Strzelanek nie lubię i omijam szerokim łukiem.
Ale w muzeum marynarki wojennej byliśmy, w wakacje nawet obejrzeliśmy "Czterech pancernych"
Paintballa traktuję jak grzałka:
CYTAT(grzałka @ Wed, 25 Sep 2013 - 08:50)
Dla mnie (dla nas rodzinnie) to jest świetna zabawa, skojarzenia mamy bardziej z gra w dwa ognie (też rzucasz w kogoś piłką bez zamiaru zrobienia mu krzywdy) niż z czymkolwiek innym.
Młody był na takowym w wieku 6,5 roku na 7 urodzinach kolegi. Bawili się świetnie. Posłałabym jeszcze raz gdyby go ktos znowu zaprosił