Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
czy któraś z Was wie, gdzie w Gdańsku bądź w reszcie Trójmiasta można nabyć świeży chleb bezglutenowy
Info potrzebne jest dla mej znajomej, której chłopczyk (1 rok) jest porządnym alergikiem i nie może jeść glutenu. Mama próbowała piec sama, ale jej nie wyszło - chlebek nie urósł . Wydrukowałam dla niej wszystkie posty z tematem chleba bezglutenowego i może znajdzie radę na to, by chleb wyrósł, ale jak narazie jest zniechęcona do samodzielnego piekarzenia.
Pozdrawiam
Małgoś.dz
Wed, 01 Sep 2004 - 09:55
Prawdę mówiąc, chleba bezglutenowego w żadnym z dostępnych sklepów nie widziałam. Często zaglądam do sklepu ze zdrową żywnością "Maja" w Gdańsku Głównym, ale jakoś chlebek nie rzucił i się w oczy. Makarony i jakieś ciastka bezglutenowe - owszem, ale chlebek nie...
A czy koleżanka sprawdzała na stoisku zdrowej żywności w Bomi? Tam mają różności, to może i pieczywo by się znalazło? Ale tylko sobie gdybam, bo pewności nie mam.
Jest jeszcze sklep w Gdyni Głównej - "Greenway", ale asortymentu niestety nie znam.
czarka
Wed, 01 Sep 2004 - 10:04
Dzięki.
Wiem, że koleżanka kupuje gdzieś we Wrzeszczu mrożony chleb. Jednak on nie nadaje się do jedzenia po rozmrożeniu - jest bardzo twardy.
Zaproponuję jej, by może zamówiła u producentów bezpośrednie dostawy do domu (Glutenex i Fundacja Pomocy Osobom na d. bezgluten.), ale nie wiem, czy koszty nie będą za wysokie.
Małgoś.dz
Wed, 01 Sep 2004 - 10:08
Najlepiej by było, gdyby jeszcze popróbowała samodzielnego wypieku.
Z powodu jednej porażki nie warto tak zupełnie odrzucać takiego rozwiązania. W każdym razie tak byłoby pewnie dla niej i najtaniej i zawsze miałaby świeże pieczywo.
Ja od kilku miesięcy sama wypiekam chleby w domu i ani myślę wracać do kupnych. No, ale ja piekę zwykłe chlebki, więc w temacie bezglutenowych nie mam żadnej orientacji.
Popytaj moze dziewczyn na tym forum, jak sobie radzą z własnymi wypiekami. Na pewno doradzą i podpowiedzą co robić by było dobrze.
czarka
Wed, 01 Sep 2004 - 10:17
Jak już napisałam, to wydrukowałam coś niecoś o chlebach i tam chyba są porady na temat wypieku, więc już kumpela będzie się z tym zaznajamiać.
Ja równiez w domu, ale od czasu do czasu, upiekę chleb z mąki pszennej razowej.
Pozdrawiam
sandraw
Sun, 05 Sep 2004 - 21:32
mrożonego chleba bezglutenowego się nie odmraża w temp pokojowej, tylko w piekarniku, zawinięty w folii aluminiowej, Ja robię to w tosterze, ale również w folii. Taki chlebek nie jest twardy.
Ale najlepiej upiec samemu, za którymś razem się udaje, najlepiej z gotowej mieszanki do wypieku.
Twoja koleżanka pewnie kupuje we Wrzeszczu na stoisku w centrum handlowym "bis" czyli za manhattanem, ten stary manhattan
a chlebka świerzego ni ma w trójmieście ;(
ponoć w Poznaniu jakiś piekarz robi na zamówienie, dobrze mają
czarka
Mon, 06 Sep 2004 - 07:37
Gdzieś w części forum dla alergików było info, by kromkę chleba potrzymać trochę nad parą. To działa, bo kumpela zadzwoniła i powiedziała, że uratowałam Jej synka.
Ale mi się miło zrobiło.
sandraw
Sat, 18 Sep 2004 - 07:38
małgosiu dz- a czy mogłabyś napisać przepis na taki smaczny chlebek?
ja musze Marcie piec bez drożdży, a w sklepach nawet jak jest chleb na zakwasie to niestety drożdże też są w nim...
skanna
Sat, 18 Sep 2004 - 08:18
Ja w kwestii pieczenia chlebka bezglutenowego. Piekę z mixu glutenexu, z pomarańczową etykietką, ale trochę zmodyfikowany i dzięki temu smaczniejszy. Piekę w maszynie, ale pewnie w piekarniku też się da.
400 ml letniej wody
2 kubki (350 ml) mixu
2 bardzo kopiaste łyżki mąki kukurydzianej
1 opakowanie suszonych drożdży Oetkera
1 łyżka cukru
1,5 łyżeczki soli
1,5 łyżki oleju
przyprawa do pizzy Kotanyi - co najmniej jedna łyżka.
Nie znam procedury wyrabiania bez maszyny, ale patrząc na to, co robi maszyna - trzeba wszystko dobrze zmiksować (ciasto jest mniej więcej o konsystencji gęstej śmietany, może trochę gęstsze, w każdym razie nie takie do ugniatania), zostawić na jakieś 40 minut do wyrośnięcia w ciepłym miejscu, a potem upiec.
Pierwszego dnia chlebek jest jadalny bez żadnej obróbki, potem najlepiej kromki skrapiać wodą i opiekać w tosterze.
Oczywiście można też bez przyprawy.
Małgoś.dz
Mon, 20 Sep 2004 - 22:40
Sandraw, tylko że ja nie posiadam przepisów na chleb bez drożdży niestety.
Ja piekę takie chlebki, powiedzmy tradycyjne, na zakwasie i (lub) drożdżach. Ale jeślibyś była zainteresowana takimi właśnie wypiekami - to zapraszam to TEGO wątku. Podawałąm tam różne sprawdzone przeze mnie przepisy.
sandraw
Wed, 22 Sep 2004 - 06:37
strasznie szkoda ze na samym zakwasie nie robicie chlebusiów, no i mi tylko samo żytko wchodzi w rachubę, więc większość przepisów odpada.
A ile kosztuje takie cudo do robienia chlebka, w sensie ta maszynka? i gdzie to można kupić?
Małgoś.dz
Wed, 22 Sep 2004 - 11:24
CYTAT(sandraw)
strasznie szkoda ze na samym zakwasie nie robicie chlebusiów, no i mi tylko samo żytko wchodzi w rachubę, więc większość przepisów odpada.
A ile kosztuje takie cudo do robienia chlebka, w sensie ta maszynka? i gdzie to można kupić?
Sandraw, pamiętam kiedyś na forum Mniammniam (kiedy jeszcze działało) - czytałam, że ktoś próbował piec chleby na samym zakwasie i chyba nawet z sukcesem. Tyle, że do zrobienia samego zakwasu trochę drożdży było użyte.
Ale czytałam również, że zakwas można zrobić i bez drożdży. Ponoć mąka żytnia wymieszana z wodą i pozostawiona na kilka dni - "łapie" odpowiednie bakterie z powietrza, które to powodują fermentację zakwasu.
Szkoda, że forum nie działa (i zdaje się, że już nie będzie działało w takiej formie jak wcześniej), bo spróbowałabym Ci odnaleźć ten przepis.
Sandraw, próbowałaś już piec samodzielnie taki chleb na zakwasie?
A może spróbój przetransformować któryś z przepisów...
Przygotuj zakwas bez drożdży. Potem szklankę zakwasu wymieszaj ze szklanką letniej wody, mąką żytnią, łyżeczką soli. O ile to możliwe (w sensie, że córeczka nie jest uczulona) - to warto chyba dodać troszkę jogurtu, a jeszcze lepiej maślanki (wpływają dodatnio na proces rośnięcia ciasta) - zagnieść elastyczne ciasto i pozostawić do wyrośnięcia w ciepłym miejscu.
No, ale to takie moje pitu-pitu, bo należytego przepisu to Ci niestety nie podam.
A jeśli chodzi o maszynę do pieczenia chleba - to polecam z całego serca. My kupiliśmy sobie taką, ot tak, w sumie dla kaprysu, zaciekawieni pozytywnymi opiniami na ich temat i wypieków z nich wychodzących. I jestem baaaardzo zadowolona. W ogóle nie kupuję teraz pieczywa. Jadamy tylko własne, pyszne, pachnące chlebki.
Na naszym rynku jest kilka maszyn do wyboru (widziałam w Makro i Selgrosie) automaty firmy Clatronic (ale na jej temat czytałam nie najlepsze opinie), Optimum i chyba Moulinex.
Ja kupiłam maszynę AFK-BM3 na Allegro (nową oczywiście, sprzedawcy z Niemiec je przywożą) i nie narzekam. To jest ta maszyna.
anonimowy
Thu, 30 Sep 2004 - 21:35
małgosiu nie wiem jak to się stało że nie przeczytałam jeszcze tego co napisałaś
właśnie na allegro znalazłam wiadomości ze chlebek na zakwasie można robić w tejże maszynce, myślę że się skusimy na nią..
mala ma absolutne uczulenie na pszenicę, drożdże, mleko i wszystkie jego przetwory (ale wchodzi w rachubę np jogurcik z mleka koziego), cukier rafinowany... czyli te chlebki które podałaś po prostu odpadają, ale widzę że mogłabym sama pokombinować
bardzo Ci dziękuję za wyczerpującą odpowiedź, ileż czasu zaoszczędziłam dzięki Tobie
całuski
anonimowy
Thu, 30 Sep 2004 - 21:36
to pisałam ja, sandraw, tylko mnie nie zalogowało
Małgoś.dz
Thu, 30 Sep 2004 - 22:47
Sandraw, zdaje się, że sprzedawcy wystawiając swoje maszyny na allegro, proponują również gratisowo przepisy na pieczywa dla bezglutenowców i chorych na celiakię. Ale czy są one coś warte - nie wiem...
Siunia
Thu, 30 Sep 2004 - 23:27
Małgosiu, powiedz... czy Ty kupiłaś maszyne od tej osoby z Allegro która wskazałaś w linku?
Jeżeli od kogos innego, to podaj jego nick.
Kurcze.... ale mi się to spodobało.
Rozumiem, żę w tym mieszasz, wyrabiasz i pieczesz?
Czy pokręciłam?
- Siunia
Małgoś.dz
Fri, 01 Oct 2004 - 00:12
Musiałam zajrzeć, co i kogo ja tam wkleiłam, bo pamięć mam krótką.
No i tak, od tego sprzedawcy kupiłam maszynę (hehe, niejedną dodam, bo sprezentowałam taką samą swojej mamie, a i w rodzinie znaleźli się tacy, którym też się spodobał automat ).
Siuniu, ta maszyna jest cudowna. Wrzucasz do niej składniki, programujesz, a ona robi już całą resztę: podgrzewa składniki, miesza, wyrabia, rośnie w niej ciasto i na sam koniec wypieka pieczywo (lub słodkie ciasta, bo te też można, choć sama nie próbowałam).
Maszynę zresztą używam nie tylko do wypieku chlebów. Często wyrabiam w niej ciasta na bułki maślane, na ciasta drożdżowe (które potem piekę tradycyjnie w piekarniku), a także wyrabiam ciasta kruche i na pierogi (lub makarony, kluski na łazanki). No cud - miód maszyna.
Ja strasznie nie lubię babrać swych rozpieszczonych rączek we wszelakich ciastach, zatem ta maszyna to istne wybawienie dla mnie.
I co równie ważne - jest bardzo mało części do zmywania, bo tylko foremka pokryta teflonem i dwa małe mieszadełka.
Mój robot kuchenny popadł w niełaskę, odkąd mam automat do chleba.
A tutaj i tutaj możesz sobie poczytać wątki z naszego forum na temat tych maszyn.
Siunia
Mon, 04 Oct 2004 - 11:50
Piszesz, że mało do mycia... To bardzo dobra wiadomość. Bo ja mam np. takie ustrojstwo w domu co kroi, dziabie, trze, miksuje i wiele , wiele innych rzeczy robi. Ale mycie tego później mnie poprostu rozwalas i rozkręcanie na drobne części
No to musze pomyslec.
Bo już chciałam napisać, że chyba sobie odpuszczę Waszer cudeńko, bo piec chleba codziennie to mi się nie będzie chciało.
Ale skoro jeszcze wyrabiac w tym mozna wszelkie ciasta na wszelkie makarony, buły itp. to juz kuszące I na dodatek w tym rośnie.. to już nie lada zachęta ...
MuszÄ™ to przemyslec.
- Siunia
Mięta
Wed, 31 Jan 2024 - 14:36
500g mieszanki chlebowej, 500 ml wody, 3 łyżki oliwy z oliwek, 30 g świeżych drożdży, łyżeczka soli, czubata łyżeczka cukru, 2 łyżki siemienia lnianago, 2 łyżki ziół prowansalskich. Wszystkie składniki wymieszać, przełożyć do keksówki, wyrównać i uklepac mokrą dłonią. Przykryć ściereczką, odczekać 40 min. Wstawić do piekarnika - 190 st. Piec 40 min. Taki robię i jest super. https://rogalikblog.pl/chleb-bez-glutenu-cz...charakteryzuje/ Czasami jednak wygodniej jest kupić, szczególnie jak nie ma się czasu na pieczenie.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.