A u nas produkcja zębów na maxa, wszystkie dwójki na raz, także noce zarwane i z małym w łóżku...
No ale na szczęście Borys je wszystko, a pije wodę z kubka nie kapka z miękkim ustnikiem, też nie pije dużo, po obiedzie kilka
łyków i wciągu dnia, myślę że będzie tego z 30 ml..
Ale pieluszki mokre także nawodniony
Jeśli chodzi o ubranko to w ciągu dnia w domu mały lata w body z dł. rękawkiem i spodenkach a na dwór ubieram mu bluzę
albo polar i cienkie rajstopki pod spodenki no i cieniutką czapeczkę lub kaptur bo u nas zawiewa, no i jak zaśnie to też go przykrywam
pieluchą flanelową...
A dla mam których maluchy odkrywają bolesną stronę upadków, odkryłam że najlepsze na wszelkiego rodzaju stłuczenia i siniaki jest
żel arnikowy, czyni cuda, jak Borys wyrżnął w głośnik czołem i miał siną kreskę to posmarowałam i po 4 dniach był już tylko cień
No i po świętach czekają mnie pierwsze jazdy autkiem, z jednej strony jestem podekscytowana a z drugiej mam niezłego streeesssaaa
Soniu pierwsza strona wygląda super !!!!
Całusy dla
MIE i jej maleństwa !!!!