CYTAT(MariaMia @ Mon, 21 Apr 2014 - 19:29)
Każde dziecko dostaje po porodzie pół miligrama witaminy K w domięśniowym zastrzyku. To że w polskiej służbie zdrowia nie wszyscy o tym mówią to poźniej takie problemy pojawiają się na forach. Moje dwie koleżanki rodziły w Anglii i tam dostały jasne zalecenia, w jakiej formie mają podawać, dlaczego (zagrożenie chorobą krwotoczną, czarna kupka, wymioty), wszystko zapisane np że tylko przy karmieniu piersią, bo normalne mieszanki mleczne zawierają już wystarczającą ilość K. U większego człowieka to prawda, że wytwarzana jest przez bakterie w jelitach, ale jelita noworodka nie mają jeszcze tych bakterii, stąd od kilku lat są zalecenia żeby podawać i uchronić przed takimi wypadkami, jak widać u nas jak zwykle brak informacji....
MariaMia, rodzilam w UK kilkakrotnie i moje dzieci nie dostaly witaminy K, ani tez zadnych zlecen odnosnie jej podawania. Owszem podczas ostatniego porodu, JA dostalam zastrzyk domiesniowy z witamina K, z powodu krwotoku, ale moje dzieci nie... Nie wiem gdzie 'kolezanki' mieszkaja, ale ja studiujac kierunek 'medyczny' i pracujac w antenatal clinic, nie spotkalam sie z takowymi zaleceniami, ani tez nikt nie dostaje zadnych zlecen w celu podawania dzieciom czegokolwiek, bo gdy dziecko po porodzie wraca do domu, pozostaje pod opieka health visitor oraz poloznej, ktore to ewentualne suplementy dziecku zapodaja jesli zajdzie taka koniecznosc.
edit: dopisek
Moje dzieci karmione piersia
Ten post edytował sonia18a wto, 22 kwi 2014 - 11:32