I jak tam Czerwone krzesło?
My czytamy właśnie Tajemnicę mostu. No, może nie jest tak fajna jak Czerwone krzesło, ale synowi się podoba.
Namówiłam go na I odcinek z DVD - rzeczywiście, trochę "inna bajka", ale w sumie obejrzeliśmy z przyjemnością. Największy atut jak dla mnie - fajnie i naturalnie grające dzieci.
Marię Peszek wypatrzyłam też - chyba z poprzedniego wcielenia.
A chciałam zapytać, czy Pan Samochodzik może być dla 8-latka? Bo sama nie czytałam i nie znam tej serii.
Eee, nikt nie odpowiedział, to sama napiszę, że Pan Samochodzik jednak nie podszedł synowi - pewnie jeszcze za mały.
Za to zaśmiewamy się do rozpuku nad Klarą Marcina Wichy - dopiero 2 rozdziały za nami, ale radochy tyle, co przy lekturze Beręsowiczowych Ciumków. Dla 8-9-latków w sam raz!
Ten post edytował Orinoko śro, 08 sty 2014 - 13:53