Witam.Rodziłam w kwietniu.Pieluszki,podkłady były na miejscu.Ja wziełam dla Małego nawilżane chusteczki do podcierania pupy,bo doszły mnie słuchy,że nie ma ich "na stanie".Ile w tym prawdy,nie wiem.Wolałam być zabezpieczona i używałam swoich(miałam też kilka pieluszek itp..Wiadomo jak to mama.).Na położniczym(już po porodzie) leżałam nawet te kilka dni w szpitalnej koszuli(zmieniając oczywiście).W walizce miałam dwie,a nawet trzy swoje.Żal mi ich było zakładać,a nawet brak czasu i głowy do tego.Tam nikt na nikogo nie zwraca uwagi,a już na pewno nie na takie szczególiki
Kosmetyków dla Maluchów używają Nivea.Pozdrawiam