To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Pytania do mam żłobkowiczów.

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Adelajda
Witam.Za miesiąc mój mały Jaś idzie do żłobka.Mam mnóstwo pytań które pewnie powinnam zadać bezpośrwednio w żłobku,chciałam jednak wiedzieć jak to u was było lub jest.Po pierwsze najważniejsze jak wyglądała adaptacja waszych dzieciaków,czy płakały,przeżywały jakoś pobyt w nowym miejscu?
2)Ile trwa "oddawanie" malucha do żłobka rano? Czy oddaje się malucha od razu paniom,czy rozbiera i odprowadza na sale?
3)Czy dawałyście swoje pampersy? Całą paczkę na zapas czy na bieżąco codzień?
4)Czy można zanieść butelkę do karmienia (żeby miał swoją) lub inne tego typu rzeczy (krem do pupy,smoczek).
5) czy przynosiłyście własne mleko jeśli maluch je specjalną mieszankę hipoalergiczną?(u mnie Bebilon Pepti 2)
6)Czy przynosiłyście ubranka na zapas? Wszystkie podpisane?

Będę bardzo wdzięczna za wszelkie odpowiedzi i podpowiedzi.Co was zaskoczyło,co wam się spodobało,a co nie.Pozdrawiam.Adelajda.
skanna
CYTAT(adelajda)
Po pierwsze najważniejsze jak wyglądała adaptacja waszych dzieciaków,czy płakały,przeżywały jakoś pobyt w nowym miejscu?

W pierwszym żłobku - adaptacja trwała 3 dni. Mała miała wtedy 7,5 m-ca. W drugim (pierwszy zlikwidowano icon_sad.gif ) dwa tygodnie, ale była już wtedy starsza, miała 14 m-cy. W pierwszym - pierwszego dnia się nie zorientowała co się dzieje, drugiego zdążyła zrobić smutną minę, trzeciego dnia się rozpłakała, a potem był weekend, a po weekendzie nie było już żadnych problemów. W drugim żłobku ryczała przez dwa tygodnie, ale ryk ustawał góra po minucie od zamknięcia drzwi. Dwulatki ryczą na ogół dłużej - do miesiąca nawet.

CYTAT(adelajda)
2)Ile trwa "oddawanie" malucha do żłobka rano? Czy oddaje się malucha od razu paniom,czy rozbiera i odprowadza na sale?


Rozbierasz, dajesz buziaka i oddajesz paniom.
CYTAT(adelajda)
3)Czy dawałyście swoje pampersy? Całą paczkę na zapas czy na bieżąco codzień?

U nas była tetra, kto chciał koniecznie zostawiał w szafce pampersy.
CYTAT(adelajda)
5) czy przynosiłyście własne mleko jeśli maluch je specjalną mieszankę hipoalergiczną?(u mnie Bebilon Pepti 2)

Przynosiłam receptę, intendentka sama wykupywała w aptece Isomil.
CYTAT(adelajda)
6)Czy przynosiłyście ubranka na zapas? Wszystkie podpisane?

Dopóki mała była w pieluchach, chodziła w żłobkowych śpioszkach, ale zawsze miała na zapas body lub bluzeczkę w szafce. Nie podpisywałam, bo nie było potrzeby, panie same wiedziały która szafka czyja. A potem zawsze miała w szafce majtki, rajtuzki i bluzeczkę - na zmianę z okazji zalania czy to siuśkami czy kompotem icon_smile.gif
CYTAT(adelajda)
Będę bardzo wdzięczna za wszelkie odpowiedzi i podpowiedzi.Co was zaskoczyło,co wam się spodobało,a co nie.Pozdrawiam.Adelajda.


Skoro Twój synek jest bezmleczny, zrób koniecznie listę czego nie może jeść. Ale nie na zasadzie, że nie może jeść nabiału, tylko konkretnie - mleko, budyń, naleśniki, leniwe pierogi, wafelki itd. Wiem z doświadczenia, że panie często nie kojarzą mleka z potrawami je zawierającymi. I zdarzyło się, że moja bezmleczna Gabryśka naleśniki dostała, bo "przecież z jabłkiem a nie serem". To oczywiście nie była zła wola pań, tylko nieświadomość.
i.
Adelajdo, co prawda nie jestem mamą żłobkowicza, ale orientuję się w temacie. W żłobku, który znam jest tak (to jest państwowa placówka):

CYTAT(adelajda)
Po pierwsze najważniejsze jak wyglądała adaptacja waszych dzieciaków,czy płakały,przeżywały jakoś paobyt w nowym miejscu? .


Adaptacja trwa zwykle 2 tygodnie - zostawia siÄ™ maluszka na 3 godziny dziennie w tym czasie.

CYTAT(adelajda)
2)Ile trwa "oddawanie" malucha do żłobka rano? Czy oddaje się malucha od razu paniom,czy rozbiera i odprowadza na sale?.


To zalezy od wieku maluszka. Dzieci do roku u nas są zabierane przez panie, które je rozbierają i odprowadzają na salę. Starsze natomiast rodzice odprowadzają do szatni.

CYTAT(adelajda)
3)Czy dawałyście swoje pampersy? Całą paczkę na zapas czy na bieżąco codzień?.


Pampersy zostawia się z reguły na jeden dzień - bo nie ma gdzie ich składować.
CYTAT(adelajda)
4)Czy można zanieść butelkę do karmienia (żeby miał swoją) lub inne tego typu rzeczy (krem do pupy,smoczek)..


Dzieci mogą mieć wszystkie swoje rzeczy - na ten cel mają szafeczkę.
CYTAT(adelajda)
5) czy przynosiłyście własne mleko jeśli maluch je specjalną mieszankę hipoalergiczną?(u mnie Bebilon Pepti 2).


Mieszanki hipoalergiczne przynoszÄ… rodzice.
CYTAT(adelajda)
6)Czy przynosiłyście ubranka na zapas? Wszystkie podpisane?.


Ubranka muszą być podpisane - najlepiej po kilka sztuk.
Adelajda
Dziękuję bardzo za odpowiedzi.Już zrobiło mi się nieco "jaśniej" icon_smile.gif .Chciałam jeszcze dopytać czym różnią się dyżury letnie w żłobku od normalnego funkcjonowania?
skanna
U nas wygląda to w ten sposób, że żłobek w czasie wakacji pracuje przez jeden miesiąc, a drugi ma wolny. W czasie wolnego można oddać dziecko do żłobka zastępczego (one pracują wymiennie). W miesiącu pracującym natomiast żłobek funkcjonuje normalnie, z tym, że przyjmuje zastępczo dzieci ze żłobków w tym czasie zamkniętych.
Adelajda
No właśnie-czy waszym zdaniem opieka wtedy dorównuje tej co w ciągu roku.Jest więcej dzieci (bo z innych żłobków),a pań tyle samo? Pozatym czy dzieci wtedy nadal podzielone są na grupy,obawiam się chorób.No i jak taki maluch zniesie takie zmiany.Lipiec w jednym żłobku,sierpień w innym,dopiero od września w docelowym.
mamadwojki
CYTAT(adelajda)
jak wyglądała adaptacja waszych dzieciaków,czy płakały,przeżywały jakoś pobyt w nowym miejscu?


pierwszego dnia poszla na godzine, drugiego na 1,5. potem dwie... a piatego dnia juz na caly dzien, czyli 6 godzin. Na poczatku bylo kilka lez (pierwszego dnia), ale od drugiego juz bylo coraz lepiej

CYTAT(adelajda)
2)Ile trwa "oddawanie" malucha do żłobka rano? Czy oddaje się malucha od razu paniom,czy rozbiera i odprowadza na sale?


w szatni przebieram sama dziecko, a potem otwieram drzwi do sali i pani zabiera dziecko, rodzice nie wchodze do sali

CYTAT(adelajda)
3)Czy dawałyście swoje pampersy? Całą paczkę na zapas czy na bieżąco codzień??


w zlobku daja tetre ale jesli ktos chce, aby jego dziecko chodzilo w pampersach (na poczatku powiedzialam, ze wybieram pampersy), to musi przynosic. Ja osobiscie wkladam kilka sztuk (np. 5-7) do szafki w szatni i jak sie koncza to uzupelniam. Mozna tez dac pani do sali cala paczke. Gdyby zabraklo dla mojego dziecka w danym dniu, to maja swoje rezerwowe zlobkowe pampersy i wtedy musze oddac

CYTAT(adelajda)
4)Czy można zanieść butelkę do karmienia (żeby miał swoją) lub inne tego typu rzeczy (krem do pupy,smoczek).?


nie stosuje tego, ale mozna. W najmlodszej grupie corka chodzila ze swoim smoczkiem, ale butelek i kremow nie zanosilam

CYTAT(adelajda)
5) czy przynosiłyście własne mleko jeśli maluch je specjalną mieszankę hipoalergiczną?(u mnie Bebilon Pepti 2)?


w cenie posilkow jest mleko NAN, jesli dziecko nie moze, to intendentka moze zakupic dziecku inna mieszanke, ale tylko do kwoty jak wydalaby na dane dziecko na NAN. Czyli czasem jest tak, ze zlobek zakupi dziecku 1 puszke, a reszte matka musi doniesc

CYTAT(adelajda)
6)Czy przynosiłyście ubranka na zapas? Wszystkie podpisane?


tak, zawsze w szafce mam zapasowe ubrania, nie podpisuje. Jesli zdarzy sie tak, ze zabraknie, bo np. dziecko pomoczy sie itp. wiecej razy, to zawsze dostanie zlobkowe - maja ubranka na taka ewentualnosc
mamadwojki
z dyzurow w innym zlobku nie korzystalam jeszcze. U nas w tym roku zlobek zamkniety jest w sierpniu, akurat wtedy wzielam urlop. Ale zlobek wskazal, w ktorym zlobku jest dyzur i tam mozna dziecko zawozic przez ten miesiac
Czasem sa dyzury w innych zlobkach w takie dni jak np. piatek po bozym ciele. Wtedy tez jakos organizuje dziecku opieke, albo biore urlop, albo babcia ma wolne itd.
addera
Dla mnie temat bardzo na czasie, bo Michał od września startuje do żłobka.
Mam różne wątpliwości, wyrzuty sumienia, sama nie wiem czy nie jestem wyrodna i czy dobrze robię icon_rolleyes.gif Z drugiej strony - żłobek to nie tragedia icon_rolleyes.gif Prawda, że nie tragedia icon_question.gif
skanna
Pewnie, że nie tragedia. Sama się przekonasz.
A żeby Ci dodać otuchy, to moja Majka też startuje we wrześniu - będzie miała 8 m-cy.
mamadwojki
tragedia?????
no co Ty!!!!!
mam zlobkowicza w domu, poszla jak miala 14 miesiecy, wlasnie konczy pierwszy rok (teraz ma 2 lata)
jest bardzo zadowolona, chodzi z przyjemnoscia
ja zaluje, ze tylko rok nam zostal, ale potem przedszkole, wiec tez fajnie
zaluje tez, ze starszej corki nie poslalam do zlobka, tylko siedziala w domu az do przedszkola
ostatnio podgladalam corke w zlobku w ogrodku - bawila sie fantastycznie i wygladala na szczesliwa
a jak mialy wystepy na zakonczenie roku, to sie poplakalam ze wzruszenia jak ogladalam te malenkie krasnoludki, takie dzielne, dorosle i zadowolone
Adelajda
Odpowiem na własne pytania icon_smile.gif,bo Jaś już jest złobkowiczem,a odpowiedzi może przydadzą się innym mamom.Co żłobek to obyczaj.U mnie jest tak:
-w najmłodszej grupie obowiązują ubranka żłobkowe.Rano przebieram w nie Jasia,i później przy odbiorze zostawiam ciuszki w jego szafce i przebieram w jego własne.Czemu tak jest? Niewiem.Ja tam jestem zadowolona,bo mam mniej prania.
-pampersy przynosi się trzy dziennie,podpisane.Nie więcej,nie mniej (chyba że dziecko starsze)
-z własnych rzeczy Jasiowych wzięli jedynie smoczek.Został tam na stałe.Ciekawi mnie jedynie czy te panie poznają napewno,że ten to Jasiowy,czy wymieniają smoczki między dziećmi.
Żłobek kosztuje 180 zł.Dodatkowo kupuje się (jednorazowo) wyprawkę:lignina,papier toaletowy,mydło,chusteczki mokre i krem do pupy.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.