Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V   1 2 nastÄ™pna  

Co zrobic po 3 poronieniach

> 
meja340
pon, 12 maj 2008 - 17:00
Witam,w ciagu 2 lat poronilam juz 3 razy(ostatni raz 2 tyg. temu).niewiem czemu mnie to spotkalo..najgorsze jest to ze zaden lekarz nieskierowal mnie na zadne badania,bo twierdzili ze to i tak nic nieda,trzeba poprostu probowac...wszystkie malenstwa obiumieraly ok.6-7 tyg. a nic mi niedolegalo,dowiadywalam sie o tym przy kolejnym USG..niewiem czy mam jeszcze szanse urodzic zdrowego dzidziusia ,a pragne tego.niech mi ktos pomoze i powie gdzie,za ile,i jakie badania musze wykonac.jestem z pod Lublina.jesli ktos moze to niech mi podpowie,bo na lekarzy niemam co liczyc.
meja340


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6
Dołączył: pon, 12 maj 08 - 16:15
Nr użytkownika: 19,793




post pon, 12 maj 2008 - 17:00
Post #1

Witam,w ciagu 2 lat poronilam juz 3 razy(ostatni raz 2 tyg. temu).niewiem czemu mnie to spotkalo..najgorsze jest to ze zaden lekarz nieskierowal mnie na zadne badania,bo twierdzili ze to i tak nic nieda,trzeba poprostu probowac...wszystkie malenstwa obiumieraly ok.6-7 tyg. a nic mi niedolegalo,dowiadywalam sie o tym przy kolejnym USG..niewiem czy mam jeszcze szanse urodzic zdrowego dzidziusia ,a pragne tego.niech mi ktos pomoze i powie gdzie,za ile,i jakie badania musze wykonac.jestem z pod Lublina.jesli ktos moze to niech mi podpowie,bo na lekarzy niemam co liczyc.
meja340
wto, 13 maj 2008 - 09:27
dzieki za odpisanie.wlasnie,tylko jak znalezc odpowiedniego lekarza?tu gdzie mieszkam niema specjalnego wyboru Bylam u 5 i nikt nic nie zrobil zeby mi pomoc,tlumaczyli sie tym ze dopiero po 3 poronieniach zaczyna sie robic wkoncu badania.mysle zeby sie przeniesc do Lublina za jakims dobrym lekarzem bo tu to niema szans.A czy ty moze tez mialas taki problem jak ja??I o co chodzi z ta prolaktyna??ja dopiero zaczynam szukac informacji na te tematy, chce ten nastepny raz zakonczyc Heppy endem.
meja340


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6
Dołączył: pon, 12 maj 08 - 16:15
Nr użytkownika: 19,793




post wto, 13 maj 2008 - 09:27
Post #2

dzieki za odpisanie.wlasnie,tylko jak znalezc odpowiedniego lekarza?tu gdzie mieszkam niema specjalnego wyboru Bylam u 5 i nikt nic nie zrobil zeby mi pomoc,tlumaczyli sie tym ze dopiero po 3 poronieniach zaczyna sie robic wkoncu badania.mysle zeby sie przeniesc do Lublina za jakims dobrym lekarzem bo tu to niema szans.A czy ty moze tez mialas taki problem jak ja??I o co chodzi z ta prolaktyna??ja dopiero zaczynam szukac informacji na te tematy, chce ten nastepny raz zakonczyc Heppy endem.
Ila
wto, 13 maj 2008 - 12:01
CYTAT(blues @ Mon, 12 May 2008 - 22:39) *
3 poronienia pod rząd to już poronienia nawykowe i jak najbardziej wskazane są badania!
Aż dziw bierze, że nie mialaś robionych żadnych badań. icon_eek.gif
Pierwsze co nasuwa mi sie na myśl to, że coś mże być nie tak z prolaktyną. Również nie wyleczone infekcje mogą być przyczyną poronień.
Tak sobie gdybam, nie jestem lekarzem.
Na twoim miejscu jednak poszukałabym dobrego ginekologa.
Jak nie w swojej okolicy to dalej, trudno, chyba warto nawet dojeżdzać? Dobry lekarz to podstawa, bo nawet jezeli dziewczyny zasugerują ci inne badania, to co po nich, jak lekarz ich nie zinterpretuje i nie zapisze odpowiednich leków?


Tak wlasnie bylo u mnie. Po 2 poronieniach (moje ciaze tez obumieraly), trafilam w koncu do swietnego lekarza, ktory od razu na pierwszej wizycie przyczepil sie do prolaktyny. Dostalam Bromergon na jej zbicie i kolejna ciaza zakonczyla sie sukcesem. Dodam tylko, ze ten swietny lekarz, byl moim 5 z kolei lekarzem, chodzilam i szukalam. Takze powtorze za blues, meju znajdz dobrego ginekologa, ktory nie potraktuje 3 poronien, jako czegos zupelnie naturalnego.
Ila


Grupa: Administratorzy
Postów: 5,249
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 18:39
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 304

Mój blog:
GG:


post wto, 13 maj 2008 - 12:01
Post #3

CYTAT(blues @ Mon, 12 May 2008 - 22:39) *
3 poronienia pod rząd to już poronienia nawykowe i jak najbardziej wskazane są badania!
Aż dziw bierze, że nie mialaś robionych żadnych badań. icon_eek.gif
Pierwsze co nasuwa mi sie na myśl to, że coś mże być nie tak z prolaktyną. Również nie wyleczone infekcje mogą być przyczyną poronień.
Tak sobie gdybam, nie jestem lekarzem.
Na twoim miejscu jednak poszukałabym dobrego ginekologa.
Jak nie w swojej okolicy to dalej, trudno, chyba warto nawet dojeżdzać? Dobry lekarz to podstawa, bo nawet jezeli dziewczyny zasugerują ci inne badania, to co po nich, jak lekarz ich nie zinterpretuje i nie zapisze odpowiednich leków?


Tak wlasnie bylo u mnie. Po 2 poronieniach (moje ciaze tez obumieraly), trafilam w koncu do swietnego lekarza, ktory od razu na pierwszej wizycie przyczepil sie do prolaktyny. Dostalam Bromergon na jej zbicie i kolejna ciaza zakonczyla sie sukcesem. Dodam tylko, ze ten swietny lekarz, byl moim 5 z kolei lekarzem, chodzilam i szukalam. Takze powtorze za blues, meju znajdz dobrego ginekologa, ktory nie potraktuje 3 poronien, jako czegos zupelnie naturalnego.

--------------------
Ila
mama Kamilka (11.04.2000) i Dawidka (10.09.2005)
użytkownik usunięty

Go??







post wto, 13 maj 2008 - 12:09
Post #4

[post usunięty]
nikita364
wto, 17 cze 2008 - 17:19
Witaj!
Ja też poroniłam 3 tygodnie temu w 3 miesiącu i już 3 raz.. Mam wykrytą translokację zrównoważoną- czyli uszkodzony gen, który jest odpowiedzialny za utrzymanie ciąży. Proponuję abyś Ty i Twój partner zrobili sobie badania genetyczne, które pobierają z krwi ale musisz wziąć skierowanie od ginekologa do przychodni genetycznej.Po pobraniu krwi będziesz miała tydzień abyś skontaktowała się z laboratorium czy próbka rośnie. Nie musicie być na czczo. Jak będzie rosła próbka to za 3 tygodnie będą wyniki i zobaczycie. Życzę aby nic wam nie wyszło i będzie dobrze.Powodzenia.
nikita364


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8
Dołączył: czw, 12 cze 08 - 21:14
Nr użytkownika: 20,272




post wto, 17 cze 2008 - 17:19
Post #5

Witaj!
Ja też poroniłam 3 tygodnie temu w 3 miesiącu i już 3 raz.. Mam wykrytą translokację zrównoważoną- czyli uszkodzony gen, który jest odpowiedzialny za utrzymanie ciąży. Proponuję abyś Ty i Twój partner zrobili sobie badania genetyczne, które pobierają z krwi ale musisz wziąć skierowanie od ginekologa do przychodni genetycznej.Po pobraniu krwi będziesz miała tydzień abyś skontaktowała się z laboratorium czy próbka rośnie. Nie musicie być na czczo. Jak będzie rosła próbka to za 3 tygodnie będą wyniki i zobaczycie. Życzę aby nic wam nie wyszło i będzie dobrze.Powodzenia.
zuzanna2501
wto, 27 sty 2009 - 20:00
ja poroniłam 2 razy w ciągu 3 lat (kwiecień 2007 i grudzień 2008) teraz lekarz skierował mnie na badanie kariotypu meja 340 napisz jakie Ty wykonywałaś badania i czy jest nadzieja że w końcu mi się uda
zuzanna2501


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 27
Dołączył: czw, 01 sty 09 - 23:15
Nr użytkownika: 24,403




post wto, 27 sty 2009 - 20:00
Post #6

ja poroniłam 2 razy w ciągu 3 lat (kwiecień 2007 i grudzień 2008) teraz lekarz skierował mnie na badanie kariotypu meja 340 napisz jakie Ty wykonywałaś badania i czy jest nadzieja że w końcu mi się uda
meja340
wto, 17 lut 2009 - 10:59
Witajcie!!
Zalozylam ten watek w maju u.r. ale poki co nie moge dac innym nadziei ze 'kiedys sie w koncu uda'.mnie sie nioestety nie udalo,ale od poczatku:
zaraz po napisaniu tamtego posta znalazlam odpowiedniego lekarza ,juz na 1. wizycie dal mi do wykonania szereg badan, sam wykonal histeroskopie aby wykluczyc wady anatomiczne macicy, oboje z mezem wykonalismy rowniez badania kariotypow w por.genetycz., lekarz zaproponowal na nastepna ciaze leczenie w postaci: acard,clexane,luteina .
I znow udalo sie zaciazyc za pierwszym razem ale niestety ciaza zagniezdzila sie w jajowodzie ,co zakonczylo sie krwotokiem ,operacja i usunieciem jajowodu 32.gif .
Wszystkie dotychczasowe vbadania sa jak najbardziej w normie,nie ma sie do czego przyczepic.
ale niepoddaje sie , narazie odpoczywam po opracji a gdy nabiore sil sprobujemy kolejny raz.
Mam nadzieje ze kiedys uda mi sie napisac w tym watku optymistyczne wiesci ktore dadza innym kobietom nadzieje..ale chyba musze na to poczekac.
meja340


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6
Dołączył: pon, 12 maj 08 - 16:15
Nr użytkownika: 19,793




post wto, 17 lut 2009 - 10:59
Post #7

Witajcie!!
Zalozylam ten watek w maju u.r. ale poki co nie moge dac innym nadziei ze 'kiedys sie w koncu uda'.mnie sie nioestety nie udalo,ale od poczatku:
zaraz po napisaniu tamtego posta znalazlam odpowiedniego lekarza ,juz na 1. wizycie dal mi do wykonania szereg badan, sam wykonal histeroskopie aby wykluczyc wady anatomiczne macicy, oboje z mezem wykonalismy rowniez badania kariotypow w por.genetycz., lekarz zaproponowal na nastepna ciaze leczenie w postaci: acard,clexane,luteina .
I znow udalo sie zaciazyc za pierwszym razem ale niestety ciaza zagniezdzila sie w jajowodzie ,co zakonczylo sie krwotokiem ,operacja i usunieciem jajowodu 32.gif .
Wszystkie dotychczasowe vbadania sa jak najbardziej w normie,nie ma sie do czego przyczepic.
ale niepoddaje sie , narazie odpoczywam po opracji a gdy nabiore sil sprobujemy kolejny raz.
Mam nadzieje ze kiedys uda mi sie napisac w tym watku optymistyczne wiesci ktore dadza innym kobietom nadzieje..ale chyba musze na to poczekac.
Dirty Diana
wto, 17 lut 2009 - 17:45
Bardzo Ci współczuję, nawet nie wyobrażam sobie, jakie to musi być trudne. Mam nadzieję, że Twoja wyboista droga prowadzi do wymarzonego celu, pomimo wszystko...Pozdrawiam cię cieplutko. Twarda z Ciebie kobieta.
Dirty Diana


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,791
Dołączył: czw, 03 kwi 08 - 15:54
Nr użytkownika: 19,139




post wto, 17 lut 2009 - 17:45
Post #8

Bardzo Ci współczuję, nawet nie wyobrażam sobie, jakie to musi być trudne. Mam nadzieję, że Twoja wyboista droga prowadzi do wymarzonego celu, pomimo wszystko...Pozdrawiam cię cieplutko. Twarda z Ciebie kobieta.

--------------------
MoniZ
wto, 17 lut 2009 - 20:22
meja widze ze jestes pelnej optymistycznej nadzieji i tak trzymac przytul.gif przytul.gif przytul.gif trzymam kciuki za nastepne zaciazenie
i bardzo mi przykro ze tak cie zycie doswiadcza przytul.gif przytul.gif przytul.gif przytul.gif ale masz przepiekny cel icon_smile.gif
MoniZ


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,708
Dołączył: czw, 06 lip 06 - 12:10
SkÄ…d: LESZNO
Nr użytkownika: 6,521

GG:


post wto, 17 lut 2009 - 20:22
Post #9

meja widze ze jestes pelnej optymistycznej nadzieji i tak trzymac przytul.gif przytul.gif przytul.gif trzymam kciuki za nastepne zaciazenie
i bardzo mi przykro ze tak cie zycie doswiadcza przytul.gif przytul.gif przytul.gif przytul.gif ale masz przepiekny cel icon_smile.gif

--------------------


PAMI?TAM O MOICH ANIO?KACH (+11tc)-13 czerwiec 2006,(+5tc)-7 stycze? 2009
agaz
czw, 24 wrz 2009 - 01:09
Witam smutne mamy
.... moze mam zaledwie 22 lata ale troszke przeszla ... choc jestem tu 1 raz postanowilam wreszcie wygadac sie komus ...
w wieku prawie 19 przeszlam pierwsze swoje poronienie i to nie z mojej winy nawt nie wiedzialam ze jestem w ciazy od zawsze mialam nie regularne miesiaczki lecz zaczely mnie niepokoic czeste poranne mdlosci ... i pewnego dnia ciemne brudzenie myslalam ze to poczatek miesiaczki kiedy za kilka dni dostalam strasznych buli podbrzusza i z tylu lacznie z wielka iloscia krwi to bylo straszne , myslalam ze umre w lazience bylo pelno krwi a ja wystraszona w wanie z letnia woda ... kiedy nagle poczulam ze cos ze mnie wychodzi nawt nie chcialam na to patrzec wien ze wygladalo jak duzy kawalek watroby w kolorze purpurt ... a to bylo moje malenstwo , upragnione tak bardzo chcialam byc w ciazy a nawt nie mialam pojecia ze jestem to przez ten caly stres itp ... moj byly tez to przezyl najgorsze ze nie mialam sil nawet plakac , chcialam tylko predko opuscic szpital ...
w pazdzierniku minol rok od 2 jak uslyszalam ze jestem w ciazy to bylam poprostu happy w koncu tak tego pragnelam w dzien wigilii po 24 dostalam buli przez wczesniejszy stres, przesilenie,jak itp ... wydawalo mi sie ze sie pozbieralam lecz tak nie jest nie wiem moze teraz okaze sie ze jestem w ciazy czy jak mam obrzmiale piersi a sutki mnie nie bola widac na nich bardzo zylki,i ciemniejsze sa brodawki czy to wlasnie moze byc to boze tak bym chciala , pozdrawiam
agaz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 48
Dołączył: śro, 23 wrz 09 - 03:46
SkÄ…d: Krakow
Nr użytkownika: 29,232

GG:


post czw, 24 wrz 2009 - 01:09
Post #10

Witam smutne mamy
.... moze mam zaledwie 22 lata ale troszke przeszla ... choc jestem tu 1 raz postanowilam wreszcie wygadac sie komus ...
w wieku prawie 19 przeszlam pierwsze swoje poronienie i to nie z mojej winy nawt nie wiedzialam ze jestem w ciazy od zawsze mialam nie regularne miesiaczki lecz zaczely mnie niepokoic czeste poranne mdlosci ... i pewnego dnia ciemne brudzenie myslalam ze to poczatek miesiaczki kiedy za kilka dni dostalam strasznych buli podbrzusza i z tylu lacznie z wielka iloscia krwi to bylo straszne , myslalam ze umre w lazience bylo pelno krwi a ja wystraszona w wanie z letnia woda ... kiedy nagle poczulam ze cos ze mnie wychodzi nawt nie chcialam na to patrzec wien ze wygladalo jak duzy kawalek watroby w kolorze purpurt ... a to bylo moje malenstwo , upragnione tak bardzo chcialam byc w ciazy a nawt nie mialam pojecia ze jestem to przez ten caly stres itp ... moj byly tez to przezyl najgorsze ze nie mialam sil nawet plakac , chcialam tylko predko opuscic szpital ...
w pazdzierniku minol rok od 2 jak uslyszalam ze jestem w ciazy to bylam poprostu happy w koncu tak tego pragnelam w dzien wigilii po 24 dostalam buli przez wczesniejszy stres, przesilenie,jak itp ... wydawalo mi sie ze sie pozbieralam lecz tak nie jest nie wiem moze teraz okaze sie ze jestem w ciazy czy jak mam obrzmiale piersi a sutki mnie nie bola widac na nich bardzo zylki,i ciemniejsze sa brodawki czy to wlasnie moze byc to boze tak bym chciala , pozdrawiam
agaz
czw, 24 wrz 2009 - 01:10
Witam smutne mamy
.... moze mam zaledwie 22 lata ale troszke przeszla ... choc jestem tu 1 raz postanowilam wreszcie wygadac sie komus ...
w wieku prawie 19 przeszlam pierwsze swoje poronienie i to nie z mojej winy nawt nie wiedzialam ze jestem w ciazy od zawsze mialam nie regularne miesiaczki lecz zaczely mnie niepokoic czeste poranne mdlosci ... i pewnego dnia ciemne brudzenie myslalam ze to poczatek miesiaczki kiedy za kilka dni dostalam strasznych buli podbrzusza i z tylu lacznie z wielka iloscia krwi to bylo straszne , myslalam ze umre w lazience bylo pelno krwi a ja wystraszona w wanie z letnia woda ... kiedy nagle poczulam ze cos ze mnie wychodzi nawt nie chcialam na to patrzec wien ze wygladalo jak duzy kawalek watroby w kolorze purpurt ... a to bylo moje malenstwo , upragnione tak bardzo chcialam byc w ciazy a nawt nie mialam pojecia ze jestem to przez ten caly stres itp ... moj byly tez to przezyl najgorsze ze nie mialam sil nawet plakac , chcialam tylko predko opuscic szpital ...
w pazdzierniku minol rok od 2 jak uslyszalam ze jestem w ciazy to bylam poprostu happy w koncu tak tego pragnelam w dzien wigilii po 24 dostalam buli przez wczesniejszy stres, przesilenie,jak itp ... wydawalo mi sie ze sie pozbieralam lecz tak nie jest nie wiem moze teraz okaze sie ze jestem w ciazy czy jak mam obrzmiale piersi a sutki mnie nie bola widac na nich bardzo zylki,i ciemniejsze sa brodawki czy to wlasnie moze byc to boze tak bym chciala , pozdrawiam
agaz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 48
Dołączył: śro, 23 wrz 09 - 03:46
SkÄ…d: Krakow
Nr użytkownika: 29,232

GG:


post czw, 24 wrz 2009 - 01:10
Post #11

Witam smutne mamy
.... moze mam zaledwie 22 lata ale troszke przeszla ... choc jestem tu 1 raz postanowilam wreszcie wygadac sie komus ...
w wieku prawie 19 przeszlam pierwsze swoje poronienie i to nie z mojej winy nawt nie wiedzialam ze jestem w ciazy od zawsze mialam nie regularne miesiaczki lecz zaczely mnie niepokoic czeste poranne mdlosci ... i pewnego dnia ciemne brudzenie myslalam ze to poczatek miesiaczki kiedy za kilka dni dostalam strasznych buli podbrzusza i z tylu lacznie z wielka iloscia krwi to bylo straszne , myslalam ze umre w lazience bylo pelno krwi a ja wystraszona w wanie z letnia woda ... kiedy nagle poczulam ze cos ze mnie wychodzi nawt nie chcialam na to patrzec wien ze wygladalo jak duzy kawalek watroby w kolorze purpurt ... a to bylo moje malenstwo , upragnione tak bardzo chcialam byc w ciazy a nawt nie mialam pojecia ze jestem to przez ten caly stres itp ... moj byly tez to przezyl najgorsze ze nie mialam sil nawet plakac , chcialam tylko predko opuscic szpital ...
w pazdzierniku minol rok od 2 jak uslyszalam ze jestem w ciazy to bylam poprostu happy w koncu tak tego pragnelam w dzien wigilii po 24 dostalam buli przez wczesniejszy stres, przesilenie,jak itp ... wydawalo mi sie ze sie pozbieralam lecz tak nie jest nie wiem moze teraz okaze sie ze jestem w ciazy czy jak mam obrzmiale piersi a sutki mnie nie bola widac na nich bardzo zylki,i ciemniejsze sa brodawki czy to wlasnie moze byc to boze tak bym chciala , pozdrawiam
milutka
śro, 30 wrz 2009 - 22:31
Witam
Ja po trzech poronieniach i latach walki w zajście w ciążę wreszcie trafiłam do kliniki niepłodności.
Tam lekarz zlecił mi badanie zgodności tkankowej HLA wyszło, że mamy z mężem podobne cztery geny .
Dlatego będę dostawać odczulające szczepionki z krwi męża brata, szczepienia będę miała trzy w odstępie co miesiąc każda, po trzeciej szczepionce mogę zajść w ciążę.

Szczepionki odczulające dadzą mi szansę utrzymania ciąży, w przeciwnym razie, gdyby nie szczepienia będę za każdym razem ronić, bo przez podobieństwo mój organizm traktuje ciąże jak ciało obce, jak raka.

Niestety badanie HLA kosztuje 1200zł, trzy szczepionki 1000zł.
milutka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,082
Dołączył: pią, 23 maj 08 - 01:32
SkÄ…d: lubuskie
Nr użytkownika: 19,969




post śro, 30 wrz 2009 - 22:31
Post #12

Witam
Ja po trzech poronieniach i latach walki w zajście w ciążę wreszcie trafiłam do kliniki niepłodności.
Tam lekarz zlecił mi badanie zgodności tkankowej HLA wyszło, że mamy z mężem podobne cztery geny .
Dlatego będę dostawać odczulające szczepionki z krwi męża brata, szczepienia będę miała trzy w odstępie co miesiąc każda, po trzeciej szczepionce mogę zajść w ciążę.

Szczepionki odczulające dadzą mi szansę utrzymania ciąży, w przeciwnym razie, gdyby nie szczepienia będę za każdym razem ronić, bo przez podobieństwo mój organizm traktuje ciąże jak ciało obce, jak raka.

Niestety badanie HLA kosztuje 1200zł, trzy szczepionki 1000zł.

--------------------
agaz
pon, 05 paź 2009 - 02:49
u mnie jest inna sytylacja 1 poronienie samoistne slaby plod , zas 2 wywolany skurcz porodowy dlugo podroza co oslabilo moj organizg i do tego jeszcze przyczynil sie stres/// mam nadzieje ze we wtorek znow uslysze ze jestem w ciazy i reszta tez bedzie ok... boze jest tyle kobiet co nie chca dzieci a te co chca maja problemy ze zajsciem lub donoszeniem icon_sad.gif( 41.gif
agaz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 48
Dołączył: śro, 23 wrz 09 - 03:46
SkÄ…d: Krakow
Nr użytkownika: 29,232

GG:


post pon, 05 paź 2009 - 02:49
Post #13

u mnie jest inna sytylacja 1 poronienie samoistne slaby plod , zas 2 wywolany skurcz porodowy dlugo podroza co oslabilo moj organizg i do tego jeszcze przyczynil sie stres/// mam nadzieje ze we wtorek znow uslysze ze jestem w ciazy i reszta tez bedzie ok... boze jest tyle kobiet co nie chca dzieci a te co chca maja problemy ze zajsciem lub donoszeniem icon_sad.gif( 41.gif
MoniZ
pon, 05 paź 2009 - 08:18
CYTAT(agaz @ Mon, 05 Oct 2009 - 01:49) *
/// mam nadzieje ze we wtorek znow uslysze ze jestem w ciazy i reszta tez bedzie ok... boze jest tyle kobiet co nie chca dzieci a te co chca maja problemy ze zajsciem lub donoszeniem icon_sad.gif ( 41.gif


mam nadzieje ze to uslyszysz i bedziesz szczesliwa tego ci z calego serca zycze przytul.gif ale pamietaj ze teraz jak bedziesz w ciazy to nie obejdzie sie bez stresu kazda wizyta bedzie o tym wszystkim przypominac i wtedy mysl pozytywnie i duzo usmiechu zycze na codzien bo to bardzo duzo pomaga przytul.gif
MoniZ


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,708
Dołączył: czw, 06 lip 06 - 12:10
SkÄ…d: LESZNO
Nr użytkownika: 6,521

GG:


post pon, 05 paź 2009 - 08:18
Post #14

CYTAT(agaz @ Mon, 05 Oct 2009 - 01:49) *
/// mam nadzieje ze we wtorek znow uslysze ze jestem w ciazy i reszta tez bedzie ok... boze jest tyle kobiet co nie chca dzieci a te co chca maja problemy ze zajsciem lub donoszeniem icon_sad.gif ( 41.gif


mam nadzieje ze to uslyszysz i bedziesz szczesliwa tego ci z calego serca zycze przytul.gif ale pamietaj ze teraz jak bedziesz w ciazy to nie obejdzie sie bez stresu kazda wizyta bedzie o tym wszystkim przypominac i wtedy mysl pozytywnie i duzo usmiechu zycze na codzien bo to bardzo duzo pomaga przytul.gif

--------------------


PAMI?TAM O MOICH ANIO?KACH (+11tc)-13 czerwiec 2006,(+5tc)-7 stycze? 2009
agaz
pon, 05 paź 2009 - 16:41
CYTAT(MoniZ @ Mon, 05 Oct 2009 - 09:18) *
mam nadzieje ze to uslyszysz i bedziesz szczesliwa tego ci z calego serca zycze przytul.gif ale pamietaj ze teraz jak bedziesz w ciazy to nie obejdzie sie bez stresu kazda wizyta bedzie o tym wszystkim przypominac i wtedy mysl pozytywnie i duzo usmiechu zycze na codzien bo to bardzo duzo pomaga przytul.gif



dziekuje kochana tez mam taka nadzieje , pamietam jak robilam 2 usg i okazalo sie ze maluszesz umarl myslalam ze zemdleje , kilka min pozniej po nastepnym usg wyszlo ze poprostu spal.... niestety nie dlugo pozniej stracilam go czastke mnie moj skarb 32.gif
ale trzeba wierzyc i ja wlasnie wierze ze tym razem wszystko potoczy sie dobrze a ja we wtorem uslysze ze to ciaza

w dodatku boje sie jutra tak zalezy mi na ciazy 13.gif ...
agaz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 48
Dołączył: śro, 23 wrz 09 - 03:46
SkÄ…d: Krakow
Nr użytkownika: 29,232

GG:


post pon, 05 paź 2009 - 16:41
Post #15

CYTAT(MoniZ @ Mon, 05 Oct 2009 - 09:18) *
mam nadzieje ze to uslyszysz i bedziesz szczesliwa tego ci z calego serca zycze przytul.gif ale pamietaj ze teraz jak bedziesz w ciazy to nie obejdzie sie bez stresu kazda wizyta bedzie o tym wszystkim przypominac i wtedy mysl pozytywnie i duzo usmiechu zycze na codzien bo to bardzo duzo pomaga przytul.gif



dziekuje kochana tez mam taka nadzieje , pamietam jak robilam 2 usg i okazalo sie ze maluszesz umarl myslalam ze zemdleje , kilka min pozniej po nastepnym usg wyszlo ze poprostu spal.... niestety nie dlugo pozniej stracilam go czastke mnie moj skarb 32.gif
ale trzeba wierzyc i ja wlasnie wierze ze tym razem wszystko potoczy sie dobrze a ja we wtorem uslysze ze to ciaza

w dodatku boje sie jutra tak zalezy mi na ciazy 13.gif ...
meja340
pon, 21 gru 2009 - 15:10
To znow ja..
Chyba powinnam zmienic tytul na " Co zrobic po 5 poronieniach"
Tak,poraz kolejny stracilam ciaze..
I juz nie wierze nikomu kto mi powie ze jeszcze bedzie dobrze..
meja340


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6
Dołączył: pon, 12 maj 08 - 16:15
Nr użytkownika: 19,793




post pon, 21 gru 2009 - 15:10
Post #16

To znow ja..
Chyba powinnam zmienic tytul na " Co zrobic po 5 poronieniach"
Tak,poraz kolejny stracilam ciaze..
I juz nie wierze nikomu kto mi powie ze jeszcze bedzie dobrze..
MoniZ
pon, 21 gru 2009 - 19:34
CYTAT(meja340 @ Mon, 21 Dec 2009 - 15:10) *
To znow ja..
Chyba powinnam zmienic tytul na " Co zrobic po 5 poronieniach"
Tak,poraz kolejny stracilam ciaze..
I juz nie wierze nikomu kto mi powie ze jeszcze bedzie dobrze..


meja wspolczuje 41.gif 41.gif 41.gif moze bys musiala pomyslec o powaznych badaniach pod wzgledem poronien nawykowych?
dziewczyny na starankach moga ci pomoc albo dziewczyny z problemami nieplodnosci? moze tam dziewczyny ci pomoga doradza co masz robic i jest nadzieja na dzieciatko tego ci z calego serca zycze przytul.gif przytul.gif przytul.gif

Ten post edytował MoniZ pon, 21 gru 2009 - 19:35
MoniZ


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,708
Dołączył: czw, 06 lip 06 - 12:10
SkÄ…d: LESZNO
Nr użytkownika: 6,521

GG:


post pon, 21 gru 2009 - 19:34
Post #17

CYTAT(meja340 @ Mon, 21 Dec 2009 - 15:10) *
To znow ja..
Chyba powinnam zmienic tytul na " Co zrobic po 5 poronieniach"
Tak,poraz kolejny stracilam ciaze..
I juz nie wierze nikomu kto mi powie ze jeszcze bedzie dobrze..


meja wspolczuje 41.gif 41.gif 41.gif moze bys musiala pomyslec o powaznych badaniach pod wzgledem poronien nawykowych?
dziewczyny na starankach moga ci pomoc albo dziewczyny z problemami nieplodnosci? moze tam dziewczyny ci pomoga doradza co masz robic i jest nadzieja na dzieciatko tego ci z calego serca zycze przytul.gif przytul.gif przytul.gif
meja340
wto, 22 gru 2009 - 10:07
Juz mam wszystko przebadane,bylam obstawiona wieloma lekami,lezalam w szpitalu i sytacja sie powtorzyla ,dzidzi przestalo bic serduszko 32.gif
meja340


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6
Dołączył: pon, 12 maj 08 - 16:15
Nr użytkownika: 19,793




post wto, 22 gru 2009 - 10:07
Post #18

Juz mam wszystko przebadane,bylam obstawiona wieloma lekami,lezalam w szpitalu i sytacja sie powtorzyla ,dzidzi przestalo bic serduszko 32.gif
MoniZ
wto, 22 gru 2009 - 19:07
a czy partner tez byl przebadany??
moze to z jego strony cos jest nie tak??
MoniZ


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,708
Dołączył: czw, 06 lip 06 - 12:10
SkÄ…d: LESZNO
Nr użytkownika: 6,521

GG:


post wto, 22 gru 2009 - 19:07
Post #19

a czy partner tez byl przebadany??
moze to z jego strony cos jest nie tak??

--------------------


PAMI?TAM O MOICH ANIO?KACH (+11tc)-13 czerwiec 2006,(+5tc)-7 stycze? 2009
Kasia2311
wto, 29 gru 2015 - 18:22
Witam, pisze bo jestem juz kompletnie bezradna. Mam 22 lata. w styczniu poronilam 1raz samoistnie. Wszystko oczyścilo się samo (5t.c) drugie poronienie nastąpiło we wrześniu w 9tyg okazało się ze maluszkowi juz od poprzedniego usg które miałam we wrześniu (6t.c) nie bije serduszko. Byłam czyszczone. Dziś wróciłam ze szpitala najprawdopodobniej 3raz poronilam. biorę Duphasten Zastrzyki przeciw zakrzepowe. Juz sama jestem bezradna i tracę nadzieje ze kiedyś będę mieć tego swojego Aniołka
Kasia2311


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2
Dołączył: wto, 29 gru 15 - 18:14
Nr użytkownika: 46,952




post wto, 29 gru 2015 - 18:22
Post #20

Witam, pisze bo jestem juz kompletnie bezradna. Mam 22 lata. w styczniu poronilam 1raz samoistnie. Wszystko oczyścilo się samo (5t.c) drugie poronienie nastąpiło we wrześniu w 9tyg okazało się ze maluszkowi juz od poprzedniego usg które miałam we wrześniu (6t.c) nie bije serduszko. Byłam czyszczone. Dziś wróciłam ze szpitala najprawdopodobniej 3raz poronilam. biorę Duphasten Zastrzyki przeciw zakrzepowe. Juz sama jestem bezradna i tracę nadzieje ze kiedyś będę mieć tego swojego Aniołka
> Co zrobic po 3 poronieniach
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V   1 2 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: wto, 12 lis 2024 - 03:58
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama