Dieta bezglutenowa

Mam pytanie czy ktoś tutaj choruje na Hashimoto i musi wyeliminowac gluten z jadłospisu? o chorobie dowiedziałam się pare dni temu i spadlo to na mnie jak grom z nieba,trochę nie umiem ogarnąć co można jesć a co nie. Stając przed półką bezglutenową nie umiaąłm nawet sie skupic co mi potrzebne;/

Jak dla mnie najpraktyczniejsze są mąki bezglutenowe , mąka kukurydziana oraz ziemniaczana z nich można zrobić zdrowe zamienniki . Chleb bezglutenowy , kupny czy własnego wyrobu . W trudnych chwilach gdy brakuje słodkości polecam miód lub dżem . Mięso przygotowywuje z solą i pieprzem , a panierka ze zmielonych płatków kukurydzianych bezglutenowych . Warzywa i owoce nieograniczona ilość . Kisiele oraz budynie bezglutenowe do kupienia np. W Tesco . http://www.kuchniaonline.pl/maka-bezglutenowa-w-diecie/ Produkty ze sreslonym kłosem możemy stosować bez obaw , pozdrawiam

mozna przerzucić się tez na diete sokową i pić soki naturalne albo soki kiszone, cos podobnego do diety dr dabrowskiej

Myślę, że w dzisiejszych czasach nie jest to żadna tragedia. Mamy dostęp do fajnych zamienników bezglutenowych, więc zawsze można coś wykombinować. Wbrew pozorom nie trzeba wydawać ogromnej ilości gotówki. Polecam zapoznać się z bazą przepisów https://fajnegotowanie.pl/przepisy/diety/dieta-bezglutenowa/ - jest w czym wybierać, więc stworzenie menu dopasowanego do upodobań kulinarnych nie powinno stanowić żadnego problemu. Diagnoza choroby może zmienić Twoje życie na lepsze, bo przecież do tej pory męczyłaś się z uciążliwymi dolegliwościami, jednak nie znałaś przyczyny i nie wiedziałaś jak postępować.

A jakie możecie polecić diety, dzięki którym uda się trwale zrzucić sporą nadwagę? Ma ktoś z Was doświadczenie z takim turnusem odchudzającym https://bristolbusko.pl/siarczkowa-dieta-redukcyjna? Zastanawiam się nad czymś takim dla siebie.

Żadne turnusy i tym podobne Ci nie pomogą, jak sama nie będziesz miała odpowiedniego nastawienia. Czyli musisz mieć zakodowane, że rezygnujesz z tak zwanego śmieciowego jedzenia. Raz na zawsze. Wyeliminuj alkohol, słodycze, chipsy. Musisz mieć też zakodowane, że będziesz się sporo ruszać. Każdego dnia. Nawet teraz, jak pogoda nie dopisuje. Rób na początek chociaż 8 tysięcy kroków dziennie. Udaj się do dietetyka. On przepisze dietę, która będzie odpowiednia. Jak się będziesz stosować, to waga będzie spokojnie, lecz regularnie leciała w dół. Turnus to fajna opcja, ale jak już będziesz stosować powyższe wskazówki. Wtedy to będzie taki dodatkowy „wspomagacz”. Sam turnus niczego za Ciebie nie załatwi

polecam pić codziennie naturalny sok z buraka bardzo pomaga na trawienie, przyspiesza metabolizm, ma 2 razy mniej kalori niz inne soki