To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Dzień jest juz krótszy - zauważyłyście?

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

reszka
Na pewno pomaga temu smutnemu wrażeniu beznadziejna pogoda - tutaj pada już drugi dzień icon_cry.gif . Ale i tak nie ma się co czarować - jesień idzie, nie ma na to rady, miłe Panie.
Ale jestem - jeszcze lipiec w sumie, a ja już o jesieni.
W sumie lubię jesień - jabłka, winogrona, sliwki, czerwone liście, ogniska, włączone kaloryferki icon_biggrin.gif .
Ale jeszcze nie zdążyłam się nacieszyć latem (bo go nie było) a tu już. Finito. Prawie.
Ika
Ups, lato już było....?? icon_confused.gif
Szlag, przegapiłam icon_sad.gif
kasiarybka
Dziewczyny e tam icon_smile.gif

Lato jeszcze będzie i to upalne, bo ja wyjeżdżam na Mazury, a co roku kiedy wyjeżdżam jest upał icon_smile.gif
grzałka
1. Kapie sie w jeziorze
2. Nosze kapelusz, bo inaczej boli mnie glowa od slonca
3. Regularnie jest mi za goraco
4. Na krzakach porzeczki i agrest, sliwki jeszcze calkiem zielone, jablka wielkosci sliwki, czeresnie wciaz na drzewie
5. Wszedzie wsciekla zielen
5. Faktycznie, dzien nieco krotszy, ale jak to nie jest lato, to ja nie wiem...
icon_biggrin.gif
pozdrawiam melancholikow icon_lol.gif
adzia
Lato było w zeszłą środę, naprawdę nie zauważyłyście icon_wink.gif
Sylwia M.
Najpiękniejszy jest zawsze sierpień. Po prostu ZAWSZE. Dlatego wówczas robię sobie wakacje. To, że na polach znika zboże to bynajmniej nie znaczy, że lato się kończy; nie, to dopiero jego połowa.
Jesień? To szaruga, krótkie dni, 10 stopni w porywach (wiatru icon_smile.gif ). Uprzejmie proszę mi nie przypominać icon_twisted.gif
aronka
Jest paskudnie i już. Nie zauważyłam, żeby lato faktycznie było. Brakuje mi słońca. Nawet nie gorąca, upałów, tylko właśnie słoneczka.

Właśnie wróciliśmy z Zakopanego. Parę dni ładnych, a potem ulewy.
Ale jedna ciekawa rzecz. U mojej cioci w ogrodzie kwitnie jaśmin! Piwonie dopiero co kwitły, a ciocia opowiadała, że jak pod koniec czerwca wiozła pociągiem bez do siostry do Warszawy, to nikt nie wierzył, że to żywy, prawdziwy bez. icon_eek.gif

Jarzębina już taka czerwona...
Niedługo kasztany zaczną spadać z drzew...

Gdzie to lato?...
aluc
w sierpniu są już tak zimne noce, że to w zasadzie jesień - bez względu na dzienne upały

ja tam jadę szukać lata gdzie indziej
reszka
CYTAT(kasiarybka)
Dziewczyny e tam icon_smile.gif

Lato jeszcze będzie i to upalne, bo ja wyjeżdżam na Mazury, a co roku kiedy wyjeżdżam jest upał icon_smile.gif

Kasia, a nie mogłabys tam jechać na c a ł e dwa miesiące, żeby lipiec też był choć trochę podobny do lata?
P.S.W Małoposce i na Podkarpaciu rzeki wzbierają.
Adzia, płyniemy wink.gif .
Ika
CYTAT(Reszka)
CYTAT(kasiarybka)
Dziewczyny e tam icon_smile.gif

Lato jeszcze będzie i to upalne, bo ja wyjeżdżam na Mazury, a co roku kiedy wyjeżdżam jest upał icon_smile.gif

Kasia, a nie mogłabys tam jechać na c a ł e dwa miesiące, żeby lipiec też był choć trochę podobny do lata?


Kasia, w ogóle wróć dopiero na Boże Narodzenie icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif

P.S. Tylko sobie tam kompa zorganizuj icon_wink.gif
okko
Oj ja już 2 tygodnie temu zauważyłam, że dzień jest krótszy- i to sporo. icon_evil.gif

Dla mnie skrócił się gwałtownie, bo wróciłam z nad morza- tam jeszcze o 22 było dość jasno a po przyjeździe do Krakowa okazało się, że 21 to juz noc głeboka icon_sad.gif
Ja chcę lata, ciepła, słońca icon_cry.gif
Dzisiaj jest tak paskudnie, że nawet okno zamknęłam bo zimno się w domu robiło
icon_twisted.gif
Pecia
ta pogoda doprowadza mnie do szalu................
jeszcze miesiac i znowu sie zacznie...... icon_sad.gif
reszka
Rzeczywiście.
Jeszcze trochę i u nas rok bedzie składał się z zimnej i deszczowej jesieni (która zaczyna sie w lipcu), z ewentualnym ciepławym sierpniem, potem zima od listopada do końca kwietnia. Następnie oporne nadejście krótkiej zimnej wiosny i - znowu jesień.

A ja sobie tyle kiecek na lato na kupowałam. i komu to potrzebne, pytam, komu icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif
okko
CYTAT(Reszka)
A ja sobie tyle kiecek na lato na kupowaÅ‚am. i komu to potrzebne, pytam, komu  :?:  :?:  :?:


No cóż stosując metodę Polyanny (ostatnio wróciłam do tej ksiązki po wielu latach) w taki dzień jak dzisiaj powinnam się cieszyć, że nie kupiłam sobie ani jednej kiecki na lato, bo nie miałąm "zbędnych" funduszy icon_lol.gif
grzałka
CYTAT(Reszka)
RzeczywiÅ›cie.  
Jeszcze trochę i u nas rok bedzie składał się z zimnej i deszczowej jesieni (która zaczyna sie w lipcu), z ewentualnym ciepławym sierpniem, potem zima od listopada do końca kwietnia. Następnie oporne nadejście krótkiej zimnej wiosny i - znowu jesień.
:


No, nie moge, po prostu nie moge icon_evil.gif
A czy Wy, drogie panie, juz nie pamietacie, ze przez ostatnie kilka lat lato to byl skwar, gorac, upal, zar z nieba i ogolnie koszmar icon_question.gif
A takiego lata juz dawno nie bylo......
I po co to od razu snuc czarne wizje?

pozdrawiam serdecznie z Olsztyna, w ktorym dzisiaj 30 stopni o 8.00 rano
reszka
Grzalko kochana, w krakowie właśnie przestało, o 7.00 rano lać, po dwoch dobach bezustannego deszczu i temperatury w granicach 12-15 stopni...
Więc poniekąd Ci zazdroszczę, no może nie tych 30 celsjuszów rano, bo to przesada, ale tego że nie pada.
Ale może sierpień będzie lepszy. U mnie w pracy, nauczeni doswiadczeniem ubiegłych lat, kiedy to lipiec był zimny, wszyscy wzięli sobie urlopy w sierpniu. Przychodnię chyba trzeba będzie zamknąć icon_wink.gif .
No chyba że ktos jedzie sobie na Kos, to jest mu zasadniczo obojętne.
adzia
CYTAT(Reszka)
A ja sobie tyle kiecek na lato na kupowaÅ‚am. i komu to potrzebne, pytam, komu  :?:  :?:  :?:


haha, a moim zakupem na sezon lato 2004 był czarny rozpinany sweter icon_wink.gif
W ogóle to moje miasto i region ogarnięte są klęską żywiołową, deszcz masakruje nas już czwarty dzień bez przerwy...
okko
Adziu-mój chłop w Bieszczadach od tygodnia siedzi pod namiotem i znaku zycia nie daje- czyżbym się miała spodziewac że go zmyło??

Reszko- a pomijajÄ…c pogodÄ™ to w jakiej przychodnipracujesz- to znaczy gdzie w Krakowie??
adzia
Tereska, jeśli chodzi o Bieszczady, to chyba jedyny problem może być z przekroczeniem Sanu, ale raczej nie.
Kari07
Adzia - nie jest tak źle bo nie pada juz od 4 godzin!
A tak swoją drogą to odezwij sie na GG jak będziesz miała czas
Kari
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.