Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V  poprzednia 1 2  

prawdopodobnie będą bliźniaki

, a ja jestem kompletnie załamana.....
> , a ja jestem kompletnie zaÅ‚amana.....
chaton
wto, 20 mar 2012 - 13:06
CYTAT(aga_dabkowa @ Tue, 20 Mar 2012 - 12:58) *
Dzięki Dziewczyny, że odpisujecie.... świadomośc, że jest dookoła mnie tyle osób, które myślą o mnie bardzo mi pomaga.... jesteście kochane! wub.gif ja nadal jestem w kiepskiej formie, fizycznie czuję się nieźle ale psychicznie jest źle macie rację, że powinnam się cieszyć, w końcu tyle dziewczyn chciałoby byc na moim miejscu, tyle się mówi o bezpłodności itd..... ale ja nie mogę sie oswoić z myślą o bliźniakach..... po prostu nie mogę...... mam straszne wyrzuty sumienia, że tak reaguję w końcu to moje dzieci, ale póki co nie potrafie się cieszyć i to dołuje mnie jeszcze bardziej tyle rzeczy zmieni się w naszym zyciu a ja na te zmiany nie jestem gotowa.... boję się strasznie.....

Zaakceptuj te emocje, bo masz do nich prawo. One swiadcza, ze jestes swiadoma matka. Dzieci nie wystarczy urodzic, trzeba je rowniez wykarmic i wychowac. A twoja plodnosc nie ma najmniejszego wplywu na nieplodnosc innych. Pozwol sobie na zlosc i strach, to jedyne, co mozesz zrobic z tymi emocjami; I nie sluchaj bzdur o pozytywnym mysleniu i o tym, jak powinnas czuc!
chaton


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,486
Dołączył: pon, 15 wrz 08 - 16:39
Nr użytkownika: 21,762




post wto, 20 mar 2012 - 13:06
Post #21

CYTAT(aga_dabkowa @ Tue, 20 Mar 2012 - 12:58) *
Dzięki Dziewczyny, że odpisujecie.... świadomośc, że jest dookoła mnie tyle osób, które myślą o mnie bardzo mi pomaga.... jesteście kochane! wub.gif ja nadal jestem w kiepskiej formie, fizycznie czuję się nieźle ale psychicznie jest źle macie rację, że powinnam się cieszyć, w końcu tyle dziewczyn chciałoby byc na moim miejscu, tyle się mówi o bezpłodności itd..... ale ja nie mogę sie oswoić z myślą o bliźniakach..... po prostu nie mogę...... mam straszne wyrzuty sumienia, że tak reaguję w końcu to moje dzieci, ale póki co nie potrafie się cieszyć i to dołuje mnie jeszcze bardziej tyle rzeczy zmieni się w naszym zyciu a ja na te zmiany nie jestem gotowa.... boję się strasznie.....

Zaakceptuj te emocje, bo masz do nich prawo. One swiadcza, ze jestes swiadoma matka. Dzieci nie wystarczy urodzic, trzeba je rowniez wykarmic i wychowac. A twoja plodnosc nie ma najmniejszego wplywu na nieplodnosc innych. Pozwol sobie na zlosc i strach, to jedyne, co mozesz zrobic z tymi emocjami; I nie sluchaj bzdur o pozytywnym mysleniu i o tym, jak powinnas czuc!

--------------------
Duza: 15 maj 2007

Maly: 15 styczen 2013


(*) 24/08/2011; (*) 26/12/2011
marija82
śro, 21 mar 2012 - 21:25
Aga uwierz mi, jakby w tym kraju legalna była aborcja to pewnie dzisiaj nie miałabym trójki dzieci. to była moja pierwsza myśl, jak się dowiedziałam, ze jestem w kolejnej ciązy. teraz się tego wstydzę i żałuję (nie mówię o tym każdemu napotkanemu człwoiekowi, jak się mnie pyta jak to jest mieć bliźniaki). każdy ma prawo do swoich emocji, uczuć, nie ma że "cos trzeba". może przeoczyłam, ale jak na tą całą sytuację zapatruje się mąż??
na koniec proszę Ciebie byś dała "im" szansę, a przede wszystkim sobie i spróbowała może zaakceptować tę ciąże. na pewno będzie trudno, ale próba chyba nic nie kosztuje co? icon_smile.gif trzymam mocno za ciebie kciuki przytul.gif
marija82


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 407
Dołączył: czw, 24 mar 11 - 20:57
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 36,239




post śro, 21 mar 2012 - 21:25
Post #22

Aga uwierz mi, jakby w tym kraju legalna była aborcja to pewnie dzisiaj nie miałabym trójki dzieci. to była moja pierwsza myśl, jak się dowiedziałam, ze jestem w kolejnej ciązy. teraz się tego wstydzę i żałuję (nie mówię o tym każdemu napotkanemu człwoiekowi, jak się mnie pyta jak to jest mieć bliźniaki). każdy ma prawo do swoich emocji, uczuć, nie ma że "cos trzeba". może przeoczyłam, ale jak na tą całą sytuację zapatruje się mąż??
na koniec proszę Ciebie byś dała "im" szansę, a przede wszystkim sobie i spróbowała może zaakceptować tę ciąże. na pewno będzie trudno, ale próba chyba nic nie kosztuje co? icon_smile.gif trzymam mocno za ciebie kciuki przytul.gif

--------------------
maria




marija82
śro, 21 mar 2012 - 21:37
cofnęłam się i doczytałam icon_smile.gif mąż się cieszy bo to nie on będzie chodził w ciąży, rodził, karmił, siedział w domu itd. icon_smile.gif a tak na poważnie, mój dłużej ode mnie nie mógł zaakceptoweać ciąży bliźniaczej. niby się w końcu cieszył, ale często było "jak my damy radę". często denerwowało mnie to, wręcz było kilka ostrych spięć między nami o to, bo zamiast mnie wspierać on mi jeszcze dokłądał. człwoieks ię zaczyna zastanawiać, zy on w ogóle będzie chciał wychowywać te dzieci, pokochać. stopniowo było coraz lepiej, teraz się śmieje że to dla niego Matka Natura przygotowała te 9 miesiecy icon_smile.gif no a jak dziewvczyny się pojawiły to się zakochał w małych księżniczkach icon_smile.gif
ja uważam osobiscie, że fajnie, że Twój mąż tak zareagował, może spróbójcie razem znaleźć dobre strony tej ciązy. to, że mąż ją akceptuje cchyba już zasługuje na plusa? jeszcze raz ściskam mocno
marija82


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 407
Dołączył: czw, 24 mar 11 - 20:57
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 36,239




post śro, 21 mar 2012 - 21:37
Post #23

cofnęłam się i doczytałam icon_smile.gif mąż się cieszy bo to nie on będzie chodził w ciąży, rodził, karmił, siedział w domu itd. icon_smile.gif a tak na poważnie, mój dłużej ode mnie nie mógł zaakceptoweać ciąży bliźniaczej. niby się w końcu cieszył, ale często było "jak my damy radę". często denerwowało mnie to, wręcz było kilka ostrych spięć między nami o to, bo zamiast mnie wspierać on mi jeszcze dokłądał. człwoieks ię zaczyna zastanawiać, zy on w ogóle będzie chciał wychowywać te dzieci, pokochać. stopniowo było coraz lepiej, teraz się śmieje że to dla niego Matka Natura przygotowała te 9 miesiecy icon_smile.gif no a jak dziewvczyny się pojawiły to się zakochał w małych księżniczkach icon_smile.gif
ja uważam osobiscie, że fajnie, że Twój mąż tak zareagował, może spróbójcie razem znaleźć dobre strony tej ciązy. to, że mąż ją akceptuje cchyba już zasługuje na plusa? jeszcze raz ściskam mocno

--------------------
maria




grubassek:)
śro, 21 mar 2012 - 22:01
............

Ten post edytował grubassek:) śro, 21 mar 2012 - 22:05
grubassek:)


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,788
Dołączył: czw, 14 lut 08 - 14:03
SkÄ…d: .
Nr użytkownika: 18,200




post śro, 21 mar 2012 - 22:01
Post #24

............

--------------------
grubassek:)
śro, 21 mar 2012 - 22:01
.................

Ten post edytował grubassek:) śro, 21 mar 2012 - 22:06
grubassek:)


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,788
Dołączył: czw, 14 lut 08 - 14:03
SkÄ…d: .
Nr użytkownika: 18,200




post śro, 21 mar 2012 - 22:01
Post #25

.................

--------------------
aga_dabkowa
sob, 24 mar 2012 - 16:37
SÄ… dwa zarodki, jest akcja serca........... a ja zaraz wylÄ…duje w psyachiatryku..... nie radzÄ™ sobie .............
aga_dabkowa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 159
Dołączył: nie, 22 lis 09 - 20:27
Skąd: z pięknych okolic :)
Nr użytkownika: 30,286




post sob, 24 mar 2012 - 16:37
Post #26

SÄ… dwa zarodki, jest akcja serca........... a ja zaraz wylÄ…duje w psyachiatryku..... nie radzÄ™ sobie .............
pirania
sob, 24 mar 2012 - 20:32
Aga maz sie cieszy? niech sie cieszy. Ty masz prawo sie nie cieszyc. A on ma ci slac kwiaty pod nogi i scielic sie u stop. Wykrzystaj ten czas na myslenie CO pomoze ci 3 dzieci zaakceptowac- CO sie musi zmienic? Bo to bedzie pewnie jazda bez trzymanki- ale z drugiej strony jest to swietna szansa na to by sie wyciszyc (bo masz blizniaki a nie jestes po prostu w drugiej ciazy), pocackac sie ze soba (bo masz male dziecko i chwile kiedy musisz zacisnac zeby i tak beda czeste), dac sie porozpieszczac. I po prostu daj myslom i uczuciom plynac. Odpoczywaj. zaangazuj meza bardziej. I tak dalej.
pirania


Grupa: Zbanowani
Postów: 9,406
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 14:10
SkÄ…d: przy kompie
Nr użytkownika: 471




post sob, 24 mar 2012 - 20:32
Post #27

Aga maz sie cieszy? niech sie cieszy. Ty masz prawo sie nie cieszyc. A on ma ci slac kwiaty pod nogi i scielic sie u stop. Wykrzystaj ten czas na myslenie CO pomoze ci 3 dzieci zaakceptowac- CO sie musi zmienic? Bo to bedzie pewnie jazda bez trzymanki- ale z drugiej strony jest to swietna szansa na to by sie wyciszyc (bo masz blizniaki a nie jestes po prostu w drugiej ciazy), pocackac sie ze soba (bo masz male dziecko i chwile kiedy musisz zacisnac zeby i tak beda czeste), dac sie porozpieszczac. I po prostu daj myslom i uczuciom plynac. Odpoczywaj. zaangazuj meza bardziej. I tak dalej.

--------------------
kiedy?, w ogóle, mia?am przemy?lenia a teraz mam pranie, list? zakupów spo?ywczych
i ubezpieczenie emerytalne ustawione jako sta?y przelew. by <a href="https://"https://zimno.blog.pl/"" rel="nofollow" target="_blank">https://zimno.blog.pl/</a>


<a href="https://"https://opsesyjna.blox.pl/html"" rel="nofollow" target="_blank">https://opsesyjna.blox.pl/html</a>

Obudzi?am w sobie zwierz?, niestety to koala.

mama4
nie, 25 mar 2012 - 17:02
Aga, daj sobie czas. Z perspektywy wlasnych doswiadczen wiem, ze ten czas jest bardzo istotny. I pamietaj o tym, co napisala powyzej pirania; daj poplynac i myslom i uczuciom. Nie boj sie prosic o pomoc i wsparcie.
Zobaczysz, ze zorganizujesz sobie zycie z trojka dzieci, tylko to nie musi nastapic natychmiast. No, trzymaj sie przytul.gif
mama4


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 730
Dołączył: sob, 24 maj 03 - 03:40
Nr użytkownika: 765




post nie, 25 mar 2012 - 17:02
Post #28

Aga, daj sobie czas. Z perspektywy wlasnych doswiadczen wiem, ze ten czas jest bardzo istotny. I pamietaj o tym, co napisala powyzej pirania; daj poplynac i myslom i uczuciom. Nie boj sie prosic o pomoc i wsparcie.
Zobaczysz, ze zorganizujesz sobie zycie z trojka dzieci, tylko to nie musi nastapic natychmiast. No, trzymaj sie przytul.gif

--------------------
Marta,
z piatka
marija82
pon, 26 mar 2012 - 13:07
Aga, jak pisałam wcześniej, masz jeszcze parę miesięcy na osfojenie się z tym. daj sobie szansę. trzymam mocno kciuki żeby się udało icon_smile.gif
i tak jak piszą dziewczyny, poprostu popłyń, daj się ponieść ... na niektóre rzeczy nie mamy wpływu. a rada Piranii jest SUPER!!!(ja baaaardzo wykorzystałam fakt ciąży bliźniaczej i wykorzystywałam wszsytkich i wszystko wokół mnie icon_smile.gif jak nie musiałam to nie robiłam kompletnie nic, mąż się zajmował wszsytkimw domu: sprzątaniem, gotowaniem itd. a przy dziecko pomogali mu moi rodzice - w pewnym momencie nie mogłam już go podnosic).
kiedyś w życiu nie poprosiłabym o pomoc przy synku, ale teraz proszenie o pomoc wychodzi mi tak naturalnie jak oddychanie. nie jestem cyborgiem lub czymś takim. przy odrobinie pomocy osób trzecich dacie radę (piszę dacie, bo to w końcu nie są tylko twoje dzieci, więc chyba oczywiste jest że mąż też się angażuje).
jeszcze raz scicskam. dasz radÄ™!!!!!!!!!!
marija82


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 407
Dołączył: czw, 24 mar 11 - 20:57
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 36,239




post pon, 26 mar 2012 - 13:07
Post #29

Aga, jak pisałam wcześniej, masz jeszcze parę miesięcy na osfojenie się z tym. daj sobie szansę. trzymam mocno kciuki żeby się udało icon_smile.gif
i tak jak piszą dziewczyny, poprostu popłyń, daj się ponieść ... na niektóre rzeczy nie mamy wpływu. a rada Piranii jest SUPER!!!(ja baaaardzo wykorzystałam fakt ciąży bliźniaczej i wykorzystywałam wszsytkich i wszystko wokół mnie icon_smile.gif jak nie musiałam to nie robiłam kompletnie nic, mąż się zajmował wszsytkimw domu: sprzątaniem, gotowaniem itd. a przy dziecko pomogali mu moi rodzice - w pewnym momencie nie mogłam już go podnosic).
kiedyś w życiu nie poprosiłabym o pomoc przy synku, ale teraz proszenie o pomoc wychodzi mi tak naturalnie jak oddychanie. nie jestem cyborgiem lub czymś takim. przy odrobinie pomocy osób trzecich dacie radę (piszę dacie, bo to w końcu nie są tylko twoje dzieci, więc chyba oczywiste jest że mąż też się angażuje).
jeszcze raz scicskam. dasz radÄ™!!!!!!!!!!

--------------------
maria




aga_dabkowa
piÄ…, 06 kwi 2012 - 03:45
Byłam na kolejnym usg - jeden dzidziuś przestał się rozwijać, serduszko przestało bić............ nie wiem co czuję w tym momencie płakałam, że będzie dwoje dzieci, płakałam, kiedy dowiedziałam się, że będzie jedno......... zaczęłam się oswajać z myślą o bliźniakach....... muszę jakoś dojść do siebie po ostatnich rewelacjach - mam podejrzenie poważnej choroby, a oprócz tego czekają mnie zastrzyki z heparyny - podobno standard w takich sytuacjach :/ Dziewczyny BARDZO Wam dziękuję, że byłyście naprawdę zaczęłam wierzyć, że będzie dobrze icon_smile.gif życzę Wam wszystkiego dobrego, a przy okazji RODZINNYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT icon_smile.gif jeszcze raz ogromne dzięki!!! icon_smile.gif
aga_dabkowa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 159
Dołączył: nie, 22 lis 09 - 20:27
Skąd: z pięknych okolic :)
Nr użytkownika: 30,286




post piÄ…, 06 kwi 2012 - 03:45
Post #30

Byłam na kolejnym usg - jeden dzidziuś przestał się rozwijać, serduszko przestało bić............ nie wiem co czuję w tym momencie płakałam, że będzie dwoje dzieci, płakałam, kiedy dowiedziałam się, że będzie jedno......... zaczęłam się oswajać z myślą o bliźniakach....... muszę jakoś dojść do siebie po ostatnich rewelacjach - mam podejrzenie poważnej choroby, a oprócz tego czekają mnie zastrzyki z heparyny - podobno standard w takich sytuacjach :/ Dziewczyny BARDZO Wam dziękuję, że byłyście naprawdę zaczęłam wierzyć, że będzie dobrze icon_smile.gif życzę Wam wszystkiego dobrego, a przy okazji RODZINNYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT icon_smile.gif jeszcze raz ogromne dzięki!!! icon_smile.gif
tolala
piÄ…, 06 kwi 2012 - 08:50
Aga, przytul.gif


Spokojnych ÅšwiÄ…t.
tolala


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,252
Dołączył: pią, 06 kwi 07 - 20:43
SkÄ…d: z domu
Nr użytkownika: 12,708




post piÄ…, 06 kwi 2012 - 08:50
Post #31

Aga, przytul.gif


Spokojnych ÅšwiÄ…t.
marija82
piÄ…, 06 kwi 2012 - 21:19
Aga, życzę Tobie i całej rodzinie spokojnych Świąt. Trzymaj sie cieplutko przytul.gif

pozdrawiam
marija82


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 407
Dołączył: czw, 24 mar 11 - 20:57
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 36,239




post piÄ…, 06 kwi 2012 - 21:19
Post #32

Aga, życzę Tobie i całej rodzinie spokojnych Świąt. Trzymaj sie cieplutko przytul.gif

pozdrawiam


--------------------
maria




MamaJulki
piÄ…, 06 kwi 2012 - 21:28
Aga przytul.gif

życzę Ci dużo spokoju, bo ostatnio przeszłaś niezłą burzę, nie tylko hormonalną...
dużo siły i wiary, że będzie dobrze a przede wszystkim zdrówka
trzymaj siÄ™ !
MamaJulki


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,217
Dołączył: nie, 08 kwi 07 - 22:13
Nr użytkownika: 12,767




post piÄ…, 06 kwi 2012 - 21:28
Post #33

Aga przytul.gif

życzę Ci dużo spokoju, bo ostatnio przeszłaś niezłą burzę, nie tylko hormonalną...
dużo siły i wiary, że będzie dobrze a przede wszystkim zdrówka
trzymaj siÄ™ !
chaton
wto, 29 maj 2012 - 17:46
CYTAT(aga_dabkowa @ Fri, 06 Apr 2012 - 04:45) *
Byłam na kolejnym usg - jeden dzidziuś przestał się rozwijać, serduszko przestało bić............ nie wiem co czuję w tym momencie płakałam, że będzie dwoje dzieci, płakałam, kiedy dowiedziałam się, że będzie jedno......... zaczęłam się oswajać z myślą o bliźniakach....... muszę jakoś dojść do siebie po ostatnich rewelacjach - mam podejrzenie poważnej choroby, a oprócz tego czekają mnie zastrzyki z heparyny - podobno standard w takich sytuacjach :/ Dziewczyny BARDZO Wam dziękuję, że byłyście naprawdę zaczęłam wierzyć, że będzie dobrze icon_smile.gif życzę Wam wszystkiego dobrego, a przy okazji RODZINNYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT icon_smile.gif jeszcze raz ogromne dzięki!!! icon_smile.gif


Dopiero przeczytalam... Mam nadzieje, ze nie czujesz sie winna. Tak bywa, natura nie pyta nas o zdanie. To, ze stracilas jeden zarodek nie ma nic wspolnego z faktem, ze nie cieszylas sie blizniacza ciaza... Uwierz mi.
przytul.gif
chaton


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,486
Dołączył: pon, 15 wrz 08 - 16:39
Nr użytkownika: 21,762




post wto, 29 maj 2012 - 17:46
Post #34

CYTAT(aga_dabkowa @ Fri, 06 Apr 2012 - 04:45) *
Byłam na kolejnym usg - jeden dzidziuś przestał się rozwijać, serduszko przestało bić............ nie wiem co czuję w tym momencie płakałam, że będzie dwoje dzieci, płakałam, kiedy dowiedziałam się, że będzie jedno......... zaczęłam się oswajać z myślą o bliźniakach....... muszę jakoś dojść do siebie po ostatnich rewelacjach - mam podejrzenie poważnej choroby, a oprócz tego czekają mnie zastrzyki z heparyny - podobno standard w takich sytuacjach :/ Dziewczyny BARDZO Wam dziękuję, że byłyście naprawdę zaczęłam wierzyć, że będzie dobrze icon_smile.gif życzę Wam wszystkiego dobrego, a przy okazji RODZINNYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT icon_smile.gif jeszcze raz ogromne dzięki!!! icon_smile.gif


Dopiero przeczytalam... Mam nadzieje, ze nie czujesz sie winna. Tak bywa, natura nie pyta nas o zdanie. To, ze stracilas jeden zarodek nie ma nic wspolnego z faktem, ze nie cieszylas sie blizniacza ciaza... Uwierz mi.
przytul.gif

--------------------
Duza: 15 maj 2007

Maly: 15 styczen 2013


(*) 24/08/2011; (*) 26/12/2011
aga_dabkowa
czw, 31 maj 2012 - 20:41
Do tej pory nie wiem, co tak właściwie czuję. Radość przeplata się ze smutkiem, mam lepsze i gorsze dni. Brzdąc rośnie, z badań wynika, że rozwija się prawidłowo. Ostatnio się dowiedziałam, że to synek. Cieszę się, ale jakoś nie mogę się odnaleźć, to wszystko trochę mnie przerosło.....
aga_dabkowa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 159
Dołączył: nie, 22 lis 09 - 20:27
Skąd: z pięknych okolic :)
Nr użytkownika: 30,286




post czw, 31 maj 2012 - 20:41
Post #35

Do tej pory nie wiem, co tak właściwie czuję. Radość przeplata się ze smutkiem, mam lepsze i gorsze dni. Brzdąc rośnie, z badań wynika, że rozwija się prawidłowo. Ostatnio się dowiedziałam, że to synek. Cieszę się, ale jakoś nie mogę się odnaleźć, to wszystko trochę mnie przerosło.....
marija82
pon, 04 cze 2012 - 20:55
przytul.gif
Aga trzymaj się, ułoży się na pewno.
marija82


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 407
Dołączył: czw, 24 mar 11 - 20:57
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 36,239




post pon, 04 cze 2012 - 20:55
Post #36

przytul.gif
Aga trzymaj się, ułoży się na pewno.

--------------------
maria




chaton
pon, 11 cze 2012 - 16:15
CYTAT(aga_dabkowa @ Thu, 31 May 2012 - 21:41) *
Do tej pory nie wiem, co tak właściwie czuję. Radość przeplata się ze smutkiem, mam lepsze i gorsze dni. Brzdąc rośnie, z badań wynika, że rozwija się prawidłowo. Ostatnio się dowiedziałam, że to synek. Cieszę się, ale jakoś nie mogę się odnaleźć, to wszystko trochę mnie przerosło.....


Takie ambiwalentne emocje sa normalne. Moze powinnas z kims o tym porozmawiac?
chaton


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,486
Dołączył: pon, 15 wrz 08 - 16:39
Nr użytkownika: 21,762




post pon, 11 cze 2012 - 16:15
Post #37

CYTAT(aga_dabkowa @ Thu, 31 May 2012 - 21:41) *
Do tej pory nie wiem, co tak właściwie czuję. Radość przeplata się ze smutkiem, mam lepsze i gorsze dni. Brzdąc rośnie, z badań wynika, że rozwija się prawidłowo. Ostatnio się dowiedziałam, że to synek. Cieszę się, ale jakoś nie mogę się odnaleźć, to wszystko trochę mnie przerosło.....


Takie ambiwalentne emocje sa normalne. Moze powinnas z kims o tym porozmawiac?

--------------------
Duza: 15 maj 2007

Maly: 15 styczen 2013


(*) 24/08/2011; (*) 26/12/2011
aga_dabkowa
piÄ…, 03 sie 2012 - 14:35
Dawno mnie tu nie było..... ze mną już dużo lepiej icon_smile.gif chyba potrzebowałam porządnie odpocząć - wyjechaliśmy na wakacje i miałam czas sobie to wszystko poukładać i przemyśleć może nie jest idealnie, ale moje myśli nie krążą już tylko wokół bliźniaków, staram się skupić na sobie i jak najlepiej przygotować siebie i mojego synka na pojawienie się nowego członka rodziny. Jestem już spokojniejsza i staram się mysleć pozytywnie. Wierzę, że to doświadczenie ma jakieś głębszy sens. Wiem, że na wieść o bliźniakach zareagowałam wręcz histerycznie i niektórz pomysleli o mnie "wariatka" itp, bo przecież trzeba się cieszyć, bo tyle ludzi nie może mieć dzieci ..... dla mnie ta informacja to był koniec świata i proszę nie oceniajcie mnie źle, nie byłam w stanie zareagować inaczej, nie teraz, nie na tym etapie mojego życia... dziękuję Wam, że byłyście dziękuję za słowa wsparcia icon_smile.gif)))

Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego....... icon_smile.gif
aga_dabkowa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 159
Dołączył: nie, 22 lis 09 - 20:27
Skąd: z pięknych okolic :)
Nr użytkownika: 30,286




post piÄ…, 03 sie 2012 - 14:35
Post #38

Dawno mnie tu nie było..... ze mną już dużo lepiej icon_smile.gif chyba potrzebowałam porządnie odpocząć - wyjechaliśmy na wakacje i miałam czas sobie to wszystko poukładać i przemyśleć może nie jest idealnie, ale moje myśli nie krążą już tylko wokół bliźniaków, staram się skupić na sobie i jak najlepiej przygotować siebie i mojego synka na pojawienie się nowego członka rodziny. Jestem już spokojniejsza i staram się mysleć pozytywnie. Wierzę, że to doświadczenie ma jakieś głębszy sens. Wiem, że na wieść o bliźniakach zareagowałam wręcz histerycznie i niektórz pomysleli o mnie "wariatka" itp, bo przecież trzeba się cieszyć, bo tyle ludzi nie może mieć dzieci ..... dla mnie ta informacja to był koniec świata i proszę nie oceniajcie mnie źle, nie byłam w stanie zareagować inaczej, nie teraz, nie na tym etapie mojego życia... dziękuję Wam, że byłyście dziękuję za słowa wsparcia icon_smile.gif)))

Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego....... icon_smile.gif
mama_do_kwadratu
piÄ…, 03 sie 2012 - 17:30
Aga- wrzuć na luz. Nie podejrzewam, żeby ktokolwiek tutaj ocenił Cię źle.
Bliźniaki są fajne, mówię Ci icon_smile.gif icon_smile.gif
Da się wytrzymać 01.gif

Trzymaj się Dubeltówko!
mama_do_kwadratu


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,090
Dołączył: sob, 14 cze 03 - 17:06
Nr użytkownika: 826




post piÄ…, 03 sie 2012 - 17:30
Post #39

Aga- wrzuć na luz. Nie podejrzewam, żeby ktokolwiek tutaj ocenił Cię źle.
Bliźniaki są fajne, mówię Ci icon_smile.gif icon_smile.gif
Da się wytrzymać 01.gif

Trzymaj się Dubeltówko!

--------------------
Mama Dwóch Takich od Czerwca 2000
Fridge pickers wear bigger knickers
> prawdopodobnie bÄ™dÄ… bliźniaki, a ja jestem kompletnie zaÅ‚amana.....
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V  poprzednia 1 2
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: piÄ…, 19 kwi 2024 - 03:38
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama