To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

SkÄ…d przedszkolanki majÄ… na to czas

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

ez
Ja jestem po prostu w szoku, ile dzieci robią w przedszkolu, codziennie nowe prace wiszą wczoraj robili liście przedwczoraj koszyczki wyklejali (prace dostaję do domu i nie mam gdzie ich układać). Przecież to trzeba wszystko powycinać popilnować maluchy.
W dodatku dzieci wychodzą na dwór, ćwiczą specjalną gimnastyką, uczą się piosenek, ja się nigdy nie wyrabiam w domu, jak przedszkolanki to robią?
CrazyMary
Ez, one nie muszą w międzyczasie posprzątać ani obiadu gotować. icon_wink.gif
pirania
nie robia obiadu, prania, sprzatania, nie usiluja napisac doktoratu.
mam kolezanka ktora tez sie z tym wszystkim wyrabia, poza tym robi przetwory na zime, mieszka w domiszczu z ogrodkiem, hoduje pomidory, nastawia wina i... o matko ide sie napic bo w pizamie siedze od rana icon_wink.gif
marghe.
.. nie spiÄ… w ciagu dnia icon_twisted.gif

ja jednak jestem analfabetką. Dla mnie tytuł tego postu brzmi "skad przedszkolaki mają na to czas" icon_redface.gif


a przedszkolanki.. No cóz :

jest ich wiecej niz jedna
po 17 wracajÄ… do domu i majÄ… woooolne
płaca Im za to icon_smile.gif
basiau
Nie siedzÄ… na "Maluchach" icon_lol.gif
moko.
nie czatujÄ… .........
grzałka
CYTAT(basia.u)
Nie siedzÄ… na "Maluchach"  :lol:


Ja myślę, że to zdanie jest kluczowe icon_lol.gif icon_lol.gif
Sylwia M.
Podziwiam te kobiety i jestem dla nich pelna szacunku. Do takiej pracy trzeba naprawde miec predyspozycje, mnostwo zapalu i zelazna kondycje. To jeden z najtrudniejszych i najbardziej odpowiedzialnych (!) zawodow. Nazywaja sie "nauczycielki" a maja duzo trudniej i gorzej niz nauczyciele w szkole. Dluzej pracuja, nie maja ferii, na ogol nie dostaja tylu gadzetow od wdziecznych rodzicow i uczniow... Kiedy jestem w pracy i nie musze w ogole martwic sie o dzieciaka, a wiem ze robi mase pozytecznych i ciekawych dla siebie rzeczy przy ktorych ja umarlabym z nudow albo w ogole bym ich nie wymyslila, to naprawde jestem wdzieczna tym paniom...

q.... te polskie litery znowu icon_evil.gif
Kari07
Podziwać podziwiam bo ja bym zwariowała z 20 -tką 4-latków!
Ale co do dłuższej pracy - przedszkolanki pracuję 5 godzin dziennie, a urlopu z tego co wiem to mają 35 dni w roku.
Ale ja tam wolę swoje 8 godzin niz te ich pięć icon_smile.gif
zilka
A ile zarabiajÄ…... icon_rolleyes.gif

Chyba cały czas grosze???

icon_biggrin.gif
Rafaelka
Moja mama ,która pracowała zarówno w przedszkolu, jak i w szkole, też twierdzi, że jest to ciężki kawałek chleba. Ja także jestem pełna podziwu dla tych kobiet. Zupełnie nie mam pojecia, jak one sobie radzą z tynm wiecznie ruchomym towarzystwem... A zarobki są chyba takie jak wszystkie nauczycielskie...


A już poza tematem:
[quote="Sylwia M."] na ogol nie dostaja tylu gadzetow od wdziecznych rodzicow i uczniow... [quote]
icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif
Sylwia, wiem, że są nauczyciele, którzy chętnie przyjmują jak to okreśłiłaś gadżety. Jednak takie uogólnianie mierzi mnie strasznie. Mogłabym długo na ten temat, ale jak wspomniałam topic jest zupełnie inny...
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.