Aaaaa własnie miałam pytać o to samo
Mnie bolalo 10 dni najpierw samo z siebie, bylam raz u lekarza, stwierdził, że "może boleć i 100 lat" i odesłał do pracy.
Ale ból był już tak silny, nawet skręcić głowy w lewo nie mogłam, ani prawie ust otworzyć, że następnego dnia poszlam do innego, bo nie wyobrażam sobie, żeby wirusówka tak bolała, do tego jednostronnie.
Ta duga lekarka stwoerdziła masakrę w lewym migdale, prawie już ropień okolomigdałkowy i dala zinnat 500 na razie na 5 dni.
Przeciwbólowo dostałam aulin, bo przecież zyć się nie dało.
Teraz sama nie wiem, czy pomogło, chyba pomału tak, ale ja chciałabym, żeby już wcale nie bolalo. Biorę od śrdy wieczor, czyli wzięłam 4 dawki na razie.
Bardzo rzadko biorę antybiotyki, bo rzadko choruję, więc czy po tych 4 dawkach ma mnie prawo jeszcze boleć?
Ja się z domu nie ruszam, za bardzo się boję, bo mnie postraszyła, że mam fifty fifty że zadziała w tym stanie a jak nie to ropień i cięcie.
Nie idę wieczorem na imprę w pracy (a kupiłam nowe buuuutki) ani nie jadę na chrzciny jutro. Porażka.