Pytanie kieruję głównie do mam, którym choroba ta nie jest obca.
Otóż we wtorek wylądowałam u lekarza z temperaturą i silnym bólem głowy. Diagnoza - zapalenie zatok (robiłam RTG i są tam podobno jakieś zaciemnienia). Dostałam Amoksiklav no i siedzę sobie teraz w domku i zastanawiam się.
We wszystkich informacjach znalezionych w internecie napisane jest, że chorobie tej towarzyszy ropny katar - ja go nie mam, przy opukiwaniu twarzy też nie czułam bólu.
Czy możliwy jest przebieg tej choroby bez kataru?
I pytanie najwazniejsze : jak długo ten ból będzie mnie trzymał? Jest po prostu wykańczający. Myślałam, że po kilku dawkach antybiotyku będzie juz poprawa, a tu bez zmian.
Czekam na wasze informacje.