To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Jaka mąka?? Dla bezglutenoców:)))

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Ev
Jaką mąkę stosować, przy podejrzeniu o uczeulenie na gluten? Kupiłam bezglutenową pszenną, a w przepisach podają jakąś inną na bazie skrobi kukurydzianej czy jakoś tak. Czy ktoś próbował pszennej z przekreślonym kłosem? Jeśli nie dawać, to gdzie kupić te inne???
i.
[quote]Dozwolone
[list]Mąka kukurydziana
Kasza kukurydziana
Skrobia kukurydziana (meizena)
Mąka ryżowa
Płatki ryżowe
Skrobia ryżowa
Ryż
Kleiki ryżowe
Mączka ziemniaczana
Kasza jaglana (z prosa)
Mąka jaglana
Mąka sojowa (z soi)
Soja
Soczewica
Tapioka (z bulw manioku)
Sago (z palmy sojowej)
Sargo
Skrobia pszenna
Mąka niskobiałkowa
Makarony bezglutenowe
Kasza gryczana (dla dzieci starszych) [list]
Zabronione
[list]Mąka pszenna
Mąka żytnia
Kasza manna
Kasza jęczmienna (mazurska, perłowa, pęczak)
Płatki owsiane
Otręby pszenne [list]
Pecia
ja mam mąką niskobialkową na bazie skrobi kukurydzinaej ale ona jest z tej fundacji przekreslony klos
nie slyszalam o tym ,zeby jej nie dawac icon_eek.gif
we wszystkich przepisac ja podaja.....

ja kupuje glownie make kukurydzina, make ryzowa

jak robie placki to daje m.kukurydziana i tylko troszke icon_exclaim.gif tej ze skrobi potem cukier, Bebilon Pepti i jablka,
praktycznie tej ze skrobi daje sie malutko, to jest taki pył, chyba glownie po to sie daje zeby "zlepić" ciasto bo ona ma zagestnik
jak probowalam zrobic placuszki tylko z maki kukurydzinej to sie rozwalaly icon_sad.gif

kupuje tez makaron i chleb bezglutenowy Glutenexu
Ev
Też używałam mąki ryżowej, ale ostatnio kupiłam PSZENNĄ bezglutenową z "przekreślonym kłosem". Na czym smażysz te placuszki?
Pecia
musze poszukac tej pszennej bezglutenowej....

a smaze na oleju Kujawskim , ale minimalnie, tylko ,zeby patelnia sie "świeciła"
potem klade na pergamin ,zeby nadmiar oleju wsiąkł
nie wiem czy pisalam ale ja scieram na tarce ( nie kroje w kawalki) jablka do ciasta, duzo tego jablka daje
wtedy nie czuc tego ciasta tylko same jabluszko icon_biggrin.gif
i na koniec posypuje cukrem pudrem
Jaś je uwielbia icon_biggrin.gif
Ev
Ciociu Peciu, a skąd wyszukujesz przepisów? Sama je wymyślasz? Bo mi brakuje ostatnio inwencji.... icon_redface.gif Sprawdzę, kto produkuje tę mąkę i wyślę ci icon_lol.gif
Pecia
CYTAT(Evchen)
Ciociu Peciu, a skąd wyszukujesz przepisów? Sama je wymyślasz?


icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif
przeceniasz mnie icon_wink.gif

kiedys te przepisy ktos podawal na edziecku na alergiach, spasalam a teraz to robie z pamieci icon_mrgreen.gif

mozna jeszcze robic nalesniki ale mi nie wychodza to wole robic te placuszki, bo Jasiowi bardzo smakuja icon_biggrin.gif

i jeszcze robie ciasteczka icon_biggrin.gif
1/2 szkl maki kukurydzinej
1/2 szkl maki ryzowej
50 g margaryne bezmlecznej Maryny ( kostka)
1/3 szkl wody + 3 lyzki Sinlacu
4 lyzeczki cukru

do margaryny dodac maki i posiekac
sinlac wymieszc z woda i dodac te papke icon_wink.gif do ciasta, potem cukier,
zagniesc ciasto i wsadzic do zamrazalnika na 20-30 minut
i poptem wyjmujesz i robisz male ciasteczka, czyli robisz kulke i rozplaszczasz icon_lol.gif
do piekarnika na 180 st az sie dobrze zarumienia, ok 30 min

ja jak ukladam na blesze te ciasteczka to robie na srodku kazdego dołek i wsadzam troszke dzemu wosniowego Łowicza icon_biggrin.gif

nawet moja Zuzia,ktora moze jesc wszystko, zajada sie tymi ciastkami icon_smile.gif
wczoraj zjedli całą blache ciateczek icon_rolleyes.gif

praktycznie to sa dwie rzeczy bezglutenowe, ktore robie w kolko bo sa latwe i mi wychodza icon_biggrin.gif
bo sama wiesz jak z tymi przepisami bezglutenowymi jest
co z tego, ze niby mozna zrobic np. pierogi jak one sie rrozpadaja icon_sad.gif

acha robie jeszcze Jaśkowi kisiel z soku malinowego lub porzeczkowego
czyli gotuje sok i dodaje wode zmieszna z maka ziemniaczana i jak sie zagotuje to przelewam do miseczke,
sprobuj, moze Twojemu Jasiowi posmakuje

i jeszcze mozna robic placki ziemniaczane ( ale to ostroznie bo jednak smazone, ale moj Jas moze je jesc )

ziemniaki scierasz, solisz, pieprzysz i dodaje troche ! maki ziemniaczanej ale malutko
wychodza super, rumiane, chrupiace, a sa bez maki pszennej i jajek

pozdrawiam M.
Ev
Kisielek już robię icon_lol.gif icon_lol.gif Ostatnio dodałam jagód, a innym razem czereśni z własnego ogrodu. Ciasteczek na pewno spróbuję, z plackami będę musiała poczekać - boję się, bo to jednak smażone. Sprawdzałam tą mąkę bezglutenową - to skrobia pszenna firmy GLUTENEX (nie wiem czy skrobia i mąka to to samo icon_redface.gif ) adresik:
https://www.glutenex.com.pl/gtxl04.html
Ja mam okropny problem, bo Jasiek nie może nabiału - próbowałam z serem kozim, ale wyszły jakieś liszaje i spanikowałam icon_rolleyes.gif Ostatnio dowiedziałam się od mojego alergologa, że te liszaje czy inne objawy alergiczne po zjedzeniu alergenu mają się ponoć pojawiać do kilku godzin- a dotąd myślałam, że nawet po kilku dniach.... icon_confused.gif Jakie Ty masz zdanie na ten temat? Czy oprócz pediatry ze specjalnością alergolog jest jakiś inny "znawca" w tej dziedzinie?
Pecia
u mojego Jasia objawy po zjedzeniu alergenu sa.......natychmiastowe icon_confused.gif icon_sad.gif icon_sad.gif icon_sad.gif
to wynik wysokiego IgE
ale ja tez slyszalam ze dzieci potrafi zsypac i 48 godzin "po"

co do lekarza...
my chodzimy takze do gastroenterologa, tzn chodzimy co kilka miesiecy na wizyte kontrolna
dostalismy tam skierowanie od alergologa gdzy Jasiowi w testach wyszla III grupa uczulenia na gluten ( wysoko)
i u Jasia jest podejzenie celiaki icon_sad.gif a takimi dziecmi zajmuje sie wlasnie gastroenterolog

z tym ,ze on jest jak najlepszego zdania o Jaśku icon_biggrin.gif

czekamy teraz jak skonczy 3 latka i zaczniemy wprowadzac powolutku ten cholerny gluten icon_evil.gif
i potem Jasiek bedzie mial badania z krwii na obecnosc gliadyn ( icon_confused.gif )
i jesli wszystko bedzie w pozadku to znaczy ze to nie jest celiaka tylko zwykle uczulenie na gluten ,ktore powinno mu minąć z wiekiem icon_rolleyes.gif

a u Was jakie sa "prognozy" icon_wink.gif na temat glutenu ????

a no i Jasiek tez nie je zadnego nabialu, ani jajek icon_sad.gif
je tylko kaszke na Bebilonie Pepti 2
Ev
Gluten kazano nam wporwadzać stopniowo tzn. dosłownie szczyptę bułki pszennej 2 razy w tygodniu. I tak też robię, tylko nie wiem, czy nie jest to "dmuchanie na zimne", bo nie mieliśmy nigdy robionych żadnych testów. icon_evil.gif Odnośnie białka, to Jaś jest od początku na okropnym Nutramigenie, zaczęłam mu wprowadzać mleko kozie, ale pojawiły się liszaje więc odstawiłam, i nie wiem kiedybędę wprowadzać. icon_cry.gif Najgorsze jest to, że tak naprawdę nie wiadomo, czy to alergia pokarmowa, czy wziewna icon_rolleyes.gif Ostatnio poczytałam trochę na ten temat i okazałao się, że wziewna ujawnia się ok. 2 roku, Jaś ma 17 mcy i od tygodnia okropnie kaszle icon_cry.gif Tak, jakby miał zapalenie oskrzeli, ale przy tym nie gorączkuje... Dlatego wczoraj w desperacji zadzwoniłam do prowadzącego alergologa i zażądałam zrobienie testów na białka, gluten, pleśnie i roztocza. icon_twisted.gif NIe będę katować własnego dziecka i szukać ciągle po omacku, tym bardziej, że to szukanie i oszczędne wprowadzanie wszystkiego, jak się okazuje nie jest zbyt skuteczne icon_twisted.gif Może więc należy szukać gdzie indziej przyczyny??? W poniedziałek mam dzwonić i umówić się na wizytę. A IGe, to w ogóle mu nie robiono, nawet tego nie zaproponowano, więc nie wiem co mam o tym sądzić, Czy o wszystko trzeba się upominać samemu icon_twisted.gif icon_mad.gif Chcę testów i już wink.gif
Ev
A co do celiakii, to naprawdę będę trzymać kciuki, żeby wszytsko było w porządku icon_biggrin.gif Czasami lekarze stawiają diagnozę na wyrost, mam nadzieję, że w tym przypadku też tak jest. A jeśli chodzi o jajka, to jemy przepiórcze, pamiętam, że kiedyś wspominałaś, że masz wprowadzać jajka przepiórcze, próbowałaś?
Pecia
CYTAT(Evchen)
pamiętam, że kiedyś wspominałaś, że masz wprowadzać jajka przepiórcze, próbowałaś?


nie......icon_confused.gif boje sie icon_sad.gif

ale sprobuje....
najpierw po wakacjach gluten a potem jajka

uffffffff icon_confused.gif
zglupiec mozna icon_wink.gif
katiek
Evchen kiedyś krążyły przepisy na zrobienie w miarę "normalnego " jedzenia z Nutramigenem-wiem bo sama kiedyś je miałam ale uleciały wraz ze sformatowaniem twardego dysku. Albo napisz do producenta z prośbą o przesłanie takich przepisów (mi nutricia przesłała przepisy z BP 2 za co jestem im dozgonnie wdzięczna).
A 17-sto miesięczniak może już zjeść coś smażonego 1-2 razy w tygodniu-najlepiej na patelni teflonowej posmarowanej odrobiną tłuszczu-inaczej będą ci się te placki rozwalały na patelni
Alka
Mam kilka przepisów, które kiedyś skądś spisałam icon_biggrin.gif
Kostek coraz większy to już niedługo będę na nim (i na nas też) eksperymentować icon_lol.gif
A na razie daję Wam do wypróbowania

Naleśniki bezglutenowe

1 szklanka mąki bezglutenowej
2 łyżki kleiku kukurydzianego
1 łyżka mąki kukurydzianej
2,5 szklanki wody
3 łyżki oleju

Kleik zalać częścią (około pół szklanki) wody, dodać mąkę, olej, sól. Ucierając mikserem, stopniowo dodawać resztę wody. Ciasto odstawić na 1 - 2 godziny. Smażyć na nieprzywierającej patelni.

Rogaliki bezglutenowe

25 g drożdży,
250 ml rozpuszczonego Nutramigenu,
2 łyżki stołowe oleju słonecznikowego,
5 łyżeczek glukozy lub cukru,
ok 2 niepełne szkl. maki kukurydzianej

Rozpuścić Nutramigen w ciepłej wodzie (ok 37 C)
Dodać rozkruszone drożdże, cukier i makę.Zmieszać, wyrobic, pozostawić do wyrośnięcia. Z ciasta po rozwałkowaniu i posmarowaniu dżemem formowac rogaliki.Piec w temperaturze 200C
Ja zazwyczaj rozwałkowuję ciasto, najwieksza domową pokrywką od garnka odciskam okrąg, dzielę na 8 części, na końcach nakładam nadzienie i zawijam do środka. w ten sposób wszystkie wychodza równiutkie.

Naleśniki drożdżowe
10-20 g drożdzy. 200ml rozpuszczonego Nutramigenu,
1/2 szkl mąki kukurydzianej, szczypta soli,
oliwa z oliwek do smażenia,

Rozkruszone drożdże rozprowadzic w rozpuszczonym mleku, wsypać mąkę dodac sól, dokładnie wymieszać.Pozostawic na ok 10 min. w temp.pokojowej do wyrośnięcia.Smażyć naleśniki na niewielkiej ilosci oleju. Naleśniki są grubsze niż zwykłe.Mogą byc podawane z drobno pokrojoną szynką, warzywami gotowanymi, farszem miesnym lub na słodko z owocami ,dżemem.

A powiedzcie mi, bo ja nie orientuję się w tym jeszcze, a do alergologa dopiero za 2 tyg, IgE całkowite 45 przy normie <5 to chyba bardzo wysokie?
Ev
Alka, dzięki za przepisy icon_biggrin.gif , nie wiedziałam, że z Nutramigenem można aż tyle zrobić icon_eek.gif . Co do IgE nie mogę Ci niestety pomóc, nas testy czekają we wrześniu icon_confused.gif
Alka
No już poczytałam i IgE kilka postów niżej i wyszło mi, że wcale duże nie jest a na dodatek o niczym nie świadczy icon_confused.gif
A teraz Tinek ma wysypkę, już od 3 tygodni nic nie mogę mu wprowadzać i dopiero teraz wydało się od czego i jeszcze pewnie tydzień poczekam aż mu minie icon_sad.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.