a href="https://"https://opsesyjna.blox.pl/html"" rel="nofollow" target="_blank">https://opsesyjna.blox.pl/html</a>

Obudzi?am w sobie zwierz?, niestety to koala.

Mafia
pon, 21 sty 2013 - 11:34
Sorki, być może źle zabrzmiałam. icon_wink.gif Nie mam o nic pretensji do Idy, wręcz przeciwnie, cenna jest ta informacja i na pewno ja wykorzystam. Tylko wnioskuję z tego, ze moja poradnia nie działa zgodnie z literą prawa, tylko je naciąga czy coś.

Jestem właśnie po przeprawie w innej sprawie, gdzie wymagano dokumentów, mimo zmiany prawa i braku takiego wymogu od 2 lat.
Mafia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,508
Dołączył: czw, 27 kwi 06 - 11:50
Nr użytkownika: 5,675




post pon, 21 sty 2013 - 11:34
Post #25

Sorki, być może źle zabrzmiałam. icon_wink.gif Nie mam o nic pretensji do Idy, wręcz przeciwnie, cenna jest ta informacja i na pewno ja wykorzystam. Tylko wnioskuję z tego, ze moja poradnia nie działa zgodnie z literą prawa, tylko je naciąga czy coś.

Jestem właśnie po przeprawie w innej sprawie, gdzie wymagano dokumentów, mimo zmiany prawa i braku takiego wymogu od 2 lat.

--------------------
Mafia
domi
pon, 21 sty 2013 - 17:52
CYTAT(yellow @ Fri, 18 Jan 2013 - 16:52) *
Co do wyśmiewania to chyba nic takiego nie ma miejsca - szczerze mówiąc to nawet mi do głowy nie przyszło że tak może być.

To dobrze, że nie ma u was miejsca. U Dominiki w klasie jest dziewczynka ze stwierdzonymi, bodajze trzema wadami- "dys". Nauczyciele do niej ianczej podchodza, co jest naturalne, ale są dzieci bezczelne, niewyrozumiałe i nietolerancyjne. Dominika opowiada czasem, że (szczególnie chłopcy) naśmiewaja sie z niej, że jest głupia, daun, zacofana itp. Dominika była diagnozowana w ub, roku i wie, że ta dziewczynka potrzebuje po prostu więcej czasu na naukę i innego podejścia. Na szczęście u Dominiki nie stwierdzono dysleksji, choć w jednej dziedzinie mimimalnie była poniżej średniej, w jednej powyżej, a w innych w normie. Jednak psycholog, zaznaczyła, że to nie jest jeszcze dysleksja, podobno to za mało by wydać takie oświadcznie. Jest delikatnie poniżej normy w kwestii kojarzenia, skupiania się i logiki. Dała mi wskazówki, jak mam z nią pracować. Uprzedziła, że gdybym zauważyła, że ta sfera sie pogłębia..... śmiało mam ponowić badania. Cieszę się, że poszłam dziecko przebadać. Wiem w czym moje dziecko jest świetne, a w czym potrzebuje dodatkowej uwagi.
domi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,263
Dołączył: czw, 01 maj 03 - 18:00
SkÄ…d: 3-miasto/kaszuby
Nr użytkownika: 672




post pon, 21 sty 2013 - 17:52
Post #26

CYTAT(yellow @ Fri, 18 Jan 2013 - 16:52) *
Co do wyśmiewania to chyba nic takiego nie ma miejsca - szczerze mówiąc to nawet mi do głowy nie przyszło że tak może być.

To dobrze, że nie ma u was miejsca. U Dominiki w klasie jest dziewczynka ze stwierdzonymi, bodajze trzema wadami- "dys". Nauczyciele do niej ianczej podchodza, co jest naturalne, ale są dzieci bezczelne, niewyrozumiałe i nietolerancyjne. Dominika opowiada czasem, że (szczególnie chłopcy) naśmiewaja sie z niej, że jest głupia, daun, zacofana itp. Dominika była diagnozowana w ub, roku i wie, że ta dziewczynka potrzebuje po prostu więcej czasu na naukę i innego podejścia. Na szczęście u Dominiki nie stwierdzono dysleksji, choć w jednej dziedzinie mimimalnie była poniżej średniej, w jednej powyżej, a w innych w normie. Jednak psycholog, zaznaczyła, że to nie jest jeszcze dysleksja, podobno to za mało by wydać takie oświadcznie. Jest delikatnie poniżej normy w kwestii kojarzenia, skupiania się i logiki. Dała mi wskazówki, jak mam z nią pracować. Uprzedziła, że gdybym zauważyła, że ta sfera sie pogłębia..... śmiało mam ponowić badania. Cieszę się, że poszłam dziecko przebadać. Wiem w czym moje dziecko jest świetne, a w czym potrzebuje dodatkowej uwagi.

--------------------
Tomik poezji dla osób refleksyjnych, melancholijnych, z nutką pogody ducha :) "Refleksje pisane piórem anioła".
Miłego dnia :)
Ida.dorota
pon, 21 sty 2013 - 18:50
Domi, byłabym ostrożna w formułowaniu wniosku, że trudności tej dziewczynki w klasie wynikają z dysleksji, szczerze w to wątpię. Posiadanie opinii może być łatwym sposobem na zwalenie problemu właśnie na specyficzne trudności w nauce, pytanie, czy bez tej opinii byłoby inaczej.
Generalnie sam fakt, że Ty i dzieci wiedzą o posiadaniu przez dziecko takiej opinii, a szczególnie o tym, jakie i ile dysfunkcji jest tam opisanych, już jest problemem do omówienia.
Ida.dorota


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,187
Dołączył: pon, 01 mar 04 - 13:12
SkÄ…d: Piaseczno
Nr użytkownika: 1,508




post pon, 21 sty 2013 - 18:50
Post #27

Domi, byłabym ostrożna w formułowaniu wniosku, że trudności tej dziewczynki w klasie wynikają z dysleksji, szczerze w to wątpię. Posiadanie opinii może być łatwym sposobem na zwalenie problemu właśnie na specyficzne trudności w nauce, pytanie, czy bez tej opinii byłoby inaczej.
Generalnie sam fakt, że Ty i dzieci wiedzą o posiadaniu przez dziecko takiej opinii, a szczególnie o tym, jakie i ile dysfunkcji jest tam opisanych, już jest problemem do omówienia.

--------------------
Ola, 1998r.

Tomek:
domi
wto, 22 sty 2013 - 15:36
CYTAT(Ida.dorota @ Mon, 21 Jan 2013 - 20:50) *
Domi, byłabym ostrożna w formułowaniu wniosku, że trudności tej dziewczynki w klasie wynikają z dysleksji, szczerze w to wątpię. Posiadanie opinii może być łatwym sposobem na zwalenie problemu właśnie na specyficzne trudności w nauce, pytanie, czy bez tej opinii byłoby inaczej.
Generalnie sam fakt, że Ty i dzieci wiedzą o posiadaniu przez dziecko takiej opinii, a szczególnie o tym, jakie i ile dysfunkcji jest tam opisanych, już jest problemem do omówienia.

Myśle, że fakt posiadania zaśw. tylko pogłębia prześladowania ze strony innych dzieci, a nie jest jej wyłączną przyczyną. Dzieci wiedzą o tej opini od wychowawczyni, juz od ub. roku. Pisząc test kompetencji, niektóre dzieci zostały dłużej, wtedy padały pytania, dlaczego oni moga pisać dłużej. Wtedy wychowawczyni (pewnie nie mając złej woli), wytłumaczyła, że te dzieci maja takie zaśw. z poradni pedagogicznej, że potrzebują więcej czasu, że muszą być inaczej oceniane. Być moze dzieci w domu sie dopytały, kto takie zaświadczenia dostaje i w zależności od tego jakie dostały odpowiedzi, tak teraz mówią.
Moi bracia mają 3x"dys", ja mam dysleksję i też wszyscy w klasie o tym wiedzieli. Nie wiem czy takie sprawy da się ukryć, chociaż to pewnie zależy od szkoły i jej kadry. A o dobre szkoły trudno u nas... .
domi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,263
Dołączył: czw, 01 maj 03 - 18:00
SkÄ…d: 3-miasto/kaszuby
Nr użytkownika: 672




post wto, 22 sty 2013 - 15:36
Post #28

CYTAT(Ida.dorota @ Mon, 21 Jan 2013 - 20:50) *
Domi, byłabym ostrożna w formułowaniu wniosku, że trudności tej dziewczynki w klasie wynikają z dysleksji, szczerze w to wątpię. Posiadanie opinii może być łatwym sposobem na zwalenie problemu właśnie na specyficzne trudności w nauce, pytanie, czy bez tej opinii byłoby inaczej.
Generalnie sam fakt, że Ty i dzieci wiedzą o posiadaniu przez dziecko takiej opinii, a szczególnie o tym, jakie i ile dysfunkcji jest tam opisanych, już jest problemem do omówienia.

Myśle, że fakt posiadania zaśw. tylko pogłębia prześladowania ze strony innych dzieci, a nie jest jej wyłączną przyczyną. Dzieci wiedzą o tej opini od wychowawczyni, juz od ub. roku. Pisząc test kompetencji, niektóre dzieci zostały dłużej, wtedy padały pytania, dlaczego oni moga pisać dłużej. Wtedy wychowawczyni (pewnie nie mając złej woli), wytłumaczyła, że te dzieci maja takie zaśw. z poradni pedagogicznej, że potrzebują więcej czasu, że muszą być inaczej oceniane. Być moze dzieci w domu sie dopytały, kto takie zaświadczenia dostaje i w zależności od tego jakie dostały odpowiedzi, tak teraz mówią.
Moi bracia mają 3x"dys", ja mam dysleksję i też wszyscy w klasie o tym wiedzieli. Nie wiem czy takie sprawy da się ukryć, chociaż to pewnie zależy od szkoły i jej kadry. A o dobre szkoły trudno u nas... .

--------------------
Tomik poezji dla osób refleksyjnych, melancholijnych, z nutką pogody ducha :) "Refleksje pisane piórem anioła".
Miłego dnia :)
grzałka
wto, 22 sty 2013 - 17:15
u córki w klasie orzeczenie od czwartej klasy ma chłopiec, którego mama jest pedagogiem szkolnym, chłopiec ma zagwarantowany dłuższy czas na sprawdzianach oraz nie ma obniżanych ocen za błędy, ciekawostką jest fakt, że ma najwyższą średnią w klasie, prześladowany nie jest, ale dzieciaki uważają, że jego szóstka z polskiego jest nie w porządku
grzałka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,392
Dołączył: wto, 08 kwi 03 - 20:42
SkÄ…d: Olsztyn
Nr użytkownika: 506




post wto, 22 sty 2013 - 17:15
Post #29

u córki w klasie orzeczenie od czwartej klasy ma chłopiec, którego mama jest pedagogiem szkolnym, chłopiec ma zagwarantowany dłuższy czas na sprawdzianach oraz nie ma obniżanych ocen za błędy, ciekawostką jest fakt, że ma najwyższą średnią w klasie, prześladowany nie jest, ale dzieciaki uważają, że jego szóstka z polskiego jest nie w porządku

--------------------
Ida.dorota
wto, 22 sty 2013 - 17:32
Domi, sam fakt, że dziecko ma opnię PPP jest trudniejszy do ukrycia, ale ujawnienie osobom postronnym faktu, jakie konkretnie ma w niej opisane dysfunkcje jest już znaczącym nadużyciem i to bez problemu można zataić przed postronnymi.
Dzieciom podczas sprawdzianów w zupełności wystarczy informacja, że konkretni uczniowie mają trudności w nauce związane z dysleksją i dlatego mogą je pisać dłużej, nie rozumiem po co im informacja, że dzieci te mają stosowne zaświadczenia? Nauczyciel ma prawo wydłużyć uczniowi czas pisania sprawdzianu także z innych przyczyn, nie ma konieczności usprawiedliwiania się z tego przed klasą żadnymi papierami.

Oczywiście zadarzają się nadużycia związane z opiniami PPP, ale moim zdaniem epoka "wyrabiania dzieciom papierów" zdecydowanie mija, obecnie są to sytuacje zupełnie sporadyczne. A co do szóstki z polskiego u osoby popełniającej błędy ortograficzne - należałoby to skonfrontować z WSO, obawiam sie, że żadne ze szkolnych WSO nie dopuszcza takiej sytuacji. Pytanie tylko - po co? Sytuacje niesprawiedliwego wystawiania ocen będą zawsze, warto mieć do nich pewien dystans, swoich i cudzych także.

Ida.dorota


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,187
Dołączył: pon, 01 mar 04 - 13:12
SkÄ…d: Piaseczno
Nr użytkownika: 1,508




post wto, 22 sty 2013 - 17:32
Post #30

Domi, sam fakt, że dziecko ma opnię PPP jest trudniejszy do ukrycia, ale ujawnienie osobom postronnym faktu, jakie konkretnie ma w niej opisane dysfunkcje jest już znaczącym nadużyciem i to bez problemu można zataić przed postronnymi.
Dzieciom podczas sprawdzianów w zupełności wystarczy informacja, że konkretni uczniowie mają trudności w nauce związane z dysleksją i dlatego mogą je pisać dłużej, nie rozumiem po co im informacja, że dzieci te mają stosowne zaświadczenia? Nauczyciel ma prawo wydłużyć uczniowi czas pisania sprawdzianu także z innych przyczyn, nie ma konieczności usprawiedliwiania się z tego przed klasą żadnymi papierami.

Oczywiście zadarzają się nadużycia związane z opiniami PPP, ale moim zdaniem epoka "wyrabiania dzieciom papierów" zdecydowanie mija, obecnie są to sytuacje zupełnie sporadyczne. A co do szóstki z polskiego u osoby popełniającej błędy ortograficzne - należałoby to skonfrontować z WSO, obawiam sie, że żadne ze szkolnych WSO nie dopuszcza takiej sytuacji. Pytanie tylko - po co? Sytuacje niesprawiedliwego wystawiania ocen będą zawsze, warto mieć do nich pewien dystans, swoich i cudzych także.



--------------------
Ola, 1998r.

Tomek:
yellow
wto, 22 sty 2013 - 17:33
...w klasie mojej córki jest czworo dzieci z takimi orzeczeniami - jeden z chłopców zajął drugie miejsce w szkolnym konkursie ortograficznym i gdyby nie zachowanie miałby świadectwo z czerwonym paskiem.
Moja młoda jest raczej przeciętnym uczniem ale od trzech lat jest wybierana przez klasę na przewodniczącą więc raczej nie ma mowy o prześladowaniu - w ogóle to "wyśmiała " mnie jak zapytałam ja o takie incydenty w klasie.

Domi wydaje mi się że dziecko o którym piszesz musi mieć jakiś większy bardziej złożony problem niż tylko fakt posiadania dysleksji.
yellow


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,829
Dołączył: pon, 13 lut 06 - 20:04
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 4,916




post wto, 22 sty 2013 - 17:33
Post #31

...w klasie mojej córki jest czworo dzieci z takimi orzeczeniami - jeden z chłopców zajął drugie miejsce w szkolnym konkursie ortograficznym i gdyby nie zachowanie miałby świadectwo z czerwonym paskiem.
Moja młoda jest raczej przeciętnym uczniem ale od trzech lat jest wybierana przez klasę na przewodniczącą więc raczej nie ma mowy o prześladowaniu - w ogóle to "wyśmiała " mnie jak zapytałam ja o takie incydenty w klasie.

Domi wydaje mi się że dziecko o którym piszesz musi mieć jakiś większy bardziej złożony problem niż tylko fakt posiadania dysleksji.

--------------------
E. 2001
J. 2007


Najważniejsze by z prostych rzeczy nie tworzyć intelektualnych labiryntów
Ida.dorota
wto, 22 sty 2013 - 17:48
CYTAT(yellow @ Tue, 22 Jan 2013 - 17:33) *
...w klasie mojej córki jest czworo dzieci z takimi orzeczeniami - jeden z chłopców zajął drugie miejsce w szkolnym konkursie ortograficznym i gdyby nie zachowanie miałby świadectwo z czerwonym paskiem.


Mój syn ma stwierdzoną dysleksję, i świadectwo z paskiem miał jak najbardziej, zapewne będzie miał je i w tym roku. Dysleksja przecież nie upośledza, a trudności w nauce nie muszą być tak nasilone, by uniemożliwić zdobycie średniej w granicach 4,75, zwłaszcza przy odpowiedniej pracy nad trudnościami dziecka. Tomek robi liczne błędy ortograficzne, ma koszmarne pismo, z polskiego i z plastyki ma 4, ale z resztą przedmiotów radzi sobie bardzo dobrze, przynajmniej na razie, bo w przyszłości może być trudniej. Powszechne utożsamianie dziecka z dysleksją z dzieckiem źle się uczącym jest zupełnie nieuprawnione, ja znam sporo dzieci mających zarówno wysokie możliwości intelektualne, jak i bardzo dobre wyniki w nauce. Dlatego o ile stawianie dziecku popełniającemu błędy ortograficzne szóstki z polskiego jest moim zdaniem kompletną pomyłką, to sam fakt posiadania świadectwa z wyróżnieniem zupełnie mnie nie dziwi. Nawet konkurs ortograficzny jest u dziecka z dysleksją jak najbardziej możliwy, o ile jest to dysleksja pod postacią samej dysgrafii (obecnie - dyspraksji) lub dyskalkulii. Czemu nie?
Ida.dorota


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,187
Dołączył: pon, 01 mar 04 - 13:12
SkÄ…d: Piaseczno
Nr użytkownika: 1,508




post wto, 22 sty 2013 - 17:48
Post #32

CYTAT(yellow @ Tue, 22 Jan 2013 - 17:33) *
...w klasie mojej córki jest czworo dzieci z takimi orzeczeniami - jeden z chłopców zajął drugie miejsce w szkolnym konkursie ortograficznym i gdyby nie zachowanie miałby świadectwo z czerwonym paskiem.


Mój syn ma stwierdzoną dysleksję, i świadectwo z paskiem miał jak najbardziej, zapewne będzie miał je i w tym roku. Dysleksja przecież nie upośledza, a trudności w nauce nie muszą być tak nasilone, by uniemożliwić zdobycie średniej w granicach 4,75, zwłaszcza przy odpowiedniej pracy nad trudnościami dziecka. Tomek robi liczne błędy ortograficzne, ma koszmarne pismo, z polskiego i z plastyki ma 4, ale z resztą przedmiotów radzi sobie bardzo dobrze, przynajmniej na razie, bo w przyszłości może być trudniej. Powszechne utożsamianie dziecka z dysleksją z dzieckiem źle się uczącym jest zupełnie nieuprawnione, ja znam sporo dzieci mających zarówno wysokie możliwości intelektualne, jak i bardzo dobre wyniki w nauce. Dlatego o ile stawianie dziecku popełniającemu błędy ortograficzne szóstki z polskiego jest moim zdaniem kompletną pomyłką, to sam fakt posiadania świadectwa z wyróżnieniem zupełnie mnie nie dziwi. Nawet konkurs ortograficzny jest u dziecka z dysleksją jak najbardziej możliwy, o ile jest to dysleksja pod postacią samej dysgrafii (obecnie - dyspraksji) lub dyskalkulii. Czemu nie?

--------------------
Ola, 1998r.

Tomek:
Ida.dorota
wto, 22 sty 2013 - 17:52
I jeszcze tylko krótkie uzupełnienie: dzieci z dysleksją (czy też specyficznymi trudnosciami w uczeniu się) nie otrzymują orzeczeń tylko opinie PPP. To nie jest różnica kosmetyczna, orzeczenie jest zupełnie innym rodzajem zaświadczenia i wydawane jest dzieciom z inego rodzaju trudnościami oraz w innym celu.
Ida.dorota


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,187
Dołączył: pon, 01 mar 04 - 13:12
SkÄ…d: Piaseczno
Nr użytkownika: 1,508




post wto, 22 sty 2013 - 17:52
Post #33

I jeszcze tylko krótkie uzupełnienie: dzieci z dysleksją (czy też specyficznymi trudnosciami w uczeniu się) nie otrzymują orzeczeń tylko opinie PPP. To nie jest różnica kosmetyczna, orzeczenie jest zupełnie innym rodzajem zaświadczenia i wydawane jest dzieciom z inego rodzaju trudnościami oraz w innym celu.

--------------------
Ola, 1998r.

Tomek:
yellow
wto, 22 sty 2013 - 18:05
miałam na myśli "opinie" - z rozpędu napisałam "orzeczenie":)

yellow


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,829
Dołączył: pon, 13 lut 06 - 20:04
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 4,916




post wto, 22 sty 2013 - 18:05
Post #34

miałam na myśli "opinie" - z rozpędu napisałam "orzeczenie":)



--------------------
E. 2001
J. 2007


Najważniejsze by z prostych rzeczy nie tworzyć intelektualnych labiryntów
pirania
wto, 22 sty 2013 - 20:42
Jako osoba, ktora NIGDY nie przetestowala tego w praktyce uwazam, ze im wiekszy nacisk na traktowanie dzieci jako jednostki, indywidualnie tym mniejsza szansa ze dzieci beda uwazaly branie pod uwage indywidualnych ograniczen za nie fair.

Ach przypomnialo mi sie w druga strone- bylam w podstawowce znanym "polykaczem" wierszy. Uczylam sie blyskawicznie, z przyjemnoscia. I dosc dobrze interpretowalam poezje. MOja nauczycielka od polskiego oczekiwala ze kiedy zadaje do nauczenia "redute Ordona"- fragment- to ja sie nie naucze minimalnej ilosci (zazwyczaj byla okreslona) tylko strzele caly poemat. Za minimalna ilosc nie bylo dla mnie 5. Nigdy nie czulam sie z tego powodu skrzywdzona, sytuacja byla omowiona i wytlumaczona co wiecej byly dzieciaki, ktore mialy klopoty z zapamietywaniem i nauczycielka potrafila postawic 5 mi za cala redute i komus za pare wersow, albo plynne czytanie. Bylo to w czasach gdy dysleksje z dzieci wytlukiwalo sie paskiem.

Co wiecej w liceum dostawalam wiecej materiału do przerobienia i mialam wyzsze progi (poza krotkim okresem, gdy nie znajac jezyka dolaczlam do "lepszej grupy" i gonilam). Bo nauczycielka uwazala, ze ucze sie szybko i z latwoscia i ona nie moze oceniac mnie jak innych (do moich popisowych numerow nalezalo czytanie wypracowania/ eseju z pustej kartki... na ogol wtedy dostalam 4 bo w koncu jak czlowiek na bierzaco wymysla to moze mu sie troche rozejsc koncepcja lub bledow moze troche porobic). Uwazam ze bylo to jak najbardziej sprawiedliwe. teraz to sie nazywa indywidualizacja procesu nauczania i moj syn tez zamiast 10 zadan robi po 20- 30. Bo umie.
pirania


Grupa: Zbanowani
Postów: 9,406
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 14:10
SkÄ…d: przy kompie
Nr użytkownika: 471




post wto, 22 sty 2013 - 20:42
Post #35

Jako osoba, ktora NIGDY nie przetestowala tego w praktyce uwazam, ze im wiekszy nacisk na traktowanie dzieci jako jednostki, indywidualnie tym mniejsza szansa ze dzieci beda uwazaly branie pod uwage indywidualnych ograniczen za nie fair.

Ach przypomnialo mi sie w druga strone- bylam w podstawowce znanym "polykaczem" wierszy. Uczylam sie blyskawicznie, z przyjemnoscia. I dosc dobrze interpretowalam poezje. MOja nauczycielka od polskiego oczekiwala ze kiedy zadaje do nauczenia "redute Ordona"- fragment- to ja sie nie naucze minimalnej ilosci (zazwyczaj byla okreslona) tylko strzele caly poemat. Za minimalna ilosc nie bylo dla mnie 5. Nigdy nie czulam sie z tego powodu skrzywdzona, sytuacja byla omowiona i wytlumaczona co wiecej byly dzieciaki, ktore mialy klopoty z zapamietywaniem i nauczycielka potrafila postawic 5 mi za cala redute i komus za pare wersow, albo plynne czytanie. Bylo to w czasach gdy dysleksje z dzieci wytlukiwalo sie paskiem.

Co wiecej w liceum dostawalam wiecej materiału do przerobienia i mialam wyzsze progi (poza krotkim okresem, gdy nie znajac jezyka dolaczlam do "lepszej grupy" i gonilam). Bo nauczycielka uwazala, ze ucze sie szybko i z latwoscia i ona nie moze oceniac mnie jak innych (do moich popisowych numerow nalezalo czytanie wypracowania/ eseju z pustej kartki... na ogol wtedy dostalam 4 bo w koncu jak czlowiek na bierzaco wymysla to moze mu sie troche rozejsc koncepcja lub bledow moze troche porobic). Uwazam ze bylo to jak najbardziej sprawiedliwe. teraz to sie nazywa indywidualizacja procesu nauczania i moj syn tez zamiast 10 zadan robi po 20- 30. Bo umie.

--------------------
kiedy?, w ogóle, mia?am przemy?lenia a teraz mam pranie, list? zakupów spo?ywczych
i ubezpieczenie emerytalne ustawione jako sta?y przelew. by <a href="https://"https://zimno.blog.pl/"" rel="nofollow" target="_blank">https://zimno.blog.pl/</a>


<a href="https://"https://opsesyjna.blox.pl/html"" rel="nofollow" target="_blank">https://opsesyjna.blox.pl/html</a>

Obudzi?am w sobie zwierz?, niestety to koala.

Elak
wto, 22 sty 2013 - 21:10
Moja córka ma opinię z diagnozą: dysleksja i dysortografia.
Miała średnią 5.0, czerwony pasek, tylko z j. polskiego i j. angielskiego miała ocenę dobrą.
Elak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,531
Dołączył: sob, 02 paź 04 - 00:10
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 2,143




post wto, 22 sty 2013 - 21:10
Post #36

Moja córka ma opinię z diagnozą: dysleksja i dysortografia.
Miała średnią 5.0, czerwony pasek, tylko z j. polskiego i j. angielskiego miała ocenę dobrą.

--------------------
Mama Juleczki, Michałka i Kornelka :)

grzałka
wto, 22 sty 2013 - 21:21
ja mówię o średniej bliżej 6,0
o 5,0 w SP nietrudno patrząc na klasę mojej córki, tylko 4 osoby na 27 nie miały
grzałka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,392
Dołączył: wto, 08 kwi 03 - 20:42
SkÄ…d: Olsztyn
Nr użytkownika: 506




post wto, 22 sty 2013 - 21:21
Post #37

ja mówię o średniej bliżej 6,0
o 5,0 w SP nietrudno patrząc na klasę mojej córki, tylko 4 osoby na 27 nie miały

--------------------
Elak
wto, 22 sty 2013 - 21:32
CYTAT(grzałka @ Tue, 22 Jan 2013 - 23:21) *
o 5,0 w SP nietrudno patrząc na klasę mojej córki, tylko 4 osoby na 27 nie miały


To niezła klasa, u nas raczej nie jest tak dobrze, nawet dwoje dzieci musiało powtarzać klasę.
Elak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,531
Dołączył: sob, 02 paź 04 - 00:10
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 2,143




post wto, 22 sty 2013 - 21:32
Post #38

CYTAT(grzałka @ Tue, 22 Jan 2013 - 23:21) *
o 5,0 w SP nietrudno patrząc na klasę mojej córki, tylko 4 osoby na 27 nie miały


To niezła klasa, u nas raczej nie jest tak dobrze, nawet dwoje dzieci musiało powtarzać klasę.

--------------------
Mama Juleczki, Michałka i Kornelka :)

Pilawianka
wto, 22 sty 2013 - 21:37
No dobrze, ale co jest dziwnego w tym, że dziecko z opinią o dys (wstawić dowolne) ma wysoką średnią?
Przecież to nie oznacza, że jest głupsze tylko, że ma trudności nad którymi musi pracować.

Ja mimo dysortografii nie miałam nigdy problemów z nauką (poza językami obcymi). Średniej blisko 6,0 nigdy nie miałam ale to tylko dlatego, że byłam leniwa. Uczyłam się tylko tego co mnie interesowało a resztę zapamiętywałam z lekcji i na 4 czy 5 wystarczało.
Nawet z j. polskim nie miałam problemów poza ortografią. Czytałam wszystkie lektury, lubiłam gramatykę, brałam udział w konkursach wiedzy o mitologii, czy w konkursach recytatorskich - nawet nagrody w nich zdobywałam.
W LO pisałam wypracowania znajomym (tak wiem, mało etyczne).
Skończyłam studia techniczne, później podyplomowe także to nie tak, że radziłam sobie dobrze tylko w podstawówce bo tam łatwiej.

Dlatego wysokie średnie dzieci z opiniami wcale mnie nie dziwią.
Pilawianka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,937
Dołączył: pią, 14 lis 08 - 17:47
Nr użytkownika: 23,594




post wto, 22 sty 2013 - 21:37
Post #39

No dobrze, ale co jest dziwnego w tym, że dziecko z opinią o dys (wstawić dowolne) ma wysoką średnią?
Przecież to nie oznacza, że jest głupsze tylko, że ma trudności nad którymi musi pracować.

Ja mimo dysortografii nie miałam nigdy problemów z nauką (poza językami obcymi). Średniej blisko 6,0 nigdy nie miałam ale to tylko dlatego, że byłam leniwa. Uczyłam się tylko tego co mnie interesowało a resztę zapamiętywałam z lekcji i na 4 czy 5 wystarczało.
Nawet z j. polskim nie miałam problemów poza ortografią. Czytałam wszystkie lektury, lubiłam gramatykę, brałam udział w konkursach wiedzy o mitologii, czy w konkursach recytatorskich - nawet nagrody w nich zdobywałam.
W LO pisałam wypracowania znajomym (tak wiem, mało etyczne).
Skończyłam studia techniczne, później podyplomowe także to nie tak, że radziłam sobie dobrze tylko w podstawówce bo tam łatwiej.

Dlatego wysokie średnie dzieci z opiniami wcale mnie nie dziwią.

--------------------
Pilawianka - dawniej młodziutka

KrzyÅ› 17.12.2015

"Gdy dwoje ludzi żyje razem,
to jest im Å‚atwiej, bo sÄ… razem,
i jest im trudniej, bo sÄ… razem."
Elak
wto, 22 sty 2013 - 21:44
CYTAT(młodziutka @ Tue, 22 Jan 2013 - 23:37) *
Dlatego wysokie średnie dzieci z opiniami wcale mnie nie dziwią.



No właśnie, ale jednak niektórych dziwią lub myślą, że te dzieci mają łatwiej, bo mają papierek.
Mitów jest wiele dobrze jest je obalać icon_wink.gif
Elak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,531
Dołączył: sob, 02 paź 04 - 00:10
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 2,143




post wto, 22 sty 2013 - 21:44
Post #40

CYTAT(młodziutka @ Tue, 22 Jan 2013 - 23:37) *
Dlatego wysokie średnie dzieci z opiniami wcale mnie nie dziwią.



No właśnie, ale jednak niektórych dziwią lub myślą, że te dzieci mają łatwiej, bo mają papierek.
Mitów jest wiele dobrze jest je obalać icon_wink.gif


--------------------
Mama Juleczki, Michałka i Kornelka :)

> dysleksja, i milion pytaÅ„
Start new topic
Reply to this topic
3 Stron V  poprzednia 1 2 3 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 28 mar 2024 - 18:19
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama