Aparat na zęby dla mamy

Zastanawiam się nad stałym aparatem na zęby, ale jestem zielona w tym temacie.
Czy może ktoś ma taki aparat i może coś więcej napisać.
I ew. polecić dobrego ortodontę dla dorosłych w W-wie?

Najpierw musisz sie i tak udac do dentysty. On oceni stan Twoich zebów i zdecyduje czy np nie nalezy wyrwac ósemek żeby móc taki aparat załozyć.
Zeby musisz miec 100% zdrowe.

Ale o tym czy wyrwac zeby i tak decyduje ortodonta. To on robi caly "egzamin" zebow, szczeki ustawienia. Robi zdjecia itd.

I jezeli juz, to zazwyczaj wyrywa sie 4-rki nie osemki. A to dlatego, ze jezeli osemki sa zdrowe (no chyba ze nie sa) to dobrze ich zostwaic, bo jakby szostki czy siodemki sie "zuzyly" to osemki w pewien sposob je moga zastapic. A najczesciej polecaja wyrwac czworki, bo wtedy i przednie zeby i tylne nie musze byc zbyt duzo przesuwane. No i jeszcze jeden argument to 4-rki sa ponoc paskudne do leczenia jak juz sie psuja.

Ja mam do wyrwania ósemki.. stad moje wymądrzanie sie
m.

Zęby mam zdrowe, ale wyrywania nie przeżyję, nie ma mowy.
Czyli najpierw trzeba się udać do specjalisty, a potem myśleć nad aparatem.

Ja nosiłam aparat. Założyłam go mając 24 lata.
Najpierw musisz wyleczyć wszystkie zęby, dopiero potem udać się do ortodonty. On zadecyduje o ewentualnym usuwaniu zębów, może się to okazać zbędne. Mnie akurat usunięto 1 osemkę i 1 piątkę, tak że nie ma reguły
Będą konieczne za to bardzo dokładne zdjęcia: profilu i cefalometryczne, ale też zleci je ortodonta.
Jeśli masz jeszcze jakieś pytania, chętnie odpowiem.

Dokładnie tak, jak pisze Kocurek. Moje zęby stały jak "ruski szereg" i niestety okazało się, że przed założeniem aparattu musiałam usunąć 4 zęby (2 szóstki i 2 piątki) a parę lat wcześniej usuwalam rownież 3 ósemki, które rosły sobie w policzek.
Czyli, straciłam do tej pory siedem zębów ale za póltora roku, po zdjęciu aparatu mam nadzieję cieszyć się pięknym uśmiechem

No właśnie, ponieważ mnie też ten temat zaczął żywo interesować ze względu na uzębienie wampira, to zastanawiam się ile czasu to badziewie trzeba nosić. Któraś z Was jest już po? Ile to trwało? Nie przeszkadza w mówieniu?

Pzdr,

Zwierzo

Zwierzo,
to jest tak: dużo łatwiejsza jest sprawa a tym samym krótszy czas leczenia przy rozsuniętych zębach (vide Monika Olejnik), wtedy tylko zakłada się aparat i gumki, które zsuwają zęby na właściwe miejsce. Przy zębach stłoczonych sprawa się komplikuje, bo najpierw trzeba zrobić miejsce a później zęby "poustawiać" Mnie ortodontka zapowiedziała, że potrwa to ok. 2 lat (z tego pół roku mam już za sobą). Na początku podobno trochę "świszczałam" ale potem język przyzwyczail się do nowego ułożenia.
Generalnie to bardzo fajna rzecz i żałuję tylko, że tak późno się na to zdecydowałam.

A jak z jedzeniem, całowaniem ?
Ile trwa przyzwyczajenie się do apatratu? Słyszałam, że niektórym robią się rany w jamie ustnej na początku.
No i czy jak zęby są bardzo stłoczone to wyrywanie zebów jest nieuniknione?

obawiam się, że tak

Goś, a napisz coś o kosztach.
Ile mniej więcej kosztuje aparat i wizyty kontrolne po założeniu? Co ile są te wizyty - raz w miesiącu?

cytat cóś nie wyszedł ale mam nadzieję że zrozumiesz Ilka, co autor miał na myśli

W moim przypadku koszty to:
1 wizyta 170 PLN
zdjęcia RTG 140 PLN
założenie aparatu (jeden łuk 2,500 PLN)
później co 4-5 tygodni wizyta kontrolna po 170 PLN kaşda
Ile jeszcze przede mną, nie wiem dokładnie . Wiem tylko, że po zdjęciu czeka mnie płytka założenie płytki retencyjnej, uniemożliwiającej zębom powrót do starej pozycji (płatne extra) i rownież wizyty kontrolne tyle, że rzadsze.
Ja wybrałam aparat przezroczysty, który jest niestety najdroższy z dostępnych, ale są też metalowe (najtańsze, ok. 1,200 - 1,500 PLN za łuk) oraz porcelanowe niewiele tańsze od przezroczystych.
Jednym słowem to najdroższa biżuteria jaką kiedykolwiek miałam i mieć będę

Koszty jednak spore.
A czy nie orientujesz się jakie badanie należy wykonać żeby prześwietlić wszystki zęby - żeby np. zobaczyć czy pod plombami nie ma próchnicy.
Bo z tego co wiem musiałabym zw tym celu zrobić kilka RTG, a ja chciałabym za jednym razem prześwietlić wszytko.

Nie da rady niestety załatwić tego jednym zdjęciem. Jedno z potrzebnych zdjęć to pantomogram (jest pomocny w ocenie stanu zębów) a drugie to zdjęcie boczne czaszki (cefalocośtam) pokazujące ułożenie zębów względem kości.
Zanim cokolwiek zaczęłabyś robić, to ja poradziłabym najpierw zdjąć kamień, ocenić które zęby są do wyleczenia, wyleczyć je i dopiero potem wziąć się za zdjęcia i całą resztę. Wtedy nawet jeśli nie zdecydujesz się na aparat, nie ponosisz zbędnych kosztów. Wyleczone zęby i zdjęty kamień to nie wyrzucenie pieniędzy w błoto.

Ja w zasadzie wszystkie zęby mam wyleczone. Mam jednak obawy, czy pod starymi plombami coś się nie dzieje.
Pantomogram nie wystarczyłby do takiej oceny?

niestety nie Ilka, na moich oczach ortodontka nakładala jedno zdjęcie na drugie (tzn. nie na oczach tylko na specjalnym ekranie ) i coś tam porównywała, mierzyła. W każdym bądź razie, nie da się zacząć leczenia bez zdjęcia bocznego.

cytat:


"Pantomogram. Aparat firmy Planneca wykonuje prześwietlenia całej szczęki i Ĺźuchwy oraz stawĂłw skroniowo – Ĺźuchwowych.
Jest to podstawowe zdjęcie diagnostyczne w stomatologii.
Umożliwia szybkie rozpoznanie wielu jednostek chorobowych w całej jamie ustnej i odpowiednie leczenie."

Z tego wynika, że takie zdjęcie wystarczy żeby wykryć/zdiagnozować chore zęby

[quote=Kocurek][quote=ilka]Koszty jednak spore.
A czy nie orientujesz się jakie badanie należy wykonać żeby prześwietlić wszystki zęby - żeby np. zobaczyć czy pod plombami nie ma próchnicy.
Bo z tego co wiem musiałabym zw tym celu zrobić kilka RTG, a ja chciałabym za jednym razem prześwietlić wszytko.[/quote]

[quote=goś]Nie da rady niestety załatwić tego jednym zdjęciem.[/quote]

cytat:


"Pantomogram. Aparat firmy Planneca wykonuje prześwietlenia całej szczęki i Ĺźuchwy oraz stawĂłw skroniowo – Ĺźuchwowych.
Jest to podstawowe zdjęcie diagnostyczne w stomatologii.
Umożliwia szybkie rozpoznanie wielu jednostek chorobowych w całej jamie ustnej i odpowiednie leczenie."

Z tego wynika, że takie zdjęcie wystarczy żeby wykryć/zdiagnozować chore zęby

czytaj uważnie Kocurek, napisałam, że pantomogram owszem pomoże ocenić stan zębów, ale leczenia ortodontycznego nie da się zacząć bez zdjęcia bocznego, które np. pokazuje jak bardzo wychylone są zęby względem żuchwy. I to są słowa mojej ortodontki. Ja sama biegałam na RTG dwa razy, bo też myślałam, że załatwię wszytko pantomogramem.

Oj to wyrywanie wcale mi się nie podoba

Póki co dam się tylko zdiagnozować i zobaczymy co powiedzą. Ile uzębienia przyjdzie mi stracić. A przyjdzie - to pewne

Pzdr,

Zwierzo