To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Claritine- czy ktoÅ› daje dziecku?

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Kari07
Mój ,3.5- latek właśnie zaczyna to zażywać.Po pół tabletki na noc.
Podobno jest to łagodny lek, bez wiekszych skutków ubocznych.
Czy kots daje to swojemu dziecku i czy jest skuteczne?
U mnie małemu wyszło parę rzeczy pokrmowcy i z wziewnych trawy i alergolog zalecił zazywac Claritine.
Sęk w tym,ze skórę mały ma ładną jak nie podaję tych rzeczy co go uczulają a na trawy jak do tej pory nie reagował ( zreszta w ogóle nie reagował na żadne wziewne rzeczy w żaden sposób - ani katar ani kaszel).
Czyli ma to działać profilaktycznie jak rozumiem?
i.
Claritine brała kiedyś moja córka, ale to było na zmiany skórne (wysypki, pokrzywka z bąblami).
Na alergeny wziewne brała leki wziewne.
Małgoś.dz
Od trzech dni mój synek ma wymienione Zyrtec na Claritine właśnie (w syropie). ALe jeszcze za wcześnie by cokolwiek mówić. icon_confused.gif
Sama jestem ciekawa co to za lek. icon_rolleyes.gif
bajbus
Claritine, Loratine - troszkę silniejsze w działaniu od Zyrtecu.

Wiosna idzie - to siÄ™ dopiero zacznie ;(
Ja mam w domu dwa szkraby - uczulone na pylenie, pokarmowe i konserwanty baaardzo icon_sad.gif
Kari07
Na wziewne rzeczy mały dostaje Flixotide.
I porócz tego dostał własnie ten lek.
I jak nie mniał do tej pory zadnych objawów gardłowo-nosowych tak w tym roku juz ma(:.
Mam nadzieje,że to lekarstwo zlagodzi te objawy.
Na testach wyszłzo mu uczulenie naj ałbko a to jest też jakoś krzyżowo na brzozę a własnie teraz chyba pyli brzoza i mały jest zasmarkany.
Kurcze a jeszcze trawy..
Alergie opkarmową lepeij chyba mi jest opanować.
skanna
Dziś mój mąż był z Gabryśką u alergologa i dostaliśmy zalecenie podawania jej leków przeciwalergicznych, pomimo, że w tej chwili nie ma żadnych alergicznych objawów. Ale lekarka stwierdziła, że te pyłki, które w powietrzu latają, mogą wchodzić w reakcję krzyżową z pokarmami i lepiej dziecko zabezpieczyć.
Pewnie dlatego, Twój synek dostał Claritine.
A jeśli chodzi o sam lek - nie martw się, jest skuteczny i nie powoduje skutków ubocznych.
Aha, jeśli mogę coś doradzić - ten sam skład i działanie ma polski Loratan, który na receptę kosztuje ok. 6 zł za butelkę (Claritina ok. 15)
kaskasto
Dominik też dostaje Claritine. Mial w syropie ale ostatnio wzielam tabletki icon_smile.gif

Na co ma uczulenie nie wiadomo icon_sad.gif ale teraz znowu chodzi zasmarkny i kaszlÄ…cy icon_sad.gif

Wogóle ma podejrzenie astmy ;(

dostaje wziewnie Serevent i Budesonid forte, w atakach kaszlu Berodual N
do tego Cleritine i Debridat i tak juz dlugo jedziemy na lekach icon_sad.gif
kaskasto
aha i alergolog powiedziala, ze uczulacze moga sie zmieniac icon_sad.gif to ze w zeszlym roku na przyklad brzoza nie uczulala to teraz moze icon_sad.gif
Kari07
Faktycznie.Moego w tym roku uczula - niestety.
Tylo myślałam,że ten lek całkowicie wyeliminuje objawy..
Katar mały ma cały czas, no skóra jakby lepsza ale skórę to ja on miał po pokarmowcyh rzeczach napewno.I po polizaniu przez psa.
Basia
Grzesiu bierze Claritine w syropie (podawany rano na czczo) już
od ok. 3 lat. Jest uczulony na pyłki, ale tez na sierść kota czy kurz.
Muszę przyznać, że przez okres brania tego syropu alergia w znacznym
stopniu zmalała. Nie wiem oczywiście czy to działanie Claritine czy po
prostu z wiekiem objawy Å‚agodniejÄ….
Jesdnak podobno syrop ten, jest jednym z nowoczesniejszych leków
na alergię i co ważne, jest dobrze tolerowany.
Joanna_T
CYTAT(malgosia.dz)
Od trzech dni mój synek ma wymienione Zyrtec na Claritine wÅ‚aÅ›nie (w syropie). ALe jeszcze za wczeÅ›nie by cokolwiek mówić. icon_confused.gif  
Sama jestem ciekawa co to za lek. icon_rolleyes.gif


A jaką dawkę dajesz małemu?
Pozdrówka.
zilka
Rany, to mój debiut na forum "mały alergik"... icon_cry.gif

Florcia własnie dostała Claritine... Od połowy kwietnia strasznie kaszlała, jak brała Clemastin to nie, jak odstawiałam to zaczynała znowu + katar + łzawiące oczy + czerwone policzki + szorstkie nogi i rączki. Mały alergik???
Wczoraj byłyśmy u alergologa, dostała własnie Claritine, dwa razy dziennie po 3 ml (w syropie), w przyszłym tygodniu będziemy robić testy krwi.

Córka mojej niani jest alergiczką (ma 12 lat) i wiem od nich, że mała zaczyna dostawać wszelkie leki od razu na wiosnę, nie czekając na jakiekolwiek objawy, tak "profilaktycznie". Jeśli się zagapią i nie pójdą do lekarza po leki przegapiając odpowiedni moment to potem jest dużo gorzej ją doprowadzić do normalnego stanu.
Pecia
Zilka, nie martw sie, dobrze ze Florka dostala ten syrop,on zlagodzi przykre objawy . I pewnie Florka nie bedzie tak chorowala.
A niestety w alergi to jest najgorsze, te ciagle choroby.


a i najwazniejsze, ja zawsze sie spotykalam ze stwoierdzeniem ,ze 2 tyg przed testami odstawia sie leki p/alergiczne

bo jesli dziecko bedzie bralo leki to testy wyjda zafalszowane icon_confused.gif
zilka
CYTAT(Ciocia Pecia)
a i najwazniejsze, ja zawsze sie spotykalam ze stwoierdzeniem ,ze 2 tyg przed testami odstawia sie leki p/alergiczne

bo jesli dziecko bedzie bralo leki to testy wyjda zafalszowane icon_confused.gif


Właśnie mi pediatra też to wczoraj przez telefon powiedział, plus to żebym nie zaczęła Florce eliminowac teraz jedzenia jeśli dotąd tego nie robiłam tylko najpierw poszła zrobić te badania. Więc przez weekend jemy wszystko a we wtorek badania krwi.
Nie wiem, kurcze, alergolog pani profesor, ponoć bardzo dobra (choć nadęta niemiłosiernie icon_twisted.gif ) nic nie mówiła na temat odstawiania leków... A nie odstawię Florce leków na 2 tygodnie bo mi się zakicha i zakaszle. I tak chodzi taka biedna...
Pecia
jak w ten wtorek masz testy to faktycznie szybko,
a wczesniej pediatra nie zauwazyl zadnych niepokojacych obajwow?
pytam bo , wiesz ogladalam wasza stronke icon_smile.gif
i na tych zdjeciach ze Bozego Narodzenia, Florka ma wg mnie ( a mam alergika w domu icon_cry.gif ) brzydkie policzki
ale cala Florka jest bardzo ladna icon_biggrin.gif
pamietam ,ze wtedy zwrocilam na to uwage ( coz skrzywienie mam juz icon_sad.gif )
ale ty nic nie pisalas, to przeciez nie bede ci pisac ,ze cos Florcia chyba je co jej nie sluzy icon_wink.gif
zilka
CYTAT(Ciocia Pecia)
jak w ten wtorek masz testy to faktycznie szybko,
a wczesniej pediatra nie zauwazyl zadnych niepokojacych obajwow?
pytam bo , wiesz ogladalam wasza stronke icon_smile.gif
i na tych zdjeciach ze Bozego Narodzenia, Florka ma wg mnie ( a mam alergika w domu icon_cry.gif ) brzydkie policzki
ale cala Florka jest bardzo ladna icon_biggrin.gif
pamietam ,ze wtedy zwrocilam na to uwage ( coz skrzywienie mam juz icon_sad.gif  )
ale ty nic nie pisalas, to przeciez nie bede ci pisac ,ze cos Florcia chyba je co jej nie sluzy wink.gif


Wiesz co ja miałam takie podejrzenia, zarówno przez te policzki - choć to było okazjonalnie, w Boże Narodzenie to ja tez mogę mieć wypieki wink.gif jak i przez jej krostki na nogach. Pediatra rumieńców nigdy nie widział, krostki i owszem i je olał i tak sobie żyliśmy.
Pewnie gdyby nie ten kaszel i ogólne łzawienie od połowy kwietnia to dalej bym to olewała. Ja mam (niestety dalej mam!) jakis straszny opór przez uznaniem, że mam dziecko alergika, do tej pory uważałam, że połowa alergii to wymysły i histeria matek icon_redface.gif. No a teraz proszę, sama się rozhisteryzowałam najwidoczniej... icon_cry.gif
Pecia
och jak ja cie dobrze rozumiem z tym nie uzanwaniem alergi:?
bardzo duzo czasu mi to zajelo, a nawet do tej pory tego glosno nie mowie, mam taki opor icon_sad.gif
Jas jest moim drugim dzieckiem , pierwsza corka nie ma zadnych problemow.
i tez zawsze mi sie wydawalo ,ze z tymi alergiami to przesadza icon_sad.gif
a tu masz, zycie zweryfikowalo moje poglady icon_cry.gif

co nie zmienia faktu ,ze ja wierze ze Jasiek z tej cholernej alergi wyrosnie icon_biggrin.gif


PS ale chyba sie nie gniewasz o te policzki ?
icon_rolleyes.gif
zilka
CYTAT(Ciocia Pecia)
PS ale chyba sie nie gniewasz o te policzki ?
icon_rolleyes.gif


Zwariowałaś??? icon_lol.gif Trzeba było mi napisać już w grudniu, może by do tępej głowy dotarło icon_lol.gif Przecież nie napisałaś, że jestem złą matką, która wpędza dziecko w choroby i nie chce ich leczyć icon_lol.gif
Wręcz przeciwnie, właśnie mnie bardzo podniosłaś na duchu z tym "nieuznawaniem" alergii icon_lol.gif dzięki!
Pecia
ufffffffffffff icon_lol.gif


bedzie dobrze icon_biggrin.gif
catyen
Hejka.
Mój 6-cio letni synek też dostał teraz CLARITINE w syropie ale tylko przy okazji przeziębienia.
Wcześniej (jakiś rok temu) często przechodził zapalenie oskrzeli i to bardzo gwałtownie a przy tym poważnie. Na tyle to było poważne, że 2 razy wylądował w szpitalu od razu pod tlenem. 13.gif Najdziwniejsze było to, że u niego to zapalenie rozwijało się bardzo gwałtownie (ok. 2 godz od pierwszych objawów do stanu średnio ciężkiego). Lekarz rodzinny zalecił wizytę u alergologa z podejrzeniem astmy oskrzelowej. Alergolog zapisał Kubusiowi FLIXOTIDE100 i SINGULAR5 na pół roku. Podczas brania tych leków wszystko się uspokoiło. Może ze 2 razy mały złapał jakieś przeziębienie i to wszystko.
W lipcu minęło pół roku wię kolejna wizyta u alergologa, który tym razem stwierdził, że nasza pociecha wyrosła z tych dolegliwości i należy wszystkie leki odstawić. Zdziwiłam się bardzo, że tak bez żadnych badań (poza osłuchaniem przy pomocy stetoskopu) może on stwierdzić coś takiego, ale pomyślałam, że to w końcu on jest lekarzem a nie ja.
niestety niecały tydzień po tej wizycie Kubuś już coś złapał. Co prawda było to tylko przeziębienie ale póki nie dostał CLARITINE nic nie pomagało (szczególnie na kaszel, który był wyjątkowo paskudny - mokry i męczący). Po CLARITINE wszystko się uspokoiło (czyli może to być jednak alergiczne).
Może ktoś z Was spotkał się z takim lub podobnym przypadkiem bo nie wiem co robić. Odczekać jeszcze czy może znaleźć innego specjalistę. icon_question.gif
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam.
wiolka00
cześć! jestem tu nowa,ale też podaję mojej 6 letniej córce Claritine.Dostaję ją od miesiąca i nagle pani doktor wymyśliła,żeby podawac ją wieczorem.Czy to normalne?
Mika
Claritine zawsze podaje siÄ™ na noc wink.gif
i minimum przez 7 dni
tonia
CYTAT(Mika @ czw, 15 lis 2007 - 12:41) *
Claritine zawsze podaje siÄ™ na noc wink.gif
i minimum przez 7 dni


?? Od tygodnia podaję synowi Claritine - mam podawać rano na czczo??
wiolka00
Dziękuję,bo już myślałam,że zle zrozumiałam lekarkę wink.gif Naprawdę dotychczas kazano mi podawać na czczo.
justapl
zawsze na noc
Kari07
Ja wczesniej podawałam na noc, od roku podaję rano.
Lepiej działa w naszym przypadku.
Zmienił to nasz pulmunolog.
mazia
Mateusz ma typowe objawy alergiczne-katar, załzawione i podrażnione oczka (zwłaszcza prawe) i szorstka skórka na buźce. Byliśmy póki co u pediatry a ta zaleciła 10kropli zyrtecu i maść robioną z hydrokortisonem. do oczek polkrom.
Kurcze ale to niewiele pomaga na jakieś pieroństwo! Powiedzcie czy i co moge mu jeszcze podawać zanim pójdziemy do alergologa zeby mu nieco ulżyć. Myślałam o claritine albo loratanie (podobno ten sam skład). Jeżeli to można podać to ile ?
BÅ‚agam o pomoc!
Klucha
na alergiczny katar czy łzawiace oczy sam lek antyhistaminowy (przerabiałam claritin, zyrtec) nam nie pomaga, stosujemy krople do nosa i do oczu
Mika
CYTAT(mazia @ Sun, 27 Apr 2008 - 08:43) *
Mateusz ma typowe objawy alergiczne-katar, załzawione i podrażnione oczka (zwłaszcza prawe) i szorstka skórka na buźce. Byliśmy póki co u pediatry a ta zaleciła 10kropli zyrtecu i maść robioną z hydrokortisonem. do oczek polkrom.
Kurcze ale to niewiele pomaga na jakieś pieroństwo! Powiedzcie czy i co moge mu jeszcze podawać zanim pójdziemy do alergologa zeby mu nieco ulżyć. Myślałam o claritine albo loratanie (podobno ten sam skład). Jeżeli to można podać to ile ?
BÅ‚agam o pomoc!


ale nie zamiast
musiałabyś dawać krople,maść+claritine
odstawiłabym zyrtek jeśli miałabym ją dawać
min. podowania to 7-10 dni
i pod warunkiem,że nie idziecie na testy,bo wtedy na 10 dni przed wszelkie leki trzeba odstawić
ile,to zależy od wieku i wagi
Maciejka
A u nas Claritine ma skutki uboczne mało przyjemne. I ja i Maciek jesteśmy pobudzeni, by nie powiedzieć wściekli, kiedy bierzemy ten lek. Po prostu wpadamy w szał. Pewnie wkrótce znów to będę testować, bo mamy wizytę u alergologa i będziemy mieć testy (znaczy się Maciek będzie miał, ja miałam w ubiegłym roku). I pewnie coś antyhistaminowego dostaniemy. Co ciekawe, dobrze toleruję Loratan. A przecież to to samo chyba. Nic z tego nie rozumiem. Dla mnie samej brzmi to absurdalnie, ale tak jest.
Mika
to moja przyjaciółka ma odwrotnie -jest wręcz po niej ospała
na Jaśka w żadną stronę nie działa ujemnie
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.