Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
211 Stron V  « poprzednia 5 6 7 8 9 następna ostatnia   

październikowe, listopadowe i grudniowe mamuśki 2014

> 
asas87
wto, 25 lut 2014 - 20:37
Monikag ja miałam plamienie przy zagniezdzaniu, ale rzeczywiście mi gin zawsze mówiła żebym od razu informowała jak będę miała jakiekolwiek plamienie

A ja całe dnie bym spała, dziś pospalam z Olkiem w dzień trochę ale zaraz znów byłam senna i jestem do tej pory, mi to raczej nie minie to samo miałam w ciazy z Olkiem i musiałam spać w dzień 2-3 godzinki icon_smile.gif
asas87


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 329
Dołączył: nie, 24 cze 12 - 07:26
Nr użytkownika: 40,607




post wto, 25 lut 2014 - 20:37
Post #121

Monikag ja miałam plamienie przy zagniezdzaniu, ale rzeczywiście mi gin zawsze mówiła żebym od razu informowała jak będę miała jakiekolwiek plamienie

A ja całe dnie bym spała, dziś pospalam z Olkiem w dzień trochę ale zaraz znów byłam senna i jestem do tej pory, mi to raczej nie minie to samo miałam w ciazy z Olkiem i musiałam spać w dzień 2-3 godzinki icon_smile.gif

--------------------
karolcia_d291
śro, 26 lut 2014 - 13:11
Zawsze mi wszyscy mówili że morfologię robi się na czczo. A ja miałam między innymi morfologię. Daj znać kasienka jak tam po usg. Trochę późno ale też trzymam kciuki. icon_smile.gif A ja jestem jakaś bez sił, nie mam natchnienia na nic. Nic mi się nie chce. Skończyłam już brać luteinę a do wizyty jeszcze parę dni. Masakra.... Zajac za ciebie też trzymam kciuki bo wizytę masz chyba w czwartek? icon_biggrin.gif
karolcia_d291


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 140
Dołączył: śro, 09 paź 13 - 21:10
Nr użytkownika: 43,002




post śro, 26 lut 2014 - 13:11
Post #122

Zawsze mi wszyscy mówili że morfologię robi się na czczo. A ja miałam między innymi morfologię. Daj znać kasienka jak tam po usg. Trochę późno ale też trzymam kciuki. icon_smile.gif A ja jestem jakaś bez sił, nie mam natchnienia na nic. Nic mi się nie chce. Skończyłam już brać luteinę a do wizyty jeszcze parę dni. Masakra.... Zajac za ciebie też trzymam kciuki bo wizytę masz chyba w czwartek? icon_biggrin.gif

--------------------
zając_Poziomka
czw, 27 lut 2014 - 09:07
kasienka, jak tam po wizycie?

karolcia
, tak, dzisiaj mam wizytę w południe. Bardzo się stresuję.
zając_Poziomka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,902
Dołączył: sob, 01 cze 13 - 12:23
Nr użytkownika: 42,247




post czw, 27 lut 2014 - 09:07
Post #123

kasienka, jak tam po wizycie?

karolcia
, tak, dzisiaj mam wizytę w południe. Bardzo się stresuję.

--------------------




Bezimienna cząstka nas... 9.08.2013 (9w1d)
karolcia_d291
czw, 27 lut 2014 - 11:12
Czekam na informacje od was. I trzymam kciuki zając za ciebie icon_smile.gif
karolcia_d291


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 140
Dołączył: śro, 09 paź 13 - 21:10
Nr użytkownika: 43,002




post czw, 27 lut 2014 - 11:12
Post #124

Czekam na informacje od was. I trzymam kciuki zając za ciebie icon_smile.gif

--------------------
zając_Poziomka
czw, 27 lut 2014 - 14:35
Dzidziuś ciut za mały, ale to nic icon_smile.gif Serduszko jak dzwon. Prawie się popłakałam na fotelu icon_razz.gif
zając_Poziomka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,902
Dołączył: sob, 01 cze 13 - 12:23
Nr użytkownika: 42,247




post czw, 27 lut 2014 - 14:35
Post #125

Dzidziuś ciut za mały, ale to nic icon_smile.gif Serduszko jak dzwon. Prawie się popłakałam na fotelu icon_razz.gif

--------------------




Bezimienna cząstka nas... 9.08.2013 (9w1d)
karolcia_d291
czw, 27 lut 2014 - 14:51
No to super. icon_smile.gif tylko pogratulować
karolcia_d291


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 140
Dołączył: śro, 09 paź 13 - 21:10
Nr użytkownika: 43,002




post czw, 27 lut 2014 - 14:51
Post #126

No to super. icon_smile.gif tylko pogratulować


--------------------
asas87
czw, 27 lut 2014 - 15:09
Zającu gratulacje!!!! Ja idę we wtorek dopiero , byłam dziś na badaniach i wyszła mi lekko za wysoka glukoza norma do 99 a ja mam 101,4 hmmmm ciekawe a moze to przez kisiel który jadłam na noc icon_smile.gif pewnie będę musiała zrobić krzywa
asas87


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 329
Dołączył: nie, 24 cze 12 - 07:26
Nr użytkownika: 40,607




post czw, 27 lut 2014 - 15:09
Post #127

Zającu gratulacje!!!! Ja idę we wtorek dopiero , byłam dziś na badaniach i wyszła mi lekko za wysoka glukoza norma do 99 a ja mam 101,4 hmmmm ciekawe a moze to przez kisiel który jadłam na noc icon_smile.gif pewnie będę musiała zrobić krzywa

--------------------
zając_Poziomka
czw, 27 lut 2014 - 15:13
No i było szamać kisiel? icon_razz.gif
zając_Poziomka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,902
Dołączył: sob, 01 cze 13 - 12:23
Nr użytkownika: 42,247




post czw, 27 lut 2014 - 15:13
Post #128

No i było szamać kisiel? icon_razz.gif

--------------------




Bezimienna cząstka nas... 9.08.2013 (9w1d)
asas87
czw, 27 lut 2014 - 16:15
Zawsze zapominam i coś odpitalam, jak robiłam w poprzedniej ciazy to zapomniałam sie i napisał sie soku przed wyjściem na badanie. Jak wychodziłam na badania to jeszcze w butach przypomniało mi sie ze chce mi sie pic, wiec niewiele myśląc wyjęłam sok z lodówki i hlup icon_smile.gif
asas87


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 329
Dołączył: nie, 24 cze 12 - 07:26
Nr użytkownika: 40,607




post czw, 27 lut 2014 - 16:15
Post #129

Zawsze zapominam i coś odpitalam, jak robiłam w poprzedniej ciazy to zapomniałam sie i napisał sie soku przed wyjściem na badanie. Jak wychodziłam na badania to jeszcze w butach przypomniało mi sie ze chce mi sie pic, wiec niewiele myśląc wyjęłam sok z lodówki i hlup icon_smile.gif

--------------------
karolcia_d291
czw, 27 lut 2014 - 16:54
O widzisz a za mną chodzi kisiel tylko jakoś nie mogę się z nim zejść po drodze. icon_smile.gif A ja mam wizytę w poniedziałek i nie mogę się doczekać... Ja badania odbiorę jutro bo nie chciało mi się po nie jechać specjalnie...
karolcia_d291


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 140
Dołączył: śro, 09 paź 13 - 21:10
Nr użytkownika: 43,002




post czw, 27 lut 2014 - 16:54
Post #130

O widzisz a za mną chodzi kisiel tylko jakoś nie mogę się z nim zejść po drodze. icon_smile.gif A ja mam wizytę w poniedziałek i nie mogę się doczekać... Ja badania odbiorę jutro bo nie chciało mi się po nie jechać specjalnie...

--------------------
Monikag2006
czw, 27 lut 2014 - 17:56
hej dziewczyny

byłam u ginekologa wczoraj zbadał mnie i powiedział, że moje plamienie to nic groźnego tylko mam się nie przeciążać fizycznie ani psychicznie i tyle.

no ale oczywiście byłoby za różowo, gdyby już druga opryszczka na wardze mi nie wyskoczyła - no i teraz znowu mam problem co z tą opryszczką? gdzieś wyczytałam, że groźna jest dla dziecka wtedy gdy kobieta w ciąży po raz pierwszy w życiu ją dostanie
co Wy na to?
Monikag2006


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 154
Dołączył: czw, 17 gru 09 - 20:28
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 30,696




post czw, 27 lut 2014 - 17:56
Post #131

hej dziewczyny

byłam u ginekologa wczoraj zbadał mnie i powiedział, że moje plamienie to nic groźnego tylko mam się nie przeciążać fizycznie ani psychicznie i tyle.

no ale oczywiście byłoby za różowo, gdyby już druga opryszczka na wardze mi nie wyskoczyła - no i teraz znowu mam problem co z tą opryszczką? gdzieś wyczytałam, że groźna jest dla dziecka wtedy gdy kobieta w ciąży po raz pierwszy w życiu ją dostanie
co Wy na to?
zając_Poziomka
czw, 27 lut 2014 - 18:22
Wirus opryszczki żyje w organizmie ok 11. Jeśli przez ten okres się nie ujawni, to umiera, znika czy coś tam. Jeśli wylezie, to kolejne 11 lat i tak dalej. Oznacza to, że do zarażenia mogło dojść dużo wcześniej, niż objaw choroby.

Jeśli już miałaś "zimno" to się nie martw. Uważaj tylko by płynu z bąbli nie przenieść w okolice dróg rodnych.


Kisiel... bleeeeeee
Ja mam dziś chęć na sałatkę z fetą icon_smile.gif mniaaaam icon_smile.gif
zając_Poziomka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,902
Dołączył: sob, 01 cze 13 - 12:23
Nr użytkownika: 42,247




post czw, 27 lut 2014 - 18:22
Post #132

Wirus opryszczki żyje w organizmie ok 11. Jeśli przez ten okres się nie ujawni, to umiera, znika czy coś tam. Jeśli wylezie, to kolejne 11 lat i tak dalej. Oznacza to, że do zarażenia mogło dojść dużo wcześniej, niż objaw choroby.

Jeśli już miałaś "zimno" to się nie martw. Uważaj tylko by płynu z bąbli nie przenieść w okolice dróg rodnych.


Kisiel... bleeeeeee
Ja mam dziś chęć na sałatkę z fetą icon_smile.gif mniaaaam icon_smile.gif

--------------------




Bezimienna cząstka nas... 9.08.2013 (9w1d)
kajetanka
pią, 28 lut 2014 - 00:07
Witam nieśmiało przyszłe mamusie! icon_smile.gif Nieśmiało, bo jeszcze boję się oficjalnie cieszyć. W styczniu też miałam cień drugiej kreski na teście, na 3 różnych testach, po 2 dniach nie było już nawet cienia i przyszedł okres. Zdaniem lekarzy, prawdopodobnie to była bardzo wczesna ciąża, która się nie utrzymała. Obecnie sprawa wygląda bardziej optymistycznie, bo nie są cienie, a wyraźne krechy i właśnie wchodzę w 6 tydzień. Niestety pierwsza wizyta u położnej dopiero za 2 tygodnie icon_sad.gif Póki co widział mnie tylko ogólny, ale nawet się nie zapytał jak się czuję? Uroki angielskiej opieki medycznej... Jakoś muszę wytrzymać icon_wink.gif
Przewidywany termin z OM mam na 30.10.14, czyli drugie jesienne dziecko.

Martwię się czy wszystko w porządku, na wszelki wypadek nie podnoszę już córki, sama musi wdrapywać się na sedes, czy do wanny, no i jeszcze nikomu nic nie mówimy (nawet Córze, bo ona ciśnienie na dzidziusia ma straszne icon_wink.gif zresztą wypaplałaby wszystkim icon_razz.gif ). Teoretycznie nic mi nie dolega, trawienie spowolniło, przez co brzuch wydęty, piersi bolą i to wszystko. Dziś po raz pierwszy lekko mnie zemdliło.

Gratuluję wszystkim zaciążonym! icon_biggrin.gif

Ten post edytował kajetanka pią, 28 lut 2014 - 00:10
kajetanka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,192
Dołączył: wto, 09 lis 10 - 17:48
Skąd: zza kanału
Nr użytkownika: 34,850




post pią, 28 lut 2014 - 00:07
Post #133

Witam nieśmiało przyszłe mamusie! icon_smile.gif Nieśmiało, bo jeszcze boję się oficjalnie cieszyć. W styczniu też miałam cień drugiej kreski na teście, na 3 różnych testach, po 2 dniach nie było już nawet cienia i przyszedł okres. Zdaniem lekarzy, prawdopodobnie to była bardzo wczesna ciąża, która się nie utrzymała. Obecnie sprawa wygląda bardziej optymistycznie, bo nie są cienie, a wyraźne krechy i właśnie wchodzę w 6 tydzień. Niestety pierwsza wizyta u położnej dopiero za 2 tygodnie icon_sad.gif Póki co widział mnie tylko ogólny, ale nawet się nie zapytał jak się czuję? Uroki angielskiej opieki medycznej... Jakoś muszę wytrzymać icon_wink.gif
Przewidywany termin z OM mam na 30.10.14, czyli drugie jesienne dziecko.

Martwię się czy wszystko w porządku, na wszelki wypadek nie podnoszę już córki, sama musi wdrapywać się na sedes, czy do wanny, no i jeszcze nikomu nic nie mówimy (nawet Córze, bo ona ciśnienie na dzidziusia ma straszne icon_wink.gif zresztą wypaplałaby wszystkim icon_razz.gif ). Teoretycznie nic mi nie dolega, trawienie spowolniło, przez co brzuch wydęty, piersi bolą i to wszystko. Dziś po raz pierwszy lekko mnie zemdliło.

Gratuluję wszystkim zaciążonym! icon_biggrin.gif

--------------------
STARSZA CÓRA


MŁODSZA CÓRA


Zapraszam na:
https://dorwacyeti.pl/
zając_Poziomka
pią, 28 lut 2014 - 08:50
kajetanka, witaj icon_smile.gif Na pewno wszystko będzie dobrze z dzidziusiem icon_smile.gif

Jak pisałam lekarz mi powiedział, że zarodek jest trochę za mały jak na wiek ciąży. Ale... ma 6mm... a wszystkie źródła jakie sprawdziłam podają, że powinien mieć min. 4mm, więc jak za mały? Na szczęście nie zmartwiło mnie to, bo inaczej to bym lekarza na następnej wizycie udusiła icon_wink.gif
zając_Poziomka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,902
Dołączył: sob, 01 cze 13 - 12:23
Nr użytkownika: 42,247




post pią, 28 lut 2014 - 08:50
Post #134

kajetanka, witaj icon_smile.gif Na pewno wszystko będzie dobrze z dzidziusiem icon_smile.gif

Jak pisałam lekarz mi powiedział, że zarodek jest trochę za mały jak na wiek ciąży. Ale... ma 6mm... a wszystkie źródła jakie sprawdziłam podają, że powinien mieć min. 4mm, więc jak za mały? Na szczęście nie zmartwiło mnie to, bo inaczej to bym lekarza na następnej wizycie udusiła icon_wink.gif

--------------------




Bezimienna cząstka nas... 9.08.2013 (9w1d)
dorsim
pią, 28 lut 2014 - 09:12
CYTAT(zając_Poziomka @ Thu, 27 Feb 2014 - 14:35) *
Dzidziuś ciut za mały, ale to nic icon_smile.gif Serduszko jak dzwon. Prawie się popłakałam na fotelu icon_razz.gif


Bardzo się cieszę że wszystko dobrze !! icon_smile.gif

Kajetanka jakie cudowne wieści !!!! Moje gratulacje !! Spokojnej i bardzo, bardzo nudnej ciąży !!!


Dziewczyny uważajcie i dbajcie o siebie icon_wink.gif Wszystko będzie dobrze !!!! Mocno trzymam kciuki za was wszystkie &&&&&&&

dorsim


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,505
Dołączył: pon, 25 sty 10 - 12:23
Skąd: łódzkie
Nr użytkownika: 31,281




post pią, 28 lut 2014 - 09:12
Post #135

CYTAT(zając_Poziomka @ Thu, 27 Feb 2014 - 14:35) *
Dzidziuś ciut za mały, ale to nic icon_smile.gif Serduszko jak dzwon. Prawie się popłakałam na fotelu icon_razz.gif


Bardzo się cieszę że wszystko dobrze !! icon_smile.gif

Kajetanka jakie cudowne wieści !!!! Moje gratulacje !! Spokojnej i bardzo, bardzo nudnej ciąży !!!


Dziewczyny uważajcie i dbajcie o siebie icon_wink.gif Wszystko będzie dobrze !!!! Mocno trzymam kciuki za was wszystkie &&&&&&&



--------------------




-1910- WfcA
zając_Poziomka
pią, 28 lut 2014 - 09:32
Nie mogę się zabrać za pracę. Mam takie wrażenie, że cały stres ze mnie opadł i teraz jestem taka rozmemłana :/ Wiem, że jak się wezmę za pracę, to czas szybciej zleci, ale jakoś mi się nie chce.

Dziś mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że się cieszę, jestem szczęśliwa i dużo mniej się martwię. Wiem, że przed następną wizytą znów nie będę mogła spać, ale cóż zrobić. Ważne, że w pozostałe dni się nie będę tak stresować jak do tej pory.
zając_Poziomka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,902
Dołączył: sob, 01 cze 13 - 12:23
Nr użytkownika: 42,247




post pią, 28 lut 2014 - 09:32
Post #136

Nie mogę się zabrać za pracę. Mam takie wrażenie, że cały stres ze mnie opadł i teraz jestem taka rozmemłana :/ Wiem, że jak się wezmę za pracę, to czas szybciej zleci, ale jakoś mi się nie chce.

Dziś mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że się cieszę, jestem szczęśliwa i dużo mniej się martwię. Wiem, że przed następną wizytą znów nie będę mogła spać, ale cóż zrobić. Ważne, że w pozostałe dni się nie będę tak stresować jak do tej pory.

--------------------




Bezimienna cząstka nas... 9.08.2013 (9w1d)
annad
pią, 28 lut 2014 - 10:21
Zajączku ciesze się, że serduszko pięknie bije u Twego maluszka! Co do wielkości dzieciątka to sie nie martw...ja i przy Zosi i przy Antosi zawsze słyszałam, że dziecko za małe jak na dany tydzień o mniej więcej 3 tygodnie. Obie urodziły się zdrowe ale malutkie: Zosia 2490 i 49cm a Antosia 2390 i 44cm więc nie każdy maluch musi byc duzy icon_smile.gif Ponoć sa kobiety, w tym ja, co mają tzw taka urodę do rodzenia małych dzieciątek-może tez nalezysz do mojego klubu:)

Wszystkim mamlusiom gratulacje icon_smile.gif
annad


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,445
Dołączył: nie, 22 sie 10 - 19:41
Skąd: Poznań/Luboń
Nr użytkownika: 34,101




post pią, 28 lut 2014 - 10:21
Post #137

Zajączku ciesze się, że serduszko pięknie bije u Twego maluszka! Co do wielkości dzieciątka to sie nie martw...ja i przy Zosi i przy Antosi zawsze słyszałam, że dziecko za małe jak na dany tydzień o mniej więcej 3 tygodnie. Obie urodziły się zdrowe ale malutkie: Zosia 2490 i 49cm a Antosia 2390 i 44cm więc nie każdy maluch musi byc duzy icon_smile.gif Ponoć sa kobiety, w tym ja, co mają tzw taka urodę do rodzenia małych dzieciątek-może tez nalezysz do mojego klubu:)

Wszystkim mamlusiom gratulacje icon_smile.gif

--------------------




Aniołek 9tc 04.12.2012
kajetanka
pią, 28 lut 2014 - 11:03
CYTAT(zając_Poziomka @ Fri, 28 Feb 2014 - 10:32) *
Wiem, że przed następną wizytą znów nie będę mogła spać, ale cóż zrobić. Ważne, że w pozostałe dni się nie będę tak stresować jak do tej pory.

Martwimy się, żeby nie poronić, potem żeby nie urodzić za wcześnie, potem żeby było zdrowe, dobrze się rozwijało.... i tak już do końca życia będzie icon_wink.gif

Mnie tuż przed cesarką na USG wmawiali w szpitalu, że to nie może być koniec 39 tygodnia, że dziecko jest zdecydowanie zbyt małe. Głupią ze mnie robili, jakbym nie wiedziała ile czasu w ciąży chodzę idiot.gif
Córa urodziła się większa niż obliczali, choć i tak maultka 50cm/2660g, ale ja sama urodziłam się tydzień przed terminem 51/2750, więc najwyraźniej dokładnie taka miała być. W dodatku w książeczkę zdrowia wpisali jej hipotrofię (niska masa urodzeniowa), choć norma dla noworodka zaczyna się od 2500 icon_rolleyes.gif
Najważniejsze, że serduszko bije! icon_biggrin.gif
kajetanka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,192
Dołączył: wto, 09 lis 10 - 17:48
Skąd: zza kanału
Nr użytkownika: 34,850




post pią, 28 lut 2014 - 11:03
Post #138

CYTAT(zając_Poziomka @ Fri, 28 Feb 2014 - 10:32) *
Wiem, że przed następną wizytą znów nie będę mogła spać, ale cóż zrobić. Ważne, że w pozostałe dni się nie będę tak stresować jak do tej pory.

Martwimy się, żeby nie poronić, potem żeby nie urodzić za wcześnie, potem żeby było zdrowe, dobrze się rozwijało.... i tak już do końca życia będzie icon_wink.gif

Mnie tuż przed cesarką na USG wmawiali w szpitalu, że to nie może być koniec 39 tygodnia, że dziecko jest zdecydowanie zbyt małe. Głupią ze mnie robili, jakbym nie wiedziała ile czasu w ciąży chodzę idiot.gif
Córa urodziła się większa niż obliczali, choć i tak maultka 50cm/2660g, ale ja sama urodziłam się tydzień przed terminem 51/2750, więc najwyraźniej dokładnie taka miała być. W dodatku w książeczkę zdrowia wpisali jej hipotrofię (niska masa urodzeniowa), choć norma dla noworodka zaczyna się od 2500 icon_rolleyes.gif
Najważniejsze, że serduszko bije! icon_biggrin.gif

--------------------
STARSZA CÓRA


MŁODSZA CÓRA


Zapraszam na:
https://dorwacyeti.pl/
zając_Poziomka
pią, 28 lut 2014 - 11:06
annad :*
W poprzedniej ciąży na początku też tak miałam. Jak skończyłam 9 tydzień to jeden lekarz uznał, że wielkość idealna, a inny, że nawet większy niż książki zakładają icon_smile.gif Myślę, że to też zależy od subiektywnej oceny lekarza. Ważne, że sam powiedział, że mam się nie przejmować. Ważne jest serduszko. Właśnie przez nie nie chciałam wcześniej pójść do lekarza, żeby się nie okazalo, że na usg jeszcze go nie będzie i żebym się przez to nie martwiła icon_smile.gif

W mojej rodzinie, u męża tak samo, dzieci rodzą się raczej duże. Z punktu widzenia porodu, wolałabym chyba mmniejsze icon_wink.gif

Dziewczyny, wczoraj po badaniu mialam takie skurcze jak na okres, delikatne ale jednak. Od początku ciąży mi się nie zdarzały. Czy możliwe, że to efekt "zruszania" macicy podczas badania usg? Czy po prostu zbieg okoliczności? Tak mnie to jakoś ciekawi icon_smile.gif

Może wieczorem pokażę Wam mój brzuchol. Po prostu nie uwierzycie, że już tak widać....


Fajnie, że nas przybywa icon_smile.gif
zając_Poziomka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,902
Dołączył: sob, 01 cze 13 - 12:23
Nr użytkownika: 42,247




post pią, 28 lut 2014 - 11:06
Post #139

annad :*
W poprzedniej ciąży na początku też tak miałam. Jak skończyłam 9 tydzień to jeden lekarz uznał, że wielkość idealna, a inny, że nawet większy niż książki zakładają icon_smile.gif Myślę, że to też zależy od subiektywnej oceny lekarza. Ważne, że sam powiedział, że mam się nie przejmować. Ważne jest serduszko. Właśnie przez nie nie chciałam wcześniej pójść do lekarza, żeby się nie okazalo, że na usg jeszcze go nie będzie i żebym się przez to nie martwiła icon_smile.gif

W mojej rodzinie, u męża tak samo, dzieci rodzą się raczej duże. Z punktu widzenia porodu, wolałabym chyba mmniejsze icon_wink.gif

Dziewczyny, wczoraj po badaniu mialam takie skurcze jak na okres, delikatne ale jednak. Od początku ciąży mi się nie zdarzały. Czy możliwe, że to efekt "zruszania" macicy podczas badania usg? Czy po prostu zbieg okoliczności? Tak mnie to jakoś ciekawi icon_smile.gif

Może wieczorem pokażę Wam mój brzuchol. Po prostu nie uwierzycie, że już tak widać....


Fajnie, że nas przybywa icon_smile.gif

--------------------




Bezimienna cząstka nas... 9.08.2013 (9w1d)
zając_Poziomka
pią, 28 lut 2014 - 11:11
CYTAT(kajetanka @ Fri, 28 Feb 2014 - 11:03) *
Martwimy się, żeby nie poronić, potem żeby nie urodzić za wcześnie, potem żeby było zdrowe, dobrze się rozwijało.... i tak już do końca życia będzie icon_wink.gif

Mnie tuż przed cesarką na USG wmawiali w szpitalu, że to nie może być koniec 39 tygodnia, że dziecko jest zdecydowanie zbyt małe. Głupią ze mnie robili, jakbym nie wiedziała ile czasu w ciąży chodzę idiot.gif
Córa urodziła się większa niż obliczali, choć i tak maultka 50cm/2660g, ale ja sama urodziłam się tydzień przed terminem 51/2750, więc najwyraźniej dokładnie taka miała być. W dodatku w książeczkę zdrowia wpisali jej hipotrofię (niska masa urodzeniowa), choć norma dla noworodka zaczyna się od 2500 icon_rolleyes.gif
Najważniejsze, że serduszko bije! icon_biggrin.gif



W poprzedniej ciąży się w ogóle nie bałam. Nie dopuszczałam do siebie myśli, że coś mogłoby być nie tak. Niestety życie lubi nas czasem kopnąć w tyłek i pokazać, że nie może być za kolorowo. Teraz podchodzę do ciąży bardziej świadomie, spokojnie (w sensie, że nie ma tej euforii co kiedyś), ale też z większym niepokojnem patrzę w przyszłość. Cóż, co ma być to będzie. Dbam o to, na co mam wpływ.

Tak mi się właśnie wydaje, że pomimo, iż moje maleństwo jest nie większe od pestki jabłka, to już odkrywam uroki macierzyństwa icon_smile.gif


I wierze, że będzie dobrze icon_smile.gif


Martwię się tylko, że kasienka33 nie daje znaku życia icon_sad.gif
zając_Poziomka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,902
Dołączył: sob, 01 cze 13 - 12:23
Nr użytkownika: 42,247




post pią, 28 lut 2014 - 11:11
Post #140

CYTAT(kajetanka @ Fri, 28 Feb 2014 - 11:03) *
Martwimy się, żeby nie poronić, potem żeby nie urodzić za wcześnie, potem żeby było zdrowe, dobrze się rozwijało.... i tak już do końca życia będzie icon_wink.gif

Mnie tuż przed cesarką na USG wmawiali w szpitalu, że to nie może być koniec 39 tygodnia, że dziecko jest zdecydowanie zbyt małe. Głupią ze mnie robili, jakbym nie wiedziała ile czasu w ciąży chodzę idiot.gif
Córa urodziła się większa niż obliczali, choć i tak maultka 50cm/2660g, ale ja sama urodziłam się tydzień przed terminem 51/2750, więc najwyraźniej dokładnie taka miała być. W dodatku w książeczkę zdrowia wpisali jej hipotrofię (niska masa urodzeniowa), choć norma dla noworodka zaczyna się od 2500 icon_rolleyes.gif
Najważniejsze, że serduszko bije! icon_biggrin.gif



W poprzedniej ciąży się w ogóle nie bałam. Nie dopuszczałam do siebie myśli, że coś mogłoby być nie tak. Niestety życie lubi nas czasem kopnąć w tyłek i pokazać, że nie może być za kolorowo. Teraz podchodzę do ciąży bardziej świadomie, spokojnie (w sensie, że nie ma tej euforii co kiedyś), ale też z większym niepokojnem patrzę w przyszłość. Cóż, co ma być to będzie. Dbam o to, na co mam wpływ.

Tak mi się właśnie wydaje, że pomimo, iż moje maleństwo jest nie większe od pestki jabłka, to już odkrywam uroki macierzyństwa icon_smile.gif


I wierze, że będzie dobrze icon_smile.gif


Martwię się tylko, że kasienka33 nie daje znaku życia icon_sad.gif

--------------------




Bezimienna cząstka nas... 9.08.2013 (9w1d)
> październikowe, listopadowe i grudniowe mamuśki 2014
Start new topic
Reply to this topic
211 Stron V  « poprzednia 5 6 7 8 9 następna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 02 maj 2024 - 05:54
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama