Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V   1 2 nastÄ™pna  

Ciąża a zakrzepica

, Zastrzyki, czy antykoagulant doustny?
> , Zastrzyki, czy antykoagulant doustny?
Zyta87
wto, 24 kwi 2012 - 17:31
Pół roku temu miałam zakrzepice, najpierw w żyle biodrowej, następnie dorzut na żyle udowej. Spowodowane to było antykoncepcją i nikotyną. Początkowo brałam zastrzyki, następnie przeszłam na warfin, czyli antykoagulant doustny.

Jak zaszłam w ciąże, przeszłam spowrotem na heparynę.
Byłam dziś na wizycie u angiologa we Wrocławiu, Jest szansa, że nie będę musiała się kuć całą ciąże, Pani doktor mówi, że w 2 trymestrze można przejść na antykoagulant, czyli np. Warfin, który brałam przed ciążą, jednak w ulotce jest coś takiego:

"Ciąża i karmienie piersią

Lekarz powinien zadecydować czy można stosować lek Warfin podczas ciąży. Jeśli pacjentka planuje ciążę lub jest w ciąży podczas stosowania leku Warfin, powinna skontaktować się z lekarzem, ponieważ stosowanie leku Warfin podczas ciąży może być szkodliwe dla płodu."

Za 2 dni skonsultuje się z moim ginekologiem, a póki co, szukam kobiet, które również w ciąży były w podobnej sytuacji.

Pani doktor powiedziała, że długotrwałe stosowanie heparyny sprzyja osteoporozie.

Jestem ciekawa Waszej opini, bardzo z góry dziękuję za odpowiedzi.
Zyta87


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 890
Dołączył: śro, 24 maj 06 - 14:55
Skąd: Żary, Żagań
Nr użytkownika: 5,991




post wto, 24 kwi 2012 - 17:31
Post #1

Pół roku temu miałam zakrzepice, najpierw w żyle biodrowej, następnie dorzut na żyle udowej. Spowodowane to było antykoncepcją i nikotyną. Początkowo brałam zastrzyki, następnie przeszłam na warfin, czyli antykoagulant doustny.

Jak zaszłam w ciąże, przeszłam spowrotem na heparynę.
Byłam dziś na wizycie u angiologa we Wrocławiu, Jest szansa, że nie będę musiała się kuć całą ciąże, Pani doktor mówi, że w 2 trymestrze można przejść na antykoagulant, czyli np. Warfin, który brałam przed ciążą, jednak w ulotce jest coś takiego:

"Ciąża i karmienie piersią

Lekarz powinien zadecydować czy można stosować lek Warfin podczas ciąży. Jeśli pacjentka planuje ciążę lub jest w ciąży podczas stosowania leku Warfin, powinna skontaktować się z lekarzem, ponieważ stosowanie leku Warfin podczas ciąży może być szkodliwe dla płodu."

Za 2 dni skonsultuje się z moim ginekologiem, a póki co, szukam kobiet, które również w ciąży były w podobnej sytuacji.

Pani doktor powiedziała, że długotrwałe stosowanie heparyny sprzyja osteoporozie.

Jestem ciekawa Waszej opini, bardzo z góry dziękuję za odpowiedzi.

--------------------

Wiktoria urodzona: 27.11.2012 :)

KubuÅ› urodzony: 4.11.2006 :)
Tamara79
wto, 24 kwi 2012 - 17:52
Zyta wybrałabym zastrzyki, dostawałam je w dwóch ciążach.
Osteroporoza nie przeraża mnie tak bardzo jak choroba dziecka.

Ale jak wiadomo każdy przypadek jest inny.
Ano i jeszcze jaka dawka, to też pewnie ważne.
Tamara79


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,450
Dołączył: pią, 16 lut 07 - 16:36
SkÄ…d: Wielkopolska
Nr użytkownika: 11,117




post wto, 24 kwi 2012 - 17:52
Post #2

Zyta wybrałabym zastrzyki, dostawałam je w dwóch ciążach.
Osteroporoza nie przeraża mnie tak bardzo jak choroba dziecka.

Ale jak wiadomo każdy przypadek jest inny.
Ano i jeszcze jaka dawka, to też pewnie ważne.


--------------------
Bo warto mieć marzenia

On 29.12.2008
Ona 06.09.2010

*******************************************************************
Dwoje dzieci w obłokach ... bo świat się pomylił.
Zyta87
wto, 24 kwi 2012 - 18:24
No właśnie jak przeczytałam ulotkę warfinu skierowaną do lekarzy to tym bardziej wolę zastrzyki. Zastrzyki biore 0,6 mm czyli 60 mg raz dziennie.

Warfin brałam w dawce 5 mg, przy takiej dawce miałam prawidłowy wskaźnik INR.

PoplÄ…tane to wszystko icon_sad.gif
Zyta87


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 890
Dołączył: śro, 24 maj 06 - 14:55
Skąd: Żary, Żagań
Nr użytkownika: 5,991




post wto, 24 kwi 2012 - 18:24
Post #3

No właśnie jak przeczytałam ulotkę warfinu skierowaną do lekarzy to tym bardziej wolę zastrzyki. Zastrzyki biore 0,6 mm czyli 60 mg raz dziennie.

Warfin brałam w dawce 5 mg, przy takiej dawce miałam prawidłowy wskaźnik INR.

PoplÄ…tane to wszystko icon_sad.gif

--------------------

Wiktoria urodzona: 27.11.2012 :)

KubuÅ› urodzony: 4.11.2006 :)
Evii
wto, 24 kwi 2012 - 18:35
Ja tez bym wybrala zastrzyki. Brałam cała poprzednią ciążę, biore i teraz. Da sie przeżyć, tyle, że ja akurat rzadko je sobie robię sama. Zwykle robi to mąż, a siniaki znikają.
Evii


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 637
Dołączył: pią, 13 sie 10 - 17:34
Skąd: łódzkie
Nr użytkownika: 34,003




post wto, 24 kwi 2012 - 18:35
Post #4

Ja tez bym wybrala zastrzyki. Brałam cała poprzednią ciążę, biore i teraz. Da sie przeżyć, tyle, że ja akurat rzadko je sobie robię sama. Zwykle robi to mąż, a siniaki znikają.

--------------------
Specjalistka od rodzenia synów ;)
Pierwszy

Drugi
Zyta87
śro, 25 kwi 2012 - 21:18
Moja Pani ginekolog się nie zgodziła na warfin, więc tematu już nie ma...

Wylądowałam w szpitalu, bo dostałam plamienia, trzymajcie kciuki za mnie

Jestem dobrej myśli, serduszko bije, krwiaczek niewielki 7 mm.
Zyta87


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 890
Dołączył: śro, 24 maj 06 - 14:55
Skąd: Żary, Żagań
Nr użytkownika: 5,991




post śro, 25 kwi 2012 - 21:18
Post #5

Moja Pani ginekolog się nie zgodziła na warfin, więc tematu już nie ma...

Wylądowałam w szpitalu, bo dostałam plamienia, trzymajcie kciuki za mnie

Jestem dobrej myśli, serduszko bije, krwiaczek niewielki 7 mm.

--------------------

Wiktoria urodzona: 27.11.2012 :)

KubuÅ› urodzony: 4.11.2006 :)
Tamara79
śro, 25 kwi 2012 - 21:44
Przy obydwu ciążach z heparyną miałam plamienia, ponoć to typowe.
&&&&&& zaciskam


Tamara79


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,450
Dołączył: pią, 16 lut 07 - 16:36
SkÄ…d: Wielkopolska
Nr użytkownika: 11,117




post śro, 25 kwi 2012 - 21:44
Post #6

Przy obydwu ciążach z heparyną miałam plamienia, ponoć to typowe.
&&&&&& zaciskam




--------------------
Bo warto mieć marzenia

On 29.12.2008
Ona 06.09.2010

*******************************************************************
Dwoje dzieci w obłokach ... bo świat się pomylił.
Zyta87
czw, 26 kwi 2012 - 12:26
Jestem dobrej myśli, ciekawe jak długo mnie tu trzymać będą.
Zyta87


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 890
Dołączył: śro, 24 maj 06 - 14:55
Skąd: Żary, Żagań
Nr użytkownika: 5,991




post czw, 26 kwi 2012 - 12:26
Post #7

Jestem dobrej myśli, ciekawe jak długo mnie tu trzymać będą.


--------------------

Wiktoria urodzona: 27.11.2012 :)

KubuÅ› urodzony: 4.11.2006 :)
Zyta87
czw, 26 kwi 2012 - 14:15
A bardzo proszę, powiedzcie, znacie osoby, które po przebytej zakrzepicy, w ciąży później zażywały leki na podtrzymanie?
Czy takie leki, są dla mnie zagrożeniem?

Płytki krwi mi spadły do 80 tys, jak miałam zakrzepice, to też miałam bardzo niskie płytki...
Zyta87


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 890
Dołączył: śro, 24 maj 06 - 14:55
Skąd: Żary, Żagań
Nr użytkownika: 5,991




post czw, 26 kwi 2012 - 14:15
Post #8

A bardzo proszę, powiedzcie, znacie osoby, które po przebytej zakrzepicy, w ciąży później zażywały leki na podtrzymanie?
Czy takie leki, są dla mnie zagrożeniem?

Płytki krwi mi spadły do 80 tys, jak miałam zakrzepice, to też miałam bardzo niskie płytki...

--------------------

Wiktoria urodzona: 27.11.2012 :)

KubuÅ› urodzony: 4.11.2006 :)
Evii
piÄ…, 27 kwi 2012 - 19:11
O kurcze, trzymam kciuki za Ciebie.

Ja nie mialam plamień przy heparynie. W tej ciązy tylko raz lekkie, ale to przez seks 43.gif 43.gif 43.gif
Evii


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 637
Dołączył: pią, 13 sie 10 - 17:34
Skąd: łódzkie
Nr użytkownika: 34,003




post piÄ…, 27 kwi 2012 - 19:11
Post #9

O kurcze, trzymam kciuki za Ciebie.

Ja nie mialam plamień przy heparynie. W tej ciązy tylko raz lekkie, ale to przez seks 43.gif 43.gif 43.gif

--------------------
Specjalistka od rodzenia synów ;)
Pierwszy

Drugi
Zyta87
piÄ…, 27 kwi 2012 - 23:02
Wypisali mnie do domu,
Dostałam Luteine pod język 2 razy dziennie.
Umówić mnie mają z hematologiem, w poniedziałek sie dowiem na kiedy, to w związku z niską liczbą płytek krwi, a te plamienie nie wiem skąd, bo dłuzszy czas się nie kochaliśmy, bo mnie nie było, a teraz nie nadrobimy, bo zakazali...
Oby tak nie zakazywali przez całą ciąze...

Dziękuje za kciuki
Zyta87


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 890
Dołączył: śro, 24 maj 06 - 14:55
Skąd: Żary, Żagań
Nr użytkownika: 5,991




post piÄ…, 27 kwi 2012 - 23:02
Post #10

Wypisali mnie do domu,
Dostałam Luteine pod język 2 razy dziennie.
Umówić mnie mają z hematologiem, w poniedziałek sie dowiem na kiedy, to w związku z niską liczbą płytek krwi, a te plamienie nie wiem skąd, bo dłuzszy czas się nie kochaliśmy, bo mnie nie było, a teraz nie nadrobimy, bo zakazali...
Oby tak nie zakazywali przez całą ciąze...

Dziękuje za kciuki

--------------------

Wiktoria urodzona: 27.11.2012 :)

KubuÅ› urodzony: 4.11.2006 :)
monikagcm
pon, 30 kwi 2012 - 09:34
Jestem po zakrzepicy żyły pachowej i podobojczykowej 12 lat temu Cała ciąża na clexanie 0,4 nie przenika przez łożysko naprawdę do wytrzymania 29.gif do 28 tygodnia przyjmowałam jeszcze acard , ale z twoimi płytkami to raczej nie wskazane . Krwiaka też miałam sporego naczyniowiec powiedział że clexan sprzyja wchłanianiu do 20 tygodnia brałam luteine , utrogestan krwiak się wchłonął Od 26 zaczęły się skurcze więc dostałam fenoterol i magnez oraz leżenie Koniec końców urodziłam 2 tygodnie wcześniej zdrowego chłopczyka troszke malutki 2500 , obecnie waży 4800 wszystko z nim ok Trzymam kciuki musi być dobrze ja przetrwałam
A chodziłam w specjalnych rajstopach wypisał mi naczyniowiec mimo że zakrzepica w ręce do porodu też miałam specjalne rajstopki z dziurką 03.gif 03.gif No i niestety połóg też na clexanie , ale już odstawiłam jeszcze zostało parę siniaczków Niestety na sex miałam embargo całą ciąże
powodzenia przytul.gif
monikagcm


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,290
Dołączył: sob, 20 mar 04 - 13:37
SkÄ…d: katowice
Nr użytkownika: 1,556

GG:


post pon, 30 kwi 2012 - 09:34
Post #11

Jestem po zakrzepicy żyły pachowej i podobojczykowej 12 lat temu Cała ciąża na clexanie 0,4 nie przenika przez łożysko naprawdę do wytrzymania 29.gif do 28 tygodnia przyjmowałam jeszcze acard , ale z twoimi płytkami to raczej nie wskazane . Krwiaka też miałam sporego naczyniowiec powiedział że clexan sprzyja wchłanianiu do 20 tygodnia brałam luteine , utrogestan krwiak się wchłonął Od 26 zaczęły się skurcze więc dostałam fenoterol i magnez oraz leżenie Koniec końców urodziłam 2 tygodnie wcześniej zdrowego chłopczyka troszke malutki 2500 , obecnie waży 4800 wszystko z nim ok Trzymam kciuki musi być dobrze ja przetrwałam
A chodziłam w specjalnych rajstopach wypisał mi naczyniowiec mimo że zakrzepica w ręce do porodu też miałam specjalne rajstopki z dziurką 03.gif 03.gif No i niestety połóg też na clexanie , ale już odstawiłam jeszcze zostało parę siniaczków Niestety na sex miałam embargo całą ciąże
powodzenia przytul.gif

--------------------

Zyta87
sob, 19 maj 2012 - 22:29
A mam jeszcze jedno pytanie, do osób robiących zastrzyki:
Czy one Was bolÄ…?
Mnie w więszości wkłucie nie boli, ale zdarza się, że czuję opór, igła wbija się opornie i taki zastrzyk boli bardziej niż zwykle...
Nie wiem, czy może źle coś robię... icon_sad.gif

Bo wstrzykiwanie to zawsze mnie trochę boli, ale nie tak mocno, gdy właśnie występuje ten opór...
Zyta87


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 890
Dołączył: śro, 24 maj 06 - 14:55
Skąd: Żary, Żagań
Nr użytkownika: 5,991




post sob, 19 maj 2012 - 22:29
Post #12

A mam jeszcze jedno pytanie, do osób robiących zastrzyki:
Czy one Was bolÄ…?
Mnie w więszości wkłucie nie boli, ale zdarza się, że czuję opór, igła wbija się opornie i taki zastrzyk boli bardziej niż zwykle...
Nie wiem, czy może źle coś robię... icon_sad.gif

Bo wstrzykiwanie to zawsze mnie trochę boli, ale nie tak mocno, gdy właśnie występuje ten opór...

--------------------

Wiktoria urodzona: 27.11.2012 :)

KubuÅ› urodzony: 4.11.2006 :)
Tamara79
nie, 20 maj 2012 - 21:20
Mnie na początku nie bolały, ale z biegem czasu robiło sie nieprzyjemnie, az po zaciskanie zębów momentami. Wydaje mi się, że to wina zrostów (zgrubień) które utworzyły sie po porzednich zastrzykach. Ale to moja teoria icon_smile.gif
Wiem, że dziewczyny w udo sobie robią jak juz nie ma miejsca na brzuchu, w szpitalu podawali mi w ramię. Bolało masakrycznie, szczególnie jak piguła się spieszyła. Później pozwoliły mi samej sobie robic.

a siniaki? czasami makabryczne, jak ofiara przemocy domowej 37.gif
Tamara79


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,450
Dołączył: pią, 16 lut 07 - 16:36
SkÄ…d: Wielkopolska
Nr użytkownika: 11,117




post nie, 20 maj 2012 - 21:20
Post #13

Mnie na początku nie bolały, ale z biegem czasu robiło sie nieprzyjemnie, az po zaciskanie zębów momentami. Wydaje mi się, że to wina zrostów (zgrubień) które utworzyły sie po porzednich zastrzykach. Ale to moja teoria icon_smile.gif
Wiem, że dziewczyny w udo sobie robią jak juz nie ma miejsca na brzuchu, w szpitalu podawali mi w ramię. Bolało masakrycznie, szczególnie jak piguła się spieszyła. Później pozwoliły mi samej sobie robic.

a siniaki? czasami makabryczne, jak ofiara przemocy domowej 37.gif

--------------------
Bo warto mieć marzenia

On 29.12.2008
Ona 06.09.2010

*******************************************************************
Dwoje dzieci w obłokach ... bo świat się pomylił.
Evii
nie, 20 maj 2012 - 23:35
Normalne. Ja akurat tylko raz w poprzedniej ciąży pozwoliłam sobie zrobić zastrzyk w brzuch (mąz mi robi zwykle) i to był ostatni raz 37.gif Jak dla mnie to za duży ból. Zgodnie ze wskazówką lekarza (od poczatku miałam opór przed kluciem w brzuch), mąz robi mi zastrzyki w ramiona. Jak musze sama (rzadko na szczęscie), to w uda. I wtedy najczęściej czuję ten opór, o ktorym piszesz i czasami po kilka razy próbuje wbić igłe w kilka miejsc, aż w końcu się udaje. Nie pytaj jak po 6 miesiącach wygladają teraz moje ramiona 43.gif Ale siniaki zejda w końcu. Dasz radę!
Evii


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 637
Dołączył: pią, 13 sie 10 - 17:34
Skąd: łódzkie
Nr użytkownika: 34,003




post nie, 20 maj 2012 - 23:35
Post #14

Normalne. Ja akurat tylko raz w poprzedniej ciąży pozwoliłam sobie zrobić zastrzyk w brzuch (mąz mi robi zwykle) i to był ostatni raz 37.gif Jak dla mnie to za duży ból. Zgodnie ze wskazówką lekarza (od poczatku miałam opór przed kluciem w brzuch), mąz robi mi zastrzyki w ramiona. Jak musze sama (rzadko na szczęscie), to w uda. I wtedy najczęściej czuję ten opór, o ktorym piszesz i czasami po kilka razy próbuje wbić igłe w kilka miejsc, aż w końcu się udaje. Nie pytaj jak po 6 miesiącach wygladają teraz moje ramiona 43.gif Ale siniaki zejda w końcu. Dasz radę!

--------------------
Specjalistka od rodzenia synów ;)
Pierwszy

Drugi
Zyta87
pon, 21 maj 2012 - 08:29
Dzięki za odpowiedzi, może faktycznie trafiam na zrost.

Póki co mam tylko małe siniaki, które szybko znikają, myśłę, że jak brzuch się powiększy to też wolałabym nie kłóć brzucha, ale jak do tej pory żaden lekarz nie mówił mi, że można się kłóć w uda lub w ramiona.
Zyta87


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 890
Dołączył: śro, 24 maj 06 - 14:55
Skąd: Żary, Żagań
Nr użytkownika: 5,991




post pon, 21 maj 2012 - 08:29
Post #15

Dzięki za odpowiedzi, może faktycznie trafiam na zrost.

Póki co mam tylko małe siniaki, które szybko znikają, myśłę, że jak brzuch się powiększy to też wolałabym nie kłóć brzucha, ale jak do tej pory żaden lekarz nie mówił mi, że można się kłóć w uda lub w ramiona.

--------------------

Wiktoria urodzona: 27.11.2012 :)

KubuÅ› urodzony: 4.11.2006 :)
Evii
pon, 21 maj 2012 - 09:21
Zyta, może nie pytałas po prostu? Ja jak usłyszałam, że w brzuch, momentalnie zapytałam o inne mozliwości no i mam zdrowego prawie 6-cio latka icon_smile.gif Tę ciążę prowadzi inny lekarz i też nie zmusza mnie do kłucia w brzuch. No i w szpitalu, jak Kanuś wspomniała też pielęgniarki w brzuch nie kłują icon_wink.gif Głowa do góry!

Chociaz tak na marginesie, to pewnie siniaki na brzuchu dają większe możliwości wyboru ubrań na te upały, bo ja niestety musze mieć rękawek (siniaki na ramionach paskudne) 43.gif
Evii


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 637
Dołączył: pią, 13 sie 10 - 17:34
Skąd: łódzkie
Nr użytkownika: 34,003




post pon, 21 maj 2012 - 09:21
Post #16

Zyta, może nie pytałas po prostu? Ja jak usłyszałam, że w brzuch, momentalnie zapytałam o inne mozliwości no i mam zdrowego prawie 6-cio latka icon_smile.gif Tę ciążę prowadzi inny lekarz i też nie zmusza mnie do kłucia w brzuch. No i w szpitalu, jak Kanuś wspomniała też pielęgniarki w brzuch nie kłują icon_wink.gif Głowa do góry!

Chociaz tak na marginesie, to pewnie siniaki na brzuchu dają większe możliwości wyboru ubrań na te upały, bo ja niestety musze mieć rękawek (siniaki na ramionach paskudne) 43.gif

--------------------
Specjalistka od rodzenia synów ;)
Pierwszy

Drugi
Zyta87
pon, 21 maj 2012 - 15:29
Evi28 a powiedz mi, czy podczas zarzywania heparyny spadły Ci płytki krwi?
Mi spadły i zastanawiam się co może być tego przyczyną, w poprzedniej ciązy miałam płytki w normie, później też, dopiero jak trafiłam do szpitala z zakrzepicą, to wyszły niskie płytki, ale po 3 dniowym podawaniu sterydów wzrosły i były w porządku do teraz icon_sad.gif

Z niecierpliwością czekam na sobotnią wizytę u hematologa.
Zyta87


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 890
Dołączył: śro, 24 maj 06 - 14:55
Skąd: Żary, Żagań
Nr użytkownika: 5,991




post pon, 21 maj 2012 - 15:29
Post #17

Evi28 a powiedz mi, czy podczas zarzywania heparyny spadły Ci płytki krwi?
Mi spadły i zastanawiam się co może być tego przyczyną, w poprzedniej ciązy miałam płytki w normie, później też, dopiero jak trafiłam do szpitala z zakrzepicą, to wyszły niskie płytki, ale po 3 dniowym podawaniu sterydów wzrosły i były w porządku do teraz icon_sad.gif

Z niecierpliwością czekam na sobotnią wizytę u hematologa.

--------------------

Wiktoria urodzona: 27.11.2012 :)

KubuÅ› urodzony: 4.11.2006 :)
Evii
pon, 21 maj 2012 - 16:21
Miałam anemię na początku, ale teraz juz jest wszystko w normie icon_smile.gif W poprzedniej ciąży wcale nie miałam z tym problemu, więc nie wiem od czego to zalezy.
Evii


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 637
Dołączył: pią, 13 sie 10 - 17:34
Skąd: łódzkie
Nr użytkownika: 34,003




post pon, 21 maj 2012 - 16:21
Post #18

Miałam anemię na początku, ale teraz juz jest wszystko w normie icon_smile.gif W poprzedniej ciąży wcale nie miałam z tym problemu, więc nie wiem od czego to zalezy.

--------------------
Specjalistka od rodzenia synów ;)
Pierwszy

Drugi
Zyta87
piÄ…, 13 lip 2012 - 18:45
U mnie już pewne, że płytki mi spadają właśnie przez heparynę...

Dziewczyny, w którą część ud dokładnie można robić te zastrzyki? Kilka dni nie robiłam w brzuch, bo strasznie swędzi i boli po zastrzyku i jakieś zgrubienie się robi i automatycznie płytki krwi miałam w normie...

Zobaczymy co mi hematolog na to wszystko powie, na poprzedniej wizycie sama nie wiedziała, co ma ze mną zrobić...
Zyta87


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 890
Dołączył: śro, 24 maj 06 - 14:55
Skąd: Żary, Żagań
Nr użytkownika: 5,991




post piÄ…, 13 lip 2012 - 18:45
Post #19

U mnie już pewne, że płytki mi spadają właśnie przez heparynę...

Dziewczyny, w którą część ud dokładnie można robić te zastrzyki? Kilka dni nie robiłam w brzuch, bo strasznie swędzi i boli po zastrzyku i jakieś zgrubienie się robi i automatycznie płytki krwi miałam w normie...

Zobaczymy co mi hematolog na to wszystko powie, na poprzedniej wizycie sama nie wiedziała, co ma ze mną zrobić...

--------------------

Wiktoria urodzona: 27.11.2012 :)

KubuÅ› urodzony: 4.11.2006 :)
Evii
piÄ…, 13 lip 2012 - 21:22
Zyta, ja robię w przednia część uda, kilkanaście cm nad kolanem icon_smile.gif Teraz muszę, bo męża nie ma w domu, a nawet jakby był, to na ramionach mam takie zrosty, że szkoda gadać icon_sad.gif
Evii


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 637
Dołączył: pią, 13 sie 10 - 17:34
Skąd: łódzkie
Nr użytkownika: 34,003




post piÄ…, 13 lip 2012 - 21:22
Post #20

Zyta, ja robię w przednia część uda, kilkanaście cm nad kolanem icon_smile.gif Teraz muszę, bo męża nie ma w domu, a nawet jakby był, to na ramionach mam takie zrosty, że szkoda gadać icon_sad.gif

--------------------
Specjalistka od rodzenia synów ;)
Pierwszy

Drugi
> Ciąża a zakrzepica, Zastrzyki, czy antykoagulant doustny?
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V   1 2 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 28 mar 2024 - 13:10
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama