Asia jest w naszym wymarzonym przedszkolu przedszkole ma super program i nagrody ministerstwa edukacji w dodatku państwowe. Teraz się boję jak sobie da radę, jest trochę buntownicza i nie mówi za wiele. Myślę czy opowiadać jej teraz same pozytywy o przedszkolu, pójść na plac zabaw, pokazać??? Jak sprawić żeby sama rwała się do przedszkola ??
cieszę się ,że się dostaliście!!
to już połowa sukcesu pozytywy tak, ale nie przegnij zaprowadź, pokaż , jak najbardziej a nie ma dni otwartych ? ja raczej próbuję rzucać temat , czekam na pytania i patrzę, w którą stronę idą
Dyrektorka jest otwarta więc pewnie dałoby się pokazać Asi sale, na razie pójdę chyba na podwórko przedszkolne, tam są fajne drabinki itd.
Co do dni otwartych byłam u sióstr i byłam strasznie rozczarowana, rzucono wszystkie dzieci do sali i koniec zero organizacji, a jak wygląda to w innych przedszkolach? Acha Asia nie ma problemu z rozstaniem od razu ruszyła do zabawek, gorzej z tym, że ustawia dzieci charakterek tatusia w życiu starszym przydaje się, ale na tym etapie ciężko jej będzie
Ez wiem że to ogromne przezycie dla mamy kiedy dziecko idzie do przedszkola ale nie martw sie na zapas. Asia na pewno szybko się przyzwyczai a o pierwszych łzach zapomnicie nim obeschną.
Zupełnie nie przejmuj sie takimi sprawami że Asia ustawia dzieci czy cos takiego. W przedszkolu kiedy bedzie tam sama może zachowywać sie zupełnie inaczej a poza tym piszesz że przedszkole jest super więc na pewno panie też są rewelacyjne i zajma sie twoim szkrabikiem odpowiednio.
Ez
tylko sie nie martw na zapas, napewno Asia sobie poradzi, mogą oczywiście pierwsze dni byc trudne i dla niej i dla Ciebie, ale to ją tylko wzmocni. Znam dziecko, które za żadne skarby świata nie chciało do przedszkola, a jak poszło to teraz do domu nie chce iśc. Moja Letycja jest zapisana do przedszkola (jak sie dostanie to idzie od wrzesnia) i cały czasa gada, że do przedszkola, najlepiej juz teraz, zaraz, a ja z kolei obawiam się czy to nie słomiany zapał - no zobaczymy. Ez to super, że Asia dostała sie do przedszkola, które tyle oferuje, ja jestem wielką zwolenniczką przedszkola i tylko żałuje troszkę, że nie posłałam córki jak miała 3 latka. Powodzenia i nie martw sie
Ez-tka nakopie Ci w tyłek
widze że lubisz martwić się na zapas a w dodatku stresujesz "mojego" Maciusia narazie daj na luz razem będziemy się martwić we wrześniu a teraz zostaw siły na Maciusia kachaaa
[post usunięty]
Ez, ja tez sie boje..
(użytkownik usunięty) no ja właśnie przeżyłam załamkę po wizycie na dniach adaptacyjnych w przedszkolu sióstr, ale na Piwnej. W ramach jednej wizyty kazan dzieciom oglądać przedstawienie 6 latków siedząc w fotelikach przez godzinę. Asia nie wytrzymała ja też.
Nadzieją jest drugie przedszkole na Łączności, ale sama już nie wiem
EZ, to do jakiego przedszkola Asia się dostała, tego na Łączności ( mam tam Maksia na liście na przyszły rok )?
Jeżeli tak to pisz koniecznie jak tam jest, warto???
napiszę ci po pierwszym miesiącu na pewno. Ale dzieciom pozwalają biegać i wychodzą z założenia, że to nie dziecko jest złe tylko oni źle do niego podchodzą i to mnie bardzo uspokaja
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|