Danviva - dodaje energii...?

Do reklam mam stosunek seksualny niemal, ale ostatnio ktoś mi mówił, że toto rzeczywiście dodaje energii i łatwiej się rano wstaje i łatwiej się "rozkręcić do życia" i funkcjonować cały dzień... Jednak osoba, która te zachwyty wygłaszała, nie należy do odpornych na reklamę...
Piłyście?? Jest w tym coś niecoś prawdy...?

[post usunięty]

Ika rano jak chcesz dostac energii takij pełnej to pacież zmów - pieknie się nalezy pomodlić podziekować za to ,ze mogłysmy rano oczy otworzyć i rozpocząć nowy wspaniały dzień.

pozdrawiam serdecznie ewa

Tak samo dodaje enregii jak Actimel wzmacnia odporność, a danonek wzmacnia kości

Czyli miałam rację nie wierząc w zachwalanie przez koleżankę...?

Jestem skłonna uwierzyć, że koleżance dodaje skrzydeł- siła psychiki jest potężna, a efekt takiego na przykład placebo wynosi nawet 40-50 %.
A czy reklama nie polega na psychomanipulacji?

Wzrostu energii nie zauważyłam, ale smaczny jest

Jednym pomaga pacierz, innym Danviva
Co do drugiego- smaczna, ale nie zauważyłam energetyzującego działania

Tak myślałam, dziewczyny...

Grzałka, wiem o psychooddziaływaniu reklamy i dlatego podejrzewałam, że pic na wodę, szczególnie, że kumpela na reklamę podatna... Ale chciałam zweryfikować
A serio smaczna? To może spróbuję, ostatnio spożywane jogurty pitne trochę mi się przejadły

Potwierdzam,bardzo smaczna-a najlepsza jest jak dla mnie ta z aronią.Szczególnego wzrostu energii po spożyciu-nie zauważyłam.

[post usunięty]

a ja uwielbiam pomarańczową! odkąd ją odkryłam, dzień bez danvivy jest dla mnie dniem straconym

Ja też lubię danvivę, ale nigdy po wypiciu nie zauważyłam wzrostu energii.

Ostatnimi czasy rzadko ją piję, bo nie wiem czy jest tak do końca zdrowa. Pewnego razu przedstawiciel handlowy konkurencj Danona, zapytał moją mamę, czy wie, że kupuje chemię . Mówił, że było o tym głośno w mediach. Ja nic nie słyszałam i kiedy patrzę na skład Danvivy, to nic złego tam nie widzę . Jednak po przeczytaniu, tu na forum wątku o jogurtach, mój zapał w piciu tego opadł dodatkowo. Dziewczyny pisały, że Danio też jest "felerne", a czytając jego skład wydaje się, że wszystko jest ok. Nie wiem, co mam o tym wszystkim myśleć

Ja tam nie wierzę w takie cuda. Jak jestem zaspana i śpiąca to ani kawa ani Redbull mnie nie obudzi. Takie specyfiki też.
Najlepiej robi kąpiel w chodnej wodzie

Lua, a mnie RedBull owszem, ale niestety nie na długo...
Chłodna woda, a idź Ty, brrrrrrrr........

Zimna woda siły doda.


pozdrawiam serdecznie ewaa

mi tam energii dodaje litr kawy dziennie, jak w to wierze to dodaje sił:)
Ale mój mały actimele pije codzinnie od wrzesnia, efekty są ale nie wiem czy to sprawa actmieli:)
Ale skoro mały zdrów jestem skłonna wierzyć w ich moc:)

zdrowia, zdrowia. z przysłowiami też na bakier?

Ja Danvivę dla smaku popijam i też najbardziej mi po drodze z aroniową

Ika.. Danvivy nie pijam.
Ale zauważyłam ze lekkiego kopa dostaję po witaminach Body max.. chyba mają zenszen. Zatem moze warto sie zenszeniem zainteresowac?

Ika.. Danvivy nie pijam.
Ale zauważyłam ze lekkiego kopa dostaję po witaminach Body max.. chyba mają zenszen. Zatem moze warto sie zenszeniem zainteresowac?

największego energetycznego kopa daję godzina na rowerze bladym świtem

pod warunkiem oczywiście, że akurat nie pada deszcz, nie jestem chora i nie mam w domu szpitala... co od czterech tygodni jakoś się ziścić jednocześnie nie może

Pod warunkiem, że się ma z kim zostawić dziecko

...oraz że się ma rower i ma się gdzie go trzymać
No i jeszcze trzeba to lubić

no dobra, zadam pytanie pomocnicze...

co to jest Danviva?

napój owocowo mleczny o cudownych własciwosciach
Reklam sie nie oglada?

aaa juĹź wiem, sok z mlekiem, bleeeee

ano nie ogląda, bo jak są reklamy, to od razu przełącza, za bardzo mnie to wqrza

W czasach kiedy a) nie byłam w ciąży, B) nie karmiłam - na brak energii, niski nastrój, i wszelkie doły pomagała mi ginsana czyli wspominany wyżej przez koleżankę Marghe żeńszeń. Tylko to trzeba brać jakis czas, pzynajmniej jesli chodzi o tabletki. To nik pomaga nawet doraxnie. jak zasypiałam przy kompie to łyżeczka dawała mi niezłego kopa

Nazywa sie to Ginsana (po prostu) produkcji angielskiej. Ta mi służyła najlepiej. Ale oczywiście ginsan i żeńszeniów na rynku multum.

Pozdrawiam serdecznie
Graz

no i - jak gdzieś mi się o uszy obiło - w większości wcale nie zawierają żeńszeniu

Piłam i jakoś energii mi nie dodało . Tak samo jak red bull, wcale nie ożywia.

A tak właściwie to dlaczego ma dodawać energii? Jeśli wierzyć że bez konserwantów i innej chemii to jest to najzwyklejszy sok owocowy i mleko. Niestety mnie ani jedno ani drugie nie wspomaga we wczesnym wstawaniu

Dla mnie danviva za słodka-ostatnio trafiłam na degustację.
Mnie na nogi stawiają 2 duże (te z promocji Liptona) kubasy (to już nie są kubki) herbaty z cukrem . Ostatnio zaczęlam parzyć te 2-3 minuty i pić mocniejszą i jestem bardziej przytomna rano.
Za to kiedyś pamiętam się oszukałam i napiłam herbaty od mojego ojca-O Rany! Oczy mi kołkiem stanęły bo to była istna esencja herbaciana. Za to po chwili mogłam góry przenosić