Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
3 Stron V  poprzednia 1 2 3 nastÄ™pna  

Wrodzona dysplazja stawów biodrowych

> 
karol
piÄ…, 26 sty 2007 - 17:32
wiele moze nie pomaga, jeśli dysplazja jest znacznego stopnia. Ale szerokie pieluchowanie z pewnością pomaga w prawidłowym wykształceniu stawów biodrowych. Chodzi o to, zeby nóżki były odwiedzione na zewnatrz. A przecież leczenie dysplazji, np w formie zakładania szyny polega własnie na konieczności utrzymania wtedy nóżek szeroko. Więc szerokie pieluchowanie mozna potraktowac jako łagodną formę "leczenia".Nic nie tracisz, a możesz zyskac...
karol


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 148
Dołączył: czw, 13 paź 05 - 14:44
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 3,816

GG:


post piÄ…, 26 sty 2007 - 17:32
Post #21

wiele moze nie pomaga, jeśli dysplazja jest znacznego stopnia. Ale szerokie pieluchowanie z pewnością pomaga w prawidłowym wykształceniu stawów biodrowych. Chodzi o to, zeby nóżki były odwiedzione na zewnatrz. A przecież leczenie dysplazji, np w formie zakładania szyny polega własnie na konieczności utrzymania wtedy nóżek szeroko. Więc szerokie pieluchowanie mozna potraktowac jako łagodną formę "leczenia".Nic nie tracisz, a możesz zyskac...

--------------------
karol

[url=https://www.TickerFactory.com/]
user posted image
[/url]
[url=https://www.TickerFactory.com/]
user posted image
[/url]
serafina
sob, 27 sty 2007 - 09:43
Mam pytanie do rodzicow dzieci ktore nosily szyne, to znaczy czy po jej calkowitym zdjeciu musieliscie isc jeszcze raz po 1,5 miesiacu na kontrole tym razem nie przez usg tylko rentgen? Interesuje mnie to gdyz moja coreczka w wieku 6 tygodni miala zdiagnozowana dysplazje- dosyc ciezka bo po lewej stronie 2 b po prawej 2 c, musiala miec zalozona szyne, po 3 miesiacach mogla ja nosic tylko na noc, wczoraj bylismy na kontroli i ma juz jej w ogole nie nosic- bioderka sa juz w porzadku zostala tylko minimalna roznica miedzy nimi ale lekarz powiedzial ze szyna juz absolutnie nie jest potrzebna. Jednakze dowiedzialam sie ze mam przyjsc jeszcze na jedna kontrole za 6 tygodni i bedzie robiony rentgen , gdyby okazalo sie ze kosci jednak zle rosna to bedzie miala znowu zalozona szyne. Szczerze mowiac zdziwilam sie bo pomimo ze moja Zosia z szyna nie ma zadnych problemow( mala mysli ze tak wyglada zycie w dzien bez szyny w nocy z icon_smile.gif ) to troche trudno mi sobie wyobrazic ze po 6 tygodniach nie noszenia jej mialabym ( w najgorszym przypadku ) znowu ja w to wlozyc, wydaje mi sie ze tak latwo juz by nie bylo. oczywiscie nastawiam sie optymistycznie ale mimo wszystko taka opcja tez jest mozliwa...znacie takie przypadki?
serafina


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 123
Dołączył: śro, 18 paź 06 - 11:02
Nr użytkownika: 8,047




post sob, 27 sty 2007 - 09:43
Post #22

Mam pytanie do rodzicow dzieci ktore nosily szyne, to znaczy czy po jej calkowitym zdjeciu musieliscie isc jeszcze raz po 1,5 miesiacu na kontrole tym razem nie przez usg tylko rentgen? Interesuje mnie to gdyz moja coreczka w wieku 6 tygodni miala zdiagnozowana dysplazje- dosyc ciezka bo po lewej stronie 2 b po prawej 2 c, musiala miec zalozona szyne, po 3 miesiacach mogla ja nosic tylko na noc, wczoraj bylismy na kontroli i ma juz jej w ogole nie nosic- bioderka sa juz w porzadku zostala tylko minimalna roznica miedzy nimi ale lekarz powiedzial ze szyna juz absolutnie nie jest potrzebna. Jednakze dowiedzialam sie ze mam przyjsc jeszcze na jedna kontrole za 6 tygodni i bedzie robiony rentgen , gdyby okazalo sie ze kosci jednak zle rosna to bedzie miala znowu zalozona szyne. Szczerze mowiac zdziwilam sie bo pomimo ze moja Zosia z szyna nie ma zadnych problemow( mala mysli ze tak wyglada zycie w dzien bez szyny w nocy z icon_smile.gif ) to troche trudno mi sobie wyobrazic ze po 6 tygodniach nie noszenia jej mialabym ( w najgorszym przypadku ) znowu ja w to wlozyc, wydaje mi sie ze tak latwo juz by nie bylo. oczywiscie nastawiam sie optymistycznie ale mimo wszystko taka opcja tez jest mozliwa...znacie takie przypadki?

--------------------


Honey*
pon, 29 sty 2007 - 09:03
Moja Zuzia nosila poduszke frejki przez 2 miesiace. Jest dobrze juz z bioderkami. Lekarka kazala jeszcze przez 2 tyg zakladac na noc. Co prawda ja tego nie robie. Czy ta dysplazja moze sie cofnac ??
Honey*


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,860
Dołączył: wto, 31 maj 05 - 14:00
Nr użytkownika: 3,207




post pon, 29 sty 2007 - 09:03
Post #23

Moja Zuzia nosila poduszke frejki przez 2 miesiace. Jest dobrze juz z bioderkami. Lekarka kazala jeszcze przez 2 tyg zakladac na noc. Co prawda ja tego nie robie. Czy ta dysplazja moze sie cofnac ??

--------------------
kluseczka(2006), pierożek(2011)
serafina
wto, 30 sty 2007 - 09:29
Gaby a czemu tego nie robisz?
serafina


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 123
Dołączył: śro, 18 paź 06 - 11:02
Nr użytkownika: 8,047




post wto, 30 sty 2007 - 09:29
Post #24

Gaby a czemu tego nie robisz?

--------------------


asdfghjklzxcvbnm
wto, 30 sty 2007 - 09:59
Hej!

frezja opiszÄ™ Tobie naszÄ… historiÄ™.

Jutka w w ieku 6 tygodni miała zdiagnozowane podwichnięcie w lewym stawie biodrowym (wg skali- IIIa). Prawe biodo było całkiem OK.
Dostała szelki Pawlika, które nosiła przez 16 tygodni- w dzień i w nocy. Zdejmowane miała tylko do kąpieli, w której musiały uczestniczyć 2 osoby (jedna miała stabilizować biodro).
Przez te 16 tygodni mniej więcej do 2 do 4 togdnii chodziłyśmy na kontrolę.
Pod koniec października padła decyzja, aby zdjąć szelki. Jeszcze przez ok. miesiąc spała z poduszką (taka frejka domowej roboty).

W tej chwili chodzimy co 8 tygodni na kontrolÄ™.
Zalecenia: nie nisoć rajstop, nie stawiać, żaden CHODZIK, nieprowadzać dziecka, jak najdłużej raczkować.

Najważniejsza wizyta nas czeka mniej więcej 3-4 miesiące po tm jak Jutka zacznie chodzić. Wtedy się okaże czy biodro jest stabilne.

Szczerze powiem, że dziwi mjnie decyzja o ewentualnym RTG. W dobie usg badanie RTG stawów biodrowych chyba odeszło do lamusa.

Jeszcze jedno- u nas nigdy nie było mowy o powrocie do szelek (lekarka mówiła, że tak się wyznacza czas zdjęcia ortezy- żeby było to jużbezpieczne).
asdfghjklzxcvbnm


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,927
Dołączył: śro, 10 maj 06 - 11:29
Nr użytkownika: 5,801




post wto, 30 sty 2007 - 09:59
Post #25

Hej!

frezja opiszÄ™ Tobie naszÄ… historiÄ™.

Jutka w w ieku 6 tygodni miała zdiagnozowane podwichnięcie w lewym stawie biodrowym (wg skali- IIIa). Prawe biodo było całkiem OK.
Dostała szelki Pawlika, które nosiła przez 16 tygodni- w dzień i w nocy. Zdejmowane miała tylko do kąpieli, w której musiały uczestniczyć 2 osoby (jedna miała stabilizować biodro).
Przez te 16 tygodni mniej więcej do 2 do 4 togdnii chodziłyśmy na kontrolę.
Pod koniec października padła decyzja, aby zdjąć szelki. Jeszcze przez ok. miesiąc spała z poduszką (taka frejka domowej roboty).

W tej chwili chodzimy co 8 tygodni na kontrolÄ™.
Zalecenia: nie nisoć rajstop, nie stawiać, żaden CHODZIK, nieprowadzać dziecka, jak najdłużej raczkować.

Najważniejsza wizyta nas czeka mniej więcej 3-4 miesiące po tm jak Jutka zacznie chodzić. Wtedy się okaże czy biodro jest stabilne.

Szczerze powiem, że dziwi mjnie decyzja o ewentualnym RTG. W dobie usg badanie RTG stawów biodrowych chyba odeszło do lamusa.

Jeszcze jedno- u nas nigdy nie było mowy o powrocie do szelek (lekarka mówiła, że tak się wyznacza czas zdjęcia ortezy- żeby było to jużbezpieczne).
serafina
wto, 30 sty 2007 - 10:30
Szczerze mowiac to mnie tez to zdziwilo, juz chyba wolalabym zeby nosila duzej bez przerwy niz teraz ma zdjeta i ewentualnie pozniej znowu zalozona. Nastawiam sie jedenak optymistycznie i mam nadzieje ze tak sie nie stanie.
p.s. co do rajstopek to pierwsze slysze, a czemu nie mozna nosic?
serafina


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 123
Dołączył: śro, 18 paź 06 - 11:02
Nr użytkownika: 8,047




post wto, 30 sty 2007 - 10:30
Post #26

Szczerze mowiac to mnie tez to zdziwilo, juz chyba wolalabym zeby nosila duzej bez przerwy niz teraz ma zdjeta i ewentualnie pozniej znowu zalozona. Nastawiam sie jedenak optymistycznie i mam nadzieje ze tak sie nie stanie.
p.s. co do rajstopek to pierwsze slysze, a czemu nie mozna nosic?

--------------------


asdfghjklzxcvbnm
wto, 30 sty 2007 - 10:37
Rajstopki też mnie zdzwiły icon_wink.gif
Ale: faktem jest, że gdy Jutka idzie na drzemkę- to nie rozkłada nóg na żabę (śpi tak odjkąd zdjełiśmy szelki i tak ma spać)- rajstopy jakby "hamują".
generalnie ma się nosić luźno, żeby mogła jak najczęściej trzymać nogi w odwiedzeniu
asdfghjklzxcvbnm


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,927
Dołączył: śro, 10 maj 06 - 11:29
Nr użytkownika: 5,801




post wto, 30 sty 2007 - 10:37
Post #27

Rajstopki też mnie zdzwiły icon_wink.gif
Ale: faktem jest, że gdy Jutka idzie na drzemkę- to nie rozkłada nóg na żabę (śpi tak odjkąd zdjełiśmy szelki i tak ma spać)- rajstopy jakby "hamują".
generalnie ma się nosić luźno, żeby mogła jak najczęściej trzymać nogi w odwiedzeniu
omara
sob, 10 lut 2007 - 15:48
czy któraś z was wie gdzie zrobić dobre USG bioderek w Warszawie
dzięki serdeczne za informacje
omara


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8
Dołączył: nie, 05 lis 06 - 14:39
Nr użytkownika: 8,335




post sob, 10 lut 2007 - 15:48
Post #28

czy któraś z was wie gdzie zrobić dobre USG bioderek w Warszawie
dzięki serdeczne za informacje

--------------------
omara
serafina
piÄ…, 30 mar 2007 - 10:46
Bylismy na rtg bioder po 7 tygodniach od zdjecia szyny i wszystko jest w porzadku icon_smile.gif Zosia juz nie musi wracac do szyny icon_biggrin.gif zalecenie teraz tylko zeby jej nie stawiac ani zadnych chodzikow i do kontroli jak zacznie juz chodzic...ale sie ciesze icon_biggrin.gif teraz moge spokojnie powiedziec wszystkim mamaom ktore dowiaduja sie ze dziecko musi nosic szyne ze naprawde warto...pozdrawiam
serafina


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 123
Dołączył: śro, 18 paź 06 - 11:02
Nr użytkownika: 8,047




post piÄ…, 30 mar 2007 - 10:46
Post #29

Bylismy na rtg bioder po 7 tygodniach od zdjecia szyny i wszystko jest w porzadku icon_smile.gif Zosia juz nie musi wracac do szyny icon_biggrin.gif zalecenie teraz tylko zeby jej nie stawiac ani zadnych chodzikow i do kontroli jak zacznie juz chodzic...ale sie ciesze icon_biggrin.gif teraz moge spokojnie powiedziec wszystkim mamaom ktore dowiaduja sie ze dziecko musi nosic szyne ze naprawde warto...pozdrawiam

--------------------


kinius
piÄ…, 06 kwi 2007 - 20:32
Witam Wszystkie Mamy. Niestety to jest bardzo powazny problem!!!!!mó synek ma dzis rok i 4miesiace.pediatra dość póżno(dobze ze zaóważyła)bo mały miał wtedy 2mis.zaówazyła dysplazje stawu biodrowego, skierowała nas do ortopedy ten zas polecił "szerokie pieluszkowanie"3 pieluch złozone na 3,niestety to nie pomogło i wtedy zaczoł sie koszmar dla nas i dla maluszka, dostal poduszke ortopedyczna na 22cm rozstawu!!!szok!!!!bardzo płakał protestował(miał 3mies.)chciał sie odwrócić na boczek niemógł, tylko płacz mój i małego....ale znieśliśmy to jakoś,dalej mamy kontakt z ortopeda, ale mały zaczoł mi chodzic jak miał niecały roczek i jak narazie jest wszystko wporzadku icon_smile.gif APELUJE po urodzeniu dzidziusia ZAZADAJCIE SKIEROWANIA DO ORTOPEDY!!!!!!!nawet jesli pediatra twierdzi ze nie ma potrzeby!!!!!!!!!!jesli ktos bedzie chciał wymienic sie doswiadczeniami to mój nr gg(10228705) pozdrawiam!!!!!
kinius


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9
Dołączył: pią, 06 kwi 07 - 20:03
Nr użytkownika: 12,705




post piÄ…, 06 kwi 2007 - 20:32
Post #30

Witam Wszystkie Mamy. Niestety to jest bardzo powazny problem!!!!!mó synek ma dzis rok i 4miesiace.pediatra dość póżno(dobze ze zaóważyła)bo mały miał wtedy 2mis.zaówazyła dysplazje stawu biodrowego, skierowała nas do ortopedy ten zas polecił "szerokie pieluszkowanie"3 pieluch złozone na 3,niestety to nie pomogło i wtedy zaczoł sie koszmar dla nas i dla maluszka, dostal poduszke ortopedyczna na 22cm rozstawu!!!szok!!!!bardzo płakał protestował(miał 3mies.)chciał sie odwrócić na boczek niemógł, tylko płacz mój i małego....ale znieśliśmy to jakoś,dalej mamy kontakt z ortopeda, ale mały zaczoł mi chodzic jak miał niecały roczek i jak narazie jest wszystko wporzadku icon_smile.gif APELUJE po urodzeniu dzidziusia ZAZADAJCIE SKIEROWANIA DO ORTOPEDY!!!!!!!nawet jesli pediatra twierdzi ze nie ma potrzeby!!!!!!!!!!jesli ktos bedzie chciał wymienic sie doswiadczeniami to mój nr gg(10228705) pozdrawiam!!!!!

--------------------
kinia
MamaJola KMBPK
piÄ…, 06 kwi 2007 - 22:16
Kinus napisał
CYTAT
APELUJE po urodzeniu dzidziusia ZAZADAJCIE SKIEROWANIA DO ORTOPEDY!!!!!!!

Podpisuję się pod tym obydwiema rękami. Wszystkie moje dzieci dostawały zalecenie wizyty w poradni preluksacyjnej razem z wypisem ze szpitala. podejrzewam, że gdyby nie to, conajmniej z dwójką miałabym teraz poważne problemy. Tylko u jednego syna wykryto od razu po urodzeniu ciężką dysplazję, u pozostałych dysplazja była niewidoczna "gołym okiem". Na szczęście odpowiednio wcześnie wykryte wady nie wymagały drastycznych środków. Teraz jest wszystko ok.

Wydawało mi się, że taką profilaktyką objęta jest cała Polska, a tu przeżyłam ogromne zaskoczenie icon_eek.gif .

Życzę wszystkim mamom mądrości przed szkodą icon_smile.gif
MamaJola KMBPK


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 57
Dołączył: pią, 16 mar 07 - 20:36
SkÄ…d: Niemce
Nr użytkownika: 12,035

GG:


post piÄ…, 06 kwi 2007 - 22:16
Post #31

Kinus napisał
CYTAT
APELUJE po urodzeniu dzidziusia ZAZADAJCIE SKIEROWANIA DO ORTOPEDY!!!!!!!

Podpisuję się pod tym obydwiema rękami. Wszystkie moje dzieci dostawały zalecenie wizyty w poradni preluksacyjnej razem z wypisem ze szpitala. podejrzewam, że gdyby nie to, conajmniej z dwójką miałabym teraz poważne problemy. Tylko u jednego syna wykryto od razu po urodzeniu ciężką dysplazję, u pozostałych dysplazja była niewidoczna "gołym okiem". Na szczęście odpowiednio wcześnie wykryte wady nie wymagały drastycznych środków. Teraz jest wszystko ok.

Wydawało mi się, że taką profilaktyką objęta jest cała Polska, a tu przeżyłam ogromne zaskoczenie icon_eek.gif .

Życzę wszystkim mamom mądrości przed szkodą icon_smile.gif

--------------------
Jola-mama Karoli(04.05.1996), Mateusza(14.09.1998), Bartosza(29.05.2001), Piotrusia(23.05.2004) i Kuby(14.08.2006).
Guciowa
pią, 12 paź 2007 - 11:21
tutaj był opis mojego pieluchowania ale Ortopeda mnie dziś oświecił że gdy jest problem z biodrami to szeroka pielucha nic nie daje

skasowałam więc coby nie wprowadzać w błąd oraz aby inne mamy nie sugerowały się moim zdaniem

Ten post edytował guciowa pon, 26 lis 2007 - 16:59
Guciowa


Grupa: Zbanowani
Postów: 5,019
Dołączył: czw, 25 sty 07 - 17:22
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 10,315




post pią, 12 paź 2007 - 11:21
Post #32

tutaj był opis mojego pieluchowania ale Ortopeda mnie dziś oświecił że gdy jest problem z biodrami to szeroka pielucha nic nie daje

skasowałam więc coby nie wprowadzać w błąd oraz aby inne mamy nie sugerowały się moim zdaniem

--------------------
<to ja Guciowa >
serafina
sob, 20 paź 2007 - 23:05
hej, dawno juz tutaj nie zagladalam...my z Sophie jestesmy juz po ostatniej kontroli, nastepna jak mala bedzie miala okolo 5 lat, wszytko jest w jak najlepszym porzadku, po ciezkiej dysplazji ani sladu icon_smile.gif moja coreczka zaczela chodzic w wieku 11 miesiecy a dzis juz biega icon_smile.gif wiec jeszcze raz polecam ta "wstretna" szyne dzieki ktorej moja corka jest zupelnie zdrowa.

guciowa nie wiem czy dobrze robisz czy nie, nie mnie to osadzac ale napewno tez nie poloznej, o takich rzeczach powinien moim zdaniem decydowac tylko i wylacznie lekarz..."nie wiem czy to pomoże mojemu dziecku ale przynajmniej nie będę miała wyrzutów że nie zrobiłam nic aby pomóc no i czekamy na ortopedę " z tym samodzielnym pomaganiem to czesto moze odwrotnie sie skonczyc z braku wiedzy , nie wiem kiedy masz ten termin ale jesli nie za dlugo to ja bym sama nic nie kombinowala bez wczesniejszej diagnozy.

serafina


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 123
Dołączył: śro, 18 paź 06 - 11:02
Nr użytkownika: 8,047




post sob, 20 paź 2007 - 23:05
Post #33

hej, dawno juz tutaj nie zagladalam...my z Sophie jestesmy juz po ostatniej kontroli, nastepna jak mala bedzie miala okolo 5 lat, wszytko jest w jak najlepszym porzadku, po ciezkiej dysplazji ani sladu icon_smile.gif moja coreczka zaczela chodzic w wieku 11 miesiecy a dzis juz biega icon_smile.gif wiec jeszcze raz polecam ta "wstretna" szyne dzieki ktorej moja corka jest zupelnie zdrowa.

guciowa nie wiem czy dobrze robisz czy nie, nie mnie to osadzac ale napewno tez nie poloznej, o takich rzeczach powinien moim zdaniem decydowac tylko i wylacznie lekarz..."nie wiem czy to pomoże mojemu dziecku ale przynajmniej nie będę miała wyrzutów że nie zrobiłam nic aby pomóc no i czekamy na ortopedę " z tym samodzielnym pomaganiem to czesto moze odwrotnie sie skonczyc z braku wiedzy , nie wiem kiedy masz ten termin ale jesli nie za dlugo to ja bym sama nic nie kombinowala bez wczesniejszej diagnozy.



--------------------


asdfghjklzxcvbnm
nie, 21 paź 2007 - 08:07
Hej!

My czekamy na kontrolę ( w połowie oistopada)- to ta najważniejsza po paromiesięcznym chodzeniu. Podobno ma mieć RTG tym razem oprócz USG.

Jusia chodzić zaczęłą w 14 miesiącu.

Na poprzedniej kontroli lekarka była zdumiona. Powiedziała, że jest ogromna poprawa. Stawy wyglądają prawie idealnie i nigdy by nie uwierzyła, że to pierwsze zdjęcie z usg jest Jusi. A to wszysatko właściwie dzięki konsekwencji w noszeniu szelek.

Frezja gratulacje!
asdfghjklzxcvbnm


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,927
Dołączył: śro, 10 maj 06 - 11:29
Nr użytkownika: 5,801




post nie, 21 paź 2007 - 08:07
Post #34

Hej!

My czekamy na kontrolę ( w połowie oistopada)- to ta najważniejsza po paromiesięcznym chodzeniu. Podobno ma mieć RTG tym razem oprócz USG.

Jusia chodzić zaczęłą w 14 miesiącu.

Na poprzedniej kontroli lekarka była zdumiona. Powiedziała, że jest ogromna poprawa. Stawy wyglądają prawie idealnie i nigdy by nie uwierzyła, że to pierwsze zdjęcie z usg jest Jusi. A to wszysatko właściwie dzięki konsekwencji w noszeniu szelek.

Frezja gratulacje!
serafina
nie, 21 paź 2007 - 19:12
cirrostratus dziekuje i zycze tego samego icon_smile.gif pozdrawiamy
serafina


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 123
Dołączył: śro, 18 paź 06 - 11:02
Nr użytkownika: 8,047




post nie, 21 paź 2007 - 19:12
Post #35

cirrostratus dziekuje i zycze tego samego icon_smile.gif pozdrawiamy

--------------------


Guciowa
czw, 15 lis 2007 - 16:55
frezjadiagnoza już była w szpitalu i zalecenie szerokiego pieluchowania
oczywiście że Pediatra również wiedziała i widziała mój sposób pieluchowania
a mała już pieknie odwodzi nóżki i ortopeda też się ucieszył że pomyślałam o pieluchowaniu
my już po wizycie

a szerokie pieluchowanie to nie słyszałam żeby zaszkodziło komukolwiek bardziej szkodzi bioderkom nieumiejętne łapanie nózek przy przewijaniu
Guciowa


Grupa: Zbanowani
Postów: 5,019
Dołączył: czw, 25 sty 07 - 17:22
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 10,315




post czw, 15 lis 2007 - 16:55
Post #36

frezjadiagnoza już była w szpitalu i zalecenie szerokiego pieluchowania
oczywiście że Pediatra również wiedziała i widziała mój sposób pieluchowania
a mała już pieknie odwodzi nóżki i ortopeda też się ucieszył że pomyślałam o pieluchowaniu
my już po wizycie

a szerokie pieluchowanie to nie słyszałam żeby zaszkodziło komukolwiek bardziej szkodzi bioderkom nieumiejętne łapanie nózek przy przewijaniu

--------------------
<to ja Guciowa >
serafina
sob, 17 lis 2007 - 16:26
guciowa napisalas wczesniej tak ze mozna bylo wywnioskowac ze na pomysl szerokiego pieluchowania wpadlas sama w oczekiwaniu na wizyte u lekarza a pochwalila to tylko polozna stad moje wczesniejsze zdziwienie, widocznie sie nie zrozumialysmy a co do szkodliwosci owego szerokiego pieluchowania to nic takiego nie napisalam , zwatpilam tylko w podejmowanie samemu takich decyzji. Ciesze sie ze jest dobrze icon_smile.gif
serafina


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 123
Dołączył: śro, 18 paź 06 - 11:02
Nr użytkownika: 8,047




post sob, 17 lis 2007 - 16:26
Post #37

guciowa napisalas wczesniej tak ze mozna bylo wywnioskowac ze na pomysl szerokiego pieluchowania wpadlas sama w oczekiwaniu na wizyte u lekarza a pochwalila to tylko polozna stad moje wczesniejsze zdziwienie, widocznie sie nie zrozumialysmy a co do szkodliwosci owego szerokiego pieluchowania to nic takiego nie napisalam , zwatpilam tylko w podejmowanie samemu takich decyzji. Ciesze sie ze jest dobrze icon_smile.gif

--------------------


Guciowa
czw, 22 lis 2007 - 07:45
masz rację frezjo zjadłam połowę swoich myśli icon_smile.gif

i opatrznie cię zrozumiałam jednak potwierdza sie moje przypuszczenie że szare komóry z mlekiem mi uciekają 06.gif
Guciowa


Grupa: Zbanowani
Postów: 5,019
Dołączył: czw, 25 sty 07 - 17:22
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 10,315




post czw, 22 lis 2007 - 07:45
Post #38

masz rację frezjo zjadłam połowę swoich myśli icon_smile.gif

i opatrznie cię zrozumiałam jednak potwierdza sie moje przypuszczenie że szare komóry z mlekiem mi uciekają 06.gif

--------------------
<to ja Guciowa >
alanis
piÄ…, 11 sty 2008 - 14:29
szerokie pieluchowanie tak ale tylko jeśli zaleci je lekarz po uprzednim badaniu i usg inaczej samodzielne próby "pomaganiu" dziecku mogą się skończyć wręcz odwrotnie, polecam lekturę tego artykułu:
https://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,7940...?as=2&ias=2
alanis


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,468
Dołączył: nie, 02 lip 06 - 11:50
Skąd: Gród Kraka ;-)
Nr użytkownika: 6,484




post piÄ…, 11 sty 2008 - 14:29
Post #39

szerokie pieluchowanie tak ale tylko jeśli zaleci je lekarz po uprzednim badaniu i usg inaczej samodzielne próby "pomaganiu" dziecku mogą się skończyć wręcz odwrotnie, polecam lekturę tego artykułu:
https://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,7940...?as=2&ias=2

--------------------
Chrzest Zuzanki
nasze 9 miesięcy
Zuzinkowe zabawy
Gadu-gadu z mamuniÄ…
Zuzia-bo tygryski lubią brykać...

Zuzinku może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla nas jesteś całym światem!
klarka9
śro, 13 lut 2008 - 12:32
moja Julka niestety musiała cierpieć w szelkach, lekarz właśnie powiedział, ze pieluchy to za mało, ale dzielnie to zniosła i było widać pewną różnicę
pozdrówka
klarka9


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 36
Dołączył: wto, 12 lut 08 - 16:17
Nr użytkownika: 18,154




post śro, 13 lut 2008 - 12:32
Post #40

moja Julka niestety musiała cierpieć w szelkach, lekarz właśnie powiedział, ze pieluchy to za mało, ale dzielnie to zniosła i było widać pewną różnicę
pozdrówka

--------------------

> Wrodzona dysplazja stawów biodrowych
Start new topic
Reply to this topic
3 Stron V  poprzednia 1 2 3 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: piÄ…, 29 mar 2024 - 00:59
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama