Przedszkola a szczyt globalistĂłw

W piątek mieliśmy zebranie w przedszkolu związane ze szczytem. Przekazano nam kilka uwag. Najbardziej mnie wkurzyło, że w dniach 27-30.04 dziecko z przedszkola mogą odebrać TYLKO RODZICE, wszystkie upoważnienia na te dni zostają anulowane. Babcia, która robi to codziennie, w tych dniach nie może tego zrobić. Panie w przedszkolu stwierdziły, że dostały takie zalecenie z Urzędu Miasta. Przedszkole znajduje się poza wszelkimi strefami.
Czy u Was też są takie obostrzenia?

U nas na Bemowie nie.
Też było zebranie i kazali nam aktualizować dane nasze i osób upoważnionych, ale nie było problemu z upoważnieniem Babci.

Podejrzewam, że Panie chcą zniechęcić rodziców do przyprowadzenia dzieci do przedszkola

u nas w pobliżu strefy I przedszkole zamknięte od wtorku 27.04.

Koleżanka mieszka przy Tamce i też ma zamknięte przedszkole. Ciekawe co zrobić z dzieckiem jeśli nie masz w odwodzie babci.

Przedszkola spoza strefy maja obowiazek przyjmowac dzieci- najlepiej niech kolezanka zadzwoni do przedszoli spoza strefy. Personel tez zostanie do ostatniego dziecka- nie obowiazuja pory odbierania dzieci z przedszkoli.
Ze upowaznienia anulowali to kompletna paranoja..... u nas nie anulowali

U koleżanki w przedszkolu powiedzieli, że sami skierują do do przedszkola na obrzeżach W-wy np. na Ursynowie. Na szczęście ona ma babcię.

A u nas (anulacja upoważnień) myślę, że to nadinterpretacja zarządzenia z Urzędu Miasta. Tylko niestety skutkiem tego moje dziecko będzie siedziało w przedszkolu nie wiadomo do której. Z Bródna dojeżdżam na Mokotóe, a wtych dniach nie wiem ile czasu mi to zajmie. W każdym razie przed 17 - tą się nie wyrobię.

u nas zamknięte
musiałam sie podpisac pod bardzo ważna listą
cytuję : "zobowiązuje się do zapewnienia dziecku opieki ..."

no bosko, dobrze ze o tym pomysleli
pani mi rzuciła na odchodnym
"jakieś przedszkole, gdzieś na Mokotowie czy jakos będzie czynne, ale pewnie nie jest pani zainteresowana"

nie ma tego złego
robimy sobie wakacje i wyyyyyyyjeĹźdzamy !
nad morze

monik

Jak Wam dobrze.

A u nas (Mokotów) robią listę, które dzieci będą obecne w czasie szczytu. Powód: "bo połowa personelu mieszka na drugim końcu W-wy i na pewno nie dojedzie". Okazałam się chyba aspołecznym rodzicem, bo chociaż ja w te dni nie pracuję (ale się nie przyznałam ), to dziecko do przedszkola mam zamiar przysłać.