Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
4 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 nastÄ™pna  

Zainteresowania - czy i jak rozwijać.

> 
grzałka
czw, 17 mar 2005 - 08:34
do stu tysięcy żyrytw pluswowatych icon_lol.gif
grzałka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,392
Dołączył: wto, 08 kwi 03 - 20:42
SkÄ…d: Olsztyn
Nr użytkownika: 506




post czw, 17 mar 2005 - 08:34
Post #41

do stu tysięcy żyrytw pluswowatych icon_lol.gif

--------------------
Sulichna
czw, 17 mar 2005 - 08:49
Magda u nas też była Barbiemania ale udało nam się jakoś z tym uporać. Odczekanie aż problem sam się rozwiąże nie wydaje mi się dobry. Czasem Barbiemania nie przechodzi. U nas pomogło znalezienie innych dziewczęcych "idoli". Czytaliśmy ksiązki o Pipi, "Dzieci z Bullerbyn". Kupiliśmy filrm "Ronja córka zbójnika". Gazetkom typu "Barbie", "Mała kslężniczka" mówię stanowczo nie. Kupujemy "Bajki grajki" - nie dość że gazetka fajna to jeszcze bajka do słuchania, czasem "DD reportera". Po jakimś czasie lalki barbie zaczęły służyć Biance do odtwarzania scen z książek i filmów i stają się np. Ronją - ubrane w spodenki i na to spódniczkę (tak jak Ronja) itp. Lalki barbie i my scene są wykorzystywane do zabawy ale w inny sposób. Nie malują się, nie przeglądają w lustrze itp.
Sulichna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 624
Dołączył: czw, 10 kwi 03 - 08:50
Nr użytkownika: 537




post czw, 17 mar 2005 - 08:49
Post #42

Magda u nas też była Barbiemania ale udało nam się jakoś z tym uporać. Odczekanie aż problem sam się rozwiąże nie wydaje mi się dobry. Czasem Barbiemania nie przechodzi. U nas pomogło znalezienie innych dziewczęcych "idoli". Czytaliśmy ksiązki o Pipi, "Dzieci z Bullerbyn". Kupiliśmy filrm "Ronja córka zbójnika". Gazetkom typu "Barbie", "Mała kslężniczka" mówię stanowczo nie. Kupujemy "Bajki grajki" - nie dość że gazetka fajna to jeszcze bajka do słuchania, czasem "DD reportera". Po jakimś czasie lalki barbie zaczęły służyć Biance do odtwarzania scen z książek i filmów i stają się np. Ronją - ubrane w spodenki i na to spódniczkę (tak jak Ronja) itp. Lalki barbie i my scene są wykorzystywane do zabawy ale w inny sposób. Nie malują się, nie przeglądają w lustrze itp.
Ciocia Magda
czw, 17 mar 2005 - 10:23
Sulichna,
dzięki za Twój post!
Ciocia Magda


Grupa: Moderatorzy
Postów: 9,811
Dołączył: sob, 05 kwi 03 - 20:54
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 421

GG:


post czw, 17 mar 2005 - 10:23
Post #43

Sulichna,
dzięki za Twój post!
Sulichna
czw, 17 mar 2005 - 10:37
cieszę się jeśli pomogłam, życzę powodzenia
Sulichna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 624
Dołączył: czw, 10 kwi 03 - 08:50
Nr użytkownika: 537




post czw, 17 mar 2005 - 10:37
Post #44

cieszę się jeśli pomogłam, życzę powodzenia
m_sl
czw, 07 kwi 2005 - 23:01
Hej
A my mamy książkę Owady z serii Leksykon przyrodniczy (kupioną na allegro bo w księgarniach już nie było). Jest świetna na wiosenne spacery. Prawie każdy robal tam jest.

Ale robale to u nas tylko takie "małe zainteresowanie" bo prawdziwą pasją są ... hipopotamki. Średnio co 2 tyg. musimy iść do zoo odwiedzić jedyną u nas hipopotamicę Anielę. Wiemy już o niej wszystko. Książek i filmów o hipopotamkach nie zliczę.
Miłosz twierdzi, że jak jak dorośnie będzie dyrektorem zoo sekcji hipopotamków. A póki co nosi bluzy z hipopotamami, je na talerzyku w kształcie hipopotama i marzy, żeby jednego mieć w domu - jako zwierzątko domowe. Mam nadzieję, że mu to minie...

Pozdrawiam
m_sl
mama Jędrka i Miłosza
m_sl


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9
Dołączył: pon, 21 mar 05 - 11:22
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 2,897




post czw, 07 kwi 2005 - 23:01
Post #45

Hej
A my mamy książkę Owady z serii Leksykon przyrodniczy (kupioną na allegro bo w księgarniach już nie było). Jest świetna na wiosenne spacery. Prawie każdy robal tam jest.

Ale robale to u nas tylko takie "małe zainteresowanie" bo prawdziwą pasją są ... hipopotamki. Średnio co 2 tyg. musimy iść do zoo odwiedzić jedyną u nas hipopotamicę Anielę. Wiemy już o niej wszystko. Książek i filmów o hipopotamkach nie zliczę.
Miłosz twierdzi, że jak jak dorośnie będzie dyrektorem zoo sekcji hipopotamków. A póki co nosi bluzy z hipopotamami, je na talerzyku w kształcie hipopotama i marzy, żeby jednego mieć w domu - jako zwierzątko domowe. Mam nadzieję, że mu to minie...

Pozdrawiam
m_sl
mama Jędrka i Miłosza
andrutka
pon, 11 sie 2014 - 22:59
Polecam artykuł w tym temacie: https://damaztorebka.pl/artykul,102,jak-sku...ia-dziecka.html
Wpadł mi akurat w oko.
andrutka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 52
Dołączył: sob, 20 sie 11 - 16:00
Nr użytkownika: 37,485




post pon, 11 sie 2014 - 22:59
Post #46

Polecam artykuł w tym temacie: https://damaztorebka.pl/artykul,102,jak-sku...ia-dziecka.html
Wpadł mi akurat w oko.
Kornelaaa
czw, 11 wrz 2014 - 19:56
Moja córka (11 lat) ostatnio zaczęła jeździć konno. Pasja cudowna bo sama kiedyś jeździła ale trochę sie o nią boję bo to jednak niebezpieczny sport.
Kornelaaa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 22
Dołączył: czw, 28 sie 14 - 20:01
Nr użytkownika: 44,468




post czw, 11 wrz 2014 - 19:56
Post #47

Moja córka (11 lat) ostatnio zaczęła jeździć konno. Pasja cudowna bo sama kiedyś jeździła ale trochę sie o nią boję bo to jednak niebezpieczny sport.
MamaStokrotki
wto, 16 wrz 2014 - 14:13
Myślę , że warto dac dziecku okazję spróbowania w miarę możliwości wszystkiego. Nasza strasznie chciała rolki - niesety na razie po kilju krótkich wyjściach leżą, za to na basenie możecie siedziec cały dzień, znaczy brykać!
Teraz chce iśc na gimanstykę artystyczną i tańce, niech idzie, jakoś na to zarobimy chyba, a jak po 2-3 miesiącach jej się odwidiz nie będę zmuszać. Na konie tez lapie zajawkę, ale na razie musimy ograniczyć się do jeżdzenia ze znjaomymy do stadniny, on zaadoptował konia.
MamaStokrotki


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 176
Dołączył: czw, 01 wrz 11 - 14:02
SkÄ…d: mazowsze
Nr użytkownika: 37,611




post wto, 16 wrz 2014 - 14:13
Post #48

Myślę , że warto dac dziecku okazję spróbowania w miarę możliwości wszystkiego. Nasza strasznie chciała rolki - niesety na razie po kilju krótkich wyjściach leżą, za to na basenie możecie siedziec cały dzień, znaczy brykać!
Teraz chce iśc na gimanstykę artystyczną i tańce, niech idzie, jakoś na to zarobimy chyba, a jak po 2-3 miesiącach jej się odwidiz nie będę zmuszać. Na konie tez lapie zajawkę, ale na razie musimy ograniczyć się do jeżdzenia ze znjaomymy do stadniny, on zaadoptował konia.
takajaka
czw, 30 paź 2014 - 20:26
Fajnie, jeśli można pokazać dzieciom rózne rozrywki i żeby wybrało te które mu się podoba ale należy ppamiętać, że to my rodzice widzimy jak nasze dziecko się rozwija i do czego ma predyspozycje
takajaka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 28
Dołączył: czw, 30 paź 14 - 19:31
Nr użytkownika: 44,758




post czw, 30 paź 2014 - 20:26
Post #49

Fajnie, jeśli można pokazać dzieciom rózne rozrywki i żeby wybrało te które mu się podoba ale należy ppamiętać, że to my rodzice widzimy jak nasze dziecko się rozwija i do czego ma predyspozycje
MamaStokrotki
nie, 09 lis 2014 - 18:41
W ogóle fjany artykuł był teraz na wyborczej - "niszczarka marzeń" - o tmy jak szkoła zabija w dzieciach geniusz i o szkole w Niemczech, ktor (uwaga jets publiczna) rozwija zdolności i uczy życia!
MamaStokrotki


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 176
Dołączył: czw, 01 wrz 11 - 14:02
SkÄ…d: mazowsze
Nr użytkownika: 37,611




post nie, 09 lis 2014 - 18:41
Post #50

W ogóle fjany artykuł był teraz na wyborczej - "niszczarka marzeń" - o tmy jak szkoła zabija w dzieciach geniusz i o szkole w Niemczech, ktor (uwaga jets publiczna) rozwija zdolności i uczy życia!
mopkat
wto, 11 lis 2014 - 12:44
dzieci same z czasem znajda to co lubia i w czym sa dobre, my na razie mozemy im tylko pomoc w poszukiwaniach poprzez rozne zajecia dodatkowe:)
mopkat


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 17
Dołączył: wto, 21 paź 14 - 17:15
Nr użytkownika: 44,701




post wto, 11 lis 2014 - 12:44
Post #51

dzieci same z czasem znajda to co lubia i w czym sa dobre, my na razie mozemy im tylko pomoc w poszukiwaniach poprzez rozne zajecia dodatkowe:)
miarka21
czw, 13 lis 2014 - 08:37
Akurat nie opierałbym się na gazecie wyborczej, ponieważ te ich informacje nie są ani "rzeczowe" ani "rzetelne". Fakt, dzieci potrafią same rozwijać swoje umiejętności, ale nie tylko w te dobre strony - czasem rodzic musi pomóc, za co może być później do końca życia kochany.
miarka21


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3
Dołączył: czw, 13 lis 14 - 08:32
Nr użytkownika: 44,820

GG:


post czw, 13 lis 2014 - 08:37
Post #52

Akurat nie opierałbym się na gazecie wyborczej, ponieważ te ich informacje nie są ani "rzeczowe" ani "rzetelne". Fakt, dzieci potrafią same rozwijać swoje umiejętności, ale nie tylko w te dobre strony - czasem rodzic musi pomóc, za co może być później do końca życia kochany.

--------------------
MÄ…dry Polak po szkodzie..
alutka80
piÄ…, 05 gru 2014 - 10:33
Uważam, że my powinniśmy w wieku dziecięcym pokazać różne rodzaje zainteresowań a może akurat któreś przypadnie mu do gustu a na które nigdy samo dziecko by nie wpadło,
alutka80


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 36
Dołączył: pią, 05 gru 14 - 10:12
Nr użytkownika: 44,959




post piÄ…, 05 gru 2014 - 10:33
Post #53

Uważam, że my powinniśmy w wieku dziecięcym pokazać różne rodzaje zainteresowań a może akurat któreś przypadnie mu do gustu a na które nigdy samo dziecko by nie wpadło,
Dora29
wto, 13 sty 2015 - 13:49
i ja wychodzę z założenia, by pokazywać różne możliwości i niech dziecko samo wybierze. Jeśli będziemy je zmuszać czy skupiać się na jednej dziedzinie może to mieć całkiem odwrotny skutek. a już na pewno nie nakazujmy dziecku interesować się tym, czym sami byśmy chcieli. niespełnione ambicje rodziców to katorga dla dzieci ( o ile nie podzielają pasji oczywiście)
Dora29


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 19
Dołączył: wto, 18 lis 14 - 14:29
Nr użytkownika: 44,852




post wto, 13 sty 2015 - 13:49
Post #54

i ja wychodzę z założenia, by pokazywać różne możliwości i niech dziecko samo wybierze. Jeśli będziemy je zmuszać czy skupiać się na jednej dziedzinie może to mieć całkiem odwrotny skutek. a już na pewno nie nakazujmy dziecku interesować się tym, czym sami byśmy chcieli. niespełnione ambicje rodziców to katorga dla dzieci ( o ile nie podzielają pasji oczywiście)
Mariola***
wto, 13 sty 2015 - 19:59
CYTAT
W ogóle fjany artykuł był teraz na wyborczej - "niszczarka marzeń" - o tmy jak szkoła zabija w dzieciach geniusz

znaczy jak zabija? Tak sobie myślę, że jak ktoś faktycznie ma pewne zainteresowania i pasje to nikt nie jest mu w stanie przeszkodzić się realizować. Chyba,ze chodzi o nadmiar obowiązków, sprawdzianów itp...a dziecko chce być we wszystkim dobre i polega czasowo odkładając swoje hobby na bok. Ale możliwy jest powrót.....na starość (jak nie jest za późno) po odchowaniu dzieci. Starość w sensie dojrzałośćicon_smile.gif
Mariola***


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,966
Dołączył: pon, 19 sty 04 - 20:15
SkÄ…d: dg
Nr użytkownika: 1,351

GG:


post wto, 13 sty 2015 - 19:59
Post #55

CYTAT
W ogóle fjany artykuł był teraz na wyborczej - "niszczarka marzeń" - o tmy jak szkoła zabija w dzieciach geniusz

znaczy jak zabija? Tak sobie myślę, że jak ktoś faktycznie ma pewne zainteresowania i pasje to nikt nie jest mu w stanie przeszkodzić się realizować. Chyba,ze chodzi o nadmiar obowiązków, sprawdzianów itp...a dziecko chce być we wszystkim dobre i polega czasowo odkładając swoje hobby na bok. Ale możliwy jest powrót.....na starość (jak nie jest za późno) po odchowaniu dzieci. Starość w sensie dojrzałośćicon_smile.gif

--------------------
Miłosz -ur 26.07.2004
Martyna -ur 02.06.2007
Dora29
pon, 16 lut 2015 - 12:53
Oczywiście, że można zabić zainteresowania. Wystarczy, że rodzice poślą dzieci na zajęcia, które go nie interesują a na te, z którymi wiąże się jego rzeczywista pasja juz nie mają czasu icon_sad.gif
Dora29


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 19
Dołączył: wto, 18 lis 14 - 14:29
Nr użytkownika: 44,852




post pon, 16 lut 2015 - 12:53
Post #56

Oczywiście, że można zabić zainteresowania. Wystarczy, że rodzice poślą dzieci na zajęcia, które go nie interesują a na te, z którymi wiąże się jego rzeczywista pasja juz nie mają czasu icon_sad.gif
anitaxnowak
sob, 14 mar 2015 - 13:43
Ja uważam, że należy dać dziecku wybrać co lubi robić. Nasz Bartek grał w piłkę nożną, hokeja aż w końcu zdecydował się na tenisa icon_smile.gif
_______________________
[edit: moderacja]

Ten post edytował Agnieszka AZJ nie, 29 mar 2015 - 21:30
anitaxnowak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1
Dołączył: sob, 14 mar 15 - 13:38
Nr użytkownika: 45,528




post sob, 14 mar 2015 - 13:43
Post #57

Ja uważam, że należy dać dziecku wybrać co lubi robić. Nasz Bartek grał w piłkę nożną, hokeja aż w końcu zdecydował się na tenisa icon_smile.gif
_______________________
[edit: moderacja]
majson
nie, 29 mar 2015 - 20:32
Ja też nie będę odkrywacza pisząc, że warto aby dziecko samo decydowało co chce w danej chwili robić icon_smile.gif Moim zdaniem każde zajęcie dodatkowe to doświadczenia, których nikt nie zabierze dziecku. Poza tym dzięki temu testuje on siebie i odkrywa swoje zainteresowania. Wolę, żeby moje dziecko odkrywało każdą z dyscyplin od grania po pianino przez uprawianie sportu, judo, siatkówka po zainteresowanie teatrem itp. sama miałam podobne dzieciństwo, że w miarę możliwości rodzice pozwalali mi na różnego rodzaju aktywności i moim zdaniem dało mi to bardzo dużo! Włącznie z tym, że łatwiej mi jest się odnaleźć w nowej rzeczywistości icon_smile.gif
majson


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7
Dołączył: pon, 27 paź 14 - 13:53
Nr użytkownika: 44,736




post nie, 29 mar 2015 - 20:32
Post #58

Ja też nie będę odkrywacza pisząc, że warto aby dziecko samo decydowało co chce w danej chwili robić icon_smile.gif Moim zdaniem każde zajęcie dodatkowe to doświadczenia, których nikt nie zabierze dziecku. Poza tym dzięki temu testuje on siebie i odkrywa swoje zainteresowania. Wolę, żeby moje dziecko odkrywało każdą z dyscyplin od grania po pianino przez uprawianie sportu, judo, siatkówka po zainteresowanie teatrem itp. sama miałam podobne dzieciństwo, że w miarę możliwości rodzice pozwalali mi na różnego rodzaju aktywności i moim zdaniem dało mi to bardzo dużo! Włącznie z tym, że łatwiej mi jest się odnaleźć w nowej rzeczywistości icon_smile.gif
marysia7484
śro, 01 lip 2015 - 23:25
Osobiście uważam, że dziecko samo będzie wiedziało czym w danym momencie chce się zająć, a w tym wieku może się to naprawdę zmieniać w kalejdoskopie. Ale nie ma oczywiście nic złego w delikatnym pomaganiu dziecku, gdy widzimy, że coś je pasjonuje. Zakup jakiejś nowej książki lub gadżetu może być dobrym pomysłem i sprawić, że dziecięca pasja zostanie pasją na całe życie.
marysia7484


Grupa: Zbanowani
Postów: 5
Dołączył: śro, 01 lip 15 - 23:21
Nr użytkownika: 46,078




post śro, 01 lip 2015 - 23:25
Post #59

Osobiście uważam, że dziecko samo będzie wiedziało czym w danym momencie chce się zająć, a w tym wieku może się to naprawdę zmieniać w kalejdoskopie. Ale nie ma oczywiście nic złego w delikatnym pomaganiu dziecku, gdy widzimy, że coś je pasjonuje. Zakup jakiejś nowej książki lub gadżetu może być dobrym pomysłem i sprawić, że dziecięca pasja zostanie pasją na całe życie.


Grupa:
Postów: 0
Dołączył: --
Nr użytkownika: 0




post pon, 19 wrz 2016 - 06:41
Post #60

Moja córka zawsze lubiła czytać książki .Staram się w niej to rozwijać i ciągle dokupuję dla niej nowe książeczki, aby miała co czytać przed pójściem spać. LUbi również siedzieć przy komputerze, aczkolwiek to jej dozuję.Co za dużo to niezdrowo icon_wink.gif

Wciągnęła się w Small Car racing:
https://www.valhalla.pl/gry-przegladarkowe/...oria/wyscigowe/

jest to gra wyścigowa.
> Zainteresowania - czy i jak rozwijać.
Start new topic
Reply to this topic
4 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: piÄ…, 29 mar 2024 - 16:07
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama