To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Ratunku

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Natka
CZy to normalne ze 4 miesieczne dziecko budzi sie w nocy co 1h. Chodze juz na rzesach, lekarz mi mowi "o.k", ale mnie sie wydaje ze cos jest nie tak. Tutejsi lekarz troche lekko podchodza to dzieciecych problemow. Wiem, ze pisalyscie juz duzo na ten temat, ale moze wiecie cos nowego co moze pomoc w zasypianiu mlucha. OD zeszlego tygodnia podaje jej pokarm staly - platki ryzowe. Czy to dlatego? Moze odstawic, a jak odtawic to wprowadzac cos innego np. marchewke albo jablko, czy wogole poczekac ze stalym pokarmem (troche to trudne bo Natlia bardzo domaga sie "doroslego jedzenia". Chce wyjsc z siebie kiedy jemy a ona nie dostaje") Obudzila sie, musze uciekac
Pozdrawiam
Natka
sdw
Ntka, moje tak nie miały (znaczy, sori, Gucio tak podczas ząbkowania icon_evil.gif ) więc z autopsji problemu nie znam. Ale mojej kolezanki synek do roku budził sie co godzine a kolejne pół roku - co 2 godziny. Jak małego od piersi odstawiła problem sie skonczył a ona wysoała.

A czy twoja córcia budzis ie tak od urodzenia czy dopiero niedawno zaczeła sie tak czesto budzic? Bo to może zeby? O! Ttaka jestem mądra a 2 tygodnie temu sama rozpazliwy post pisałam wink.gif icon_lol.gif
marghe.
Przez prawie 2 lata miałam pobudki co 1,5 h.
Aż do odstawienia od piersi.
Powodzenia.
m.
i.
Natka odpowiedź brzmi to normalne. Ja takie pobudki miałam do 2 roku życia Jurka. Kilka nocy ładnie przespał w pierwszym miesiącu i to wszystko.

Jak już zaczęłaś podawać stałe pokarmy to podawaj. Z płatkami ryżowymi uważaj, bo mogą zatwardzać kupkę.
Natka
Dziekuje dzieczyny za odpowiedzi, chociaz nie sa pocieszajace icon_sad.gif . Widze jednak swiatelko w tunelu, prawie kazda z Was przyznala ze pomaga odstawienie od piersi. Chyba tak zrobie. Szczerze powiedziawszy juz probowalam, ale jak chcialam dac jej butle to dostala histerii, zachowywala sie jakby ja chciala zamordowac. Moze zaczac butle dawac w ciagu dnia miedzy posilkami z piersi, zeby przyzwyczaila sie ze mimo ze "cycus" sztuczny to jednak mleko daje? W kazdym raz jeszcze bardzo dzieki
Pozdrawiam
Natak
agabr
Natka , Jedrek tez sie tak budzil , jesli jestes b zmeczona to moze spij z nia bedzie Ci latwiej ja karmic ale odstawiac z tego powodu chyba nie warto.B
użytkownik usunięty
Ale może poczekaj trochę z tym odstawieniem. Przecież maluszek ma dopiero 4 miesiące.

U nas pomaga, jak położę Hanię na brzuszku i usypiam ją karmiąc na leżąco, tzn. ona sobie pewnie tylko chce pociumkać, bo głodna na pewno nie jest. Tylko oczywiście Hania leży na płaskim, bez żadnych poduszeczek. Od ok.21.00 śpi aż do 1-2 w nocy, kiedy to odrywa mnie od komputera icon_lol.gif . Potem to już nie wiem, bo karmię ją przez sen.

Pozdrawiam
Paka
i.
Jeśli to jest jedyny powód przemawiający za odstawieniem to wstrzymaj się jeszcze.
Moje dzieciaki spały z nami póki były karmione piersią - także w zasadzie je karmiłam przez sen icon_wink.gif Wg mnie to najlepszy patent na przespaną noc.
kasiakorpik
Natka wytrzymaj jeszcze trochę nie odstawiaj. To że maluch budzi się tak częśto może oznaczać że ma za dużo wrażeń w dzień, nie potrafi się wyciszyć przed nocą a jest tylko jeden sposób dla niego na poprawę samopoczucia: przytulić się do mamy. Wiem bo mam ostatnio tak samo co prawda moje jest młodsze ale od trzeciej w nocy budzi mi się co godzina karmię go w łóżku prawie przez sen.
Natka wiem że to ciężko sama mam malutkie oczka z niewyspania ale karm przynajmniej do pół roku jak dasz radę. A przy wprowadzaniu sztucznego mleka może wystąpic problem z zaparciami akurat u mnie ze starszym dzieckiem tego nie było ale mój brat tak miał jak był mały. To był koszmar dla całej rodziny.Pozdrawiam i powodzenia icon_biggrin.gif
Gonia
Natko
jak karmiłam tylko piersią Mała budziła sie co trzy godziny
gdy włączyłam kleik (skończone 6 miesięcy) nadal się budzi co 3 godziny
wątpię czy to tylko głód na poziomie fizycznym, raczej potrzeba kontaktu (a u nas idą zęby)
żeby funkcjonować w pracy śpię z Małą - fajnie nam razem
trzymaj siÄ™
Gosia
Mama Madzia
Natka ja też próbuje małego przyzwyczajać do butli bo wracam do pracy i idzie to opornie. Mały drze sie, przy tym okropnie icon_cry.gif Nie wiem juz co robić icon_cry.gif
kasiakorpik
Z tego co wiem od koleżanek to często bywa tak że maluchy, których mamy wracają do pracy przestawiają się na karmienia nocne i częściej budzą się nocą.
Ja też obawiam się powrotu do pracy. Chciałabym zostawiać odciągnięty pokarm ale sciąganie idzie mi opornie.
aluc
Maksio budził się co 45 minut, kiedy miałam wrócić do pracy i przez jakiś czas potem, jak już do niej wróciłam - czyli od jakichś 9 do 11 miesięcy

samo przeszło (to znaczy przerwy przedłużyłu się do 2-3 godzin he he he), a potem odstawienie od piersi pół roku później nie miało wcale natychmiastowego wpływu na nocne pobudki, jedynie sposób usypiania był inny

przetrzymaj, śpij z maluchem, przejdzie - kiedyś musi icon_biggrin.gif
mamajuniora
Natka nie chce Cie martwic ale Junior skonczyl dwa lata a caly czas sie budzi, po dwa lub trzy razy i budzi sie ok. 6 rano icon_confused.gif
Jakos trzeba to przezyc nie ma wyjscia

Pozdrawiam i trzymaj sie icon_biggrin.gif
Natka
O rany dziewczyny ale nas jest!. Nie wiedzialam ze to w zasadzie normalne. Wszystkie ksiazki mowia, ze w tym wieku dziecko przesypia 10 h.
Piszac o odstawienu, nie mialam na mysli odstawiania jej od piersi tylko odstawinie jej stalego pokarmu ktory zaczelam jej podawac(konkretnie jablka). Ja tez spie z Natka, innaczej napewno bym sie wyknczyla. Mimo wspolengo spania i tak pobotki co godzine sa dla mnie koszmarem. No ale macie racje, trzeba to przezyc i juz. Dni mijaja za dniami i kazdy zbliza mnie do tej duownej nocy - calkowicie przespanej icon_lol.gif
Pozdrawiam
mamuśka.chłidzw
Droga Natko!
Ja wlaściwie od ponad 2 lat marzę o przespanej nocy.Gdy trafiłam do szpitala rodzić swoją córeczkę też nie spalam z przyzwyczajenia.a teraz wstaję do 2 maluchów w nocy,mąż się przy tym dziwi, że zasypiam jak tylko glowę do poduszki przylożę
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.