Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
 

poinfekcyjne zapalenie stawów

> 
dumiczowa
wto, 21 lut 2006 - 21:43
a konkretnie stawu biodrowego ,czy miał ktos do czynienia z takim czyms u dziecka? jak sie objawiało, kiedy przeszło? Czy było leczone?n Mój Pawełek prawdopodobnie ma własnie takie zapalenie.
pozdrawiam icon_cry.gif
dumiczowa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,129
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 21:23
Skąd: z Wałbrzycha
Nr użytkownika: 269




post wto, 21 lut 2006 - 21:43
Post #1

a konkretnie stawu biodrowego ,czy miał ktos do czynienia z takim czyms u dziecka? jak sie objawiało, kiedy przeszło? Czy było leczone?n Mój Pawełek prawdopodobnie ma własnie takie zapalenie.
pozdrawiam icon_cry.gif

--------------------
Czy ja tu byłam z pieskiem czy bez pieska?

Moje nieznośne miłości- Paweł 2004 i Kacper 2002
Graz
wto, 21 lut 2006 - 22:17
Dumi icon_cry.gif
Córka przyjaciólki miła zapalenie stawu biodrowego po szkarlatynie ( a w zasadzxie po dwóch szkarlatynach pod rząd). To niestety niewybity paciorkowiec zaatakował biodro.
Z tego co wiem, robili prześwietlenie, badanie ASO - miała bardzo wysokie na pewno ponad 1000. I antybiotyk brała dość długo....

To sie musi kiedys skończyć.....
U nas tez niewesoło, gdyż zachorowała matka rodu icon_cry.gif i może sie na własnej skórze przekonać, jak źle jest chorować i mieć gorączkę icon_cry.gif

Wracając do stawów - Szymek paciorkowca nie ma, a od ospy, kiedy to biedak miał wirusowe zap. stawów, stawy kolanowe lub łokciowe bolą Go przy każdej infekcji, zazwyczaj na samym początku. Na szczęście dość krótko.

Ściskam Was mocno...... i zdrowia, zdrowia życze Maluchowi.
Graz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,872
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 15:29
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 146




post wto, 21 lut 2006 - 22:17
Post #2

Dumi icon_cry.gif
Córka przyjaciólki miła zapalenie stawu biodrowego po szkarlatynie ( a w zasadzxie po dwóch szkarlatynach pod rząd). To niestety niewybity paciorkowiec zaatakował biodro.
Z tego co wiem, robili prześwietlenie, badanie ASO - miała bardzo wysokie na pewno ponad 1000. I antybiotyk brała dość długo....

To sie musi kiedys skończyć.....
U nas tez niewesoło, gdyż zachorowała matka rodu icon_cry.gif i może sie na własnej skórze przekonać, jak źle jest chorować i mieć gorączkę icon_cry.gif

Wracając do stawów - Szymek paciorkowca nie ma, a od ospy, kiedy to biedak miał wirusowe zap. stawów, stawy kolanowe lub łokciowe bolą Go przy każdej infekcji, zazwyczaj na samym początku. Na szczęście dość krótko.

Ściskam Was mocno...... i zdrowia, zdrowia życze Maluchowi.
Rafaelka
śro, 22 lut 2006 - 01:09
Rafał miał coś takiego w tamtym roku po długotrwałych infekcjach właśnie. NIe mógł w ogóle stanąć na prawej nóżce. Trwało to ok. trzech dni.

Zazwyczaj takie stany zapalne wychodzą wyraźnie na USG. U Rafała nic nie było widać, więc baliśmy się bardzo, że to miało podłoże neurologiczne. Na szczęście wszystkie badania wyszły ok. Skończyło się na dużym strachu.

W końcu po licznych odwiedzinach u wszelakich specjalistów starsza lekarka pediatra, która ponoć w swoim życiu dużo takich przypadków widziała, zaleciła kąpiele w soli bocheńskiej, a potem wygrzewanie pod kołdrą. Zalecane jest również podawanie Ibufenu lub podobnego leku o działaniu przeciwzapalnym i przeciwbólowym.
Rafaelka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,213
Dołączył: wto, 22 kwi 03 - 21:35
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 618

GG:


post śro, 22 lut 2006 - 01:09
Post #3

Rafał miał coś takiego w tamtym roku po długotrwałych infekcjach właśnie. NIe mógł w ogóle stanąć na prawej nóżce. Trwało to ok. trzech dni.

Zazwyczaj takie stany zapalne wychodzą wyraźnie na USG. U Rafała nic nie było widać, więc baliśmy się bardzo, że to miało podłoże neurologiczne. Na szczęście wszystkie badania wyszły ok. Skończyło się na dużym strachu.

W końcu po licznych odwiedzinach u wszelakich specjalistów starsza lekarka pediatra, która ponoć w swoim życiu dużo takich przypadków widziała, zaleciła kąpiele w soli bocheńskiej, a potem wygrzewanie pod kołdrą. Zalecane jest również podawanie Ibufenu lub podobnego leku o działaniu przeciwzapalnym i przeciwbólowym.

--------------------

dumiczowa
śro, 22 lut 2006 - 07:49
Rafaelko a czy to go bolało?
Pawła nic nie boli, biega jak szalony, normalnie sie zachowuje, wczoraj ortopeda nam powiedział ze tak często sie zdarza gdy dziecko choruje na górne drogi oddechowe i powinny objawy ustapic około 6 dni. Jesli nie bedziemy robic badania
dumiczowa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,129
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 21:23
Skąd: z Wałbrzycha
Nr użytkownika: 269




post śro, 22 lut 2006 - 07:49
Post #4

Rafaelko a czy to go bolało?
Pawła nic nie boli, biega jak szalony, normalnie sie zachowuje, wczoraj ortopeda nam powiedział ze tak często sie zdarza gdy dziecko choruje na górne drogi oddechowe i powinny objawy ustapic około 6 dni. Jesli nie bedziemy robic badania

--------------------
Czy ja tu byłam z pieskiem czy bez pieska?

Moje nieznośne miłości- Paweł 2004 i Kacper 2002
dumiczowa
śro, 22 lut 2006 - 07:50
Graz, przytul.gif

ale mamy przekichanÄ… ta zime co?
dumiczowa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,129
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 21:23
Skąd: z Wałbrzycha
Nr użytkownika: 269




post śro, 22 lut 2006 - 07:50
Post #5

Graz, przytul.gif

ale mamy przekichanÄ… ta zime co?

--------------------
Czy ja tu byłam z pieskiem czy bez pieska?

Moje nieznośne miłości- Paweł 2004 i Kacper 2002
dumiczowa
śro, 22 lut 2006 - 07:54
ach zapomniałam z tego wszystkiego naspisać ze ja w poniedziałek zauwazyłam ze Paweł utyka na jedna nóźke, niedowierzałam rozebrałam go do naga i puściłam po podłodze, co sie okazało jedna nóżke jakby podkurcza a drugą normalnie stawia. Dziecko które biegnie na boso "człapie" dwoma stopami, natomiast Pawełek kładł jedna cała stope a drugą jakby tylko palce. Ale absolutnie nic go ne boli.
dumiczowa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,129
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 21:23
Skąd: z Wałbrzycha
Nr użytkownika: 269




post śro, 22 lut 2006 - 07:54
Post #6

ach zapomniałam z tego wszystkiego naspisać ze ja w poniedziałek zauwazyłam ze Paweł utyka na jedna nóźke, niedowierzałam rozebrałam go do naga i puściłam po podłodze, co sie okazało jedna nóżke jakby podkurcza a drugą normalnie stawia. Dziecko które biegnie na boso "człapie" dwoma stopami, natomiast Pawełek kładł jedna cała stope a drugą jakby tylko palce. Ale absolutnie nic go ne boli.

--------------------
Czy ja tu byłam z pieskiem czy bez pieska?

Moje nieznośne miłości- Paweł 2004 i Kacper 2002
Graz
śro, 22 lut 2006 - 09:40
Dumi, OLę bolało, ne mogła chodzić, to był paciorkowiec. Może u Was to jest na innym tle.

Dumi, to jest chyba najgorsza nasza zima - co najciekawsze kupiłam chłopakom super nieprzemakające kombinezony, by mogli sie tarzac w sniegu, nabierac odporności.... i buty z goretexem.... ale ww. nie są jakoś szczególnie w uzyciu, szczególnie jeśli chodzi o Szymka icon_cry.gif
Graz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,872
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 15:29
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 146




post śro, 22 lut 2006 - 09:40
Post #7

Dumi, OLę bolało, ne mogła chodzić, to był paciorkowiec. Może u Was to jest na innym tle.

Dumi, to jest chyba najgorsza nasza zima - co najciekawsze kupiłam chłopakom super nieprzemakające kombinezony, by mogli sie tarzac w sniegu, nabierac odporności.... i buty z goretexem.... ale ww. nie są jakoś szczególnie w uzyciu, szczególnie jeśli chodzi o Szymka icon_cry.gif
Rafaelka
śro, 22 lut 2006 - 13:45
Rafała bolało tylko wtedy, gdy próbował stawać na tę nożkę. Kiedy go podtrzymywałam, to tez stawiał ją jakoś tak dziwnie ukośnie palcami i przykurczał. Poza tym, gdy siedział albo leżał, nie narzekał na ból.
Rafaelka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,213
Dołączył: wto, 22 kwi 03 - 21:35
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 618

GG:


post śro, 22 lut 2006 - 13:45
Post #8

Rafała bolało tylko wtedy, gdy próbował stawać na tę nożkę. Kiedy go podtrzymywałam, to tez stawiał ją jakoś tak dziwnie ukośnie palcami i przykurczał. Poza tym, gdy siedział albo leżał, nie narzekał na ból.

--------------------

moko.
śro, 22 lut 2006 - 14:00
Oskar czesto miewał bóle stawów, przechodziło po kilku dniach. najgorzej było jak chodzil, bo jak lezał to na nic się nie skarzył.

dziewczyny współczuje Wam i ściskam. Niech ta zima się skończy juz.
p.s
Oskar znowu chory, ale to juz drugie przeziębienie, tylko przeziębienie (hurra).
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post śro, 22 lut 2006 - 14:00
Post #9

Oskar czesto miewał bóle stawów, przechodziło po kilku dniach. najgorzej było jak chodzil, bo jak lezał to na nic się nie skarzył.

dziewczyny współczuje Wam i ściskam. Niech ta zima się skończy juz.
p.s
Oskar znowu chory, ale to juz drugie przeziębienie, tylko przeziębienie (hurra).

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
> poinfekcyjne zapalenie stawów
Start new topic
Reply to this topic
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: piÄ…, 29 mar 2024 - 13:29
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama