CYTAT(Legalna lalicja @ Tue, 12 Jul 2011 - 20:39)
po pierwsze dla mnie seksowny wygląd to wnętrze. jeśli twoje wnętrze jest zadowolone z siebie, jeśli idziesz wyprostowana, pewnym krokiem i uśmiechnięta to na 100% jasniejesz.
w tym celu rano powtarzasz mantrÄ™: jestem kurcze rewelacyjna:-)
...sama Inano musisz wiedzieć w czym czujesz się kobieco i wtedy ta kobiecosć wypłynie. i wtedy facet zwróci na ciebie uwagę.
Ale Lalicjo to dziala w dwie strony. Postawa wplywa na wyglad, ale i ten wplywa na postawe. No ja wystarczy, ze szpilki wloze, umaluje sie i juz sie czuje lepiej. Co do reszty sie zgadzam.
CYTAT(Legalna lalicja @ Tue, 12 Jul 2011 - 20:39)
dlaczego kwestia seksownego wyglądu pojawia sie przy wyjściach, imprezach względnie planowanym podrywie?
...po drugie: dlaczego nie można się ubierać seksownie na co dzień. nie mówię tu o wyzywającym i mocnoodkrywającym ciało looku. po prostu ładny dekolt, pasujące do ciała spodnie czy kobieca sukienka i już. i nie piszcie mi o pracy bo kto jak kto ale ja mam pracę absolutnie aseksowną (można by dyskutować
) a staram się zawsze ubrać kobieco, z wyczucie (mam nadzieję) ale kobieco. bo to mi poprawia nastrój, nie robi ze mnie babochłopa w waciaku, powoduje też inne nastawienie rozmówcy. jesli musze byc na budowie to mam odpowiednie buty, kamizelkę kask i na ogół spodnie. ale w biurze mam zawsze szpilki. uwielbiam sukienki w typie Jackie O. jeśli jeansy to dopasowane, jeśli tunika to wtedy dekolt (oczywiście z umiarem).
każda z nas powinna czuś się rewelacyjnie w swoich ubraniach. Na zlocie podobała mi sie sukienka, a właściwie noszenie sukienki przez Tolalę. to było właśnie takie ubranie w jakim czuła się kobieco i pięknie. i tak było:-)
Zalezy, co uwazasz za seksownie. Ja powiedzialabym: kobieco tak, ale nie seksownie. Szczegolnie, kiedy pracujesz z kobietami! PRzedsiebiorstwa jest jest okrutne, nie ma co prowokowac reakcji, ktore nie sa mile widziane, szczegolnie przez starsze lub mniej atakcyjne kolezanki. Niestety nawet, jesli nie jest to prawda, seksownosc jest negatywnie korelowana z inteligencja. Im bardziiej wygladasz kuszaco, tym za mniej kompetentna jestes uwazana. Nie wiem, dlaczego sie tak dzieje, ale jestem przekonana, nawet kiedys jakies bdania o percepcji tych cech byly. Moze ludzie uwazaja, ze kompetentny pracownik nie musi kompensowac wygladem?
Ten post edytował chaton śro, 13 lip 2011 - 14:24