To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Nudy

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2
milly
Nudzę się. Moja nuda jest tak wielka, że wykańcza mnie i jestem mega zmęczona. I wracam do domu, gdzie też się nudzę i padam znudzono-zmęczona i nie chce mi się nic. Nie mam fajnej książki, nie chce mi się wstąpić do empiku celem nabycia nowej. Nie mogę gapić się w tewe bo mam przesyt, a poza tym nic ciekawego nie ma. Gotować mi się nie chce, bo mamusia dali obiadek. Och, ciężkie to letnie życie.
I nawet pisać z ładem i składem mi się nie chce z tej nudy. I nie chce mi się umyć kubka z piątku i szklanki z dzisiaj. Nawet nie chce mi się jeść (to akurat ma swoje dobre strony). Nudy w radio, nudy za oknem. Do kina mi się nie chce, prasować mi się nie chce. No, marazm okrutny.
Już się napisałam.

znuuuudzona milly
FFkaGrant
BiednaMIlly icon_cry.gif
Adelajda
Łączę się z Tobą Milly w nudzie przeraźliwej.Stymże moja nuda jest czynna,co nie znaczy że mniej straszna.W kółko codzień to samo:droga do żłobka,oddanie Jasia,droga do pracy,praca,z powrotem do żłobka,odebranie Jasia,spacer,jeść,sprzątać,komp,kąpiel Jasia,kąpiel moja i spać.Na drugi dzień od 5 rano znów to samo.Oszaleję jak tak dalej pójdzie.Właśnie pracuję nad tym jak wyjść z tego imasu i mi ciut raźniej.Pozdrawiam w każdym razie.
aluc
milly, na pewno nie nudzisz się tak jak ja icon_biggrin.gif
przynajmniej w pracy wink.gif
grzałka
hmmm..........no, nie wiem, jak Ci pomóc icon_confused.gif wink.gif
dumiczowa
Milly, może robótki ręczne dla orzeźwienia ?
Potwora
Milly - łączę się z Tobą w duchu icon_biggrin.gif

Tylko, że ja niestety, mogę jeść i to pewnie mnie zgubi... icon_rolleyes.gif
Małgoś.dz
Milly, weź się za przetwory. Robota tychże co prawda też jest nudna, ale wciągająca, co pozwala o tej nudzie zapomnieć.
Poza tym, jak się mega wynudzisz i osiągniesz dno nudy - to potem może być już tylko lepiej. Zatem może po prostu weź tę nudę na przeczekanie? icon_wink.gif
sdw
CYTAT(adelajda)
.Stymże .



icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif

a co to znaczy icon_question.gif

icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif
FFkaGrant
W doslownym tlumaczeniu Z tym ze, icon_wink.gif
grzałka
CYTAT(adelajda)
.Stymże .



icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif
sdw
CYTAT(FFkaGrant)
W doslownym tlumaczeniu Z tym ze, icon_wink.gif



No tak mi własnie cos switało icon_wink.gif
milly
otóż uprzejmie donoszę, że przetworów robić nie będę, bo mi się nie chce oczywiście - zresztą mamusia robi icon_cool.gif.
Droga aluc, możemy się założyć która to się bardziej nudzi w pracy. W ubiegłym tygodniu przeczytałam całe "Pożegnanie z Afryką" za jednym posiedzeniem. Właściwie nie chciało mi się nawet na siusiu wyjść. To już było z lenistwa.
Teraz jeszcze te upały dobijają mnie na całej linii.

Rano kupiłam "Tortilla flat" i zamierzam właśnie czytać.

Z siostrzanym pozdrowieniem
zanudzona milly
addera
Milly jak ja Cie rozumiem icon_mrgreen.gif
I nie pocieszę niestety i nie dam rad jak sobie z nudą poradzić, bo mam tak samo.
Najgorsze, że nuda pracowa tak mnie męczy icon_rolleyes.gif
Doruśka
A j anie mam czasu się nudzić a tak bym chciała.... icon_cry.gif
asiaT
łączę się w bólu z nudzącymi się icon_wink.gif w pracy nic mi się nie chce robić, więc nie robie i przeglądam tylko fora, nudząc się okropnie, bo nic na nich nie ma ciekawego icon_wink.gif dzieci nie ma, bo oddane, więc niby powinnam mieć czas i zapał - nie chce mi się... nawet sprzątnąć mi się nie chce... icon_sad.gif obiadu niet, bo mi sie nie chciało ugotować.

ech, to nie nuda w moim przypadku - to lenistwo...

a przede mną - przeprowadzka, pakowanie... i tez mi się nie chce...
Potwora
A ja postanowiłam robić soki. Coby zabić tę nudę.

Wszystko przygotowane: słoiki, sokownik, drylownica, wiśnie, tylko...teraz mi się nie chce... icon_lol.gif
pyza15
Mi też się nic nie chce, a do tego jeszcze ta okropna nuda. W internecie nuda, na dworze nuda, bo pada, a jak przestało padać i to tak wydawałoby się że na dłużej, to zagrzmiało i znowu padało (do wieczora). A mi się właśnie wtedy coś zachciało, a teraz to juz odechciało.
Ika
CYTAT(olaart)
A ja postanowiłam robić soki. Coby zabić tę nudę.

Wszystko przygotowane: słoiki, sokownik, drylownica, wiśnie, tylko...teraz mi się nie chce... icon_lol.gif

Jak robisz sok w sokowniku to wiśni nie musisz drylować - chyba że Ci się bardzo nudzi icon_wink.gif
Potwora
CYTAT(Ika (mama Oskarka))
CYTAT(olaart)
A ja postanowiłam robić soki. Coby zabić tę nudę.

Wszystko przygotowane: słoiki, sokownik, drylownica, wiśnie, tylko...teraz mi się nie chce... icon_lol.gif

Jak robisz sok w sokowniku to wiśni nie musisz drylować - chyba że Ci się bardzo nudzi icon_wink.gif


Taaa bardzo mi się nudziło i 6,5 kg wydrylowałam wink.gif
Ale zaraz te resztki wykorzystam i upiekę ciasto icon_lol.gif icon_rolleyes.gif
aluc
ja już dzisiaj z nudów nie wyrabiam
a przede mną jeszcze prawie trzy tygodnie
Nu (mama.marcina)
Bezwstydnice icon_wink.gif

a ja od miesiaca tak zasuwam, ze na urlop to powinnam sie wybrac do sanatorium ...

cale szczescie, ze chlopakow wyslalam na ryby, to przynajmniej jak juz dotre do domu, moge sie uwalic i nic nie robic.

Chcialabym sie ponuuuuuuuuudzic
milly
wracając do tematu

ale u mnie pingwin icon_cool.gif

https://images.optin.com.au/optusxmas/flash...ic%20nie%20chce
Kaszanka
Milly, czuję dokładnie to co pingwin icon_mrgreen.gif
mamajul
A ja jestem nadal obrazona Droga Pani Milly!!!! Bo nawet się PAni nie chce ze mną zobaczyć!!! I na dodatek mam kłopoty z internetem i z komputerem przez cholerną neotradę cholernej tepsy!!!
Narazie wyjeżdzam. Wracam za dwa tygodnie (chyba ze mróz nas wygoni)
takze daję Ci dwa tygodnie na NIECHCEMISIE. Potem wracam i osobiscie zaciągnę Cię do jakiejśc knajpki na pogaduchy.Acha GWM też jest niepocieszona............
Pozdrawiam z obrażoną miną
Monika
marghe.
Torbo Borbo moja droga, tere fere kuku.
Mnie to tam lenistwem trąci , nie nudą. Weź Ty kobieto jakieś spotkanko zorganizuj, to :

a. znajdziesz se zajęcie i to jakie - weź sprostaj wymaganiom wszystkich chetnych. Ha , miłej zabawy
b. Przyniose Ci jakąs knigę co bys nie musiała leźć do Empiku
c. pokonwersujesz, kopa w d.. zarobisz (profilaktycznie.. na przyszłosc)
d. bedziesz musiała sie umyc, ubrac i umalowac - 3 h z głowy jak nic wink.gif

Fajne zajecie Ci znalazłam?
m.
Coffee
to samo u mnie
zajec mam wkolo malucha, ale..wlasnie nuda zycia codziennego..stale codzinnie jest to samo...wlasnie mam te same odczucia co dziewczyny napisaly
nic mi sie nie chce, a jak sie za chce to zaraz stwierdzam ze bez sensnu bo i tak za chwile...

do tego mam dzis urodziny i chyba ten dzien ebdzie tak samo nudny jak kazdy inny...znaczy moze nie nudny a monotonny dla mnie...dobra nazwa...az sie sama boje ze przestaje mnie cokolwiek cieszyc icon_rolleyes.gif
kasiarybka
Maxim nie Ty jedna masz takie odczucia.


Wiesz co, zawsze postrzegana byłam jako osoba optymistyczna, wesoła....a teraz ....eh.

Zrzędliwa się zrobilam, niecierpliwa, wiecznie coś krytykuję, ciągle mi się coś niepodoba, nie poznaję samej siebie icon_sad.gif

Mam nadzieję, że siedzi we mnie gdzies tam jeszcze dawna Kaśka i da o sobie znać, może jak Wernik podrośnie ? Może jak pójdzie do przedszkola, a ja zajmę się w końcu tak naprawdę sobą icon_smile.gif

Może jakiś kursik jeszcze zaliczę, a może do szkoły pójdę icon_wink.gif

Wiesz jak tak sobie o tym myślę, to mi lżej icon_smile.gif

Dzieciaki rosną, będzie dobrze Maxim icon_smile.gif


Wszystkiego naj, naj, najlepszego z okazji urodzin icon_smile.gif
marghe.
To nie nuda, to monotonia, powtarzalnośc. I faktycznie, moze wykonczyc najodporniejszego
m.
Gremi
buuuuuu a ja tez okropnie sie nudze
w pracy nuda mne zabija. Juz popoludniowe siedzenie w domu jest "rozrywka" - tyle ze tez nudna. Jestem w ciazy wiec wiekszosc sportow odpada, czytac juz nie mam sily (ilez mozna), jesc za wiele nie powinnam, w domku wszystko lsni wiec co pozostaje?? macie jakies pomysly?? ja oszaleje z tych nudow
Użytkownik usunięty
CYTAT(Ciotka Manuela @ wto, 20 lip 2004 - 00:12) *
icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif
a co to znaczy icon_question.gif
icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif



Ja nie wiem co to znaczy Ciotka, ale wiem, że jeszcze nie tak dawno wywierałaś się na mnie, że błędy to się wytyka NA PRIW i że takie publiczne to brak kultury jest... 04.gif
skanna
[użytkownik x], to oznacza, że poglądy Wiolonteli i jej znajomość netykiety ewoluowały od 2004 r. 03.gif
Użytkownik usunięty
Skanna, no to jest akurat optymistyczny akcent 06.gif
marghe.
a ja myslałam ,że Milly dała znak zycia na forum icon_biggrin.gif

Nudzę się niemożebnie
Dziecię mnie olewa, czyta, słucha bajek, rysuje
w TV nic nie ma
ksiązek mam mało, oszczędzam na wakacje
deszcz pada
obiad będzie jakiś na szybciora..
auuuuu
Gremi
teraz pytam calkiem serio - czy slyszalyscie aby ktos zapadl na chorobe umyslu z powodu nudy? Bo jesli tak to ja sie zglosze ja jakies roboty publiczne albo co
DIDO
na nudęw pracy fajny jest https://www.kurnik.pl 06.gif
Gremi
he he - dzieki
znam te stronke doskonale
bolka
Przyłączam się do grona znudzonych mam. U mnie trwa to prawie dwa tygodnie, jak skończyły się egzaminy na studiach i tyle na to czekałam, a teraz nic się nie dzieje. W związku z tym jadę z maluchem na wieś do rodziny na kilka dni - opieka nad Darkiem w niedomowych warunkach, przy licznej rodzinie będzie wyzwaniem. Na nudę polecam zmianę otoczenia (mam nadzieję) choćby na weekend (dotyczy pracujących).
Gremi
no nie bardzo moge zmienic otoczenie bo mieszkam za granica i nie mam ani zdanej rodziny ani nawet znajomych tutaj icon_sad.gif
polasia
Na nudę polecam sudoku. Mnie wciągnęło bez reszty. Chociaż jako mama roczniaka nie nudzę się zbytnio. 08.gif
Silije
Ja się nie nudzę - jakżebym mogła z trójeczką zawierającą w sobie jednego noworodka? Ale strasznie mi zakupów brakuje! Nawet bardziej - o dziwo - niż kąpieli w jeziorze. Nie wiedziałam że tak mi będzie doskwierać brak łażenia po sklepach. Dominika ani nie wezmę ani nie zostawię. Ojejku jak tęsknię za rajdem po jakiejś galeryjce handlowej icon_sad.gif . A sudoku trochę się mi przejadło.
Mika
Silije jak na patologię przystało powinnaś mleko odciągnąć i malca zostawić z butlą 08.gif
ja tak patologicznie postąpiłam mając przed oczyma wizję jak to mój mąż zakupy robi i ile na nie wyda 37.gif
teraz rozbestwiona jestem do cna -mama ma urlop,małżonek także -jedno siedzi z dziećmi a drugie mnie wozi icon_lol.gif

a wracając do tematu -dziś miałam taaakiego niechcieja,że nawet nie otworzyłam dzieciom basenu
nawet obiadu nie zrobiłam
coś mi się chciało tylko nie wiedziałam co icon_lol.gif
dzieci miały to samo
z nudów posprzątałam -ale za mało tego było
i znów się nudziłam icon_lol.gif
zilka
CYTAT(Mika @ sob, 21 lip 2007 - 01:04) *
Silije jak na patologię przystało powinnaś mleko odciągnąć i malca zostawić z butlą 08.gif
ja tak patologicznie postąpiłam mając przed oczyma wizję jak to mój mąż zakupy robi i ile na nie wyda 37.gif


hm... ja odciągnęłam tydzień temu pierwszy raz w celu udania się na 2 godziny do ... fryzjera 03.gif uważam, że pójście na zakupy jest równie ważnym powodem 08.gif
co prawda fryzjer 10 min od domu i mieli przykazane doniesienie potomka do mamusi "jakby co" ale Meliska wciągnęła mleko z butlki bez mrugnięcia okiem i wszyscy byli zadowoleni 03.gif

ja się niestety nie nudzę 41.gif a tak bym chciała... 21.gif
basiaewa
CYTAT(Ola Fisia @ wto, 20 lip 2004 - 10:10) *
A ja postanowiłam robić soki. Coby zabić tę nudę.

Soki to ja robię dla zdrowotności raczej... icon_biggrin.gif Nie narzekam na nudę w codziennym kieracie domowym, ale na monotonię i owszem wink.gif

justapl
no to i ja sie dołanczam , znudzona ala monotonnością, kazdy dzień wygląda tak samo jak w dniu świstaka .
rano mąz idzie do pracy , ja z dziecmi w domu czasem sie gdzieś wybierzemy ,wracamy i sie nudzimy w domu bałagan , sprzątam i zachwile to samo
i tak musze czekać aż dzieci pójdą do przedszkola to sie chociaz do pracy wyrwe
albo jakas fajną babcie bym chciała choć na chwile co by sie wnuczkami na troche zajeła 32.gif
Gremi
a ja dla odmiany pobylabym sobie z dziecmi - najlepiej jakimis lekko wrednymi - tak zabym zatesknila do spokoju i nudy. Tymaczasem ja ciagle sie nudze ..... bleee
Ale dla zabicia nudy kupilam sobie .... zestaw malarski razem z szablonem obrazu. Takie cos co to jest podzielone kreskami i wpisany jest numer farby ktorej trzeba uzywc. Talentu do malowania za grosz nie posiadam ale jest to malenkie jak nie wiem co wiec zajmie mi to duzo czasu 03.gif
Silije
Coś nie tak z moją patologią... ja nawet butelki w domu nie mam icon_redface.gif
Przypuszczam, że to reakcja na to, że przy obu dziewczynkach studiowałam i odciąganie było przymusowe.
marghe.
CYTAT(Silije @ sob, 21 lip 2007 - 00:55) *
Ja się nie nudzę - jakżebym mogła z trójeczką zawierającą w sobie jednego noworodka? Ale strasznie mi zakupów brakuje! Nawet bardziej - o dziwo - niż kąpieli w jeziorze. Nie wiedziałam że tak mi będzie doskwierać brak łażenia po sklepach. Dominika ani nie wezmę ani nie zostawię. Ojejku jak tęsknię za rajdem po jakiejś galeryjce handlowej icon_sad.gif . A sudoku trochę się mi przejadło.


hmm.. ja jako wyrodna łaziłam po sklepach z 3 tygodniową Gabą..
aluc
nieźle, już trzy lata się nudzimy

od wczoraj czekam kiedy stary skończy pracować i będziemy mogli pojechać do Łodzi po dzieci
w międzyczasie się nudzę potwornie
McJAGNA
czy można? fantastyczny temat i taki na czasie. Nie mogę nigdzie wyjechaać bo jestem w trakccie przeprowadzki, nie mogę się pakować, bo właściwa przeprowadzka za 4 dni, nie chce mi się sprzątać bo po co skoro zaraz przeprowadzka - mogłabym w sumie wyrzucać dalej moje ubrania ale się boję, że z okazji przeprowadzki wyrzucę za dużo (rano mnie bardzo poniosło).
Nie robię przetworów, bo po co skoro zaraz się przeprowadzam. Najlepszy z mężów wrócił z pracy, zrobił obiad icon_redface.gif , zaopiekował się dziećmi bo mi się chciało strasznie spać icon_redface.gif i pojechał malować to nowe/ tymczasowe mieszkanie.
A ja się nudzę. Może jakby ktoś mądry pokazał mi palcem co robić to bym się wzięła ale jak nie mam koncepcji to nie robię nic. I się nudzę w tym zawieszeniu. Czytam forum dzieci chyba się same wykąpią - obetnę paznokcie dzieciom i dalej się będę nudzić z lenistwa.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.