To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

szukam

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Ola S.
hej dzewczyny!

ja moderuje w niemieckim forum, forum o przeczkolu. bym bardzo chciala, wprowadzic temat o polskich przeczkolach. tylko ze mam 0 informacji. czy byscie mi mogly troche pomuc. i napisac o polskich przeczkolach. np. od ilu lat, ile dzieci w grupach, w jakim wieku, jaki jest dzien w przeczkolu(zabawy, malowanie......), czy dzieci musza koniecznie spac. od kturej do kturej godziny jest przeczkole otwarte..... bym najchetnie wszysko chciala wiedziec icon_razz.gif icon_exclaim.gif
mam nadzieje ze mi troszeczke pomozecie icon_exclaim.gif icon_idea.gif
icon_exclaim.gif
buska olka
Sylwia M.
No więc tak:
miasto powiatowe 65. tys. mieszkańców, przedszkoli jest 8.
Przedszkole, do którego chodzi moja córka, jest czynne od 6.00 do 16.30, ale nie pamiętam sytuacji, aby o 16.00 było tam jeszcze choć jedno dziecko. Ja odbieram dziecko ok. 15.40 i zawsze jest ono jednym z ostatnich, jeśli nie ostatnim icon_sad.gif.
Jest 5 grup: 3-latki, 4-latki, 5-latki, 5-6-latki, 6-latki. Sporadycznie sie zdarza, że przyjmują jakiegoś 2-latka, choć ja uważam, że nie powinni. Grupy liczą ok. 20-25 dzieci. Dzieci leżakują tylko w młodszych grupach i robią to bardzo chętnie. Tak że nie może być tu mowy o zmuszaniu. Śpią jak zabite. Co nawet nieraz utrudnia wcześniejsze odebranie dziecka. Ja przychodzę po nie, a tu wszyscy śpią icon_biggrin.gif .
Przedszkole kosztuje w sumie, razem z jedzeniem i dodatkowymi opłatami, 200 zł miesięcznie i uważam, że to jest dość dużo. Tym bardziej, że na początku roku szkolnego trzeba przynieść kompletną wyprawkę dla dziecka, zaś opłata za komitet rodzicielski pokrywa dodatkowe "atrakcje". Dzieci mają: rytmikę, gimnastykę korekcyjną, poranki muzyczne, przedstawienia teatralne, angielski - wszystko dla chętnych i dodatkowo płatne (ale dość tanio). Na szczęście nikt nie wpadł na pomysł wprowadzania religii.
Co tam robią przez cały dzień? Powiem szczerze, że czasem nie wiem, ale usprawiedliwiam się: dla mnie ważne jest, że dziecko jest zadowolone, chętnie wstaje i tam idzie, "przynosi" piosenki i wierszyki, prezentuje na wystawie swoje prace plastyczne. Panie robią dobre wrażenie, żaden pojawiający sie problem nie pozostaje nie rozwiązany. Podoba mi sie w tym przedszkolu to, że mogę sobie pozwolić na to, aby w ciągu dnia będąc w pracy NIE MYŚLEĆ o tym, co też tam robi teraz moje dziecko. Wiem, że ma profesjonalną, troskliwą opiekę i jestem spokojna. Drobiazgami się nie przejmuję.
Ola S.
hey sylwia!

mozesz mi jeszcze powiedziec, ile wychowawczyn, w jednej grupie na dzieci uwaza ? i czy sa terz ewentualnie grupy mieszane wiekowo ?

buska olka
Sylwia M.
W każdej grupie jest Pani wychowawczyni i pani na stałe do pomocy - ktoś w rodzaju opiekunki. Wychowawczyni zajmuje się głównie edukacją, ta druga pani - wycieraniem nosów, pomaganiem w jedzeniu, przebieraniu, myciu...
Oczywiście jest wiele osób wykonujących konkretne prace, ale nie przypisanych do poszczególnych grup: kucharki, pani od gimnastyki, pan "złota rączka" itp., itd.
Grupy mieszane wiekowo to jedna grupa 5-6 latków (nie wiem dokładnie na czym to polega, ale tak się nazywa).
Duszek
Hej,

zajrzyj na www.maluchy.pl/przedszkola i przejrzyj zamieszczone tam oferty - sa bardzo rozne - z przedszkoli prywtanych i panstwowych, rozne cenowo i pod wzgledem programu.
Ola S.
super icon_exclaim.gif icon_razz.gif dzienki icon_exclaim.gif tyle informacji icon_exclaim.gif

mniejmy nadzieje ze "artykul" mi sie uda icon_wink.gif

co do grup mieszanych, w niemczech jest tak w przeczkolach ze grupy sa wiekowo mieszane, tz. od 3 lat do 6 lat, sa dzieci w jednej grupie.

dzieki jeszcze raz !

buska olka
sylwias
Nasze przedszkole jest od 3 lat, ale przyjmują też na próbę 2 latki. Zwykle zatem w najmłodszej grupie są dzieci od 2, 3 i 4 letnie. Potem są jeszcze dwie grupy starszaków i ostatnia grupa-"Zerówka". Dzieci w grupach sporo - od 20 do 25. Rzadko jednak zdarza się żeby wszystkie naraz były obecne. Na grupę przypada 1 wychowaczyni i 1 opiekunka, w najmłodszej grupie do pomocy przy obiedzie i szykowaniu do spania przychodzą jeszcze dodatkowe panie. Leżakowanie tylko w najmłodszej grupie, obowiązkowe.
Przedszkole otwarte jest od 5:30 do 17:00, zwykle po 16:00 zostaje tylko parę dzieciaków. Koło 14:30 wszystkie dzieci przechodzą na jedną, wspólną salę (lub dwie sale jesli jest ich bardzo dużo). Do ósmej też jest sala wspólna i dowolne zabawy, potem przechodzą na swoje.sale. Tuż przed 9:00 mają śniadanie, potem zajęcia dydaktyczne (panie z innych grup też mają "godziny" w innych grupach)lub wyjście na dwór, o 12:00 obiad, leżakowanie, ok. 14:00 - podwieczorek, potem wspólne zajęcia. nasze przedszkole prowadzi co roku jakieś programy autorskie, w minionym były to: "Mały europejczyk to ja" (wiedza o innych państwach UE), "Świat Bajek - bawi, uczy, wychowuje" (poznawanie wartości przekazywanych w bajkach), " Świat literek" (nauka abecadła, czytania, pisania). Oczywiście w zależności od grupy rożne programy mają różne obciążenie nauką. Np. dla dzieci najmłodszych nauka literek opierałą się na rozpoznawaniu pojedynczych liter, kojarzeniu wyrazów w przedmiotami, rozpoznawaniu swojego imienia itp. Zajęcia dydaktyczne to głównie prace plastyczne, nauka wierszyków, piosenek, zabawy grupowe. Pod koniec roku rodzice dostaję teczke z dziełami sowich dzieci z całego roku. Każa grupa przygotowuje też jedno, dwa przedstawienia rocznie (łącznie z najmłodszymi), jest sporo przedstawień teatrzyków na miejscu, jeden-dwa wyjazdy do teatru, jedna-dwie wycieczki poza miasto, np. zwiedzanie czy piknik w plenerze. Organizowane są też zabawy dla dzieci i rodziców typu: bal karnawałowy, pożegnanie lata (na własnym placu zabaw), powitanie lata itp.
Przedszkole ma opłatę stałą (różną w zależności od miasta, u nas akurat ok. 4 zł dziennie) oraz stawkę żywieniową, (ok. 3 zł dziennie), w zależności od ilości posiłków na które zapisujemy dziecko. Stawka żywieniowa jest odliczania za dni kiedy dziecka nie ma w przedszkolu. Jedzenie jest smaczne i urozmaicone, moje dziecko pochlania tam niemal wszystko i w dużych ilościach a w domu prawie nic nie chce. Dodatkowo płatne są zajęcia nieobowiązkowe: angielski, rytmika, gimnastyka korekcyjna. Generalnie: jesteśmy z synem bardzo zadowoleni.
uff, nie wiem co jeszcze
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.