Balkon na tip top.

Mieszkamy w nowym bloku i jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami dużego balkonu. Niestety, w przeciwieństwie do tarasów, balkony nie są standardowo pokrywane terakotą. Dlatego do dnia dzisiejszego mamy tylko wylewkę. Wiadomo, że nie wygląda to najlepiej, a poza tym każde wyjście na balkon kończy się wnoszenie mnóstwa brudu.
Chcę wreszcie doprowadzić ten balkon to jako takiego wyglądu. Mała rośnie, chciałaby na nim posiedzieć, pobawić się itp. Nie wiem co wybrać?
Terakotę? Trochę drogo to wyniesie, zwłaszcza, że muszę wynająć ekipę do tej roboty. No i nie wiem czy ciężar terakoty nie będzie za duży? Hmm, nie znam się.
Słyszałam o czymś takim jak Betondur. Wiecie co to takiego i jak się sprawdza? To jakaś polimerowa powłoka na tarasy, balkony, schody.
Znacie? Możecie polecić?
A może znacie inne wyjście?

Asia, tego betonduru nie znam, nie miałam okazji widzieć, więc i na jego temat się nie wypowiem.
Natomiast, jeśli chodzi o ciężar terakoty, to tego przeciążenia nie masz się co obawiać, bo tarasy, balkony projektowane są z uwzględnieniem tegoż ciężaru, a więc z odpowiednią wytrzymałością.

Asiu, myślę, że bez problemu mogą być jakieś płytki. My kupiliśmy mieszkanie z zabudowanym balkonem i też są płytki. Jednak trochę denerwowałam się, kiedy Natalia przesiadywała na takiej podłodze (zawsze to jednak zimne), więc po prostu położyliśmy gładką zieloną wykładzinę. Przy otwartym balkonie raczej się nie sprawdzi (zamoknie itd.), ale nie wiem, jak jest u Was. Nam to bardzo odpowiada. Natalia może swobodnie siedzieć, a poza tym jakoś tak przytulniej się zrobiło.

My też mamy zabudowany i do tego naprawdę duży balkon, dlatego mam ciągle wątpliwości, czy położenie terakoty nie wyniesie zbyt dużo. Słyszałam jednak od zaprzyjaźnionych duszyczek, że Betondur wychodzi porównywalnie cenowo z płytkami.
Wciąż nie mam pomysłu.

z tego co wiem, pod Betondur musi być gładka powierzchnia, czyli jakąś samopoziomującą wylewkę trzeba robić, nie wiem ile kosztuje, ale widziałam zastosowanie w garażu. Wyglądało estetycznie, było zielone z połyskiem.
Znajomi są zadowoleni, bo się łatwo sprząta

P.S. takie info znalazłam : https://www.bartdom.cad.pl/betondur.htm

A nie myślałaś o deskach drewnianych? Ciepłe, przytulne. Panele drewniane są do kupienia w marketach budowlanych. Mąż mnie przekonuje do takiej podłogi na balkonie.

My położyliśmy na balkonie wykładzinę "niby trawka" z tworzywa choinkowego (czyż nie mam daru tłumaczenia? ). Miało być na roczek, a jest już cztery lata. Nie zgnije, gdy zamoknie, bo to tworzywo sztuczne. A jak sie usiądzie, to ciepło w tyłek. I mały wydatek.

U mnie trawka sie średnio sprawdziła bo łapała wszystkie kudelki i śmieci przynoszone przez wiatr. Płytki mrozoodporne sa jednak najlepsze. Ale jest teraz w obi i było kiedyś w ikea cos takiego jak kwadraty drewniane na tarasy, maja małe nóżki i woda sie nie zatrzymuje na nich. Podobno dobre.