Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
3 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna  

Opozniona w rozwoju fizycznym?-juz po wizycie u pediatry!!

, Patrzcie -fotka :)
> , Patrzcie -fotka :)
mama*5
śro, 06 maj 2009 - 09:46
Ania ma juz (za 4 dni) skonczone 7 miesieczy...ladnie je,tak sobie spi,trzyma juz zabawki,gaworzy...ale niektore rzeczy mnie martwia...nie ma ani jednego zeba(pozostale mialy juz okolo 4/5 miesiecy pierwsze zeby),nie siada chyba ze mocno podparta,jak lezy na brzuszku to nie podnosi glowki wysoko, ani nie podnosi klatki piersiowej,nie probuje raczkowac/pelzac,nie przekreca sie z plecow na brzuch, czasami jej sie zdarza z brzucha na plecy sie przekrecic ale rzadko,absolutnie nie chce stac nawet podtryzmana, a jesli juz to nie ma prostych nog i stoi na paluszkach tylko, ktore i tak pod siebie wykreca.Pozatym bardzo sie poci przy piciu mleka.Nie chce pic sokow, herbatek ani wody-ani z butelki ani z kubeczka.Przez 5 miesiecy i 2 tyg byla karmiona piersia,teraz od 6 tyg jest na sztucznym mleku.W sobote jedziemy do pediatry w Londynie(bo tu nie ma polskich lekarzy w moim miesice, a angielski powiedzial ze ona po prostu jest leniwa, co mi sie nie wyf7daje bo ona bardzo sie zlosci jak np na brzuchu jest a jakby byla leniwa to by sobie po prostu lezala).Mam powod do martwienia sie czy raczej nie?Jak myslicie?

Ten post edytował mama*5 czw, 14 maj 2009 - 19:20
mama*5


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 46
Dołączył: czw, 13 lis 08 - 15:19
SkÄ…d: Cheltenham,UK
Nr użytkownika: 23,564

GG:


post śro, 06 maj 2009 - 09:46
Post #1

Ania ma juz (za 4 dni) skonczone 7 miesieczy...ladnie je,tak sobie spi,trzyma juz zabawki,gaworzy...ale niektore rzeczy mnie martwia...nie ma ani jednego zeba(pozostale mialy juz okolo 4/5 miesiecy pierwsze zeby),nie siada chyba ze mocno podparta,jak lezy na brzuszku to nie podnosi glowki wysoko, ani nie podnosi klatki piersiowej,nie probuje raczkowac/pelzac,nie przekreca sie z plecow na brzuch, czasami jej sie zdarza z brzucha na plecy sie przekrecic ale rzadko,absolutnie nie chce stac nawet podtryzmana, a jesli juz to nie ma prostych nog i stoi na paluszkach tylko, ktore i tak pod siebie wykreca.Pozatym bardzo sie poci przy piciu mleka.Nie chce pic sokow, herbatek ani wody-ani z butelki ani z kubeczka.Przez 5 miesiecy i 2 tyg byla karmiona piersia,teraz od 6 tyg jest na sztucznym mleku.W sobote jedziemy do pediatry w Londynie(bo tu nie ma polskich lekarzy w moim miesice, a angielski powiedzial ze ona po prostu jest leniwa, co mi sie nie wyf7daje bo ona bardzo sie zlosci jak np na brzuchu jest a jakby byla leniwa to by sobie po prostu lezala).Mam powod do martwienia sie czy raczej nie?Jak myslicie?

--------------------
Kasia,mama 5 cudownych coreczek :)

Ciocia Magda
śro, 06 maj 2009 - 09:53
Brak zębów to jeszcze żaden powód do zmartwień - moim pierwszy ząbek pojawił się po 10 m-cach, i to też w sumie nie jest żaden rekord. Co do leżenia na brzuszku, żadna z moich córek tego nie lubiła, niektórym dzieciom po prostu ciężko się wtedy oddycha. U nas było to związane z wadą serca, ale u Was to przecież może być cecha osobnicza icon_wink.gif Co do reszty, to niestety już nie pamiętam icon_redface.gif
Ciocia Magda


Grupa: Moderatorzy
Postów: 9,811
Dołączył: sob, 05 kwi 03 - 20:54
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 421

GG:


post śro, 06 maj 2009 - 09:53
Post #2

Brak zębów to jeszcze żaden powód do zmartwień - moim pierwszy ząbek pojawił się po 10 m-cach, i to też w sumie nie jest żaden rekord. Co do leżenia na brzuszku, żadna z moich córek tego nie lubiła, niektórym dzieciom po prostu ciężko się wtedy oddycha. U nas było to związane z wadą serca, ale u Was to przecież może być cecha osobnicza icon_wink.gif Co do reszty, to niestety już nie pamiętam icon_redface.gif

--------------------
mama Eweliny i Zofii (2000)

The thing is to keep smiling and never look as if you disapprove. - Lady Violet
alizja
śro, 06 maj 2009 - 10:05
Myśle ze nie masz powodu do zmartwien. Mam 3 dzieci i równiez miały pozno zabki a na brzuszku zadne nie lubiło lezec. A z karmieniem to miałam tak z najmłodsza corka -jak przestałam karmic piersia to juz nic nie chciała wiec powoli łyzeczka ja karmiłam i picie rowniez co jakis czas pare łyzeczek i jakos powolutku zaczeła pic ale normalnie ze szklanki zadne kubki i buteleczki nie wchodziły w gre. Widocznie taki kaprys. Teraz ma prawie 2 latka i juz zapomniałam jakie to uciazliwe:)icon_smile.gificon_smile.gif Niedługo tez zapomnisz! Pozdrawiam i miłego dnia zycze!!!
alizja


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 20
Dołączył: sob, 07 lut 09 - 13:36
Nr użytkownika: 25,302

GG:


post śro, 06 maj 2009 - 10:05
Post #3

Myśle ze nie masz powodu do zmartwien. Mam 3 dzieci i równiez miały pozno zabki a na brzuszku zadne nie lubiło lezec. A z karmieniem to miałam tak z najmłodsza corka -jak przestałam karmic piersia to juz nic nie chciała wiec powoli łyzeczka ja karmiłam i picie rowniez co jakis czas pare łyzeczek i jakos powolutku zaczeła pic ale normalnie ze szklanki zadne kubki i buteleczki nie wchodziły w gre. Widocznie taki kaprys. Teraz ma prawie 2 latka i juz zapomniałam jakie to uciazliwe:)icon_smile.gificon_smile.gif Niedługo tez zapomnisz! Pozdrawiam i miłego dnia zycze!!!
...asia...

Go??







post śro, 06 maj 2009 - 10:06
Post #4

mama*5 ale ona nie powinna nawet stawać, ma raptem 7 m-cy przecież. A że podkula paluszki to norma, fakt że dobrze by było żeby przekręcała się na brzuszek i pełzała ale jeszcze ma czas przecież...Co musisz zrobić to na pewno skontaktowac się z lekarzem i ewentualnie ćwiczyć wg jego zaleceń z małą.
Jeśli poci się przy piciu mleka to może z tego względu, że to jest wysiłek dla dzieciaczka, jedzenie w sensie.
Skoro sama nie siada to jej nie zmuszaj, najwidoczniej nie jest na to gotowa, absolutnie nie wolno podpierac dziecka i sadzać na siłę.
Moja niedługo roczna panienka nie siada na pupie a na kolankach. Starsza siedziała ładnie na pupie.
Co do zębów to moja młodsza ma jak na razie 2 06.gif .
Uszy do góry i odwiedź lekarza, on na pewno Ci pomoże.
...asia...

Go??







post śro, 06 maj 2009 - 10:15
Post #5

mama*5 tak mi się przypomniało jeszcze. Może Anula ma słabe napięcie mięśniowe? Moje córcie tak miały, np. przekręcały się tylko na lewy boczek bo mięśnie po prawej miały słabsze. Chodziłam z nimi na rehabilitacje, masowałam w domu i ćwiczyłam i pięknie z tego wyszły.
Anilka
śro, 06 maj 2009 - 10:25
Mnie się wydaje że nie masz powodu do zamartwiania się, bo większość tych rzeczy twoje dziecko wcale nie powinno jeszcze robić. Moje dziecko ma dopiero półtora ząbka że tak powiem, nigdy nie pełzała, nie znosiła leżenia na brzuchu i nie chciała się przekręcać z brzuch ana plecy i odwrotnie. A teraz jest bardzo sprawna fizycznie, sama chodzi, wspina się po czym tylko się da. Daj jej trochę czasu, każde dziecko ma swoje tempo rozwoju. Oczywiście dla swojego spokoju warto skontaktować się z lekarzem. icon_smile.gif
Anilka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,073
Dołączył: czw, 14 cze 07 - 12:46
Skąd: łódzkie
Nr użytkownika: 14,907




post śro, 06 maj 2009 - 10:25
Post #6

Mnie się wydaje że nie masz powodu do zamartwiania się, bo większość tych rzeczy twoje dziecko wcale nie powinno jeszcze robić. Moje dziecko ma dopiero półtora ząbka że tak powiem, nigdy nie pełzała, nie znosiła leżenia na brzuchu i nie chciała się przekręcać z brzuch ana plecy i odwrotnie. A teraz jest bardzo sprawna fizycznie, sama chodzi, wspina się po czym tylko się da. Daj jej trochę czasu, każde dziecko ma swoje tempo rozwoju. Oczywiście dla swojego spokoju warto skontaktować się z lekarzem. icon_smile.gif

--------------------





mama*5
śro, 06 maj 2009 - 10:42
Dziekuje dziewczyny.Moze poprostu sie martwie bo pozostale duzo wczesniej wszystko robily,no i kolezanki corka ktora jest 6 tyg mlodsza tez juz to wszystko robi.Ale z drugiej strony wiem ze nie powinnam porownywac jedno dziecko z drugim.Ale pojedziemy w sobote i zobaczymy co lekarz powie.
mama*5


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 46
Dołączył: czw, 13 lis 08 - 15:19
SkÄ…d: Cheltenham,UK
Nr użytkownika: 23,564

GG:


post śro, 06 maj 2009 - 10:42
Post #7

Dziekuje dziewczyny.Moze poprostu sie martwie bo pozostale duzo wczesniej wszystko robily,no i kolezanki corka ktora jest 6 tyg mlodsza tez juz to wszystko robi.Ale z drugiej strony wiem ze nie powinnam porownywac jedno dziecko z drugim.Ale pojedziemy w sobote i zobaczymy co lekarz powie.

--------------------
Kasia,mama 5 cudownych coreczek :)

lornetka
śro, 06 maj 2009 - 10:52
mama *5 mój Dawid w wieku Twojej córki również nie przekręcał się z brzuszka na plecy, nie pełzał, nie raczkował- pierwszy ząb urósł mu dopiero gdy skończył 9 miesięcy. Gdy miał 11 miesięcy zaczął raczkować, a gdy miał 13 chodzić, wszystko pięknie nadrobił potem.
Nie stawiałabym 7 miesięcznego dziecka na nogach, to zdecydowanie za wcześnie.
lornetka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,848
Dołączył: nie, 18 cze 06 - 17:40
SkÄ…d: ...
Nr użytkownika: 6,309




post śro, 06 maj 2009 - 10:52
Post #8

mama *5 mój Dawid w wieku Twojej córki również nie przekręcał się z brzuszka na plecy, nie pełzał, nie raczkował- pierwszy ząb urósł mu dopiero gdy skończył 9 miesięcy. Gdy miał 11 miesięcy zaczął raczkować, a gdy miał 13 chodzić, wszystko pięknie nadrobił potem.
Nie stawiałabym 7 miesięcznego dziecka na nogach, to zdecydowanie za wcześnie.
Gosia z edziecka
śro, 06 maj 2009 - 10:56
Przeczytałam tylko pierwszy post.
Więc icon_wink.gif opisujesz moją starszą córeczkę. Ja nie miałam z kim porównywać, więc się niemartwiłam.
siedzieć zaczęłą jak miała ponad 7 miesięcy, raczkować jak miałą 11 bodaj. Chodzić jak miała 14. Do tej pory (a ma już prawie 11 lat) preferuje zajęcia bezruchowe icon_wink.gif
Ale jeżeli się martwisz, to idź do lekarza jak najbardziej. Ja tylko chciałąm napisać, że takie dzieci są icon_wink.gif

Ten post edytował Gośka z edziecka śro, 06 maj 2009 - 10:57
Gosia z edziecka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,811
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 22:22
SkÄ…d: .
Nr użytkownika: 366




post śro, 06 maj 2009 - 10:56
Post #9

Przeczytałam tylko pierwszy post.
Więc icon_wink.gif opisujesz moją starszą córeczkę. Ja nie miałam z kim porównywać, więc się niemartwiłam.
siedzieć zaczęłą jak miała ponad 7 miesięcy, raczkować jak miałą 11 bodaj. Chodzić jak miała 14. Do tej pory (a ma już prawie 11 lat) preferuje zajęcia bezruchowe icon_wink.gif
Ale jeżeli się martwisz, to idź do lekarza jak najbardziej. Ja tylko chciałąm napisać, że takie dzieci są icon_wink.gif
mim0za
śro, 06 maj 2009 - 12:01
preferuje zajęcia bezruchowe

Cudownie to ujęłaś. 06.gif Moja córka też takie preferuje tylko nigdy tego tak nie nazwałam.

Ten post edytował mimoza śro, 06 maj 2009 - 12:03
mim0za


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,560
Dołączył: czw, 14 gru 06 - 14:34
Nr użytkownika: 9,076




post śro, 06 maj 2009 - 12:01
Post #10

preferuje zajęcia bezruchowe

Cudownie to ujęłaś. 06.gif Moja córka też takie preferuje tylko nigdy tego tak nie nazwałam.
lena.
śro, 06 maj 2009 - 13:29
ja też niekoniecznie dopatrywałabym sie u dziecka dysfunkcji, nie wszystkie dzieci w tym samym wieku zaczynają wykonywać określone czynności, a wcale nie znaczy, że jeśli zaczną coś później to już jest coś nie tak. Lekarz pomoże rozwiać Twoje wszelkie wątpliwości, jednak na zapas bym się nie zamartwiała 06.gif
lena.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 446
Dołączył: nie, 01 lut 09 - 17:24
SkÄ…d: wlkp.
Nr użytkownika: 25,172




post śro, 06 maj 2009 - 13:29
Post #11

ja też niekoniecznie dopatrywałabym sie u dziecka dysfunkcji, nie wszystkie dzieci w tym samym wieku zaczynają wykonywać określone czynności, a wcale nie znaczy, że jeśli zaczną coś później to już jest coś nie tak. Lekarz pomoże rozwiać Twoje wszelkie wątpliwości, jednak na zapas bym się nie zamartwiała 06.gif

--------------------

mama*5
sob, 09 maj 2009 - 20:10
Niestety mialam racje ze swoimi podejrzeniami.Bylismy dzis u pani pediatry(z polski) i potwierdzila ze Ania jednak jest lekko opozniona w tych rzeczach.Powiedziala ze nie martwi sie ze ona tego nie robi, ale ze one nawet nie probuje tego robic.Powiedziala ze sa 3 mozliwe teorie-albo jest leniwa,albo ma brak witaminy d, albo to jest skutek porodu gdzie tetno jej opadlo ze 140 do 50 na 9 minut.Mam nadzieje ze jedno z tych pierwszych!!Mamy zapisac sie do neurologa(a jak tu sie nie da to mamy do PL pojechac i tam zbadac ja), a w tym czasie mamy cwiczyc z nia, podawac witamine d3, i przyjsc za miesiac do pediatry znowu.Ania ma reakcje jak noworodek jesli chodzi o proby stawania ja na nogach-podkurcza te palce pod siebie, stoi tylko na placach i jeszcze pozatym krzyzuje nozki.Jak na razie kazala nam podciagac ja do siedzacej pozycji i powoli opuszczac,klasc na brzuch czy jej sie to podoba czy nie,pomagac jej sie przekrecac z brzucha na plecy i z powrotem,podtrzymywac ja w stojacej pozycji, starajac sie klasc jej stopy plasko.Mamy tez odstawic zabawke(taki niby chodzik tylko ze nie chodzi ale skacze bo na gumkach jest) dopoki nie bedzie trzymala stopy plasko na ziemi.
Wiec matki intuicja jest zawsze dobra ale troszke sie zalamalam jak potwierdzila ze jednak jest problem z tym icon_sad.gif

Aha dodam jeszcze ze powiedziala ze napiecie miesni jest prawidlowe.

Ten post edytował mama*5 sob, 09 maj 2009 - 20:13
mama*5


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 46
Dołączył: czw, 13 lis 08 - 15:19
SkÄ…d: Cheltenham,UK
Nr użytkownika: 23,564

GG:


post sob, 09 maj 2009 - 20:10
Post #12

Niestety mialam racje ze swoimi podejrzeniami.Bylismy dzis u pani pediatry(z polski) i potwierdzila ze Ania jednak jest lekko opozniona w tych rzeczach.Powiedziala ze nie martwi sie ze ona tego nie robi, ale ze one nawet nie probuje tego robic.Powiedziala ze sa 3 mozliwe teorie-albo jest leniwa,albo ma brak witaminy d, albo to jest skutek porodu gdzie tetno jej opadlo ze 140 do 50 na 9 minut.Mam nadzieje ze jedno z tych pierwszych!!Mamy zapisac sie do neurologa(a jak tu sie nie da to mamy do PL pojechac i tam zbadac ja), a w tym czasie mamy cwiczyc z nia, podawac witamine d3, i przyjsc za miesiac do pediatry znowu.Ania ma reakcje jak noworodek jesli chodzi o proby stawania ja na nogach-podkurcza te palce pod siebie, stoi tylko na placach i jeszcze pozatym krzyzuje nozki.Jak na razie kazala nam podciagac ja do siedzacej pozycji i powoli opuszczac,klasc na brzuch czy jej sie to podoba czy nie,pomagac jej sie przekrecac z brzucha na plecy i z powrotem,podtrzymywac ja w stojacej pozycji, starajac sie klasc jej stopy plasko.Mamy tez odstawic zabawke(taki niby chodzik tylko ze nie chodzi ale skacze bo na gumkach jest) dopoki nie bedzie trzymala stopy plasko na ziemi.
Wiec matki intuicja jest zawsze dobra ale troszke sie zalamalam jak potwierdzila ze jednak jest problem z tym icon_sad.gif

Aha dodam jeszcze ze powiedziala ze napiecie miesni jest prawidlowe.

--------------------
Kasia,mama 5 cudownych coreczek :)

grzałka
sob, 09 maj 2009 - 20:26
nie ma takiej opcji, że dziecko jest leniwe- człowiek sam z siebie ma taką motywację do robienia postępów, że teoria leniwego dziecka to zwykle zamiatanie pod dywan

jest jakiś powód dla którego Twoja córka nie lubi leżeć na brzuchu i nie chce się prawidłowo podpierać, sadzanie jest zupełnie niewskazane, jeśli nie wykazuje do tego chęci, nie mówiąc o stawianiu- najlepiej byłoby, żeby sprawdzić, gdzie leży problem (w Polsce zajmują się tym lekarze rehabilitacji i neurolodzy dziecięcy) no i poszukać fizjoterapeuty,. który by wam pokazał parę "sztuczek"
grzałka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,392
Dołączył: wto, 08 kwi 03 - 20:42
SkÄ…d: Olsztyn
Nr użytkownika: 506




post sob, 09 maj 2009 - 20:26
Post #13

nie ma takiej opcji, że dziecko jest leniwe- człowiek sam z siebie ma taką motywację do robienia postępów, że teoria leniwego dziecka to zwykle zamiatanie pod dywan

jest jakiś powód dla którego Twoja córka nie lubi leżeć na brzuchu i nie chce się prawidłowo podpierać, sadzanie jest zupełnie niewskazane, jeśli nie wykazuje do tego chęci, nie mówiąc o stawianiu- najlepiej byłoby, żeby sprawdzić, gdzie leży problem (w Polsce zajmują się tym lekarze rehabilitacji i neurolodzy dziecięcy) no i poszukać fizjoterapeuty,. który by wam pokazał parę "sztuczek"

--------------------
mama*5
sob, 09 maj 2009 - 20:36
CYTAT(grzałka @ Sat, 09 May 2009 - 20:26) *
nie ma takiej opcji, że dziecko jest leniwe- człowiek sam z siebie ma taką motywację do robienia postępów, że teoria leniwego dziecka to zwykle zamiatanie pod dywan

jest jakiś powód dla którego Twoja córka nie lubi leżeć na brzuchu i nie chce się prawidłowo podpierać, sadzanie jest zupełnie niewskazane, jeśli nie wykazuje do tego chęci, nie mówiąc o stawianiu- najlepiej byłoby, żeby sprawdzić, gdzie leży problem (w Polsce zajmują się tym lekarze rehabilitacji i neurolodzy dziecięcy) no i poszukać fizjoterapeuty,. który by wam pokazał parę "sztuczek"

No i chyba bedzie sie trzeba wybrac do PL zeby ja zbadac bo tutaj to jakos mi sie to cienko widzi.Wlasnie musze dzis wypelnic papiery o paszport.
mama*5


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 46
Dołączył: czw, 13 lis 08 - 15:19
SkÄ…d: Cheltenham,UK
Nr użytkownika: 23,564

GG:


post sob, 09 maj 2009 - 20:36
Post #14

CYTAT(grzałka @ Sat, 09 May 2009 - 20:26) *
nie ma takiej opcji, że dziecko jest leniwe- człowiek sam z siebie ma taką motywację do robienia postępów, że teoria leniwego dziecka to zwykle zamiatanie pod dywan

jest jakiś powód dla którego Twoja córka nie lubi leżeć na brzuchu i nie chce się prawidłowo podpierać, sadzanie jest zupełnie niewskazane, jeśli nie wykazuje do tego chęci, nie mówiąc o stawianiu- najlepiej byłoby, żeby sprawdzić, gdzie leży problem (w Polsce zajmują się tym lekarze rehabilitacji i neurolodzy dziecięcy) no i poszukać fizjoterapeuty,. który by wam pokazał parę "sztuczek"

No i chyba bedzie sie trzeba wybrac do PL zeby ja zbadac bo tutaj to jakos mi sie to cienko widzi.Wlasnie musze dzis wypelnic papiery o paszport.

--------------------
Kasia,mama 5 cudownych coreczek :)

monilka
sob, 09 maj 2009 - 22:51
mama 5..nie wiem jak w UK, ale właśnie w Polsce to co opisujesz było by wskazaniem do rehabiliatcji. Jeśli nie uda Ci się tego załatwic w UK postaraj się znaleźc rehabiliatnata w Polsce. Jeśli nie będziesz miała zbyt wiele czasu na pobyt tutaj nauczy Cię wielu cwiczeń, które będziesz mogła wykonywac w domu. Na pocieszenie dodam, że u tak malutkich dzieci rehabiltacja daje ogromne efekty i bardzo często pod okiem fachowcy maluszki szybko nadrabiają.
I jak pisze grzałka teoria leniwego dziecka to zamiatanie pod dywan.
monilka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,306
Dołączył: pią, 18 maj 07 - 00:18
Skąd: Białystok
Nr użytkownika: 14,364




post sob, 09 maj 2009 - 22:51
Post #15

mama 5..nie wiem jak w UK, ale właśnie w Polsce to co opisujesz było by wskazaniem do rehabiliatcji. Jeśli nie uda Ci się tego załatwic w UK postaraj się znaleźc rehabiliatnata w Polsce. Jeśli nie będziesz miała zbyt wiele czasu na pobyt tutaj nauczy Cię wielu cwiczeń, które będziesz mogła wykonywac w domu. Na pocieszenie dodam, że u tak malutkich dzieci rehabiltacja daje ogromne efekty i bardzo często pod okiem fachowcy maluszki szybko nadrabiają.
I jak pisze grzałka teoria leniwego dziecka to zamiatanie pod dywan.
Silije
sob, 09 maj 2009 - 23:49
Generalnie wolniej rozwijają się dzieci, które mało leżą na brzuszku, ponieważ pozycja na brzuchu jest pozycja wyjściową do nabywania wszelkich następnych umiejętności oraz wzmacniania dużych partii mięśni.
Silije


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,056
Dołączył: pią, 23 sty 04 - 17:33
SkÄ…d: Okolica Poznania
Nr użytkownika: 1,362

GG:


post sob, 09 maj 2009 - 23:49
Post #16

Generalnie wolniej rozwijają się dzieci, które mało leżą na brzuszku, ponieważ pozycja na brzuchu jest pozycja wyjściową do nabywania wszelkich następnych umiejętności oraz wzmacniania dużych partii mięśni.

--------------------
"Wierzę, że na mojej drodze zawsze skręcę we właściwą stronę. Bo wierzę że Bóg wytyczy drogę tam, gdzie jej nie ma". N.V. Peale
mama*5
nie, 10 maj 2009 - 09:31
Postaram sie klasc mala na brzuszku duzo czesciej-do tej pory zawsze plakala wiec kladlam ja na plecy.Moj blad.Watpie zebysmy tu znalezli kogos kto nam pokaze jak rehabilitowac Anie.Planujemy pojechac do polski tylko ze to tez nie takie latwe jak sie ma starsze dzieci(14,11,8 i 6).Czekamy teraz aby paszport dla niej dostac(angielski skoro ja tez mam angielski bo tu sie urodzilam) i pojedziemy chociazby na weekend.Od wczoraj staram sie ja czesto podciagac do pozycji siedzacej.Tez polozylam ja na brzuch wczoraj i staralam sie z nia bawic tak zeby nie plakala.Z 20 minut sobie lezala.Przekrecila sie 3 razy z brzuchu na plecy.W druga strone jej pomagalam bo na boczek to sie przekrecala ale nie dalej.Glowa mi dzis boli od tego stresu icon_sad.gif Sama nie wiem co mam myslec.Nie wiem jakie jeszcze cwiczenia powinnam z nia robic.Robimy rowerki i tez lewe kolano do prawego lokcia i odwrotnie.Co jeszcze moge sprobowac?
mama*5


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 46
Dołączył: czw, 13 lis 08 - 15:19
SkÄ…d: Cheltenham,UK
Nr użytkownika: 23,564

GG:


post nie, 10 maj 2009 - 09:31
Post #17

Postaram sie klasc mala na brzuszku duzo czesciej-do tej pory zawsze plakala wiec kladlam ja na plecy.Moj blad.Watpie zebysmy tu znalezli kogos kto nam pokaze jak rehabilitowac Anie.Planujemy pojechac do polski tylko ze to tez nie takie latwe jak sie ma starsze dzieci(14,11,8 i 6).Czekamy teraz aby paszport dla niej dostac(angielski skoro ja tez mam angielski bo tu sie urodzilam) i pojedziemy chociazby na weekend.Od wczoraj staram sie ja czesto podciagac do pozycji siedzacej.Tez polozylam ja na brzuch wczoraj i staralam sie z nia bawic tak zeby nie plakala.Z 20 minut sobie lezala.Przekrecila sie 3 razy z brzuchu na plecy.W druga strone jej pomagalam bo na boczek to sie przekrecala ale nie dalej.Glowa mi dzis boli od tego stresu icon_sad.gif Sama nie wiem co mam myslec.Nie wiem jakie jeszcze cwiczenia powinnam z nia robic.Robimy rowerki i tez lewe kolano do prawego lokcia i odwrotnie.Co jeszcze moge sprobowac?

--------------------
Kasia,mama 5 cudownych coreczek :)

monilka
nie, 10 maj 2009 - 10:30
mama 5- no nie zamarwtiaj się na zapas. Przekręciła się trzy razy na plecy! To super. Sama widzisz, że jak zaczynasz z nią pracowac to robi szybkie postępy. Kurcze nie wiem co Ci na szybkiego doradzic i przez internet. Jak kładziesz ją na brzuszku możesz jej układac ulubioną zabawkę trochę dalej naprzeciwko niej, żeby próbowała rączkami dostac, a tym samym zacząc się przymierzac do pełzania. nawet takie proste cwiczenia jak rowerek, też są świetne. Próbuj też może rozcwiczyc rączki. Kiedy mała siedzi u Ciebie na kolanach po prostu ruszaj rączkami jak na gimnastyce kiedyś. Rączki do góry i do dołu. Oczywiście bez bólu i oporu. Czy rączki na bok i do klatki piersiowej. Kiedy mała leży na brzuszku to żeby wzmacniała ręcę podtrzymuj ją pod paszkami do podnoszenia główki, tak żeby jak najdłużej próbowała ciężar utrzymac na rączkach. Możesz też jej podkładac wałeczke po pachy (też kiedy lezy na brzuszku) żeby jak najdłużej podpierała się na rączkach. W trakcie leżenia do nauki pełzania fajne jest cwiczenie ruchu naprzemiennego. Rączka do góry i podciągasz nóżkę po przeciwnej stronie jak do żabki, a potem druga strona. Edit: nie dodałam, że dziecko też w trakcie tego cwiczenia leży na brzuszku
Co do krzyzujących nóżek i podkurczania paluszków, to Ola miała zalecone takie cwiczenie: kiedy trzymasz dziecko na kolanie bokiem, to strac się opierac całe nogi o podłogę, żeby nie były podkurczone. I powoli przenosic ciężar ciała dziecka na te nóżki. Tylko nie wiem czy Twoja na to cwiczenie nie jest jeszcze za mała.
Pozdrawiam i głowa do góry

Ten post edytował monilka nie, 10 maj 2009 - 11:40
monilka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,306
Dołączył: pią, 18 maj 07 - 00:18
Skąd: Białystok
Nr użytkownika: 14,364




post nie, 10 maj 2009 - 10:30
Post #18

mama 5- no nie zamarwtiaj się na zapas. Przekręciła się trzy razy na plecy! To super. Sama widzisz, że jak zaczynasz z nią pracowac to robi szybkie postępy. Kurcze nie wiem co Ci na szybkiego doradzic i przez internet. Jak kładziesz ją na brzuszku możesz jej układac ulubioną zabawkę trochę dalej naprzeciwko niej, żeby próbowała rączkami dostac, a tym samym zacząc się przymierzac do pełzania. nawet takie proste cwiczenia jak rowerek, też są świetne. Próbuj też może rozcwiczyc rączki. Kiedy mała siedzi u Ciebie na kolanach po prostu ruszaj rączkami jak na gimnastyce kiedyś. Rączki do góry i do dołu. Oczywiście bez bólu i oporu. Czy rączki na bok i do klatki piersiowej. Kiedy mała leży na brzuszku to żeby wzmacniała ręcę podtrzymuj ją pod paszkami do podnoszenia główki, tak żeby jak najdłużej próbowała ciężar utrzymac na rączkach. Możesz też jej podkładac wałeczke po pachy (też kiedy lezy na brzuszku) żeby jak najdłużej podpierała się na rączkach. W trakcie leżenia do nauki pełzania fajne jest cwiczenie ruchu naprzemiennego. Rączka do góry i podciągasz nóżkę po przeciwnej stronie jak do żabki, a potem druga strona. Edit: nie dodałam, że dziecko też w trakcie tego cwiczenia leży na brzuszku
Co do krzyzujących nóżek i podkurczania paluszków, to Ola miała zalecone takie cwiczenie: kiedy trzymasz dziecko na kolanie bokiem, to strac się opierac całe nogi o podłogę, żeby nie były podkurczone. I powoli przenosic ciężar ciała dziecka na te nóżki. Tylko nie wiem czy Twoja na to cwiczenie nie jest jeszcze za mała.
Pozdrawiam i głowa do góry
mili4891
nie, 10 maj 2009 - 21:10
mam 9 miesiecznego synka rodzilam w norwegi również spadło tentno bardzo nisko ale nie wydaje mi sie zeby to był powód ze twoja córka ma problemy bo mój synek ładnie siedzi czasem protestuje jak ma lezec na brzuszku ale duzo dzieci tego nie lubi przekrenca sie z plecków na brzuszek i odwrotnie równiez nie wydaje mi sie ze brak witaminy d3 bo nie chce mi sie wierzyc ze nie podawałas chyba ze nie wiedziałas to by mogła miec duze problemy a jednak za pomoca twojej robi postempy tak ze musisz znia duzo cwiczyć i najlepiej jak bys znalazła kogoś kto ci wtym pomoże zycze powodzenia napewno nie jest az tak zle kazde dziecko inaczej wszystko zaczyna
mili4891


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 106
Dołączył: pią, 13 lut 09 - 10:43
Skąd: iława
Nr użytkownika: 25,442




post nie, 10 maj 2009 - 21:10
Post #19

mam 9 miesiecznego synka rodzilam w norwegi również spadło tentno bardzo nisko ale nie wydaje mi sie zeby to był powód ze twoja córka ma problemy bo mój synek ładnie siedzi czasem protestuje jak ma lezec na brzuszku ale duzo dzieci tego nie lubi przekrenca sie z plecków na brzuszek i odwrotnie równiez nie wydaje mi sie ze brak witaminy d3 bo nie chce mi sie wierzyc ze nie podawałas chyba ze nie wiedziałas to by mogła miec duze problemy a jednak za pomoca twojej robi postempy tak ze musisz znia duzo cwiczyć i najlepiej jak bys znalazła kogoś kto ci wtym pomoże zycze powodzenia napewno nie jest az tak zle kazde dziecko inaczej wszystko zaczyna

--------------------
Abotak
nie, 10 maj 2009 - 21:26
CYTAT(mama*5 @ Sun, 10 May 2009 - 09:31) *
Postaram sie klasc mala na brzuszku duzo czesciej-do tej pory zawsze plakala wiec kladlam ja na plecy.Moj blad.Watpie zebysmy tu znalezli kogos kto nam pokaze jak rehabilitowac Anie.


Jesli uznaja ze jest taka potrzeba to pokaza. Nie zakladaj z gory ze nie pokaza. Nie wiem czy jest sens leciec do PL zeby ktos pokazal bo jesli bedzie rzeczywiscie koniecznosc rehabilitacji to powinno sie to odbywac pod kontrola specjalisty a nie przez `zdalne sterowanie`.

Jednak nie liczylabym ze Ci w UK zaleca jakas rehabilitacje metoda Voyty bo ta chyba nie sa uznawana powszechnie ( czyli nigdzie poza kilkoma krajami)
Bobath juz tak
Abotak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,963
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 11:18
Nr użytkownika: 162




post nie, 10 maj 2009 - 21:26
Post #20

CYTAT(mama*5 @ Sun, 10 May 2009 - 09:31) *
Postaram sie klasc mala na brzuszku duzo czesciej-do tej pory zawsze plakala wiec kladlam ja na plecy.Moj blad.Watpie zebysmy tu znalezli kogos kto nam pokaze jak rehabilitowac Anie.


Jesli uznaja ze jest taka potrzeba to pokaza. Nie zakladaj z gory ze nie pokaza. Nie wiem czy jest sens leciec do PL zeby ktos pokazal bo jesli bedzie rzeczywiscie koniecznosc rehabilitacji to powinno sie to odbywac pod kontrola specjalisty a nie przez `zdalne sterowanie`.

Jednak nie liczylabym ze Ci w UK zaleca jakas rehabilitacje metoda Voyty bo ta chyba nie sa uznawana powszechnie ( czyli nigdzie poza kilkoma krajami)
Bobath juz tak
> Opozniona w rozwoju fizycznym?-juz po wizycie u pediatry!!, Patrzcie -fotka :)
Start new topic
Reply to this topic
3 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: piÄ…, 19 kwi 2024 - 18:01
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama