Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Mój ,3.5- latek właśnie zaczyna to zażywać.Po pół tabletki na noc.
Podobno jest to łagodny lek, bez wiekszych skutków ubocznych.
Czy kots daje to swojemu dziecku i czy jest skuteczne?
U mnie małemu wyszło parę rzeczy pokrmowcy i z wziewnych trawy i alergolog zalecił zazywac Claritine.
Sęk w tym,ze skórę mały ma ładną jak nie podaję tych rzeczy co go uczulają a na trawy jak do tej pory nie reagował ( zreszta w ogóle nie reagował na żadne wziewne rzeczy w żaden sposób - ani katar ani kaszel).
Czyli ma to działać profilaktycznie jak rozumiem?
i.
Thu, 01 Apr 2004 - 16:57
Claritine brała kiedyś moja córka, ale to było na zmiany skórne (wysypki, pokrzywka z bąblami).
Na alergeny wziewne brała leki wziewne.
Małgoś.dz
Thu, 01 Apr 2004 - 19:47
Od trzech dni mój synek ma wymienione Zyrtec na Claritine właśnie (w syropie). ALe jeszcze za wcześnie by cokolwiek mówić.
Sama jestem ciekawa co to za lek.
bajbus
Fri, 02 Apr 2004 - 09:45
Claritine, Loratine - troszkę silniejsze w działaniu od Zyrtecu.
Wiosna idzie - to siÄ™ dopiero zacznie ;(
Ja mam w domu dwa szkraby - uczulone na pylenie, pokarmowe i konserwanty baaardzo
Kari07
Fri, 02 Apr 2004 - 15:27
Na wziewne rzeczy mały dostaje Flixotide.
I porócz tego dostał własnie ten lek.
I jak nie mniał do tej pory zadnych objawów gardłowo-nosowych tak w tym roku juz ma(:.
Mam nadzieje,że to lekarstwo zlagodzi te objawy.
Na testach wyszłzo mu uczulenie naj ałbko a to jest też jakoś krzyżowo na brzozę a własnie teraz chyba pyli brzoza i mały jest zasmarkany.
Kurcze a jeszcze trawy..
Alergie opkarmową lepeij chyba mi jest opanować.
skanna
Fri, 02 Apr 2004 - 15:31
Dziś mój mąż był z Gabryśką u alergologa i dostaliśmy zalecenie podawania jej leków przeciwalergicznych, pomimo, że w tej chwili nie ma żadnych alergicznych objawów. Ale lekarka stwierdziła, że te pyłki, które w powietrzu latają, mogą wchodzić w reakcję krzyżową z pokarmami i lepiej dziecko zabezpieczyć.
Pewnie dlatego, Twój synek dostał Claritine.
A jeśli chodzi o sam lek - nie martw się, jest skuteczny i nie powoduje skutków ubocznych.
Aha, jeśli mogę coś doradzić - ten sam skład i działanie ma polski Loratan, który na receptę kosztuje ok. 6 zł za butelkę (Claritina ok. 15)
kaskasto
Thu, 08 Apr 2004 - 12:58
Dominik też dostaje Claritine. Mial w syropie ale ostatnio wzielam tabletki
Na co ma uczulenie nie wiadomo ale teraz znowu chodzi zasmarkny i kaszlÄ…cy
Wogóle ma podejrzenie astmy ;(
dostaje wziewnie Serevent i Budesonid forte, w atakach kaszlu Berodual N
do tego Cleritine i Debridat i tak juz dlugo jedziemy na lekach
kaskasto
Thu, 08 Apr 2004 - 13:00
aha i alergolog powiedziala, ze uczulacze moga sie zmieniac to ze w zeszlym roku na przyklad brzoza nie uczulala to teraz moze
Kari07
Thu, 08 Apr 2004 - 15:00
Faktycznie.Moego w tym roku uczula - niestety.
Tylo myślałam,że ten lek całkowicie wyeliminuje objawy..
Katar mały ma cały czas, no skóra jakby lepsza ale skórę to ja on miał po pokarmowcyh rzeczach napewno.I po polizaniu przez psa.
Basia
Fri, 16 Apr 2004 - 11:46
Grzesiu bierze Claritine w syropie (podawany rano na czczo) już
od ok. 3 lat. Jest uczulony na pyłki, ale tez na sierść kota czy kurz.
Muszę przyznać, że przez okres brania tego syropu alergia w znacznym
stopniu zmalała. Nie wiem oczywiście czy to działanie Claritine czy po
prostu z wiekiem objawy Å‚agodniejÄ….
Jesdnak podobno syrop ten, jest jednym z nowoczesniejszych leków
na alergię i co ważne, jest dobrze tolerowany.
Joanna_T
Mon, 26 Apr 2004 - 18:55
CYTAT(malgosia.dz)
Od trzech dni mój synek ma wymienione Zyrtec na Claritine właśnie (w syropie). ALe jeszcze za wcześnie by cokolwiek mówić.
Sama jestem ciekawa co to za lek.
A jaką dawkę dajesz małemu?
Pozdrówka.
zilka
Fri, 14 May 2004 - 23:12
Rany, to mój debiut na forum "mały alergik"...
Florcia własnie dostała Claritine... Od połowy kwietnia strasznie kaszlała, jak brała Clemastin to nie, jak odstawiałam to zaczynała znowu + katar + łzawiące oczy + czerwone policzki + szorstkie nogi i rączki. Mały alergik???
Wczoraj byłyśmy u alergologa, dostała własnie Claritine, dwa razy dziennie po 3 ml (w syropie), w przyszłym tygodniu będziemy robić testy krwi.
Córka mojej niani jest alergiczką (ma 12 lat) i wiem od nich, że mała zaczyna dostawać wszelkie leki od razu na wiosnę, nie czekając na jakiekolwiek objawy, tak "profilaktycznie". Jeśli się zagapią i nie pójdą do lekarza po leki przegapiając odpowiedni moment to potem jest dużo gorzej ją doprowadzić do normalnego stanu.
Pecia
Sat, 15 May 2004 - 12:04
Zilka, nie martw sie, dobrze ze Florka dostala ten syrop,on zlagodzi przykre objawy . I pewnie Florka nie bedzie tak chorowala.
A niestety w alergi to jest najgorsze, te ciagle choroby.
a i najwazniejsze, ja zawsze sie spotykalam ze stwoierdzeniem ,ze 2 tyg przed testami odstawia sie leki p/alergiczne
bo jesli dziecko bedzie bralo leki to testy wyjda zafalszowane
zilka
Sat, 15 May 2004 - 12:12
CYTAT(Ciocia Pecia)
a i najwazniejsze, ja zawsze sie spotykalam ze stwoierdzeniem ,ze 2 tyg przed testami odstawia sie leki p/alergiczne
bo jesli dziecko bedzie bralo leki to testy wyjda zafalszowane
Właśnie mi pediatra też to wczoraj przez telefon powiedział, plus to żebym nie zaczęła Florce eliminowac teraz jedzenia jeśli dotąd tego nie robiłam tylko najpierw poszła zrobić te badania. Więc przez weekend jemy wszystko a we wtorek badania krwi.
Nie wiem, kurcze, alergolog pani profesor, ponoć bardzo dobra (choć nadęta niemiłosiernie ) nic nie mówiła na temat odstawiania leków... A nie odstawię Florce leków na 2 tygodnie bo mi się zakicha i zakaszle. I tak chodzi taka biedna...
Pecia
Sat, 15 May 2004 - 12:41
jak w ten wtorek masz testy to faktycznie szybko,
a wczesniej pediatra nie zauwazyl zadnych niepokojacych obajwow?
pytam bo , wiesz ogladalam wasza stronke
i na tych zdjeciach ze Bozego Narodzenia, Florka ma wg mnie ( a mam alergika w domu ) brzydkie policzki
ale cala Florka jest bardzo ladna
pamietam ,ze wtedy zwrocilam na to uwage ( coz skrzywienie mam juz )
ale ty nic nie pisalas, to przeciez nie bede ci pisac ,ze cos Florcia chyba je co jej nie sluzy
zilka
Mon, 17 May 2004 - 13:06
CYTAT(Ciocia Pecia)
jak w ten wtorek masz testy to faktycznie szybko,
a wczesniej pediatra nie zauwazyl zadnych niepokojacych obajwow?
pytam bo , wiesz ogladalam wasza stronke
i na tych zdjeciach ze Bozego Narodzenia, Florka ma wg mnie ( a mam alergika w domu ) brzydkie policzki
ale cala Florka jest bardzo ladna
pamietam ,ze wtedy zwrocilam na to uwage ( coz skrzywienie mam juz )
ale ty nic nie pisalas, to przeciez nie bede ci pisac ,ze cos Florcia chyba je co jej nie sluzy
Wiesz co ja miałam takie podejrzenia, zarówno przez te policzki - choć to było okazjonalnie, w Boże Narodzenie to ja tez mogę mieć wypieki jak i przez jej krostki na nogach. Pediatra rumieńców nigdy nie widział, krostki i owszem i je olał i tak sobie żyliśmy.
Pewnie gdyby nie ten kaszel i ogólne łzawienie od połowy kwietnia to dalej bym to olewała. Ja mam (niestety dalej mam!) jakis straszny opór przez uznaniem, że mam dziecko alergika, do tej pory uważałam, że połowa alergii to wymysły i histeria matek . No a teraz proszę, sama się rozhisteryzowałam najwidoczniej...
Pecia
Mon, 17 May 2004 - 14:28
och jak ja cie dobrze rozumiem z tym nie uzanwaniem alergi:?
bardzo duzo czasu mi to zajelo, a nawet do tej pory tego glosno nie mowie, mam taki opor
Jas jest moim drugim dzieckiem , pierwsza corka nie ma zadnych problemow.
i tez zawsze mi sie wydawalo ,ze z tymi alergiami to przesadza
a tu masz, zycie zweryfikowalo moje poglady
co nie zmienia faktu ,ze ja wierze ze Jasiek z tej cholernej alergi wyrosnie
PS ale chyba sie nie gniewasz o te policzki ?
zilka
Mon, 17 May 2004 - 21:11
CYTAT(Ciocia Pecia)
PS ale chyba sie nie gniewasz o te policzki ?
Zwariowałaś??? Trzeba było mi napisać już w grudniu, może by do tępej głowy dotarło Przecież nie napisałaś, że jestem złą matką, która wpędza dziecko w choroby i nie chce ich leczyć
Wręcz przeciwnie, właśnie mnie bardzo podniosłaś na duchu z tym "nieuznawaniem" alergii dzięki!
Pecia
Tue, 18 May 2004 - 09:53
ufffffffffffff
bedzie dobrze
catyen
Sat, 18 Aug 2007 - 07:17
Hejka. Mój 6-cio letni synek też dostał teraz CLARITINE w syropie ale tylko przy okazji przeziębienia. Wcześniej (jakiś rok temu) często przechodził zapalenie oskrzeli i to bardzo gwałtownie a przy tym poważnie. Na tyle to było poważne, że 2 razy wylądował w szpitalu od razu pod tlenem. Najdziwniejsze było to, że u niego to zapalenie rozwijało się bardzo gwałtownie (ok. 2 godz od pierwszych objawów do stanu średnio ciężkiego). Lekarz rodzinny zalecił wizytę u alergologa z podejrzeniem astmy oskrzelowej. Alergolog zapisał Kubusiowi FLIXOTIDE100 i SINGULAR5 na pół roku. Podczas brania tych leków wszystko się uspokoiło. Może ze 2 razy mały złapał jakieś przeziębienie i to wszystko. W lipcu minęło pół roku wię kolejna wizyta u alergologa, który tym razem stwierdził, że nasza pociecha wyrosła z tych dolegliwości i należy wszystkie leki odstawić. Zdziwiłam się bardzo, że tak bez żadnych badań (poza osłuchaniem przy pomocy stetoskopu) może on stwierdzić coś takiego, ale pomyślałam, że to w końcu on jest lekarzem a nie ja. niestety niecały tydzień po tej wizycie Kubuś już coś złapał. Co prawda było to tylko przeziębienie ale póki nie dostał CLARITINE nic nie pomagało (szczególnie na kaszel, który był wyjątkowo paskudny - mokry i męczący). Po CLARITINE wszystko się uspokoiło (czyli może to być jednak alergiczne). Może ktoś z Was spotkał się z takim lub podobnym przypadkiem bo nie wiem co robić. Odczekać jeszcze czy może znaleźć innego specjalistę. Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam.
wiolka00
Wed, 14 Nov 2007 - 23:38
cześć! jestem tu nowa,ale też podaję mojej 6 letniej córce Claritine.Dostaję ją od miesiąca i nagle pani doktor wymyśliła,żeby podawac ją wieczorem.Czy to normalne?
Mika
Thu, 15 Nov 2007 - 12:41
Claritine zawsze podaje siÄ™ na noc i minimum przez 7 dni
tonia
Thu, 15 Nov 2007 - 14:41
CYTAT(Mika @ czw, 15 lis 2007 - 12:41)
Claritine zawsze podaje siÄ™ na noc i minimum przez 7 dni
?? Od tygodnia podaję synowi Claritine - mam podawać rano na czczo??
wiolka00
Thu, 15 Nov 2007 - 15:22
Dziękuję,bo już myślałam,że zle zrozumiałam lekarkę Naprawdę dotychczas kazano mi podawać na czczo.
justapl
Thu, 15 Nov 2007 - 18:12
zawsze na noc
Kari07
Wed, 21 Nov 2007 - 14:56
Ja wczesniej podawałam na noc, od roku podaję rano. Lepiej działa w naszym przypadku. Zmienił to nasz pulmunolog.
mazia
Sun, 27 Apr 2008 - 09:43
Mateusz ma typowe objawy alergiczne-katar, załzawione i podrażnione oczka (zwłaszcza prawe) i szorstka skórka na buźce. Byliśmy póki co u pediatry a ta zaleciła 10kropli zyrtecu i maść robioną z hydrokortisonem. do oczek polkrom. Kurcze ale to niewiele pomaga na jakieś pieroństwo! Powiedzcie czy i co moge mu jeszcze podawać zanim pójdziemy do alergologa zeby mu nieco ulżyć. Myślałam o claritine albo loratanie (podobno ten sam skład). Jeżeli to można podać to ile ? Błagam o pomoc!
Klucha
Sun, 27 Apr 2008 - 10:49
na alergiczny katar czy łzawiace oczy sam lek antyhistaminowy (przerabiałam claritin, zyrtec) nam nie pomaga, stosujemy krople do nosa i do oczu
Mika
Sun, 27 Apr 2008 - 11:10
CYTAT(mazia @ Sun, 27 Apr 2008 - 08:43)
Mateusz ma typowe objawy alergiczne-katar, załzawione i podrażnione oczka (zwłaszcza prawe) i szorstka skórka na buźce. Byliśmy póki co u pediatry a ta zaleciła 10kropli zyrtecu i maść robioną z hydrokortisonem. do oczek polkrom. Kurcze ale to niewiele pomaga na jakieś pieroństwo! Powiedzcie czy i co moge mu jeszcze podawać zanim pójdziemy do alergologa zeby mu nieco ulżyć. Myślałam o claritine albo loratanie (podobno ten sam skład). Jeżeli to można podać to ile ? Błagam o pomoc!
ale nie zamiast musiałabyś dawać krople,maść+claritine odstawiłabym zyrtek jeśli miałabym ją dawać min. podowania to 7-10 dni i pod warunkiem,że nie idziecie na testy,bo wtedy na 10 dni przed wszelkie leki trzeba odstawić ile,to zależy od wieku i wagi
Maciejka
Sun, 27 Apr 2008 - 15:43
A u nas Claritine ma skutki uboczne mało przyjemne. I ja i Maciek jesteśmy pobudzeni, by nie powiedzieć wściekli, kiedy bierzemy ten lek. Po prostu wpadamy w szał. Pewnie wkrótce znów to będę testować, bo mamy wizytę u alergologa i będziemy mieć testy (znaczy się Maciek będzie miał, ja miałam w ubiegłym roku). I pewnie coś antyhistaminowego dostaniemy. Co ciekawe, dobrze toleruję Loratan. A przecież to to samo chyba. Nic z tego nie rozumiem. Dla mnie samej brzmi to absurdalnie, ale tak jest.
Mika
Sun, 27 Apr 2008 - 15:45
to moja przyjaciółka ma odwrotnie -jest wręcz po niej ospała na Jaśka w żadną stronę nie działa ujemnie
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.