dlugotrwaly katar

witajcie!!!!
znacie jakies skuteczne metody walki z dlugotrwalym katarem u 23 dniowej mojej sllodyczy, NOEMI???? Please!!!!!!!! Konowalom nie mozna ufac, kazali mi 14 dniowemu dziecku stawiac banki.

U mojej trzytygodniowej córki długotrwały katar był pierwszym objawem skazy białkowej. Przeszło w dwa dni po odstawieniu przeze mnie mleka i wszystkich jego przetworów.
Małej możesz zakrapiać nosek solą fizjologiczną albo Euphorbium compositum S.

Miałam dokładnie tak jak Skanna, u nas niestety katar minął dopiero po dwóch tygodniach Euphorbium stosuję do dziś, kiedy tylko mamy problemy z katarkiem, bardzo dobry i homeopatyczny środek Polecam też sól STERIMAR - ma wygodny aplikator

1.Nawilżać powietrze (jeśli nie nawilżaczem to chociaż rozwieś w pokoju mokre pranie)
2. Maść majerankowa (smarować pod noskiem )
3. Sterimar (do każdej dziurki i odciągnąć gruszką)
4. bardzo dobrze jest postawić obok łóżeczka miskę z wodą plus parę kropli do inhalacji,

i tak jak pisze Skanna, przewlekły katar u takiego maluszka moze być oznaką nietolarancji ze strony układu pokarmowego ale nie musi może to być po prostu zbyt suche gorące pwoietrze w pomieszczeniu.

pozdr.

Sterimar i Euphorbium. W ostateczności są kropelki dla takich maluszków. Najlepiej ich nie wkrapiać tylko zwilżyć wacik i przyłożyć do noska.

wielkie dzieki wam,sympatyczne niewiast.
dzielny tatus

Twoja słodycz ma 23 czy 14 dni? Skoro okreslasz katar jako długotrwały to rozumiem, że ma go od urodzenia? Naprawdę bańki kazali stawiać czy może dzielny tatuś z wrażenia ma lekkie zawirowania słuchowe?

Tatus ma 32 latka i fakt jk na swoj wiek ma hallo,ale wszytsko dobrze zrozumial.ma 25 dni i od 6 dnia ma katar. pani doktor w prywatnej przychodni kazala postawic banki. Kupilem, ale postanowilem to zweryfikowac u innych lekarzy . Trzech powiedzialo ze mogloby to sie bardzo zle skonczyc dla noemi. Tak wiec ze mna wszystko oki. malenka nie miala goraczki, tylko kaszel i katar. teraz pozostal tylko katar, zielony, bardzo uciazliwy. odsysamy go ustami,bo gruszka jest do kitu.

W takim razie przypominam, że przed odsysaniem ustami nalezy umyc zeby, wydezynfekowac usta spirytusem a wyssana wydzielne wypluc - nie połykać.

Tatuś ma małe hallo i kłopoty z liczeniem. Dzidziam ma 25 dni, od 6 dni katar, więc zaczął się w 19 dobie. Skąd więc wzięło sie, że lekarz "kazał 14 dniowemu dziecku stawiać bańki?

nie ma kloopotow z liczeniem . katar ma od 6 dnia zycia .

b.

Co kto lubi.

O matko !! ustami ?

serdecznie pozdrawiam ewa

Jaja se robimy co

zadne jaja.jest przyrzadzik do tego,ktory zowie sie SOPELEK. O wiele bardziej skuteczny od popularnej gruszki. Posiada ustnik , rureczke, tubke i koncoweczke z gabeczka. odsysa idealnie i o wiele bardziej lagodnie niz grucha. I co lyso wam niedowierzajace mamuski.

Wcale nie jest mi łyso

chetnie wysle scan opakowania, bo nie jestm latwo dostac ten praktyczny przyrzad (przynajmniej we Wrocłlawiu).[/quote][/code]

Łyso mi .nawet dochodzenie zrobiłam
https://www.salusint.sm.pl/i.php?i=123

niooooooo!!!!! brawooooo!!!!!
genialny przyrzad,klikam Ci. pozdro

Mnie łyso nie jest ani trochę.
Przede wszystkim nie lubie, wręcz nie trawię takiego stylu - infantylno-słodziutkiego. Poza tym skoro twój maluch przez tyle dni może normalnie funkcjonować - bez interwencji lekarskiej i noramlnie oddychać, to sorry, ale albo tobie to nie przeszkadza, albo nie jest tak jak piszesz.
W każdym razie radzę zmień styl pisania.

to ze nie odpowiada ci czyjs styl pisania, to Twoj problemik. mnie ani ziebi, ani grzeje. Widocznie potrzebujesz na kims wyladowac jakies b. wielkie poklady negatywnych emocji, ale co mi tam. co do malenkiej, to absoltnie mi to przeszkadza i robie to co jest w mojej mocy. A nie zdarzylo Ci sie zasięgac informacji tutaj i podejrzliwie podchodzic do dziwnych teorii lekarskich??? no chyba ze jestes doswiadczona matka polka i na dodatek czynnym lekarzem, ktorego wkurza to ze ktos probuje sie czegos dowiedziec. Poza tym jezeli drazni Cie moj styl pisania to mozesz olac moje posty i prowadzic konwersacje z bardziej odpowiednimi osobami, cechujacymi sie bardziej powazna klawiaturka i jezykiem. pozdrawiam i zegnam

dziewczyny- tak na poważnie to ja tez swoim dzieciakom jak małe i smarknąć nie potrafią to odsysam ustami i to bez pomocy nijakiego 'sopelka". Nie potrafię gruszką a tego nauczyła mnie koleżanka
tak Ĺźe to popularna metoda. Wariant usta>nos
Smarki wypluwam- nie połykam gwoli ścisłości.
I błagam nie czepiajcie się faceta. Każdy ma prawo pisać w stylu jaki mu się podoba- o ile nie obraża innych.
hmm przynajmniej taką mam nadzieję...

alatanta -czy sie czepiam ? oczy mi wyszly
black more sth. - Łysa byla spiewaczka nie " mamuska"
Danka - masz problemik ?
B.

Ojć - i się wtelepałam
Agnieszka - Twoje oczęta zacytowałam niefortunnie w ramach Waszego zdziwienia co do odciagania smarków ustami- bo do tej pory wydawało mi się , że jest to "popularna metoda"

A co do czepiania to napisałam ogólnie- poprostu- mam dzikie wrażenie- że facet wzbudził ogólną antypatię i zamiast takiemu tatusiowi udzielić jakiejś rady to poprostu znalazłyśmy pole do gadania. Tu piszę także o sobie...

nie wiem juz kto jest za a kto przeciw, kto mnie broni a kogo draznie. chcialem tylko sie dowiedziec czegos , bo takie forum to zajebiostyczna sprawa...., a tu komus sie nie podoba moje klikanie. wiec niech nie daje odpowiedzi i juz. jestem wdzieczny wszystkim dziewczyna za informacje i dobre checi, ale chyba stad znikne bo nie lubie sie denerwowac, a niektorych postow naprawde nie qmam. zyczliwy wobec wszystkich mam (smutno mi ) jarek i noemi

Żeby problemik - wielki problem. Dlatego jak tylko pojawił się na forum przedstawiciel męskiego rodu zaraz zaczęłam dusić.
I nie dość, że infantylny to jeszcze niegrzeczny.

TY dobra kobieto za to reprezentujesz bardzo wysoki poziom jakosci relacji miedzy ludzkich - no coments. jezeli ten link do kolibra jest w jakis sposob z toba zwiazany ,a moze nawet 'danka" to Danuta Gilarska to wiele wyjasnia, jezeli chodzi o ilosc goryczy w twoich postach, a brak zyczliwego tonu.jeszcze raz dziekuje wszystkim dziewczyna za zyczliwe posty i informacje

wiesz co black sth to juz nawet nie jest niegrzeczne twoj powyzszy komentarz byl po prostu chamski , polecam jednak opcje kasuj.B

SPADAJ! I żebyś nigdy nie usłyszał podobnych słów ośle! Ale czego wymagać od jajogłowego - nie tylko pusto na głowie ale i w głowie.

Wiesz, bryn, ten komentarz nie wziął się znikąd. Zanim się pojawił, Danka zaatakowała ostro, niesympatycznie i w dodatku bez powodu, o braku zrozumienie czytanego tekstu nie wspominając.
To że nie podoba się komuś styl drugiej osoby nie upoważnia do takiego traktowania.

Skanna konczac temat bo nie ma tu nad czym dywagowac chocby najbardziej ciety jezyk Danki nie upowaznia nikogo do chamskich supozycji.B

Wybacz, pozwolę sobie jeszcze go pociągnąć - nikt nie jest upoważniony do chamskiego traktowania kogokolwiek tylko dlatego, że ma takie widzimisię. Danka również zachowała się po chamsku, ale to jakoś pomijasz milczeniem.

Widzisz skanno widze jednak jakosciowa roznice pomiedzy dydkiem i chocby najwiekszymi zartami , chocby nawet przesmiewaniem a wciaganiem w to traumatycznych przezyc zwiazanych ze smiercia dziecka.B

I jeszcze jedno - sztuka konwersacji (chocby najbardzej zjadliwej) polega na nie wyciaganiu informacji spoza dyskursu.B