Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Kiedy wasze maluchy zaczęły rozpoznawać i nazywać kolory? Oluś w tym zakresie przejawia niezrozumiały dla mnie opór. Wszystkiego innego uczy się bardzo szybko, zwykle sama nie wiem kiedy. Bardzo ładnie mówi, natomiast zapytany o to jaki kolor ma np. samochód - strzela, pada co prawda nazwa koloru, ale zazwyczaj nie odpowiada ona rzeczywistości. Zastanawiam się czy przyczyną nie są jakieś zaburzenia wzroku, ale nie wiem kiedy można coś takiego diagnozować. A może po prostu za dużo chcę od dwuipółrocznego chłopca?
Będe bardzo wdzięczna za Wasze podpowiedzi
CrazyMary
Wed, 23 Jun 2004 - 08:44
Marta juz od jakiegoś czasu rozpoznaje i nazywa kilka kolorów. Bardzo ją to ciekawi i pyta często o kolory różnych rzeczy, czasem mam duży problem z nazywaniem tego co wskazuje.
Nie mam jednak pojęcia kiedy dzieci powinny to wiedzieć.
CrazyMary
Wed, 23 Jun 2004 - 08:47
Zapomniałam dodac, że Marta ma 2,2.
grzałka
Wed, 23 Jun 2004 - 09:26
Ania rozpoznaje mniej wiecej od pol roku (teraz ma 2,5). Samo sie to jakos stalo, najwieksze zaslugi odniosa ksiazka "Kolory" z serii Ksiega Malucha oraz gra "Tecza"
Sulichna
Wed, 23 Jun 2004 - 09:36
Nie pamiętam kiedy Bianka nauczyła się kolorów, ale Księgę malucha o kolorach polecam.
i.
Wed, 23 Jun 2004 - 11:01
Jurek ma 2.7 i też przejawia opór w tym temacie
Maciejka
Wed, 23 Jun 2004 - 11:30
Maciek kolory rozpoznaje od bardzo, bardzo dawna. kiedy miał 2 lata nie było problemu z fioletem, różowym, a nawet seledynowy kojarzył. Tak po prostu miał. Zawsze po prostu zwracalam uwage na kolor przedmiotu, który mu podaje i chyba stąd takie szybkie załapanie o co chodzi. Natomiast wydaje mi się, ze ksiażkowo dzieci mają prawo nie rozróżniać kolorów znacznie dłuzej. Przecież w programach edukacyjnych dla przedszkolaków też uczą kolorów. nie ma się zatem co stresowac tylko cierpliwie czekac.
Pozdrawiam
Pecia
Thu, 24 Jun 2004 - 19:29
JaÅ› kolory rozpoznaje gdzies od pol roku, czyli mial troche ponad 2 latka
najbardziej bylismy zaskoczeni jak powiedzial:
-cie łyzke.....ślebną ( chce łyżkę srebrną)
zna takie jak: beżowy złoty, srebrny, pomarańczowy.....
nie wiem skad mu sie to bierze , nie uczylismy go
Zuzia natomiast zaczela rozpoznawac kolory gdzies okolo 3 urodzin
wczesniej mowila: kolor ogórkowy, pomidorkowy, trawkowy
i nasz ulubiony.....policzkowy
czyli wlasnie bezowy
tosia
Thu, 24 Jun 2004 - 19:47
No to ja na pocieche podam informacje iz moja córcia młodsza nauczyła sie z wielkim trudem rozpoznawania kolorów maja prawie 4 lata
Nauka była długa i trudna zaczynałam powaznie rozważac opcję daltonizmu ..
pamietam jak kiedys trenowałysmy kolorki
...no Adusiu a niebo jaki ma kolor ?- niebieski - bravvvo !!
a słoneczko ? ... chwila zastanowienia i -zółty ! - bravvvo !
ciagne wiec dalej rozochocona
a trawa jaki ma kolor ?
i tu widzę głeboki proces myslowy na buziawce mojej córeczki ktora po namysle z watpliwoscia w głosie pyta - cerwony ???
pół roku później znała juz chyba całą palete barw
basiau
Thu, 24 Jun 2004 - 20:03
Tosia, a bo z tym czerwonym i zielonym to coś musi być . Karolina baaardzo długo myliła te właśnie dwa kolory, inne rozpoznając bez pudła.
ps. ja też polecam grę "Tęcza"
grzałka
Thu, 24 Jun 2004 - 20:06
Coreczka kuzynki w wieku czterech lat rozrozniala nastepujace kolory : trawkowy, sloneczkowy, truskawkowy, sniegowy itp. . Strasznie dlugo trwalo "przestawienie" i w koncu sukces zostal osiagniety jak Amelka miala 5 lat.
kayak
Thu, 24 Jun 2004 - 20:39
Gaba ma 21 miesiecy i od jakiegos miesiaca rozpoznaje wiekszosc kolorow. Odroznia rozowy od fioletowego, brazowy od bezowego. Natomiast ma problem z ciemnymi i czarny i granatowy to ciemny
Kasia Sz.
Thu, 24 Jun 2004 - 21:58
Na początek powiem, że syn znajomych, trzylatek nie zna żadnych kolorów.
Natomiast moja córka poznała wszystkie kolory w wieku dwóch lat. Teraz niektóre nazywa np. ciemny zielony i widny zielony
Ale uwielbia różowy.
kayak
Fri, 25 Jun 2004 - 23:25
Nie zdazylam ostatnio dopisac. Zauwazylam ze na codzien malo normalnie mowi sie o kolorach. Ja w pewnym momencie zaczelam na to zwracac uwage i po prostu jak o czyms mowilam to dodawalam jakiego to cos jest koloru(oczywiscie bez przesady). Gaba szybko podlapala i teraz jak gdzies idziemy to opisuje nam jakiego cos jest koloru. Traktuje to jako kolejna zabawe.
Ja tez polecam ksiazeczke Kolory.
Kate
Sat, 26 Jun 2004 - 01:30
Proszę napiszcie, kto wydał Księgę Malucha o kolorach i grę Tęczę.
Natalka niedługo skończy 3 latka, ale wciąż ma problemy.
Dzięki
basiau
Sat, 26 Jun 2004 - 09:15
"Tęcza" - Granna
"Ksiega dla maluchów - kolory" - wydawnictwo Paweł Skokowski
Dzięki dziewczyny
Dorzucę tylko, że od znajomej lekarki usłyszałam dzisiaj, że mam sobie dać na wstrzymanie przynajmniej do skończenia przez Olka trzech lat .
adzia
Mon, 28 Jun 2004 - 10:25
CYTAT(grzalka)
Coreczka kuzynki w wieku czterech lat rozrozniala nastepujace kolory : trawkowy, sloneczkowy, truskawkowy, sniegowy itp. :D . Strasznie dlugo trwalo "przestawienie" i w koncu sukces zostal osiagniety jak Amelka miala 5 lat.
U nas w wieku 2,5 roczku były - słoneczkowy, śliwkowy, pieskowy, chmurkowy, niebowy i listkowy
mamadwojki
Mon, 28 Jun 2004 - 21:57
pediatra mowila kolezance, ze do ok 4 lat moze nie rozrozniac
aga ana
Fri, 02 Jul 2004 - 23:03
No i co te nasze maluchy z nami wyprawiajÄ…
Jak już, miedzy innymi dzięki Wam uspokoiłam się trochę i przestałam się czepiać kolorów, to moje dzieciątko z dnia na dzień zaczęło rozpoznawać niebieski, żółty, czerwony, zielony I do tego te diabelskie iskierki w oczach jak melduje, że mama ma niebieski sweterek Wygląda to tak jakby zupełnie świadomie balona ze mnie robił. No ale niech mu tam
Jeszcze raz dzięki
amania
Fri, 02 Jul 2004 - 23:51
Marysia rozpoznawała kolory jeszcze przed drugimi urodzinami. Ale maślany jest do dzisiaj maślanym
A nie dalej jak wczoraj zastanawiałam się z koleżanką czy jej synek nie jest czasem daltonistą, bo w kwietniu skończył 3 lata i zupełnie sobie z kolorami nie radzi. Ale z tego co widzę, trzeba mu jeszcze dać szansę
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.