powiem tak - jestem wściekła!
moja mama musi wiedzieć wszystko, zawsze, szybciej, wiecej - niż ja
czuje sie prześladowana, nie bede opisywac problemu, ale od tygodni nie rozmawiamy..
no wiec dowiedziałam się ze moja mama doskonale wie jaki mam nick w necie
i pochwaliłą sie nawet panom monterom którzy zakłądali net
net potrzebuje do kontaktu z moją siostra, która jest w angli i dla niej kiedy wróci aby ta mogła być w kontakcie z narzeczonym
ogólnie net jest potrzebny i nie ma co dyskutowac na ten temat !
narazie rozgryzła gg i wysyła mojej siostrze rysuneczki
wysłała tez pierwsze maile:
UWAGA TO PRÓBA 1 ( a potem 2 i 3 ...)WYSŁANIA MELIA _ TU MAMA
no wiec dziś dostałam jednego takiego z zaproszeniem na obiad i potwierdzeniem droga mailowa przybycia
kurcze... rozgryzła gg, poczte.. zaraz bedzie zarywac nocki a pierwsze zarwanie poświęci na odnalezienie BAJBUSA w necie
a ja nie chce:(
to był mój kawałek swiata bez jej wiedzy, przyzwolenia, ingerencji...
i co począć??
juz widze jak sie loguje na maluchach...
bossszzzzzzzz
ratunku!!!!!