To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Mamy przedszkolaków! Co u Was w wakacje?

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Sylwia M.
Jak w temacie. Co robicie z Waszymi przedszkolakami w wakacje, kiedy przedszkole zamknięte? Zakładam, ze część z Was ma dodatkowo niemowlaki w domu i w związku z tym nie pracuje. A pozostałe? Przecież wakacje to bite 9 tygodni do zagospodarowania! Co u Was słychać?
sylwias
Tradycyjny ratunek: babcia. Dwa tygodnie urlopu, dwa babcia, sierpień -dyżurujące przedszkole. Innego wyjścia nie ma.
Sylwia M.
U mnie z tym dyżurującym przedszkolem było spore zamieszanie. Opowiem Wam.
Po pierwsze to w momencie kiedy ja i mąż musimy zaplanować swoje urlopy (wczesną wiosną) jeszcze nie było wiadomo, w którym miesiącuu NASZE PRZEDSZKOLE dyżuruje. Ale my i tak zawsze bierzemy urlop w sierpniu i tak zaplanowaliśmy. No i potem się okazało, że nasze przedszkole w lipcu będzie nieczynne. Rozpoczęłam więc poszukiwania dogodnego przedszkola na lipiec. Znalazłam bardzo pięknie położone przedszkole w parku na trasie praca - dom czynne w lipcu. Aby oswoić się z MIEJSCEM, przychodziliśmy tak z Olgą wielokrotnie po południu na huśtawki, pospacerować po parku. ..
Ale największy szok przeżyłam, gdy 1 lipca przyprowadziłam dziecko, i okazało się, że JEST ONO JEDYNYM OBCYM DZIECKIEM ZAPISANYM NA LIPIEC!!! Poczułam się naprawdę wyrodną matką, tym bardziej że Olga na widok obcych pań i dzieci płakała.
Lecz teraz jest już super. Drugiego dnia zaprzyjaźniła się ze wszystkimi. Dzieci całymi dniami przebywają na dworze w pięknym parku z dala od hałasu i spalin. Na pewno dziecko spędza tam lipiec atrakcyjniej, niż gdyby miało siedzieć w domu z kimś dorosłym.
Na sierpień planujemy kilka rodzinnych wypraw...
Jednak do tej pory nie wiem, co ci inni rodzice robią ze swoimi dziećmi, że tak niewielu korzysta z oferty wakacyjnego przedszkola???
irminka2
Ja tez korzystam z dyżurującego przedszkola.Tylko , nie wiem dlaczego , przedszkola u nas latem są czynne po 2 tygodnie. Tak więc od 19 lipca za niańki robi nigdzie narazie nie wyjeżdżają ce starsze rodzeństwo.


Irmina
Ludek
U nas też przedszkola dyżurują po 2 tygodnie. Do tego w tym roku nasze nie ma dyżuru. Na szczęście mamy babcię na wsi więc Diana oddycha świeżym powietrzem. Tylko trochę jej tam nudno, bo w okolicy nie ma żadnych dzieci. Na tydzień udało mi się "porwać" dziecko mojego brata i podrzucić do babci więc trochę im weselej, no ale niestety w niedzielę już wraca i Diana znów będzie sama.
agarad
Nsze przedszkole też nie ma dyżuru więc wakacje są zorganizowane metodą kombinowania chili:
I połowa lipca - mój urlop ( z powodów zdrowotnych i wielu badan z tym związanych niestety w domku)
II połowa lipca - urlop Babci
I połowa sierpnia - mój urlop ponownie
II połowa SIERPNIA niestety nie obsadzona i wszelkie oferty mile widziane icon_wink.gif może uda się kilka dni meżowi może troszkę Dziadek, moze ... nie wiem jeszcze.
Kari07
U nas przedszkole jest zmkniete tylko na miesiać w lipcu.W tym czasie mały mógł isc do dyżurnego przedszkola na osiedlu ale nei chciałm mu zmieniać otoczenai bo chodził dopiero 2 miesiaće - od czerwca.Pól mieisiać mzą był na urlopie z młaym , teraz jest z nim szwagierka - studentka.A w sieprniu nasze przedszkole ma dyżur no ale wtedy bedzie u siebie.I mam nadzieję ze dyskusje ze on nie chce iśc miną...
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.