Witam.
Słuchajcie jak jest z tymi zębami ? Synek zaczyna dziś 8 miesiąc a zębów ani widu ani słychu. Ślini się strasznie już od 4 miesięcy, pakuje wszystko do buzi-ale efektów w postaci ząbków żadnych.
I jeszcze jedno-młody nie turla się z brzuszka na plecy i odrotnie, nie za bardzo lubi leżenie na brzuszku. Dwa razy mi pokazał, że owszem potrafi przekręcić się na plecy i na tym koniec. A chyba powinien ? tak czy nie ?
A jesli chodzi o siedzenie, to samodzielnie jeszcze nie siada, za rączki owszem, szybciutko, z podparciem też pięknie, ale jak posadzi się go samodzielnie, to róznie: czasami chwilę uda mu się utrzymac, a czasami od razu opada. A tu wszędzie się czyta, ze takie maluchy juz siedzą samodzielnie, podciągają się w łóżeczku same do siadania
Z drugiej strony lekarze mówią, że każdy maluch rozwija się w swoim tempie. No więc właśnie czy to jeszcze norma czy już nie ?
Mam się zacząc martwić ?