Nie wyczuwa żadnych guzków.
Zaczynam się martwić bo to postępuje a KacperkaTata nie wybiera się do lekarza.
Co to może być?
|
||||||
Mój mąż od kilku tygodni ma powiększony, bolący sutek. Właściwie to cała pierś rośnie i wygląda jak u dojrzewającej nastolatki. Myślałam, że mąż już się rozwinął. Przynajmniej fizycznie
Nie wyczuwa żadnych guzków. Zaczynam się martwić bo to postępuje a KacperkaTata nie wybiera się do lekarza. Co to może być?
Może być ropień, może być co inne.....takich rzeczy nie da się leczyć przez internet nawet przy najlepszych chęciach, niestety
Niech Kacperka_tata pójdzie jednak z tym do lekarza, zanim zrobi się z tego jeszcze gorsze paskudztwo, i zanim z bólu nie będzie się zwijał (czego nie życzę).
Chyba będę musiała go siłą zaciągnąć...
ponoc to tez moga byc hormony
warto z tym sie do lekarza przejść ale wiem jak trudno zaciągnąć faceta do lekarza ja stosuję metodę jak nie pan do sklepu to sklep do pana tyle ze to wiecej kosztuje, ale działa na przyszłość 
Kacperka Mamo a może sprubój najpierw pozbyć się tej dolegliwości domowymi sposobami, np okładami z szałwi bądż rumianku....z tym, że to bardzo wątpliwe leki, najlepiej jednak wybrać się do lekarza.
Uważam ,ze nalezy jak najszybciej udać sie do lekarza.
Penie nic groźnego ale niech lekarz poogląda . pozdrawiam serdecznie ewa To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
| ||||