Tanie, skuteczne kosmetyki do ciala

Od pewnego czasu dochodze do wniosku ze nie wszystko co markowe a co za tym idzie drozsze jest efektywne. Odkrylam ostatnio zel cud produkcji polskiej na cellulitis z wyciagiem z pomaranczy. Nazwy he he nie pamietam ale jak tylko wroce do domu to sprawdze. Skuteczny (po pierwszym uzyciu skora sie naciagnela i wyrownala) i tani. A jak z wami? Podzielcie sie perelkami upiekszajacymi polskiego pochodzenia.

Efka a nie był to czasami Eris? Rzeczywiście nowa seria pomarańczowa jest świetna.

Na uwagę, według mnie, zasługuje Dax Cosmetics i Soraya.
Dax ma świetną serię do cer suchych ReLipid, fajną maseczkę z mienerałami (10zł), serię Czysta Cera do buź tłustych i trądzikowych (ok. 10zł) itd.
Soraya wypuściła na rynek trzy (wypróbowane przeze mnie) wspaniałe serie: Dotleniającą, Witaminową Terapię Matującą ( naprawdę matuje!!!) i Bio Odnowa ( ok. 15 zł sztuka). Całkiem niezłe nowe balsamy do ciała ( ok 8zł).
Lubię też Ziaję, balsma Masło kakaowe - mocno natłuszcza i smakowicie pachnie (7zł), balsam brązujący Sopot i in.
Uwielbiam maseczki w saszetkach Polleny Malwy "upiększające" za 2.40zł

To była niższa półka. Z tzw. średniej warto spróbować Erisa, Dermiki i AA Oceanic. Całe torby tych kosmetyków kupuje moja ciotka do Niemiec i obdarowuje swoje koleżanki - Niemki, które są zachwycone jakością i ceną

Sprawdzilam na stronie Ziaji. NAzywa sie LipoCell Bloker. cena? 10 zl. O niebo lepsze od kremowego ciezko wchlaniajacego sie clarinsa $50 za sloiczek. Clarins tez zaiwodl jesli chodzi o biust. Do tego celu swietnie mi sie nadal balsam ujedrniajacy do ciala Loreal w takiej niebieskiej butelce. Skora o niebo jedrniejsza. Cena moze nie grosikowa ale polecam

FFka, z tej serii jest jeszcze fajny peeling (6zl) i oliwka do masaĹźu.

Jeśli chodzi o tą serie pomarańczową to uwazam ze faktycznie jest super.Ja obecnie jestem w ciąży i stosuje olwkę z tej serii i uważam że jest rewelacyjna . nie droga i bardzo wydajna.Miałam równiez peeling i też byłam zadowolona .Musze sobie go znów kupić bo wszystko razem fajnie sie komponuje.

Kupiłam sobie żel i peeling Ziaji. Wcieram systematycznie od kilku dni. Po miesiącu dam znać czy są efekty.

Ale nawet gdyby cellulit nie zniknął, to i tak żel pachnie ładnie i dobrze nawilża, co przy tej cenie jest już sporym sukcesem (9,59).

Też kupiłam żel Ziaji z serii "LipoCELL Bloker", o efektach kuracji nic na razie nie mogę powiedzieć, ale żel pachnie rewelacyjnie świeżymi pomarańczami, dobrze nawilża i już dlatego chyba warto go kupić...

Już od jakiegoś czasu używam mleczka ogórkowego Ziaji, jest bardzo dobre a do tego w Realu kosztuje coś ok. 4 zł. Peeling ogórkowy do twarzy też jest super, kosztuje coś ok. 6 zł.
Serię Lipo-cell też polecam, oczywiście Ziaji!

A ja słyszałam coś, co (złośliwie nieco) bardzo mnie ucieszyło: zjednoczona, powiększona Europa boi się zalewu polskich, tanich, a wcale nie gorszych kosmetyków

Przyznam, że mnie też złośliwie to cieszy , ale słyszałam, że polskie kosmetyki po wejściu do UE nadal będą obłożone akcyzą (podatek od luksusu ) i przez to mogą przegrywać konkurencję z innymi, których to nie dotyczy.

soray/i ( ?) - maseczka nawilzająco- ujedrniająca
dla mnie bąąąba
jest super, super - zaczęlam jej użyac jako podkładu , zamist kremu i tzryma sie rewelacyjnie, super sie wchłania, nie pozostawia sladu

po wysypce i czerwonej gębie po Vichy - tylko ona mnie "wyleczyła"

ta sama seria - krem do rąk - bardzo dobry

mleczko do ciała i krem ( do ciała) Dave - pycha, szczególnie latem - skóra jak bawełna połyskuje

Proponuję żele do kąpieli Fa. U mnie kosztują około 5 zł.
Jestem w posiadaniu Fa Massage (masujący) i Softening (wygładzający). Dla mnie bomba.

No i Ziaja. Seria niebieska z awokado i seria kozie mleko.

Maseczka z serii Witaminowa Terapia Matujaca firmy Soraya- faktycznie swietna.
Naprawdę matuje i naciaga buziuchnę.
u mnie w sklepie maseczka kosztuje ok. 10 zł

polecam

i pozdrawiam

Szampon Ziaja Czarna Rzepa. Koszt poniże 5 zł. Działa przeciwłupiezowo i rewelacyjnie zmniejsza przetłuszczanie się włosów.
Kiedyś myłam włosy codziennie, teraz raz na 3 dni

[post usunięty]

bławatkowy krem pod oczy Ziaji - jedyny po którym znikają podkrążone oczy - zaraziłam już kilka dziewczyn w pracy; koszt ok. 4 zł
tusz do rzęs pogrubiający Celia - kupiony przypadkiem gdy na ulubiony Estee Lauder nie starczyło już kasy, pozostanę mu wierna, jakością nie ustępuje wspomnianemu E.L ani Lancome a także YSL; koszt ok. 10 zł
Mleczko z tonikiem różane Bielendy: super, hiper rewelacja, nie jest tłuste, świetnie oczyszcza, pięknie pachnie; koszt ok. 8 zł
różany krem glicerynowy do rąk, stóp, kolan, łokci - nie pamiętam niestety firmy ale jest to duże pudło z różową nakrętką, doskonale nadaje się do trzymania na nocnym stoliku; koszt ok. 12 zł
krem do rąk z serii kozie mleko Ziaji - idealny w pracy
płyn do demakijażu oczy Mirraculum łagodny, delikatny, skuteczny; koszt ok. 5 zł
i ostatnie odkrycie szampon ujędrniający Elseve ok. 10 zł, pierwszy i jedyny po serii równie drogich jak nieskutecznych profesjonalnych szamponów, który "odrywa" moje włosy od skóry

Nie znalazłam natomiast dobrego podkładu i kremu i na te kosmetyki wciąż wydaję krocie.

A może macie jakiś typ na fajny, niedrogi, wdoodporny tusz do rzęs?

patrz post wyĹźej

on jest wodoodporny?

Ostatnie odkrycie - krem do rąk z silikonem Kolastyny. Dziewczyny, jak on ślicznie pachnie i jak super nawilża, o rany...a kosztuje też chyba piątkę. Ja już innego do smierci samej nie kupię

Ja po "maluchowej " akcji sięgania po darmowe próbki używam kremu Botoks (to chyba BIelendy) Określany jako beziwazyjny korektor zmarszczek. Działa rewelacyjnie. Skuszona efektami kupiłam mleczko do demakijażu - równie fajne, ale niestety nie nadaje się dla mnie do demakijażu oczu - baaaardzo mnie pieką.
Jak to właściwie jest z tymi kosmetykami, słyszałam, że najlepiej używać wszystkich tej samej marki i co jakiś czas zmieniać Co o tym myślicie?

Rosa, czy to nasza rodzima produkcja? Gdzie to cudo można kupić? Skłonna jestem zainwestować w wygląd swojej twarzy te 5 zł

O tyc maseczkach możesz poczytać tutaj
https://www.esentia.pl/servlet/SNFSearch

Faktycznie są fajne, ja szczególnie lubię te w postaci nasączonej chusteczki.

Rosa, czy ten krem nie brudzi ubrań? Miałam kiedyś balsam z poświatą z Kolastyny, ale niestety on brudził.

tak

Po raz kolejny podnoszę wątek do góry:)

Odkryłam świetny peeling do twarzy- St Ives morelowy- rewelacja. Oczyszcza pory, odświeża, i złuszcza naskórek - dla mnie bomba. A że mam cerę mieszaną , ze skłonnościami do ogromnego błyszczenia, po użyciu peelingu jest taka fajnie matowa

polecam bardzo
u mnie w drogerii kosztuje ok 18 zl ( ale pani daje do tego masę próbek)

pozdrawiam

a gdzie w normalnym sklepie w wawie mozna kupic te cudowne maseczki Rosy?
pozdr
justyna

Ja polecam Balsam do ciała wyszczuplająco-ujędrniający z serii Plus Q10R firmy EVELINE 200ml kosztuje 9,96zł

Zastanawiam się na AVON'owskim Ujędrniającym Balsamem Do Ciała-stosował ktoś (400ml-10,90zł w bieżącym katalogu)

Ja używałam balasam ujędrniający Avonu. Stosowałam go w okresie ciąży i może stąd moje niezadowolenie. W ciąży mam suchą skórę i miałam wrażenie, że mi jej w ogóle nie nawilża, odżywia a tym bardziej nie ujędrnia. To ostatnie może by się w końcu pojawiło, ale zniechęciłam się po 1,5 tygodnia używania i przestałam go stosować. Skórę miałam jakąś taką w ogóle nie nawilżoną. Ale kupiłam sobie teraz mleczko Nivea 400 ml za około 17 zł (wydaje mi się, że to też dobra cena). Skóra jest po nim super.
Może ja na avonowskie balsamy tak reaguję. Próbowałam różnych i po każdym byłam średnio zadowolona. Na pewno ładnie pachną, ale to chyba nie wszystko. Z tego nowego katalogu fajne są żele pod prysznic. Mi szczególnie podoba się ten zielony.
Pozdrawiam

Czy ktoś może polecić jakieś cudo do pielęgnacji piersi (ujedrnianie i te sprawy ) ?

Zobacz tutaj:
https://maluchy.pl/forum/viewtopic.php?t=12446

Dzięki

Ja ze swojej strony moge polecić bardzo tani żel pod prysznic firmy Soraya , chyba nowość nazywa sie Family Fresh "smak" mleko i miód jest godny polecenia - za 500 ml ok 5 zł, była promocja. Dobry jest też balsam Dulgon do suchej skóry prawie jak Nivea migdałowy!Świetny ale już nie taki tani jest krem Kermuren z mocznikiem, wspaniale nawilża łuszczącą się wysuszoną skórę.Nie zrażajcie się ceną i małą pojemnością , jest super wydajny!Do dostania tylko w aptece!Poza tym wypróbowałam kosmetyki polskiej firmy Iwostin. Zawierają wodę termalną z Iwonicza Zdroju, seria nawilżająca jest świetna![color=cyan][/color]

Zachecona Waszymi postami zakupilam ostatnio i bardzo sobie chwale:

tusz do rzes Celia - wodoodporny, nie osypuje sie, dobra konsystencja
Maseczka oczyszczajaco-wygladzajaca z naturalna glinka kaolinowa Miraculum - mala saszetka jednorazowa a uzylam juz 2 raz i jeszcze mi zostalo, skora swietnie przyjmuje po niej krem (nieco pond 1 zl)
Satynowy tonik w zelu Botoks Efekt Bielenda - super zelowa konsystencja, swietnie usuwa resztki makijazu po mleczku (chyba 12 zl)
Krem z maslem kakaowym do twarzy i ciala Dax Cosmetics - matko jaki zapach! Swetny poslizg, wydajny, dobrze nawilza.

Tanie i skuteczne? Kiedyś miałam jakiś balsam do ciała ujędrniający chyba marki Eveline w fioletowym opakowaniu, ale ostatnio w ogóle nie widzę go na sklepowych półkach. Z tego co pamiętam kosztował ok 12 złotych, a dobrze nawilżał i ujędrniał A teraz bardzo polubiłam taki balsam wygładzający https://makeup.pl/product/267727/, ale używam go od niedawna, więc póki co mogę powiedzieć, że skóra po nim jest przyjemna i miękka Bardzo polecam też sklep, na którym zakupiłam produkt Paczuszka szybko dotarła i bya ładnie zapakowana.

U mnie, jeśli chodzi o pielęgnację ciała, świetnie sprawdza się takie mleczko regenerujące - https://www.le-petit-marseillais.pl/produkt...a-zniszczonej-i. Używam go głównie latem, gdy od słońca skóra dość mocno się wysusza i efekt jest właściwie po pierwszym użyciu. W dodatku pięknie pachnie, a to dla mnie też ważne. Cena bardzo przystępna - za 400 ml, około 20 zł. Szczególnie jeśli weźmie się pod uwagę, że w składzie jest masło shea - bardzo dobrze działające na skórę, ale i dość drogie.

Nie wiem czy można takie znaleźć, a zazwyczaj ceny nie są zachęcające

Oczywiście, że tak! Niektóre z nich nawet sama robię.

Jeden kosmetyk bedzie dobry dla kogos a dla innej osoby juz nie, to oczywiste. Ja sprawdzilam sobie azjatyckie kosmetyki Skin79. Zawsze mnie ciekawily i jestem pod wrazeniem ich dzialania. Bardzo delikatnie pielegnuja skore. Zaczelam od kremow do twarzy.

Dobre są kosmetyki sylveco. To polska marka, ma naturalne produkty i niedrogie.

Z botame mam peeling i aloes, też uważam, że są naprawdę świetne.

ja polecam krem royal snail z Eveline do twarzy i ciała, odżywczo-regenerujący. Częsciej stosuje go do ciała, ale na buzię też mi się trafiło go nałożyć kilka razy fajnie nawilża i wygładza skórę, poprawia jej wygląd. No i kosztuje własnie jakieś 12-13 złotych, a biorąc pod uwagę fakt że jest multifunkcyjny to naprawdę niewiele

mi się dobrze sprawdzają naturalne kosmetyki marki Weleda <3