nasz trawnik też tragedia, mam nadzieję, że ładnie odbije teraz jak zrobi sie cieplej, trzeba go areatorem potraktowac.
na razie wysprzatany, psy chwilowo szaleja na nim tylko przy nas, kajtek jak je widzi to wyciaga rączki aby go lizały
Do Ciebie może jakies psy sasiadów przełaziły...
Taczyca, dziękuję
miewa sie lepiej, unormowana na lekach
Pokaż jajka i kartki :)pewnie cudne wszystko
Gdyby nie pomoc babć byłoby ciężko, bo nie wyobrażam sobie zostawić malucha z kims obcym, chociaz może nie...
raz zostawał z kobitką ze szkoły Kornela i wieczorem dostałam cały komplet najedzony i jeszcze wykompany
wszystko zależy od ludzi