Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczy膰 temat w orginalnym formacie

Forum dla rodzic體: maluchy.pl « ci笨a, por骴, zdrowie dzieci _ propozycje temat贸w artyku艂贸w i porad _ Depresja poporodowa

Napisany przez: anulkas pi膮, 29 wrz 2006 - 15:58

A moze prozmawiajmy o stanach psychicznych kobiet po porodzie? Z tym problemem boryka sie coraz wiecej mam! I niewiadomo co robic? Zmeczenie, stany lekowe! Jak mozna tak dlugo zyc?

Napisany przez: martucha96 pi膮, 29 wrz 2006 - 17:11

Temat naprawd臋 bardzo wa偶ny. Wiem z autopsji. Sama przechodzi艂am. Nie by艂 to ci臋偶ki przypadek ale by艂am przera偶ona tym co si臋 ze mn膮 dzieje. Oj by艂o ci臋偶ko. Na szcz臋艣cie pomoc rodziny nadesz艂a w por臋. Powinno si臋 prowadzi膰 jak膮艣 og贸lnopolsk膮 akcj臋 dotycz膮c膮 rozpoznawania i leczenia depresji poporodowej.

Napisany przez: anulkas pi膮, 29 wrz 2006 - 17:14

Jezeli moglabys napisac choc po krotce jak to przeszlas, przezwyciezylas! czy tylko mi sie wydaje ze jestem jakas nienormalna, czy po prostu juz tym zmeczona! Co mam robic, jak sobie pomoc? icon_confused.gif

Napisany przez: martucha96 sob, 30 wrz 2006 - 09:54

Nie wiem czy dobrze rozumiem ale wydaje mi si臋, 偶e w艂a艣nie to przechodzisz? u mnie taki stan zacz膮艂 si臋 ok 2-3 doby po porodzie. Por贸d mia艂am ci臋偶ki, d艂ugi , z komplikacjami, zako艅czony cesark膮. Zamiast w艂a艣nie nabiera膰 si艂 po porodzie ja czu艂am si臋 coraz gorzej. Ust膮pi艂 b贸l fizyczny ale co艣 dziwnego si臋 ze mn膮 dzia艂a. Patzry艂am na swoj膮 c贸rk膮 jakby nie by艂a moim dzieckiem - ot po prostu kto艣 po艂o偶y艂 ko艂o mnie noworodka i kaza艂 mi si臋 nim zaj膮膰. To by艂o okropne. Wiktoria p艂aka艂a a ja razem z ni膮. Chwilami mia艂am ochot臋 zapyta膰 sam膮 siebie 'co ja tutaj robi臋?'. Ba艂am si臋 wyj艣cia do domu. Nie wiedzia艂am jak poradz臋 sobie z rozdartym dzieckiem, wszystkimi obowi膮zkami i w og贸le sama z sob膮. Po powrocie do domu ten stan utrzymywa艂 si臋 jeszcze ok 2 tygodnie. Ka偶da wykonana czynno艣膰 przy dziecku wydawa艂a si臋 graniczy膰 z cudem. Wszystko robi艂am mechanicznie i z niech臋ci膮. M膮偶 za to pe艂en optymizmu widz膮c moje dziwne zachowanie stara艂 si臋 jak najcz臋艣ciej zostawia膰 mnie cho膰 na chwil臋 bez dziecka 偶ebym mog艂a odpocz膮膰, zabiera艂 j膮 sam na spacery itp. Niestety gdy zobaczy艂, 偶e m贸j stan si臋 poprawia ... ola艂 obowi膮zki icon_confused.gif Dla kobiet w takim stanie najwa偶niejsze jest du偶o odpoczywa膰 a przy dziecku samej wykonywa膰 tylko te czynno艣ci przy kt贸rych s膮 niezb臋dne. Rozmawia艂am z lekarzem. Taki stan powinien trwa膰 najwy偶ej dwa - trzy tygodnie. W tym czasie nie wymaga leczenia. Wszystko mija samo. Je偶eli natomiast stan depresyjny trwa d艂u偶ej powinno si臋 zasi臋gn膮膰 porady lekarza. Wi臋kszo艣膰 z kobiet przechodzi tzw baby blues - chandr臋 poporodow膮. Depresja jest ju偶 powa偶niejsza i nie nale偶y kobiety samej z tym problemem zostawia膰. Pomoc rodziny jest najwa偶niejsza

Napisany przez: anulkas sob, 30 wrz 2006 - 21:13

Ja rowniez jestem po cesarskim cieciu, wiec wiem co to bol i ograniczone pole dzialania ze wzgledu na niemoc organizmu! U mnie bylo, jest troszke inaczej. Z checia opiekuje sie moim bobasem, z wielka miloscia, lecz bardzo boje sie o nie! W tej chwili jestem juz 11 miesiecy po porodzie, moze wyda sie to smieszne,ale nadal to we mnie tkwi! Na poczatku balam sie zostac z dzieckiem sama, bojac sie ze sobie nie poradze, teraz boje sie wyjsc na dluzszy spacer, gdzies daleko od domu! Przeraza mnie to, jestem chwilami zalamana! A jeszcze nastroje, zmienne, bywaja uciazliwe przede wszystkim dla meza! Juz mysle nad wizyta u lekarza, bo ile tak mozna ciagnac. Chce zyc normalnie, i cieszyc sie kazda chwila! icon_razz.gif

Napisany przez: anulkas sob, 30 wrz 2006 - 21:16

Wsparcie ze strony rodziny jest bardzo wazne, wiem cos o tym! Kiedy zaczelam o tym gkosno mowic jest mi przynajmniej lzej! Widze ze oni sie o mnie troszcza! Ale mimo wszystko ciezko jest wygrac ze swoimi myslami!

Napisany przez: martucha96 nie, 01 pa藕 2006 - 16:20

U mnie poza moj膮 mam膮 tak naprawd臋 nikt nie wiedzia艂 co si臋 ze mn膮 dzieje. M膮偶 widzia艂 tylko, 偶e co艣 jest nie tak i pomaga艂 ale moja mama sama to przesz艂a i rozumia艂a mnie doskonale. Te艣ciowa za to wpad艂a na pomys艂, 偶e ja po prostu nie kocham w艂asnego dziecka i go nie chc臋 icon_evil.gif Dobrze,偶e powiedzia艂a mi to dopiero w oko艂o rok po ca艂ej sytuacji bo w takim depresyjnym stanie mog艂abym nieodpowiada膰 za siebie wink.gif

Napisany przez: Kacha S-呕 艣ro, 11 pa藕 2006 - 12:56

Powiedzcie, czy depresja poporodowa mo偶e odezwa膰 si臋 w rok po urodzeniu dziecka?
Nie dobrze si臋 ze mn膮 dzieje, zaczynam traci膰 panowanie nad wybuchami z艂o艣ci, p艂acz dziecka zamias mobilizujaco dzi艂a na mnie jak p艂achta na byka. Kocham swoj膮 c贸rci臋, ale coraz cz臋艣ciej mam po prostu ochot臋 spakowa膰 si臋 i uciec jak najdalej. Od roku nie mia艂am nawet jednego dnia dla siebie, mo偶e to dlatego...
Zrobi艂am si臋 okropnie p艂aczliwa-becz臋 z byle powodu.
NO i co ja mam z tym zrobi膰? Nie mam pomys艂u ani si艂 偶eby szuka膰 rozwi膮zania.
Wszyscy pissz膮, 偶e depresja poporodowa 艂apie za ko艂ierz kilka dni po porodzie, a mnie dopad艂a w rok po... a mo偶e ju偶 nie mog臋 jej nazywa膰 poporodow膮, tylko np. wychowawcz膮 czy co艣 w tym rodzaju?
Ha! Jestem po prostu beznadziejna jako matka (przynajmniej teraz)

Napisany przez: Mikunia nie, 29 pa藕 2006 - 15:25

hej dziewczyny, ja te偶 przechodz臋 stan za艂amania psychicznego, nie wiem czy to depresja, czy depresja poporodowa.
Jest mi tak ci臋偶ko. My艣la艂am nawet, 偶eby zacz膮膰 temat "Depresja" na og贸lnym, ale jako艣 si臋 wstydz臋.
Cz臋sto my艣l臋, jak fajnie by艂oby "uciec" ot tego wszystkiego...a wtedy widz臋 u艣miechni臋t膮 twarzyczk臋 mojego dziecka, i wiem, 偶e musz臋 偶y膰, 偶y膰 dla Niego.
Ja znowu boj臋 si臋, 偶e wszyscy chc膮 skrzywdzi膰 moje dziecko, to przerodzi艂o si臋 w obsesje. Do tego dosz艂y inne problemy. Nigdy nie bu艂o mi ci臋偶ej. Gdzie szuka膰 pomocy. Pomo偶cie. Ja ju偶 nie mam si艂y p艂aka膰. Nie wiem kiedy tak prawdziwie 艣mia艂am si臋 z czego艣.

Pzdr.

Napisany przez: Dudek pon, 30 pa藕 2006 - 13:28

Witam Was bardzo gor膮co...
Strasznie mi przykro, 偶e tak si臋 dzieje..,.
Sama to przesz艂am lub przechodz臋...nie wiem m贸j por贸d moja pora偶ka d艂ugi bolesny, bardzo d艂ugo w szpitalu le偶a艂am i to mnie z艂ama艂o.Po powrocie do domu wszystko ok.Gdy Ma艂y sko艅czy艂 rok dopad艂o mnie tylko z艂o偶y艂o si,臋 na to wiele czynnik贸w m膮偶 odszed艂z ptracy brak kasy takie tam zwyczjne problemy, posz艂am do pracy i zapomnia艂am ale to tkwi we mnie

Napisany przez: Mikunia wto, 31 pa藕 2006 - 19:23

Wi臋c jest nas wi臋cej, ale by膰 mo偶e za ma艂o, aby powsta艂o dla nas osobne forum ,czy podforum, nie znam si臋.
U mnie tak jak u Moniczki wszysto zacz臋艂o sie t臋 mniej wi臋cej jak dzieci膮tko sko艅czy艂o rok. I r贸wnie偶 z艂o偶y艂y si臋 na to inne czynniki. (Mo偶e nie tak jak u Ciebie Moniczko i Kacho, bardzo mi przykro, wiem jak musia艂o Ci byc ci臋偶ko).
Czyta艂am troch臋 na temat depresji i to mo偶e momentami odchodzi膰 i znowu powraca膰, mam na my艣li ten stan, wszystko zale偶y jak nam si臋 w 偶yciu uk艂ada.
A bywa przecie偶 r贸偶nie...

Pozdrawiam wszystkich kt贸rzy maj膮 podobnie jak my

Napisany przez: Kitka* pi膮, 03 lis 2006 - 14:09

Kurcze, dziewczyny, chcia艂abym Was jako艣 pocieszy膰, ale sama nie mam takich do艣wiadcze艅, wi臋c nie wiem jak to jest. Pisz臋 w tym temacie, bo moja przyjaci贸艂ka chyba przechodzi to, co Wy. Ma dwoje dzieci-7 lat i 9 miesi臋cy. M艂odsze jest prawie zupe艂nie g艂uche. M膮偶 pracuje za granic膮, wi臋c z wszystkimi problemami jest sama i czasem jest jej tak strasznie ci臋偶ko... Z艂o艣ci si臋 na dzieci, p艂acze po k膮tach... Je艣li mog臋, to jad臋 wtedy do niej chocia偶 na chwil臋, 偶eby pogada膰. Czasem wystarczy par臋 s艂贸w przez Gadu-Gadu. M贸wi, 偶e jak mi si臋 po偶ali, to jest jej l偶ej. Znamy si臋 od dziecka, wi臋c si臋 przede mn膮 nie wstydzi swoich "job贸w", jak to nazywa. Ona jest 艣wiadoma, 偶e tak nie powinno by膰, a ja nie lekcewa偶臋 tych do艂k贸w, ale nie wiem jak jeszcze mog艂abym jej pom贸c.

Napisany przez: Mikunia pi膮, 03 lis 2006 - 14:48

Kitko, to dobra z Ciebie duszyczka, nie zostawiaj jej samej w miar臋 mo偶liwo艣ci, odwiedzaj j膮. Rozmowa dla niej to cenna rzecz. Czasami mamy przyjaci贸艂, ale kiedy zaczynamy wchodzi膰 w do艂ek oni gdzie艣 uciekaj膮 w k膮t.

Pzdr.

Napisany przez: Dudek czw, 09 lis 2006 - 21:33

Teraz to moje 偶ycie jest naprawd臋 pouk艂dane w miar臋...
Finansowo jest ok m膮偶 ma lepsz膮 prac臋 ale s艂uchajcie dopad艂 mnie 偶o艂膮dek (dziwne md艂o艣ci itp.) irytuj膮 mnie takie rzeczy, 偶e sama si臋 na siebie w艣ciekam. Potrafi臋 zrobi膰 awantur臋 o g艂upi ba艂agan w domu(straszn膮 jestem pedantk膮) o takie g艂upoty ... nie no ja si臋 kwalifikuj臋 do psychiatry!!!

Napisany przez: Pysia28 艣ro, 30 lip 2008 - 00:20

Kochane Dziewczyny!!!
Przeczyta艂am wszystkie posty i ka偶d膮 z Was rozumiem. Moja depresja zi臋艂a si臋 od tzw. baby blues'a, bo m贸j m膮偶 zwali艂 wszystkie obowi膮zki na mnie, twierdz膮c, 偶e skoro jestem w domu mog臋 wszystko robi膰 sama bo on pracuje. Mieszkamy sami wi臋c moja rodzina nie widzia艂a rosn膮cego problemu bo kry艂am sie z tym. Nie b臋d臋 si臋 rozpisywa膰 bo zaj臋艂o by mi to p贸艂 nocy, ale m贸j stan psychiczny si臋gn膮艂 dna- my艣la艂am o samob贸jstwie, p艂akam nad rozlanym mlekiem, 偶e nie dam sobie rady, 偶e kiepska zze mnie mama, 偶e m膮偶 mi nie pomaga, by艂y krzyki w og贸le szkoda gada膰- ale pomy艣la艂am sobie NIE, mam ma艂膮 istostke, kt贸r膮 kocham nieziemsko i nie poddam si臋. Posz艂am do lekarza mimo, 偶e wstydzilam sie moich problem贸w, ale pom贸g艂 mi (i to zwyk艂y rodzinny!). Leczy艂am si臋 p贸艂 roku lekami psychotropowymi i jest ok, cho膰 czasami wydaje mi si臋, 偶e depresja wraca. Jestem mam膮 3-letniego Miko艂aja i jestem dumna z tego, 偶e zebra艂am si艂y i posz艂am si臋 leczy膰. Dziewczyny to jest normalne, 偶e nas to spotyka. Urodzenie dziecka to ogromny wisi艂ek dla organizmu i psychiki kobiety, tym gorszy gdy nie ma na kogo liczy膰. Ale tylko my wiemy jakie silne jeste艣my - bo to nam B贸g zleci艂 rodzenie dzieci bo gdyby to mieli robi膰 m臋偶czy藕ni ludzko艣膰 by wymar艂a, hihihi. Nie poddawajcie si臋 jeste艣cie cudowne i najlepsze z Was mamy na 艣wiecie. Pozdrawiam Was serdecznie i czekam na pozytywne dopiski do tematu, bo wierz臋 w Was

Napisany przez: syza7 艣ro, 30 lip 2008 - 22:51

Dziewczyny widz臋, 偶e sobie tutaj sesj臋 terapeutyczn膮 zrobi艂y艣cie. 06.gif Bardzo dobrze. Rozmowa(r贸wnie偶 na forum) to bardzo wa偶ny element samoleczenia depresji. Wydaje mi si臋, 偶e jednak bez pomocy specjalisty si臋 nie ob臋dzie. Leczy艂am si臋 z depresji przez 4 lata. Podobno ca艂kowicie nie da si臋 jej wyleczy膰. Od tamtego czasu min臋艂o siedem lat. Wysz艂am za m膮偶, urodzi艂am dziecko i jestem bardzo szcz臋艣liwa. Nikt jednak nie wie, 偶e s膮 dni, gdy musz臋 walczy膰, aby nie dopu艣ci膰 do powrotu tamtego stanu. Po porodzie te偶 mia艂am "bebe blues". Zwalczy艂am w sobie t膮 jak偶e znajom膮 s艂abo艣膰. Gdy poroni艂am kolejn膮 ci膮偶臋 ba艂am si臋, 偶e to wr贸ci, ale jako艣 si臋 uda艂o. My艣l臋, 偶e taka sk艂onno艣膰 do depresji wynika z wra偶liwo艣ci cz艂owieka. Jakie艣 przykre wydarzenia mog膮 j膮 obudzi膰. Je艣li dodatkowo ci臋偶ko o wsparcie psychiczne to depresja murowana. Wyj艣膰 z tego stanu mo偶e pom贸c tylko lekarz. Potem pozostaje tylko walka. icon_wink.gif
Trzymajcie si臋 mocno. przytul.gif
呕ycz臋 wam powrotu do formy.

Napisany przez: jak czw, 31 lip 2008 - 01:03

A czy po urodzeniu dziecka mo偶e zmieni膰 si臋 osobowo艣膰 ? mo偶e nie tak do ko艅ca ale jednak ? I wydaje mi si臋 ,偶e ci臋偶ka ci膮偶a i ci臋偶ki por贸d oraz inne wydarzenia mog膮 to w艂a艣nie wywo艂ac m贸j synek ma ju偶 prawie 2 latka a ja ca艂y czas przez to przechodz臋 te偶 czekam mo偶e za jakim艣 zamkni臋tym, forum mo偶e jako艣 b臋dzie lepiej .

Napisany przez: patti25 wto, 05 sie 2008 - 12:41

m a r t u c h a 9 6,
u mnie by艂o podobnie , chyba g艂贸wnie przez problemy z karmieniem. JEst mi strasznie wstyd i nikomu tego nie m贸wi艂am (nawet m臋偶owi) , 偶e zaraz po urodzeniu do mojego synka nie czu艂am nic. 艁zy lec膮 mi jak szalone jak to pisz臋 i czuj臋 si臋 z tym okropnie. Pierwszy miesi膮c 偶ycia synka zamiast najwspanialszego czasu by艂 dla mnie koszmarem. P艂aka艂am dnie i noce, bo ma艂y nie chcia艂 je艣膰 z piersi, nie mia艂am w nikim wsparcia (pr贸cz m臋偶a-ale on ca艂ymi dniami by艂 w pracy).
Teraz jest dobrze , kocham krzy艣ka i uwielbiam z ca艂ego serca, ale boj臋 si臋 drugiej ci膮偶y bo nie chc臋 znowu czego艣 podobnego prze偶ywa膰.

A je艣li chodzi o depresje, to chyba mam j膮 od d艂u偶szego czasu, nie zwi膮zan膮 z porodem . My艣li o 艣mierci, ci臋偶kiej chorobie, paniczny strach podczas jazdy samochodem, miliony chor贸b kt贸re po cz臋艣ci faktycznie mam.I nie wiem gdzie szuka膰 pomocy, wstydz臋 si臋 tego.
Zazdroszcz臋 ludziom kt贸rzy 偶yj膮 bez czarnych my艣li, kt贸rzy maja szcz臋艣liwe rodziny. I brakuje mi os贸b, kt贸re rozumia艂yby mnie, kt贸re przesz艂y przez to co ja. Mo偶e w艂a艣nie takie zamkni臋te forum by mi cho膰 troch臋 pomog艂o.

Napisany przez: bibiczek nie, 14 wrz 2008 - 20:03

CYTAT(patti25 @ Tue, 05 Aug 2008 - 11:41) *
m a r t u c h a 9 6,
u mnie by艂o podobnie , chyba g艂贸wnie przez problemy z karmieniem. JEst mi strasznie wstyd i nikomu tego nie m贸wi艂am (nawet m臋偶owi) , 偶e zaraz po urodzeniu do mojego synka nie czu艂am nic. 艁zy lec膮 mi jak szalone jak to pisz臋 i czuj臋 si臋 z tym okropnie. Pierwszy miesi膮c 偶ycia synka zamiast najwspanialszego czasu by艂 dla mnie koszmarem.


mi艂aam dok艂adnie tak samo. Po cesarce my艣la艂am raczej o sobie i swoim b贸lu. Dobrze 偶e by艂 przy mnie m膮偶k t贸ry baby bluesa zdiagnozowa艂 i pom贸g艂 mi przez to przej艣膰.
Uwa偶am 偶e powinno by膰 gdzie艣 miejsce w kt贸rym m艂ode mamy mog膮 si臋 wyp艂aka膰, poprosi膰 o pomoc i rad臋, nie wstydz膮 si臋 swych czasem bardzo ci臋偶kich uczu膰

Napisany przez: to znowu ja: chaton pi膮, 10 pa藕 2008 - 15:13

CYTAT(patti25 @ Tue, 05 Aug 2008 - 13:41) *
m a r t u c h a 9 6,
u mnie by艂o podobnie , chyba g艂贸wnie przez problemy z karmieniem. JEst mi strasznie wstyd i nikomu tego nie m贸wi艂am (nawet m臋偶owi) , 偶e zaraz po urodzeniu do mojego synka nie czu艂am nic. 艁zy lec膮 mi jak szalone jak to pisz臋 i czuj臋 si臋 z tym okropnie. Pierwszy miesi膮c 偶ycia synka zamiast najwspanialszego czasu by艂 dla mnie koszmarem. P艂aka艂am dnie i noce, bo ma艂y nie chcia艂 je艣膰 z piersi, nie mia艂am w nikim wsparcia (pr贸cz m臋偶a-ale on ca艂ymi dniami by艂 w pracy).
Teraz jest dobrze , kocham krzy艣ka i uwielbiam z ca艂ego serca, ale boj臋 si臋 drugiej ci膮偶y bo nie chc臋 znowu czego艣 podobnego prze偶ywa膰.


Witam dziewczyny. Szkoda, ze dopiero odkrylam ten watek (czy pomysl na wetek), a widze, ze w roku 2006 zostal zalozony. Ja mialam syfiasta ciaze: w 3-cim miesiacu podejzenie o zespol Downa, biopsja... w oczekiwaniu na wyniki musialam podkac z mezem decyzje, czy usunac ciaze, jesli dziecko bedzie chore... Potem w 5-tym miesiacu skurcze, pobyt w szpitalu w celu przerwania akcji porodowej i lezenie plackiem do konca ciazy. W rezultacie, jak urodzilam, to bylam juz tak wykonczona, ze nie mialam sily na nic. W dodatku daleko od rodziny, bo mieszkam we Francji, i wpadlam na genialny pomysl poproszenia o pomoc tesciow... i to byl gwozdz do trumny. Tesciowa widzac moj lek i rozdraznienie zamiast pomoc, to wyprawila mi rzez niewiniatek, cos w rodzaju sadu rodzinnego, podczas ktorego zostalam najzwyczajniej wykleta z rodziny. Myslalam wtedy o psychoterapii, ale nie mialam czasu, maz pracowal, ja tez mialam niebawem wrocic do pracy... jak tylko dziecko zaczelo przesypiac noce, to ja przestalam spac! Poszlam do lekarza, ktory zdiagnozowal depresje i podal antydepresory. Zaczely dzialac dopiero po 3 miesiacach i zaczelam przesypiac noc, jak Ewa miala ok roku. Teraz jest ok, uwielbiam ja, ale musze przyznac, ze przez to zmeczenie poczatki maciezynstwa byly dla mnie makabra. Jak ja urodzilam, patrzalam sie na nia i niemoglam poczuc, ze to moje dziecko. Karmienie piersia bylo takim wysilkiem, ze dziecko w trzecim miesiacu samo odrzucilo piers.
Teraz kocham Ewe ponad wszystko, ale ciagle biore antydepresory i czuje sie w pewnym sensie od nich uzalezniona psychicznie. Tlumacze: otoz boje sie, ze jak przestane je brac, to to uczucie wroci... wiec nie przestaja. Lekarz twierdzi, ze moge na nich jechac latami, ale srednio mi sie to usmiecha.
Zaluje bardzo, ze ten temat jest tak malo znany i ze sie tak upieksza maciezynstwo i porod, ktory jest strasznym szokiem fizycznym, hormonalnym i psychicznym. Szkoda, ze wiecej sie o tym nie mowi, moze mamy czulyby sie mniej winne. W koncu baby bleus jest calkiem czestym zjawiaskiem. Wiem, ze u mnie zaczelo sie od tego, i gdybym wiedziala, jak reagowac, nie doszloby do depresji. Fajnie byloby rowniez wiedziec, ze pomoc jest mozliwa i nawet, jesli nie czuje sie milosci do dziecka od pierwszego wejzenia, zawsze jednak ta milosc w koncu wychodzi (bo ona jest, ale schowana pod rzadzacymi nami negatywnymi emocjami).
Jestem jak najbardziej za takim watkiem.

Napisany przez: iwonaryki pi膮, 14 maj 2010 - 14:20

Witajcie icon_surprised.gif Powiem wam ze ja bardzo ciezk膮 depresj臋 poporodow膮 przesz艂am .. ot贸偶 pami臋tam 偶e zdarzy艂o si臋 to jak ju偶 min膮艂 miesi膮c od kiedy m贸j syn by艂 ju偶 na 艣wiecie i jako艣 tak si臋 sta艂o 偶e nie wytrzyma艂am tego wszystkiego i p臋k艂am 13.gif mia艂am ju偶 do艣膰 wiecznych narzeka艅 od strony swoich m艂odszych si贸str i taty ( moja kochana mamusia ju偶 wtedy by艂a w niebe u anio艂k贸w gdy偶 zmar艂a w 2002 roku a ja swoje dziecko urodzi艂am w 2004 roku)s艂ucha膰 jaka ja taka i owaka jestem .. bardzo si臋 wtedy zawiod艂am na ca艂ej mojej rodzinie 41.gif 41.gif 32.gif gdy偶 w nikim nie mia艂am oparcia ... mia艂am ju偶 tego wszystkiego do艣膰 cieszy艂am si臋 偶e mia艂am synka itp. ale nadesz艂y do mnie czarne my艣li by艂am w takim stanie 偶e nic mnie nie obchodzi艂o 偶e mam takiego 偶ycia do艣膰 .. by艂am w strasznej rozpaczy .. moja dusza p艂aka艂a .. krzyczala niestety nikt mnie nie s艂ysza艂 bo ka偶dy mia艂 zamkni臋te uszy .. w ko艅cu chcia艂am z tym wszystkim sko艅czy膰 .. chcia艂am pope艂ni膰 samob贸jstwo ale nagle przedemn膮 ro艣wietli艂a si臋 droga pelna nadzieji .. wiary dzi臋ki mojemu przyjacielowi i synkowi do dzi艣 偶yj臋 szczeg贸lnie zawdzi臋czam swoje 偶ycie mojemu staremu przyjacielowi gdyby nie on to nie wiem co bym zrobi艂a do ko艅ca 偶ycia b臋d臋 mu wdzi臋czna za to 偶e by艂 wtedy kiedy na prawd臋 tego potrzebowa艂am,wspar艂 mnie i poda艂 r臋k臋 i od tego momentu zacz臋艂am inaczej 偶y膰 .. inaczej zacz臋艂am patrze膰 na 偶ycie i na to wszystko icon_surprised.gif

Napisany przez: edinka 艣ro, 05 pa藕 2016 - 21:59

Problem jest w tym, 偶e bardzo ma艂o pa艅 zg艂asza si臋 do psychiatry, czyli lekarza kt贸ry realnie potrafi pom贸c. Tutaj https://psychomedic.pl/psychiatra-warszawa/ s膮 namiary na 艣wietnych specjalist贸w. Nie wstyd藕my si臋 prosi膰 o pomoc, kt贸ra mo偶e pom贸c pozytywne efekty.

Napisany przez: megajza wto, 18 kwi 2017 - 21:09

My艣l臋, 偶e z depresj膮 poporodow膮 najlepiej jest si臋 uda膰 od razu niezw艂ocznie do specjalisty, bo mo偶e mie膰 ona bardzo z艂e skutki! Grunt to dobry psycholog z prawdziwego zdarzenia, we Wroc艂awiu jest taka poradnia na ul. Legnickiej https://psycholog-ms.pl/poradnia/ icon_smile.gif

Napisany przez: gilly pi膮, 08 wrz 2017 - 09:47

Wbrew pozorom bardzo wiele kobiet choruje na depresj臋 poporodow膮.I nie nale偶y si臋 tego wstydzi膰 ale poprosi膰 o pomoc specjalist臋... Wizyta u psychologa i psychiatry nie jest oznak膮 s艂abo艣ci ale wr臋cz odwagi. Po porodzie kobieta przechodzi wiele zaburzen hormonalnych i to wszystko mo偶e rzutowa膰 na jej nastr贸j. Dochodzi tutaj jeszcze niewyspanie z powodu opieki nad maluszkiem.
Je艣li nie chcesz bra膰 lek贸w farmakologicznych to poczytaj sobie o dzia艂aniu oleju z konopii:
https://www.konopnymarket.pl/Olej-konopny-CBD
Jest polecany w leczeniu depresji.

Napisany przez: Gra偶yna7 pon, 08 sty 2018 - 20:50

CYTAT(patti25 @ Tue, 05 Aug 2008 - 12:41) *
m a r t u c h a 9 6,
u mnie by艂o podobnie , chyba g艂贸wnie przez problemy z karmieniem. JEst mi strasznie wstyd i nikomu tego nie m贸wi艂am (nawet m臋偶owi) , 偶e zaraz po urodzeniu do mojego synka nie czu艂am nic. 艁zy lec膮 mi jak szalone jak to pisz臋 i czuj臋 si臋 z tym okropnie. Pierwszy miesi膮c 偶ycia synka zamiast najwspanialszego czasu by艂 dla mnie koszmarem. P艂aka艂am dnie i noce, bo ma艂y nie chcia艂 je艣膰 z piersi, nie mia艂am w nikim wsparcia (pr贸cz m臋偶a-ale on ca艂ymi dniami by艂 w pracy).
Teraz jest dobrze , kocham krzy艣ka i uwielbiam z ca艂ego serca, ale boj臋 si臋 drugiej ci膮偶y bo nie chc臋 znowu czego艣 podobnego prze偶ywa膰.

A je艣li chodzi o depresje, to chyba mam j膮 od d艂u偶szego czasu, nie zwi膮zan膮 z porodem . My艣li o 艣mierci, ci臋偶kiej chorobie, paniczny strach podczas jazdy samochodem, miliony chor贸b kt贸re po cz臋艣ci faktycznie mam.I nie wiem gdzie szuka膰 pomocy, wstydz臋 si臋 tego.
Zazdroszcz臋 ludziom kt贸rzy 偶yj膮 bez czarnych my艣li, kt贸rzy maja szcz臋艣liwe rodziny. I brakuje mi os贸b, kt贸re rozumia艂yby mnie, kt贸re przesz艂y przez to co ja. Mo偶e w艂a艣nie takie zamkni臋te forum by mi cho膰 troch臋 pomog艂o.


Widz臋, 偶e te偶 jeste艣 z Warszawy ja przechodzi艂am przez podobny problem, polecam Ci pani膮 Agnieszk臋 Salach z psychologgia.

Napisany przez: Agania sob, 07 kwi 2018 - 11:38

My艣l臋, 偶e w takim przypadku najlepiej by膰 pod opiek膮 psychologa

Napisany przez: ManiaAnia pon, 16 kwi 2018 - 12:43

Chcia艂abym aby redakcja wzie艂a sie za temat depresji poporodwej

ale tak od A do Z

interesuje mnie czy to prawda 偶e Fundacja Rodzi膰 po ludzku walczyla o wprowadzenie testu na depresj臋 do standard贸w oko艂oporodowych
oraz czy te standardy przewiduj膮 szybki dost臋p do opieki psychiatry w przypadku wykrycia depresji bo normalnie czeka sie minimum pol roku na wizyte

czy w innych krajach ten test jest u偶ywany i czy jest obowi膮zkowy
przyk艂adowy ten artyku艂 nie wyczerpuje tematu

https://www.tatento.pl/a/1491/na-temat-depresji-poporodowej
[size="4"][/size]

Napisany przez: Ceda 艣ro, 11 lis 2020 - 07:59

Niestety ale jest to o wiele gorsza choroba. Wiele os贸b nie leczy si臋 bo my艣li, ze leczenie na pewno im nie pomoze. Jednak odpowiednio prowadzona psychoterapia oraz odpowiednio dobrane leki mog膮 przynie艣c bardzo dobre rezultaty.....
Nie ma si臋 co ich obawia膰.
Ze swojej strony polecam um贸wi膰 si臋 na konsultacj臋 z dobrym lekarzem psychoterapeut膮 albo psychologiem.
Wspomagaj膮co mozna zainteresowa膰 si臋 r贸wnei偶 terapi膮 cbd, kt贸ra moze przynie艣膰 bardzo dobre efekty je艣li chodzi o leczenie depresji. Wspomaga prac臋 m贸zgu oraz pomaga w bezsenno艣ci.
https://konopnysklep.com.pl/smartblog/17_czym-jest-olej-konopny.html
Na stronie jest opisane, czym jest taki olej.

Napisany przez: Kotelka wto, 06 lip 2021 - 07:14

Pami臋taj, 偶e depresj臋 leczy si臋 u psychiatry, nie psychologa. Depresja ma to do siebie, 偶e wyst臋puje w tzw. epizodach depresyjnych, st膮d czasem faktycznie czujesz si臋 lepiej. Zg艂o艣 si臋 do psychiatry.

Depresja poporodowa jest o wiele ci臋偶szym stanem ni偶 typowy baby blues. I trwa o wiele d艂u偶ej. Cz臋sto nie mo偶na z niej wyj艣膰 bez pomocy psychiatry i psychologa.

Z tych nowocze艣niejszych terapii polecam poczytanie sobie o konopiach medycznych https://centrum-mk.pl/konopie-lecznicze-na-co-pomagaja Cz臋sto taka terapia daje bardzo dobre rezultaty.

Napisany przez: muppet czw, 22 lip 2021 - 10:18

CYTAT(bibiczek @ nie, 14 wrz 2008 - 21:03) *
mi艂aam dok艂adnie tak samo. Po cesarce my艣la艂am raczej o sobie i swoim b贸lu. Dobrze 偶e by艂 przy mnie m膮偶k t贸ry baby bluesa zdiagnozowa艂 i pom贸g艂 mi przez to przej艣膰.
Uwa偶am 偶e powinno by膰 gdzie艣 miejsce w kt贸rym m艂ode mamy mog膮 si臋 wyp艂aka膰, poprosi膰 o pomoc i rad臋, nie wstydz膮 si臋 swych czasem bardzo ci臋偶kich uczu膰

To prawda, ten r贸偶owy obraz macierzy艅stwa szkodzi kobietom, kt贸re indywidualnie prze偶ywaj膮 por贸d. To w ko艅cu ogromne obci膮偶enie dla organizmu i psychiki. Dobrze, 偶e mia艂a艣 przy sobie my艣l膮cego partnera, kt贸ry Ci臋 wspiera艂icon_smile.gif

Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)