Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
4 Stron V  « poprzednia 2 3 4  

chcę wyglądać seksownie

, w knajpie
> , w knajpie
chaton
śro, 13 lip 2011 - 14:23
CYTAT(Legalna lalicja @ Tue, 12 Jul 2011 - 20:39) *
po pierwsze dla mnie seksowny wygląd to wnętrze. jeśli twoje wnętrze jest zadowolone z siebie, jeśli idziesz wyprostowana, pewnym krokiem i uśmiechnięta to na 100% jasniejesz.

w tym celu rano powtarzasz mantrÄ™: jestem kurcze rewelacyjna:-)

...sama Inano musisz wiedzieć w czym czujesz się kobieco i wtedy ta kobiecosć wypłynie. i wtedy facet zwróci na ciebie uwagę.


Ale Lalicjo to dziala w dwie strony. Postawa wplywa na wyglad, ale i ten wplywa na postawe. No ja wystarczy, ze szpilki wloze, umaluje sie i juz sie czuje lepiej. Co do reszty sie zgadzam.

CYTAT(Legalna lalicja @ Tue, 12 Jul 2011 - 20:39) *
dlaczego kwestia seksownego wyglądu pojawia sie przy wyjściach, imprezach względnie planowanym podrywie?
...po drugie: dlaczego nie można się ubierać seksownie na co dzień. nie mówię tu o wyzywającym i mocnoodkrywającym ciało looku. po prostu ładny dekolt, pasujące do ciała spodnie czy kobieca sukienka i już. i nie piszcie mi o pracy bo kto jak kto ale ja mam pracę absolutnie aseksowną (można by dyskutowaćicon_razz.gif) a staram się zawsze ubrać kobieco, z wyczucie (mam nadzieję) ale kobieco. bo to mi poprawia nastrój, nie robi ze mnie babochłopa w waciaku, powoduje też inne nastawienie rozmówcy. jesli musze byc na budowie to mam odpowiednie buty, kamizelkę kask i na ogół spodnie. ale w biurze mam zawsze szpilki. uwielbiam sukienki w typie Jackie O. jeśli jeansy to dopasowane, jeśli tunika to wtedy dekolt (oczywiście z umiarem).
każda z nas powinna czuś się rewelacyjnie w swoich ubraniach. Na zlocie podobała mi sie sukienka, a właściwie noszenie sukienki przez Tolalę. to było właśnie takie ubranie w jakim czuła się kobieco i pięknie. i tak było:-)


Zalezy, co uwazasz za seksownie. Ja powiedzialabym: kobieco tak, ale nie seksownie. Szczegolnie, kiedy pracujesz z kobietami! PRzedsiebiorstwa jest jest okrutne, nie ma co prowokowac reakcji, ktore nie sa mile widziane, szczegolnie przez starsze lub mniej atakcyjne kolezanki. Niestety nawet, jesli nie jest to prawda, seksownosc jest negatywnie korelowana z inteligencja. Im bardziiej wygladasz kuszaco, tym za mniej kompetentna jestes uwazana. Nie wiem, dlaczego sie tak dzieje, ale jestem przekonana, nawet kiedys jakies bdania o percepcji tych cech byly. Moze ludzie uwazaja, ze kompetentny pracownik nie musi kompensowac wygladem?

Ten post edytował chaton śro, 13 lip 2011 - 14:24
chaton


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,486
Dołączył: pon, 15 wrz 08 - 16:39
Nr użytkownika: 21,762




post śro, 13 lip 2011 - 14:23
Post #61

CYTAT(Legalna lalicja @ Tue, 12 Jul 2011 - 20:39) *
po pierwsze dla mnie seksowny wygląd to wnętrze. jeśli twoje wnętrze jest zadowolone z siebie, jeśli idziesz wyprostowana, pewnym krokiem i uśmiechnięta to na 100% jasniejesz.

w tym celu rano powtarzasz mantrÄ™: jestem kurcze rewelacyjna:-)

...sama Inano musisz wiedzieć w czym czujesz się kobieco i wtedy ta kobiecosć wypłynie. i wtedy facet zwróci na ciebie uwagę.


Ale Lalicjo to dziala w dwie strony. Postawa wplywa na wyglad, ale i ten wplywa na postawe. No ja wystarczy, ze szpilki wloze, umaluje sie i juz sie czuje lepiej. Co do reszty sie zgadzam.

CYTAT(Legalna lalicja @ Tue, 12 Jul 2011 - 20:39) *
dlaczego kwestia seksownego wyglądu pojawia sie przy wyjściach, imprezach względnie planowanym podrywie?
...po drugie: dlaczego nie można się ubierać seksownie na co dzień. nie mówię tu o wyzywającym i mocnoodkrywającym ciało looku. po prostu ładny dekolt, pasujące do ciała spodnie czy kobieca sukienka i już. i nie piszcie mi o pracy bo kto jak kto ale ja mam pracę absolutnie aseksowną (można by dyskutowaćicon_razz.gif) a staram się zawsze ubrać kobieco, z wyczucie (mam nadzieję) ale kobieco. bo to mi poprawia nastrój, nie robi ze mnie babochłopa w waciaku, powoduje też inne nastawienie rozmówcy. jesli musze byc na budowie to mam odpowiednie buty, kamizelkę kask i na ogół spodnie. ale w biurze mam zawsze szpilki. uwielbiam sukienki w typie Jackie O. jeśli jeansy to dopasowane, jeśli tunika to wtedy dekolt (oczywiście z umiarem).
każda z nas powinna czuś się rewelacyjnie w swoich ubraniach. Na zlocie podobała mi sie sukienka, a właściwie noszenie sukienki przez Tolalę. to było właśnie takie ubranie w jakim czuła się kobieco i pięknie. i tak było:-)


Zalezy, co uwazasz za seksownie. Ja powiedzialabym: kobieco tak, ale nie seksownie. Szczegolnie, kiedy pracujesz z kobietami! PRzedsiebiorstwa jest jest okrutne, nie ma co prowokowac reakcji, ktore nie sa mile widziane, szczegolnie przez starsze lub mniej atakcyjne kolezanki. Niestety nawet, jesli nie jest to prawda, seksownosc jest negatywnie korelowana z inteligencja. Im bardziiej wygladasz kuszaco, tym za mniej kompetentna jestes uwazana. Nie wiem, dlaczego sie tak dzieje, ale jestem przekonana, nawet kiedys jakies bdania o percepcji tych cech byly. Moze ludzie uwazaja, ze kompetentny pracownik nie musi kompensowac wygladem?

--------------------
Duza: 15 maj 2007

Maly: 15 styczen 2013


(*) 24/08/2011; (*) 26/12/2011
candace
śro, 13 lip 2011 - 18:19
chaton-- własnie tak wiele moich koleżanek i ja sama przez wiele lat uważałam. uwierz mi , że pracuję w branży gdzie sam fakty bycia kobietą powoduje, że mało kto traktuje cie poważnie. bardziej jako asystentkęicon_smile.gif) te starsze i brzydsze koleżanki i tak mi tyłek "obrobią", swoją kompetencję i tak muszę pokazać. więc jeśli ktoś mnie na początku współpracy traktuje jak Blondynkę to jego strata. ja swoje zadanie wykonam jak najlepiej:-))
gdybym chciała ubierać sie jednak według gustu tzw. koleżanek to pozostałby mi image babochłopa. i tak noszę kalosze, i tak mam kask. ale zamiast flanelowej koszuli mam bardzo kobiecą bluzkę. i to jest ta różnica. zamiast garniturów mam sukienki...
nie znaczy to, że przekraczam granice tzw. dobrego smaku. nie noszę mini, szortów, bluzek przeźroczystych czy tez plażowych. nie odsłaniam pępka i nie pokazuję bielizny. ale to też jest kwestia tego, że w czymś takim nie czułabym się dobrze.

Ten post edytował Legalna lalicja śro, 13 lip 2011 - 20:25
candace


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,286
Dołączył: wto, 15 maj 07 - 14:14
SkÄ…d: szuwarkowo
Nr użytkownika: 14,238




post śro, 13 lip 2011 - 18:19
Post #62

chaton-- własnie tak wiele moich koleżanek i ja sama przez wiele lat uważałam. uwierz mi , że pracuję w branży gdzie sam fakty bycia kobietą powoduje, że mało kto traktuje cie poważnie. bardziej jako asystentkęicon_smile.gif) te starsze i brzydsze koleżanki i tak mi tyłek "obrobią", swoją kompetencję i tak muszę pokazać. więc jeśli ktoś mnie na początku współpracy traktuje jak Blondynkę to jego strata. ja swoje zadanie wykonam jak najlepiej:-))
gdybym chciała ubierać sie jednak według gustu tzw. koleżanek to pozostałby mi image babochłopa. i tak noszę kalosze, i tak mam kask. ale zamiast flanelowej koszuli mam bardzo kobiecą bluzkę. i to jest ta różnica. zamiast garniturów mam sukienki...
nie znaczy to, że przekraczam granice tzw. dobrego smaku. nie noszę mini, szortów, bluzek przeźroczystych czy tez plażowych. nie odsłaniam pępka i nie pokazuję bielizny. ale to też jest kwestia tego, że w czymś takim nie czułabym się dobrze.

--------------------
"To, że się do Ciebie uśmiecham, wcale nie musi oznaczać, że Cię lubię. Mogę, na przykład wyobrażać sobie, ze stoisz w płomieniach" - Mała Mi do Ryjka

Mam podzielną uwagę, potrafię ignorować wiele osób jednocześnie.
Kocurek
sob, 23 lip 2011 - 02:24
CYTAT(gozar @ Fri, 08 Jul 2011 - 16:29) *
Obcisłe jeansy, czarna bluzka "nietoperzówka" co by ramiona ponętnie odsłonić ( bluzka może być ze wstawkami srebrnymi), długi błyszczący na srebrno-czanro wisior lub naszyjnik ( koniecznie długi), paznokcie pomalowane na seksowny czerwony i makijaż - koniecznie uwodzicielski, mi się widzi pawi z przewagą zielonego ( to tak pod kolor Twoich włosów). Na ustach błyszczyk bezbarwny lub delikatnie różowy ( broń cię panieboże przed czerwonymi lub ciemnymi pomadkami - to postarza) No i koniecznie SZPILKI.

Tak Cię widzę. Poprzednie propozycje jak dla mnie za "weselne", kojarzące się z kobitkami sporo po 40-tce. Ostatnio rzadziej bywam w klubach, ale mimo wszystko czasem bywam. I rzadko widuje sukienki, a tym bardziej w jednym kolorze. Jesli już to w okresie wakacyjnym takie typowe plażowe, czyli typowe "zwiewki" bez ramion.


Dokladnie 06.gif
Ja lubie rowniez legginsy z dluzszym topem, badz mini - no, to opcja nie dla kazdego. Wisiory mi pzeszkadzaja w hulaniu 08.gif ale chetnie zakladam dlugie kolczyki, bransoletki, pierscionki.
Kocurek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,125
Dołączył: czw, 10 kwi 03 - 21:14
SkÄ…d: z kÄ…towni
Nr użytkownika: 548

GG:


post sob, 23 lip 2011 - 02:24
Post #63

CYTAT(gozar @ Fri, 08 Jul 2011 - 16:29) *
Obcisłe jeansy, czarna bluzka "nietoperzówka" co by ramiona ponętnie odsłonić ( bluzka może być ze wstawkami srebrnymi), długi błyszczący na srebrno-czanro wisior lub naszyjnik ( koniecznie długi), paznokcie pomalowane na seksowny czerwony i makijaż - koniecznie uwodzicielski, mi się widzi pawi z przewagą zielonego ( to tak pod kolor Twoich włosów). Na ustach błyszczyk bezbarwny lub delikatnie różowy ( broń cię panieboże przed czerwonymi lub ciemnymi pomadkami - to postarza) No i koniecznie SZPILKI.

Tak Cię widzę. Poprzednie propozycje jak dla mnie za "weselne", kojarzące się z kobitkami sporo po 40-tce. Ostatnio rzadziej bywam w klubach, ale mimo wszystko czasem bywam. I rzadko widuje sukienki, a tym bardziej w jednym kolorze. Jesli już to w okresie wakacyjnym takie typowe plażowe, czyli typowe "zwiewki" bez ramion.


Dokladnie 06.gif
Ja lubie rowniez legginsy z dluzszym topem, badz mini - no, to opcja nie dla kazdego. Wisiory mi pzeszkadzaja w hulaniu 08.gif ale chetnie zakladam dlugie kolczyki, bransoletki, pierscionki.

--------------------
eveke
wto, 02 sie 2011 - 00:08
Inanna nie wiem czy mam prawo , ale skoro dałaś to na forum to coś napiszę.
Pytanie czy Ty masz ochotę ratować małżeństwo czy nie... jeśli Ci zależy to nie jest dobrym wyjsciem "odwdzięczać się" mężowi. A moze stań się seksowna dla niego? Rozbudź w nim na nowo uczucia... Zawsze możesz też celowo pójść tam gdzie on i spróbować wzbudzić w nim zazdrość icon_smile.gif

A jeśli Ci nie zależy to cóż, szukaj tego seksownego stroju i ruszaj,, tylko pytanie kogo Ty chcesz znaleźć w takich lokalach, kogoś na 1 raz? I taką też z siebei zrobić? Z całym szacunkiem ale spotkanie tam kogoś wartościowego i na dłużej to szansa jedna na miliard.
A co do propozycji stroju to przede wszystkim trzeba by było zobaczyc Twoje zdjecie, inaczej nie da sie dobrac stroju tak by ukryć mankamenty a uwydatnić zalety.

Pozdrawiam icon_smile.gif
eveke


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 43
Dołączył: pon, 01 sie 11 - 21:27
Nr użytkownika: 37,316




post wto, 02 sie 2011 - 00:08
Post #64

Inanna nie wiem czy mam prawo , ale skoro dałaś to na forum to coś napiszę.
Pytanie czy Ty masz ochotę ratować małżeństwo czy nie... jeśli Ci zależy to nie jest dobrym wyjsciem "odwdzięczać się" mężowi. A moze stań się seksowna dla niego? Rozbudź w nim na nowo uczucia... Zawsze możesz też celowo pójść tam gdzie on i spróbować wzbudzić w nim zazdrość icon_smile.gif

A jeśli Ci nie zależy to cóż, szukaj tego seksownego stroju i ruszaj,, tylko pytanie kogo Ty chcesz znaleźć w takich lokalach, kogoś na 1 raz? I taką też z siebei zrobić? Z całym szacunkiem ale spotkanie tam kogoś wartościowego i na dłużej to szansa jedna na miliard.
A co do propozycji stroju to przede wszystkim trzeba by było zobaczyc Twoje zdjecie, inaczej nie da sie dobrac stroju tak by ukryć mankamenty a uwydatnić zalety.

Pozdrawiam icon_smile.gif

--------------------
chaton
wto, 02 sie 2011 - 09:33
I jak, Inanna, poszlas do tej knajpy?

eveke, z calym szcunkiem, warto poznac najpierw lepiej osobe, zanim udzielac rad malzenskich, o ktore Inanna nie prosila.
chaton


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,486
Dołączył: pon, 15 wrz 08 - 16:39
Nr użytkownika: 21,762




post wto, 02 sie 2011 - 09:33
Post #65

I jak, Inanna, poszlas do tej knajpy?

eveke, z calym szcunkiem, warto poznac najpierw lepiej osobe, zanim udzielac rad malzenskich, o ktore Inanna nie prosila.

--------------------
Duza: 15 maj 2007

Maly: 15 styczen 2013


(*) 24/08/2011; (*) 26/12/2011
Inanna
wto, 02 sie 2011 - 17:45
Eveke, ratować/nie ratować - w nosie mam to aktualnie. Inne rzeczy mam na głowie, a starać się dla niego.... A dlaczego to nie on ma się starać dla mnie?

Chaton, nie byłam. Ale skorzystałam z rad i w pracy wyglądam seksowniej icon_wink.gif Moim nowym wizerunkiem oczy cieszą głównie skazani, ale to trudno - taka robota icon_wink.gif

Doszłam do wniosku, że te knajpy i podrywy to jednak nie dla mnie. A że żądza zemsty mnie opuściła to i dałam sobie spokój. Ale bardzo Wam wszystkim dziękuję, bo jakoś mi fajnie w tych kolczykach i bransoletkach.
Inanna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,551
Dołączył: wto, 12 lut 08 - 16:36
Nr użytkownika: 18,156




post wto, 02 sie 2011 - 17:45
Post #66

Eveke, ratować/nie ratować - w nosie mam to aktualnie. Inne rzeczy mam na głowie, a starać się dla niego.... A dlaczego to nie on ma się starać dla mnie?

Chaton, nie byłam. Ale skorzystałam z rad i w pracy wyglądam seksowniej icon_wink.gif Moim nowym wizerunkiem oczy cieszą głównie skazani, ale to trudno - taka robota icon_wink.gif

Doszłam do wniosku, że te knajpy i podrywy to jednak nie dla mnie. A że żądza zemsty mnie opuściła to i dałam sobie spokój. Ale bardzo Wam wszystkim dziękuję, bo jakoś mi fajnie w tych kolczykach i bransoletkach.

--------------------



Użytkownik usunięty

Go??







post wto, 02 sie 2011 - 18:57
Post #67

CYTAT(Inanna @ Tue, 02 Aug 2011 - 16:45) *
Doszłam do wniosku, że te knajpy i podrywy to jednak nie dla mnie. A że żądza zemsty mnie opuściła to i dałam sobie spokój. Ale bardzo Wam wszystkim dziękuję, bo jakoś mi fajnie w tych kolczykach i bransoletkach.


Uffff... Inanna... tyle Ci powiem. Miałam nadzieję, że do tego dojdziesz icon_smile.gif

A dlaczego Ty? Żeby mieć świadomość, że nie poddałaś się walkowerem.
Inanna
wto, 02 sie 2011 - 22:25
[użytkownik x], ja się nie poddaję od szesnastu lat.
Inanna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,551
Dołączył: wto, 12 lut 08 - 16:36
Nr użytkownika: 18,156




post wto, 02 sie 2011 - 22:25
Post #68

[użytkownik x], ja się nie poddaję od szesnastu lat.

--------------------



eveke
wto, 02 sie 2011 - 22:28
sorki nie doczytałam nigdzie prośby o nie udzielanie rad, chaton może i masz rację , nie znam Inanny, ale post był na forum więc wyraziłam swoje zdanie- z resztą nic złego nie napisałam, takie gdybanie...

Inanna oczywiście dlaczego nie on... nie znam sytuacji wiec nie wiem czy Ty, czy on czy oboje icon_smile.gif Życzę szczęścia a czy z nim czy bez niego... na pewno wiesz przy której opcji leży szczęście icon_wink.gif
eveke


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 43
Dołączył: pon, 01 sie 11 - 21:27
Nr użytkownika: 37,316




post wto, 02 sie 2011 - 22:28
Post #69

sorki nie doczytałam nigdzie prośby o nie udzielanie rad, chaton może i masz rację , nie znam Inanny, ale post był na forum więc wyraziłam swoje zdanie- z resztą nic złego nie napisałam, takie gdybanie...

Inanna oczywiście dlaczego nie on... nie znam sytuacji wiec nie wiem czy Ty, czy on czy oboje icon_smile.gif Życzę szczęścia a czy z nim czy bez niego... na pewno wiesz przy której opcji leży szczęście icon_wink.gif


--------------------
Użytkownik usunięty

Go??







post śro, 03 sie 2011 - 09:42
Post #70

CYTAT(Inanna @ Tue, 02 Aug 2011 - 21:25) *
[użytkownik x], ja się nie poddaję od szesnastu lat.


Więc masz pełne prawo powiedzieć pass. Niekoniecznie zniżając się przy okazji do poziomu męża.
A tak w ogóle to przytul.gif
> chcÄ™ wyglÄ…dać seksownie, w knajpie
Start new topic
Reply to this topic
4 Stron V  « poprzednia 2 3 4
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 28 mar 2024 - 19:40
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama