To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Bedzie alergikiem ! ?

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

sandra
Czesc!
Na "malym alergiku" jestem nowa, bo do tej pory wydawalo mi sie, ze mnie ta watpliwa przyjemnosc ominie.

Mam 3 miesiecznego synka, karmiony wylacznie piersia. Pediatra stwierdzil, ze moj synek bedzie alergikiem. Pomiedzy innymi badaniami krwi zlecil zbadanie kwasochlonnosci i wyszlo, ze maly ma podwyzszona kwasochlonnosc. Diagnoza - alergik. Pojecia o tym nie mam, bo nigdy nie mialam do czynienia z alergiami.

Lekarz stwierdzil, ze to chyba moja wina, tj. wina mojej diety. Fakt, od ukonczenia 6 tyg przez malego pozwalalam sobie na wiele wg zasady jedz i obserwuj. Nigdy nie widzialam zadnej reakcji na moje nowe jedzonko, zadnej wysypki,szorstkiej skory, zaczerwienien, opuchlizn...

Wierzyc mi sie nie chce ze maly jest alergikiem i kiepsko sie czuje ze swiadomoscia, ze to chyba przeze mnie. Efekt jest taki, ze znowu wrocilam do drakonskiej diety. Nie jestem alergiczka wiec nie wiem co moge jesc a czego nie, wiec profilaktycznie nie jem prawie nic co wzbudza moja niepewnosc.

Macie juz doswiadczenia z alergiami, napiszcie wiec czy ta podwyzszona kwasochlonnosc to koniecznie oznaka alergii czy moze cos innego. Czy mozna to jakos odkrecic - tzn. jesli badanie bylo robione jak akurat zjadlam np. pomidora to czy jak przestane je jesc, to wszystko wroci do normy. Czy on faktycznie bedzie alergikiem, czy moja dieta moze to jeszcze odwrocic? Dlaczego nie widac oznak alergii? Przeciez moglam mu tych badan nie robic i nic bym nie wiedziala.

Wiem, ze alergia to nie koniec swiata, ale mam wyrzuty sumienia.
malinowa i Malina
Hmmmmm... Ja bym nie panikowała skoro nie ma ŻADNYCH objawów alergii - kolek, biegunek, sapek, ulewań, katarów, kaszlu, liszajów i krostek na skórze oraz nadmiernej pobudliwości. Nie bardzo rozumiem o co chodzi z ta kwasochłonnością?
Na pewno przy takim maluchu - jeżeli karmisz go piersią - nalezy trzymac odpowiednia dietę - ale niekoniecznie restrykcyjną. Tzn nabiał - ale bez przesady, cytrusy odstaw, tak samo zywność z konserwantami i dużą ilością sztucznych barwników itp. Ale to tyle.
Przy wprowadzaniu w przyszłości innego jedzenia synkowi stosuj się zaleceń przy wprowadzaniu posiłków do diety i tyle.
Powodzenia
skanna
CYTAT(sandra)
Czesc!
Wierzyc mi sie nie chce ze maly jest alergikiem i kiepsko sie czuje ze swiadomoscia, ze to chyba przeze mnie. Efekt jest taki, ze znowu wrocilam do drakonskiej diety. Nie jestem alergiczka wiec nie wiem co moge jesc a czego nie, wiec profilaktycznie nie jem prawie nic co wzbudza moja niepewnosc.


Mnie też się nie chce wierzyć.
Chyba prędzej uwierzę w to, co często piszą dziewczyny mieszkające zagranicą, a z czym ja zawsze usilnie walczę - że polscy lekarze na siłę doszukują się alergii w każdej wysypce.
Tu mamy nowy przypadek - alergia bezobjawowa.
Nie wiem wprawdzie, o co chodzi z tą kwasochłonnością, bo nigdy się z tym nie spotkałam (choć o alergii sporo czytałam), ale skoro mały nie ma żadnych objawów czyli: wysypek, szorstkiej skóry, sączących się zmian za uszami i w zgięciach stawów, kataru, kaszlu, sapki, nie ulewa, nie ma zielonych śluzowatych kup, to nie mam pojęcia na jakiej podstawie ten lekarz stwierdził alergię.
No, bo gdyby testy ją wykazały, to byłabym jeszcze skłonna uwierzyć.
Może zamiast się zamartwiać, skonsultuj się dla świętego spokoju z dobrym alergologiem,
i.
A cóż to jest kwasochłonność? Nie znalazłam nic w necie na ten tamat ani w książkach.
A dlaczego pediatra zlecił takie badanie?
malinowa i Malina
Chyba mnie oświeciło - w obrazie białych krwinek są kwasochłonne - eozofile (chyba dobrze napisałam). Ich podwyższony poziom może być wynikiem:
- alergii
- robaków
- przebytej infekcji

Dwa pierwsz przypadki, a już szczególnie alergię nie mozna diagnozować tylko na podstawie podwyższonego poziomu kwasochłonnych. To juz jakis absurd. Tym bardziej, że twój synek nie ma żadnych inncyh obajawów. To tak samo jakby alergię diagnozować na podstawie długości rzęs ( alergicy z reguły maja bardzo długie rzęsy - serio, są takie statystyki)
Tak więc jeżeli o to chodzi z kwasochłonnością, to spij spokojnie, co nie znaczy, że karmiąc dziecko piersią nie powinnaś uważać na dietę. Ale zdrowy rozsądek wystarczy. icon_biggrin.gif
aluc
CYTAT(żona)
To tak samo jakby alergię diagnozować na podstawie długości rzęs ( alergicy z reguły maja bardzo długie rzęsy - serio, są takie statystyki)


icon_eek.gif w tym miejscu aluc atopowa astmatyczka zatrzepotała jako żywo długimi rzęsami icon_eek.gif Gruby też ma długie i już zaczyna kwękać od kurzu
malinowa i Malina
aluc, ty nie drwij. ja naprawdę to czytałam i to bynajmniej nie w Poradniku domowym.
aluc
ależ ja wcale nie drwię
podobnie jak nie drwię z tego, że niebiesko i szaroocy ponoć mają większą odporność na ból, co w mojej rodzinie sprawdza się w 200%
po prostu Å‚asa jestem na takie rzeczy
malinowa i Malina
No to jeszcze jedna - wyjÄ…tkowo pocieszajÄ…ca ciekawostka statystyczna - alergicy statystycznie duzo rzadziej niz osoby bez alergii chorujÄ… na wszelkiego rodzaju nowotwory.
Alka
No to w końcu jakieś pocieszenie dla mnię, bo ja dziedzicznie obciążona nowotworem (3 dziadków i mój tato zmarli na różne jego rodzaje icon_sad.gif ) - a ja alergik jestem to może mnie ominie...
eDorka
CYTAT(żona)
To tak samo jakby alergię diagnozować na podstawie długości rzęs ( alergicy z reguły maja bardzo długie rzęsy - serio, są takie statystyki)


No moje rzesy nie sa dlugie, a alergik jestem straszny. Za to syn ma dosc dlugie rzesy i alergie pokarmowa, z ktorej powoli wreszcie wyrasta (tfu tfu tfu).

Tak jak skanna jestem zdania, ze polscy lekarze maja hopla na punkcie wymyslania alergii i innych chorob. Ja bym jadla zdrowo i skoro nie ma zadnych objawow to nie przejmowala bym sie i zmienila lekarza. Po co stresowac biedna matke???
sandra
Dzieki. Pocieszylyscie mnie i troche rozbawily, co mi sie przyda. Hm, moje dziecko ma dlugie rzesy icon_smile.gif

Zono - dokladnie to badanie, o ktorym piszesz bylo robione.

Wiem, ze trudno tak bezobjawowo mowic o alergii, ale lekarzowi chodzilo chyba o to, ze ta podwyzszona kwasochlonnosc oznacza sklonnosci alergiczne i ze trzeba uwazac na jedzenie.

Jestem w kiepskiej sytuacji, bo nie wiem co uczula a co nie, nigdy na to nie uwazalam bo nie mialam takich problemow. Wczoraj np. dowiedzialam sie ze papryka mocno uczula a ja zajadalam sie papryka. Wiem o tych typowych alergenach jak orzechy, cytrusy, ale boje sie ze zjem cos co do glowy mi nie przyjdzie ze moze uczulac.

Kurcze, faktycznie straszna moda na alergie wsrod lekarzy sie zrobila.
malinowa i Malina
Podwyższony poziom kwasochłonnych nie oznacza skłonności alergicznych. Może po prostu przy alergii wystepować - jako jeden z obajwów i tyle. W diecie zachowaj rozsądek. I nie martw się.
A może mały był przeziebiony?
Poza tym to zależy o ile powyżej normy wartość była przekroczona.

Poza tym o skłonności do alergii może świadczyc podwyższona wartość IgE a niie kwasochłonnych.Głowa do góry!
lucrezia
CYTAT(Alka)
No to w końcu jakieś pocieszenie dla mnię, bo ja dziedzicznie obciążona nowotworem (3 dziadków i mój tato zmarli na różne jego rodzaje icon_sad.gif ) - a ja alergik jestem to może mnie ominie...


Witaj icon_smile.gif
A masz długie rzęsy ? Bo to też zaleta icon_smile.gif

No i wiecie, że Bartoszek rzeczywiście ma rzęsy do pasa? Coś w tym jest!
amania
Moja bardzo alergiczna Marysia ma długie rzęsy, podwyższony poziom kwasochłonnych, geograficzny języki i pewnie coś jeszcze, ale nie pamiętam...
Oczywiście oprócz tego ma prawie wszystkie objawy alergii icon_evil.gif
malinowa i Malina
Przypomniało mi sie jeszcze, że u alergików - dzieci (nie wiem jak u dorosłych) często spotyka się wklęsłe paznokcie u palców stóp.
Pecia
CYTAT(amania)
Moja bardzo alergiczna Marysia ma długie rzęsy, podwyższony poziom kwasochłonnych, geograficzny języki i pewnie coś jeszcze, ale nie pamiętam...
OczywiÅ›cie oprócz tego ma prawie wszystkie objawy alergii  :evil:


podobno jeszcze dzieci alergiczne maja czesto tzw podwojne fałdki pod oczami icon_confused.gif
takÄ… jakby kreseczke pod dolnÄ… powiekÄ….......
grzałka
Oraz przewagę układu przywspółczulnego, co skutkuje między innymi dłuższym czasem zapoczątkowania mikcji, oraz gorszą termoregulacją- mało który alergik dobrze znosi upały icon_biggrin.gif
Mozna tez mieć poprzeczną bruzdę na szyi (to ja icon_smile.gif ) zasinienia pod oczami i pare innych "znaków szczególnych".

Ale Sandra to co ty piszesz to jakaś gruba przesada- a nie jest przypadkiem tak, że lekarz jest alergologiem i to do tego przyjmuje prywatnie? Bo u nas w Olsztynie jest tak, ze każde dziecko, które trafi do alergologa (zazwyczaj prywatnie) ma rozpoznaną alergię na 100 %. A wielu pediatrów ma nadspecjalizację z alergologii...... icon_confused.gif

No i nie napisałaś dlaczego ta "kwasochłonność" była oznaczana...
Kari07
Mój mały jest alergikiem i ma piękne długie rzęsy.
I o tych rzęsach mówił mi też lekarz. I jeszcze o jezyku geograficznym.
U małego wyszło uczulenie na wieprzowinę a ja sie zdziwiłąm bo młay to je i nic mu niejest. I patrząc na mnie alergolog stwierdział,ze ja tez jestem uczulona na wieprzowinę.Ja zbaraniałam - ale on wyliczył objawy mojego uczulenia: wysuszone wargi, język geograficzny i często pocieram palcem o nos (???).
A ja nie jestem na nic uczulona !
Coffee
nie smiejcie sie...co to jest geograficzny jezyk????

hmmm maxim ma dlugie rzesy, wklesle paznokcie u nog i jakies tam linie pod oczami...na razie go obserwuje...poliki ma juz niby ok...ale co jakis czas sie rumienia a w sumie ani glutenu ani mleka nie dostaje icon_cry.gif
a moze to uroda po mezu...ktory ma czesto czerwone poliki...
malinowa i Malina
Normalny język jest gładki i różowy. Język geograficzny ma bruzdy, do tego obłozony nalotem. Hm, jasne? icon_wink.gif
amania
Marysi język ma niejednolity kolor.
Tzn. takie plamy, które wyglądają jak lądy na mapie icon_wink.gif
malinowa i Malina
U Adasia język jest gładki i różowy, ale rzęsy długie a paznokcie wklęsłe - chociaz coraz mniej.
Coffee
no to jezyk tez ma geograficzny (boze co za nazwa icon_lol.gif )
Pecia
CYTAT(żona)
U Adasia język jest gładki i różowy, ale rzęsy długie a paznokcie wklęsłe - chociaz coraz mniej.


Danka, teraz ja nie wiem
co to wklesle paznokcie, ? icon_confused.gif ze niby nie wypukle ? tylko zaglebione do srodka ?

Jasiek język ma ladny, rozowy ( Zuzia sie smieje ,ze Jaś ma język jak....szyneczka Morlinki icon_lol.gif ) rzesy normalne, zadne tam dlugie no i paznokcie chyba tez normanle.....
jedynie ma te faldke na dolnej powiece icon_sad.gif

a jednak jest alergikiem icon_cry.gif
ale wierze ,ze wyrosnie z tego
malinowa i Malina
Płytka paznokcia jest jakby wcisnięta palcem do środka. Jeżeli paznokiec jest troche dłuzszy to wygląda jak zagłebiona łopatka. (Wiesz już?) icon_wink.gif
agabr
Danka ale albo nie doczytalam albo slepa jestem chodzi o paznokcie u nog czy rak ?jedrek ma paznokcie identyczne jak jego ojciec , czyli obydwaj maja plaskie u nog. b
malinowa i Malina
U nóg Aga, u nóg. Ale płaskie to co innego niz wklęsłe. Wklęsłe wystaja po bokach - tzn wystaja do góry jak urosną! (rany co za debilizm wink.gif )
Szkoda, że zdjęcia jakiegos nie mam.
Pecia
jasne icon_smile.gif
Jas w takim razie nie ma tez wkleslych paznokci u nog, ale płaskie ma icon_confused.gif
sandra
Kurcze, to ten moj maly musowo jest alergikiem. Faldka pod oczami jest, dlugie rzesy sa, paznokcie ma tak malutkie, ze trudno wyczuc. Jezyk ma ok, ale jego ojciec ma strasznie geograficzny jezyk mimo ze uczulony tylko na polopiryne. Poza tym maly ostatnio ma problemy z wyproznianiem ale tylko rano strasznie steka i rano ma sapke. Boje sie wiec ze to skaza bialkowa. Ciekawe tylko, bo ja jem tak malo nabialu, ze prawie w ogole. Moze to co innego. Skolowana jestem. Bede obserwowac, w koncu z dnia na dzien sie od tego nie umiera - na szczescie.
Kaszanka
A że jestem alegikiem odkąd pamiętam to potwierdzę że z tym można żyć icon_biggrin.gif Za długich rzęs to ja nie mam, co do paznokci też nie a mój język jest różowiutki i gładki od zawsze. icon_lol.gif

Na podstawie moim długoletnich doświadczeń co mogę powiedzieć to to że nic nie wiem (hehehhe). Według testów jestem uczulona na masę rzeczy: mleko, jajka, różniste owoce itd, lista długa. Ale objawów nie mam ŻADNYCH. Wg testów nie jestem uczulona na orzechy a wystarczy że zjem okruszek a krtań mi puchnie momentalnie. I co Wy na to? Bądź tu człowieku mądry.

Jeśli chodzi o metodę prób i błędów co do alergii pokarmowej to ona za bardzo się nie sprawdza (wiem po sobie). Musiałabyś jeść przez tydzień tylko jedną rzecz, przeczekać, potem następną itd. Bo uczulonym można być naprawdę na dziwne albo nieuchwytne rzeczy. Moja koleżanka jest np. uczulona na pieprz i ziemniaki icon_eek.gif Kto by się spodziewał.
Pecia
z tymi testami to tak jest, ze nie wykaza czegos z czym nie ma sie kontaktu ,
w twoim przypadku tak jest z orzechami

ale ciekawi mnie to ,ze w testach wychodzi ci mleko i jaja
i co , jak jesz to nie masz zadnych sensacji??


a IGE ogolne masz wysokie?

przepraszam ze pytam ale tak rzadko mozna spotkac doroslego alergika pokarmowego icon_wink.gif
wszedzie tylko dzieci i nic sie nie dowiesz icon_wink.gif

moze odpisz mi na pv
bardzo prosze icon_smile.gif
lucrezia
Mój Bartosz ma: piękne długie rzęsy, wklęsłe paznokcie u nóg, bruzdę na szyji i pod oczami......no i alergię, muszę jeszcze ten język dobrze obejrzeć... ale co to zmieni? icon_confused.gif

Najważniejsze że jest ślicznym, zdrowym, wesołym, mądrym, cudownym, genialnym itd, itp.... prawie dwulatkiem ( ma urodziny 05 czerwca )
zilka
A rany, jaki to fajny wątek! Florka nie ma długich rzęs, ma wklęsłe paznokcie u nóg, nie wiem jak z tym czymś pod oczami i nie wiem jak z językiem ale chyba nie jest jak szyneczka Morlinek, coś się po nim pałęta icon_lol.gif Obejrzę ją dzisiaj od stóp do głów icon_lol.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.