. Co gorsza, inne panie przedszkolanki usiłowały mnie przekonać, że pani Jola jednak była tego dnia w pracy.
Jak to wyglÄ…da w Waszych przedszkolach?
|
||||||
Czytam i czytam, i myślę, że chyba tylko w naszym przedszkolu na grupę dzieci (sztuk 25) jest jedna pani przedszkolanka. Do tego jest tzw. niania. Kiedy w zeszłym roku "nasza" pani Jola była nieobecna przez 2-3 dni, dzieci siedziały z panią z kuchni
. Co gorsza, inne panie przedszkolanki usiłowały mnie przekonać, że pani Jola jednak była tego dnia w pracy.
Jak to wyglÄ…da w Waszych przedszkolach?
U nas sÄ… dwie - ale zmieniajÄ… siÄ™ w ciÄ…gu dnia - czyli de facto jest jedna na 25. dzieci.
Do tego jest jeszcze jedna pani tzw. pomoc.
2 panie nauczycielki pracujące na zmiany i jedna pomoc kuchenna będąca cały dzień.
w 3 i 4-latkach pani wychowawczyni i dwie panie pomagajace
w 5-latkach pani wychowawczyni i jedna pani pomagajaca teraz w zerowce tylko pani wychowawczyni plus dochodzaca pani pomagajaca przy posilkach grupa co roku liczyla okolo 22 dzieci
Magda, u nas w maluchahc była 1 pani przedszkolanka i 1 pani pomagająca na 19 dzieci (wiadomo, że nigdy nie było kompletu).
W średniakach 2 panie na zmianę i pani pomagająca, która pojawiała się od czasu do czasu. W starszakach jest tak samo jak w średniakach. I chyba to wystarczało, bo nigdy problemów nie było.
2 panie cały czas z dziećmi + pomoc kuchenna na 21 dzieci:)
2 panie przedszkolanki pracujące na zmianę, jedna opiekunka non stop i jedna woźna.
?
U maluchów była jedna wychowawczyni i jedna tzw. pomoc nauczyciela przez cały dzień, czyli we dwie, teraz są dwie wychowawczynie ale na zmiany jedna od 7 do 12 a druga od 12 do 17.
U nas są 2 panie, a do pomocy to chyba ze 3 w sumie...nawet panie z kuchni przychodza pomagać przy jedzeniu. Rano jak zawoże dzieci, są min. 2 panie, potem jakieś dochodzą.
Czterolatki - pani wychowawczyni, pani asystentka (ze względu na dziecko niepełnosprawne w grupie) jedna pani dochodząca do trzy i czterolatków plus przy obiadku pani Halinka albo pani Rozitka z kuchni
U nas też dwie, i też się zmieniają.
I tylko jedna pani do pomocy. Dzieci w grupie (maluchach) 26.
tak trochÄ™ poza tematem (ale siÄ™ Å‚Ä…czy
 )
czy są w ogóle jakieś wytyczne/regulamin który określa ilość dzieci w grupie i opiekunek przypadających na określoną liczbę dzieci?czy każde przedszkole ma swoje zasady i nic innym do tego?
U nas podobnie. Dwie panie przychodzące na zmiany i pomagające im kucharki. grupa liczy 25 dzieci, ale jest ich około 15-18.
2 panie przychądzące na zmiany i do tego pomoc (od jedzenia, ubierania na dwór...)
CYTAT(Mika) tak trochÄ™ poza tematem (ale siÄ™ Å‚Ä…czy
)
czy są w ogóle jakieś wytyczne/regulamin który określa ilość dzieci w grupie i opiekunek przypadających na określoną liczbę dzieci?czy każde przedszkole ma swoje zasady i nic innym do tego? Z tego co wiem te zasady okresla kuratorium- zadzwon i sie zapytaj. Zwykle to jest maksymalnie 25 dzieci na jedna wykwalifikowana wychowawczynie (znaczy z wyksztalceniem pedagogicznym)
U nas (tz. u Letycji) w przedszkolu na grupe 25 dzieci (mieszana 3-4 latki) sÄ… 3 panie wychowawczynie + pani do pomocy (szykuje spanko, donosi jedzonko itp.)
U nas jest nieźle: w maluchach 2 panie od 8-12 i dwie od 12-17 + pani "pomocnica" , która jest z dziećmi non-stop+ pani, która przynosi jedzenie i pomaga przy wychodzeniu na spacer, przy lezakowaniu, itp.
W starszakach również 2 panie na każdej zmianie + pani z kuchni, która przynosi obiad i pomaga w sytuacjach koniecznych. Aha, grupy liczą po 18 - 19 dzieci
U nas już 5 dzieci się wykruszyło, a doszło jedno, także jest 1 pani + pmoc na 21 osób.
W naszym przedszkolu są dwie panie przedszkolanki przychodzące na zmiany + pomoc pedagogiczna + pani pomagająca przy posiłkach.
W grupie jest 22 małych przedszkolaczków (16 chłopców!!! i 6 dziewczynek), czyli silna grupa męska .
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
| ||||