Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
 

Żywienie 2i5 latki

, Dziecko, które nie chce jeść niczego nowego
> , Dziecko, które nie chce jeść niczego nowego
Nyantara
piÄ…, 23 lut 2018 - 11:45
Witam wszystkich i proszę o radę. Moja córeczka ma 2 i pół roku i jest przesłodkim, świetnie się rozwijającym małym szkrabem.
Jest jednak naszym pierwszym dzieckiem i popełniliśmy masę błędów wychowawczych, które musimy "połatać". Między innymi dopiero niedawno usunęliśmy butelki ze smoczkiem, i zastąpiliśmy je niekapkami i zwykłymi kubkami (wcześniej też już ich używała ale wolała butelkę).
Ale z jednym problem nijak nie możemy sobie poradzić - mianowicie z jedzeniem. Po pierwsze, Ania nie chce spróbować niczego co nowe. Po drugie praktycznie nie je warzyw ani owoców w formie innej niż "papkowatej" i podanej do buzi przez rodziców (najczęściej z ogromnym problemem). Pokrojone jabłko? Odpada, nie tknie. Jakikolwiek inny słodki owoc? Nie ma mowy. Nie wspominając już o normalnym obiedzie. Aktualnie jedynym źródłem warzyw i mięsa dla niej jest gotowana przeze mnie zupka, często zblendowana na papkę albo prawie papkę. Z drugiej strony to nie tak, że nie wie jak się gryzie - wszelkiego rodzaju chrupki, słodkie bułki i inne, nawet twarde rzeczy je bez problemu. Próbowałam ją zachęcać żeby chociaż próbowała po kęsie nowego jedzenia od rodziców - żeby nie wystraszyć jej wielką porcją czegoś nowego - ale też nie pomaga. Ten problem jest tak duży, że nawet nowe słodycze są odrzucane.
Chcielibyśmy od września posłać ją do przedszkola ale obawiamy się, że będą z nią duże problemy. Ktoś ma pomysł, jak przekonać do czegokolwiek takiego małego uparciucha?
Nyantara


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1
Dołączył: pią, 23 lut 18 - 11:14
Nr użytkownika: 51,540




post piÄ…, 23 lut 2018 - 11:45
Post #1

Witam wszystkich i proszę o radę. Moja córeczka ma 2 i pół roku i jest przesłodkim, świetnie się rozwijającym małym szkrabem.
Jest jednak naszym pierwszym dzieckiem i popełniliśmy masę błędów wychowawczych, które musimy "połatać". Między innymi dopiero niedawno usunęliśmy butelki ze smoczkiem, i zastąpiliśmy je niekapkami i zwykłymi kubkami (wcześniej też już ich używała ale wolała butelkę).
Ale z jednym problem nijak nie możemy sobie poradzić - mianowicie z jedzeniem. Po pierwsze, Ania nie chce spróbować niczego co nowe. Po drugie praktycznie nie je warzyw ani owoców w formie innej niż "papkowatej" i podanej do buzi przez rodziców (najczęściej z ogromnym problemem). Pokrojone jabłko? Odpada, nie tknie. Jakikolwiek inny słodki owoc? Nie ma mowy. Nie wspominając już o normalnym obiedzie. Aktualnie jedynym źródłem warzyw i mięsa dla niej jest gotowana przeze mnie zupka, często zblendowana na papkę albo prawie papkę. Z drugiej strony to nie tak, że nie wie jak się gryzie - wszelkiego rodzaju chrupki, słodkie bułki i inne, nawet twarde rzeczy je bez problemu. Próbowałam ją zachęcać żeby chociaż próbowała po kęsie nowego jedzenia od rodziców - żeby nie wystraszyć jej wielką porcją czegoś nowego - ale też nie pomaga. Ten problem jest tak duży, że nawet nowe słodycze są odrzucane.
Chcielibyśmy od września posłać ją do przedszkola ale obawiamy się, że będą z nią duże problemy. Ktoś ma pomysł, jak przekonać do czegokolwiek takiego małego uparciucha?
> Å»ywienie 2i5 latki, Dziecko, które nie chce jeść niczego nowego
Start new topic
Reply to this topic
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 28 mar 2024 - 17:26
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama